Dowcip
Przychodzi pijany facet do domu...
Przychodzi pijany facet do domu, ale kiedy zobaczył, że jego żona prawdopodobnie już śpi postanowił cichuteńko przemknąć do
kuchni, aby żona jak się zbudzi to pomyślała, że on już dawno wrócił i wcale nie jest pijany. W przedpokoju nadział się na olbrzymią książkę i postanowił użyć jej jako alibi. Przebudzona hałasem żona wchodzi do kuchni i pyta:
- A ty co robisz?
- Jak to co, skarbeńku? Siedzę tu już od dwóch godzin i książkę czytam...
- Idioto! Zamknij tą walizkę i kładź się spać!
Oceń dowcip: dobry średni kiepski
Uwaga na restauratorkę oszustkę
Konkurs "Kulinarny Talent" 2011 rozstrzygnięty
Plaża i nie tylko… czego Polacy chcą zimą?
Destynacje turystyczne w sieci
Hotel Holiday Inn Kraków City Center unowocześnił system telewizyjny
Szef Starbucksa przeciw noszeniu broni
Kto zapłaci za powroty turystów?
Pjongjang dłużej poczeka na otwarcie hotelu
Wzmożone kontrole w lokalach gastronomicznych
Ile będzie kosztował udział Polski w Expo 2015?
Nagrody Przyjaznego Brzegu - podsumowanie