TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Biura turystyczne

Kontrowersje w sprawie klauzul dla Rainbow Tours

Data wysłania: 2014-03-03 11:23 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Wpis do rejestru niedozwolonych postanowień dwóch klauzul z wzorca umów Rainbow Tours wywołał wiele kontrowersji w branży turystycznej.

O kontrowersyjnej decyzji pisaliśmy w aktualności Klauzule coraz bardziej absurdalne?

W rejestrze klauzul niedozwolonych, prowadzonym przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów można znaleźć jedynie wyjęte z kontekstu wpisy, które zostały uznane za godzące w interesy klientów. Ponieważ wyrok sądu wzbudziły wiele emocji, postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej ich uzasadnieniom.

Największe oburzenie wzbudziło uznanie za niedozwolone postanowienia "Biuro może odmówić zabrania na pokład samolotu/autobusu osób nietrzeźwych".

"Stosowane przez pozwaną postanowienie zawarte we wzorcu umownym jest zarówno sprzeczne z dobrymi obyczajami, jak i rażąco narusza interesy konsumentów, przede wszystkim z powodu braku określenia pojęcia "nietrzeźwości". Tym samym to pracownicy pozwanej, podejmując decyzję o zastosowaniu spornej klauzuli i odmawiając zabrania konsumenta na pokład samolotu lub autobusu, będą uprawnieni do jednostronnej oceny, czy konsument jest osobą nietrzeźwą. Ponadto z treści postanowienia nie wynika, aby podstawą skorzystania z przyznanego przedsiębiorcy uprawnienia były okoliczności wskazane przez skarżącego, takie jak zachowanie odbiegające od ogólnie przyjętych norm zachowania się w środkach transportu powodujące dezorganizację, stratę czasu oraz dyskomfort wynikający z konieczności podróżowania z osobą znajdującą się w stanie nietrzeźwości. Wprawdzie zgodnie z art. 385 § 2 k.c. niejednoznaczne postanowienia wzorca umownego tłumaczy się na korzyść konsumenta, jednak zasada ta, jak wynika z art. 385 § 2 zd. 3 k.c., nie ma zastosowania w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone" - można przeczytać w uzasadnieniu wyroku.

Wątpliwości można mieć przy zarzucie o nieprecyzyjności pojęcia nietrzeźwości. Jest to pojęcie zdefiniowane w art 115 §16 Kodeksu Karnego. Być może sąd cywilny nie musiał wziąć pod uwagę regulacji publicznoprawnych, co nie oznacza, że takowe nie istnieją. Oczywiście wyproszenie kogoś z autobusu czy samolotu jest stosowane w sytuacjach ekstremalnych i touroperatorzy dobrze to wiedzą (nie wiemy jak sąd). Żadne biuro podróży nie posunie się do tego kroku, jeżeli nie zostanie do tego zmuszone. Takie praktyki są stosowane jedynie w stosunku do osób, które zachowują się agresywnie bądź stwarzają zagrożenie zanieczyszczenia innych pasażerów, ich mienia i środka transportu.

Warto zauważyć, że linie lotnicze bardzo często stosują praktykę wypraszania z samolotu osób będących pod wpływem alkoholu. Przebywanie pod wpływem alkoholu jest także jednym z czynników, mogących wyłączyć odpowiedzialność ubezpieczyciela.

Mało tego, można uznać iż, sąd chroniąc interesy jednego pijanego klienta wystawia na szwank interesy jego współtowarzyszy podróży. Zwrócił na to uwagę także jeden z czytelników naszego forum.





Obawiamy się, ze sądowe orzecznictwo powoli idzie w stronę tego, iż organizatorzy będą zmuszeni do zamieszczania we wzorcach umów klauzuli typu: "uczestnik wyraża zgodę na przebywanie wśród osób znajdujących pod wpływem alkoholu". Oczywiście, jest to przykład stricte teoretyczny i nieco prześmiewczy. Swoją drogą ciekawe czy takie postanowienie też zostałoby uznane za niedozwolone?

W odniesieniu do klauzuli "Nie stanowi nienależytego wykonania umowy zmiana kolejności zwiedzenia w programie imprezy, o ile program został wykonany w całości." sąd, oddalając apelację touroperatora uznał, że zakwestionowana w niniejszej sprawie klauzula, jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy może wprowadzać konsumentów w błąd odnośnie do przysługujących mu uprawnień w przypadku nienależytego wykonania umowy wynikającego ze zmiany kolejności zwiedzania. Nie zmienia tego stanowiska twierdzenie pozwanej zawarte w uzasadnieniu apelacji, że zaskarżone postanowienie ma jedynie charakter informacyjny, a jego obowiązywanie uzasadnione jest jedynie wówczas, gdy zachodzą sytuacje nieprzewidziane i niezawinione przez pozwaną, uniemożliwiające realizację kolejności zwiedzania zgodnie z programem imprezy."

W treści uzasadnienia dodano, że "w przypadku bowiem wystąpienia przez konsumenta z roszczeniem o nienależyte wykonanie umowy w związku ze zmianą kolejności zwiedzania, pozwana będzie miała możliwość wykazywania, że zmiana ta była wynikiem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności, bez zamieszczania spornej klauzuli we wzorcu".

Powstaje pytanie czy zmiana kolejności zwiedzania jest faktycznie postanowieniem faktycznie niekorzystnym dla klienta? Czy w interesy przeciętnego turysty godzi fakt, że w trakcie wycieczki pojedzie zwiedzać np. Madryt nie w środę, a w piątek? Albo że będąc w Rzymie najpierw odwiedzi np. Koloseum a dopiero potem Schody Hiszpańskie?

Z uzasadnieniami wyroków można zapoznać się pod adresami orzeczenia.waw.sa.gov.pl oraz orzeczenia.waw.sa.gov.pl


W jednym z uzasadnień sąd podkreśla, że przedmiotem postępowania prowadzonego przed SOKiK nie jest kontrola i analiza postanowień konkretnej, zawartej przez strony umowy, lecz kontrola abstrakcyjna wzorca umownego stosowanego przez przedsiębiorcę w obrocie z konsumentami, którego postanowienia mogłyby kształtować treść stosunku prawnego w przypadku zawarcia umowy konsumenckiej (por. wyrok SN z dnia 3.10.2008 r., I CSK 70/08). Celem instytucji kontroli wzorców umownych jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania mechanizmu podejmowania decyzji przez słabszą stronę umowy (konsumenta)

Jakkolwiek decyzja sądu jest kontrowersyjna, obowiązuje wszystkich przedsiębiorców, toteż pozostali touroperatorzy powinni sprawdzić swoje regulaminy pod kątem klauzul i potraktować orzeczenie sądu jako wskazówkę co ewentualnie zmienić aby pozostać w zgodzie z przepisami. Jak mówi stara, rzymska zasada - dura lex, sed lex.

    • Kontrowersje w sprawie klauzul 

      [2014-03-03 11:23 159.205.216.*]

      Takich zapisów wśród tych klauzul jest mnóstwo. Sądy prawie zawsze przyznają rację klientom. Dlatego zapadają setki wyroków, które później przepisywane są przez UOKiK jako klauzule niedozwolone. To jest chory system. Na stronie http://wakacyjnyczas.pl znalazłem więcej takich zapisów.   odpowiedz »

    • Kontrowersje w sprawie klauzul 

      [2014-03-03 13:14 31.182.203.*]

      Postanowienia UOKiK sięgają absurdów. Życzę wszystkim pracownikom UOKiK aby przy najbliższym wyjeździe (wczasy autokarowe, wycieczka objazdowa) mieli za sobą Klienta który mocno nadużywa alkoholu, jest wulgarny, agresywny, zanieczyścił autokar i odzież siedzących Klientów przed nim. Czy teraz UOKiK nadal bedzie bronił nietrzeźwych. Na pokład samolotu to nie biuro wpuszcza pasażerów, tylko obsługa lotniska i samolotu i oni mają prawo takiego pasażera wycofać z samolotu. Dlaczego biuro ma odpowiadać za głupotę nieodpowiedzialnych Klientów   odpowiedz »

    • Kontrowersje w sprawie klauzul 

      [2014-03-03 15:23 58.11.86.*]

      Oj - coz za profananci - zajmują sie interpretacja prawa w Polsce. To jest - jeden z powodów - Inflacji PRAWA!   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję