Dowcip
Zielone oko
Polak, Rusek i Niemiec szukają wolnego miejsca w hotelach.
W jednym hotelu owszem, jest wolny pokój, ale w nim straszy.
Idzie Rusek, otwiera drzwi, a tam wyskakuje duch i się drze
- Jestem duch Zielone Oko!
Rusek ucieka.
Idzie Niemiec, otwiera, a tam wyskakuje duch:
- Jestem duch Zielone Oko!
Niemiec ucieka.
Poszedł Polak, otwiera, a tam duch:
- Jestem duch Zielone Oko!
Polak na to:
- Jak Ci walnę to będziesz fioletowe!
Oceń dowcip: dobry średni kiepski
Nowa atrakcja dla turystów z zagranicy w Krakowie
Gdzie zapłacisz za hotel najwięcej?
Wizz Air apeluje do polskich władz
Tym żyje cała branża turystyczna
Lew Biznesu 2010. Kto znalazł się w gronie wyróżnionych?
Którzy przewoźnicy zarobią najwięcej?
Korea Północna otwiera się na turystów z Południa
Kuchnia Tajlandii w polskim programie telewizyjnym
Turyści pieką ciasta, kiszą ogórki
Bezpieczeństwo w Koloseum zagrożone?
Eurolot połączy Bydgoszcz ze stolicą?