TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Dowcip

Nie mógł...

Polska. Warszawa. Dworzec Zachodni. Przed autobusem turystycznym stoi tłumek ludzi. Wszyscy jadą na wczasy do kurortu pod Bukareszt. Wbiega spóźniony Jerzy i widzi swego kolegę, Wiesława z... żoną.
- Wiesiek, oszalałeś?! - szepce mu na ucho Jurek. - Drewno do lasu wieziesz? Po kiego wafla zabierasz Grażynkę? Pod Bukaresztem laseczek będzie na pęczki!
- Wiem, wiem... Ale nie mogłem się zmusić do całusa na pożegnanie.

Oceń dowcip:  dobry  średni  kiepski


Poprzednie:

Steward
W hotelu
Restauracja żydowska
W koreańskiej restauracji
W restauracji
Rekiny
W Rosji
Pamiątka znad morza
W Egipcie
Globalizacja

Najlepsze:

Krokodyle
Ziemniaki
Pijacy
Przemyt
Możliwość
Gulasz i ...
Kanada kontra USA
Wolne
Spokojny lot
Metoda

Następne:

Uciekł?
Kontrola
Demonstracja
Biuro
Sezon
Epitafium
Podział
Różnica
Wyjaśnienie
Na lotnisku

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję