21
ITAKA - opinie! [2011-07-18 11:19 83.13.52.*] Miałam wykupioną już w styczniu br wycieczkę Bella Italia, wyjazd miał być w lipcu - miał, bo na 1,5 tyg przed wyjazdem Itaka odwołała imprezę tłumacząc się zbyt małą liczbą chętnych z mojego miasta.... Nie zaproponowali oczywiście nic o podobnym standardzie i w tym samym terminie, a zwrot 100% wpłaconych pieniędzy miał być za 2 tygodnie, co praktycznie uniemożliwiło by mi wyjazd na inną wycieczkę... Ja nie wyszłam z biura Itaki, dopóki nie dostałam swoich pieniędzy w tym samym dniu - można. Pani pisze do jakiegoś dyrektora maila, dyrektor odpisuje, że można wypłacić i już. Mogłam z gotówką w ręku udać się do innego biura, w którym na szczęście udało się znaleźć objazdówkę po Włoszech w tym samym terminie wyjazdu, ale krótszą o 4 dni od Belli Italii. Reasumując - wyjazd z Itaką dopóki się nie wsiądze do samolotu/autokaru nigdy nie jest pewien! Czy kiedyś skorzystam z ich oferty? - szczerze, wątpię. odpowiedz »
ITAKA - opinie! zawyzona ocena hotelu [2011-07-18 22:41 83.25.105.*] byłam w Turcji od 26.06-10.07 w Bodrum w hotelu Ayaz Aqua.hotel co najwyżej 2 *, brak ciepłej wody, a czasem nawet tej zimnej brakowało ,gdy inni korzystali równocześnie z łazienek. Hotel dla naiwnych Polaków. Jedzenie wyliczone na sztuki ,wiec gdy ktoś wziął 2 sztuki mięsa to dla innych po 40 min od rozpoczęcia kolacji brakowało posiłku, niestety nikt juz tego nie donosił. Oszczędnie gospodarowano odpadkami i jeśli coś zostało to było przerabiane na kolejne danie dnia następnego np gotowany kurczak na kolejny dzień jako kurczak z warzywami na kolacje. Owoce wystawione to czarne banany i poobijane i nadgniłe nektarynki. Resztki zwyczajowo podawane były na kolacje ,ale dnia następnego. w upały okropny smród w recepcji z powodu wentylacji zmywalni. W ramach standardu, ręczniki zmieniane tylko gdy leża na podłodze a pościel ani razu przez 2 tyg. Miła jest obsługa kelnerska, choć brakuje szklanek , filiżanki sa obtłuczone a spodki popękane. Hotel nie ma żadnej plaży !!!!! obok jest ale plaza publiczna a leżaki dostępne , tylko po zakupie drinka. Dla rodzin z dziećmi żadnych atrakcji na terenie hotelu. basen przyjazny dla pływających od 120-150 cm, nigdy nie sprzątany przez 2 tyg. balkony w kwiatach , tez nie sprzątne. Dostawka dla dziecka to sofa 120cm długości. Ogólnie czuje się oszukane i za te pieniądze ITAKA absolutnie nie gwarantuje standartu ****. W Turcji ma 3 * skąd wiec takie oceny dla polskich biur???? odpowiedz »
ITAKA Wycieczka "Siódme niebo" 5.7.2011 [2011-07-19 14:46 83.9.119.*] To moja trzecia wycieczka z nimi. Poprzednie dwie były świetne. Toteż podobnych wrażeń spodziewałem się i tu. Owszem były piękne widoki (trudno o brzydkie w dolinie Aosty), były wrażenia. Niestety wszystko przyćmione zostało przez kilka rzeczy, które można było z pewnością zrobić lepiej. Na początek niezbyt wygodny autobus i brak w nim pasów bezpieczeństwa. O ile rozumiem, gdyby nas ktoś kontrolował, nigdzie byśmy nie pojechali. Trudno, bywa. Niezbyt uprzejmi kierowcy, ale przecież nie musisz z nimi rozmawiać. Żadnych napojów ani ciepłych ani zimnych na pokładzie "autokaru" (bo nie!). Miła przewodniczka, więc co z tego, że profesjonalizm gdzieś wcięło. Chociaż bardzo częste powtarzanie z pretensją w głosie "to przecież nie moja wina" może trochę zirytować. Ale wkurza zupełnie szalona organizacja czasu. Najpierw gdzieś gonimy poganiani, a potem czekamy, lub nudzimy się, gdyż czas wolny nie został dopasowany do miejsca. Tyle samo go było w jakiejś małej wiosce, co w Turynie, czy Mediolanie. Obłęd. A już jakość posiłków pobiła wszelkie rekordy nędzy. Makaron zlany olejem w ramach kolacji? Brak warzyw (groszek z puszki!!?) do przeźroczystego kawaka "mięsa"? Śniadania w rozmiarze mini? Pokoje z loterii? Płacisz niby całą cenę a dostajesz jakąś klitkę bez okien? Na deser zaś "wycieczka fakultatywna" na lodowiec i do lodowej jaskini. Pięknie, tylko to co na miejscu po ponad 4 godzinach tłuczenia się autokarem w jedną stronę raczej tragiczne. Gdyby ktoś faktycznie chciał tam zobaczyć rzeźby lodowe to zapraszam w zimie do Poznania na festiwal rzeźby lodowej - śliczne i za darmo. A za 50E jakieś grubo ciosane kawały lodu przywleczona tam chyba tymi pasącymi się na "lodowcu" owcami. Pozdrawiam autorkę tego projektu wycieczki. I stanowczo odradzam ten punkt katalogu Itaki. Można się srodze zawieść na całej firmie. odpowiedz »
ITAKA Wycieczka "Siódme niebo" 5.7.2011 [2011-08-29 16:28 89.230.158.*] I ja tam byłem.W pełni się zgadzam z Autorem tej w opinii.Sam również byłem 3 razy w Italii z Itaką i zupełnie nie rozumiem takiego beznadziejnego wyżywienia.Czy to tak trudno zorganizować chociaż jeden wieczór z prawdziwie włoskim jedzonkiem - podobo nejlepszym na świecie.?? A ostatni nocleg w jakimś obskurnym motelu przy drodze to całkowite nieporozumienie i wstyd.Ciekawe czy szanowne biuro Itaka ustosunkuje się do takich wypowiedzi ??? odpowiedz »
ITAKA Wycieczka "Siódme niebo" 5.7.2011 [2012-11-24 19:43 46.112.236.*] byłam na tej wycieczce w lipcu 2012. Koszmarne małżeństwo- ona pilotka on kierowca- pan Robert. Bez kija nie przystąp.Chamidło straszne.Pan autobusu, bo jego przecież. Był sam. horror- jeden kierowca wiózł nas przez 14 godzin do Polski. Na Monte Bianco byliśmy sami , bo panstwo małżeństwo musiało sie opalać przy autobusie. Koszmar ogólny. odpowiedz »
ITAKA Wycieczka "Siódme niebo" 5.7.2011 [2015-06-15 08:15 89.229.146.*] No to w życiu jakaś "ITAKA". odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-20 13:15 78.186.165.*] Witam - kilka opinii - jak mówią - na świeżo. Jestem człowiekiem z tzw. branży. Zdarzyło mi się wypoczywać z Itaka w Turcji (konkretnie w Cesme) i nigdzie (a podróżuję często od kilkunastu lat) nie widziałem tak lekceważącego stosunku rezydentów do klientów jak tu - rezydentów Itaki. Ostentacyjnie nafuczona, niedostępna ("no przecież mówiłam, żeby nie kontaktować się ze mną sms - em!!!!"), Pani, dla której klienci są tłem dla jej ego. Odnoszę wrażenie, że jedyne co ją interesuje to sprzedaż wycieczek fakultatywnych (tu uwaga BARDZO DROGICH - np. wycieczka do Efezu z Itaki - 80 Euro z biura w Cesme 25 euro, Chios w Itace - 40 euro - w Cesme - 10 euro!!!!!), pewno za godziwą prowizję. Trzeba naprawdę sie zastanowić nad wydatkiem związanym z wyjazdem z Itaką. Nie wiem, czy przepłacanie za szyld się opłaca. Pozdrawiam odpowiedz »
Kos [2011-07-20 14:20 194.29.137.*] Wrociliśmy niedawno z Kos. Wszystko w porządku - polecam. Tylko ceny wycieczek fakultatywnych wysokie. np. 40+ euro za Nissyros, gdy w biurze na miejscu (co prawda przewodnik nie po polsku, a po angielsku/niemiecku/rosyjsku) wyniosło nas to 30 euro. Rezydentka - Pani Iza, bardzo przyjazna kobieta. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-20 21:05 83.145.184.*] kto jedzie teraz do ayaz aqua w gambet lub kto teraz był? proszę o kontakt odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-21 15:39 164.61.210.*] Ja wypowiem się na temat biura Itaka tak: żałuje że takie biuro istnieje w naszym kraju. 15.07.2011 wrociłem z Turcji i jak ktos wybiera sie do hotelu Glaros to odrazu odradzam ten hotel jak i zarowno te biuro podrozy. Wady jakie mnie zastały w czasie pobytu: - po przyjezdzie do hotelu o godzinie 23:30 dowiedzielismy sie ze nie ma dla nas pokoi( i to w sumie dla 6 osob) zanim sie obejrzelismy nie bylo juz pilota wiec wiedzial czym to pachnie. Odrazu zadzwonilismy do rezydentki z czego odebrala telefon dopiero po 20 minutach i jak jej pwoiedzielismy o co chodzi odpowiedziala na to ze ona nie przyjedzie bo i tak z tym nic nie zrobi i nam nie pomoze .po klotniachi wymiany pogladow postanowila przyjechac po 1,5 h . zaproponowala hotel na jedna noc a jutro po nas ktos przyjedzie. bylismy tak zmeczeni ze nawet nie zastanawialismy sie zbyt dlugo po czym spisalismy reklamacje ze wzgledu na to ze o wszelakiej zmianie biuro musi poinformowac nas 3 dni przed wylotem jest to zapisane w ustawie z 29.08.1997 o uslugach turystycznych( warto tam zajzec). nastepnie wrocilismy do hotelu o fatalnych warunkach ale co tam jeden dzien sie przemeczymy. Nastepnego dnia do godziny 12 czekalismy na walizkach aby nas zabrac. Oczywiscie zabrali nas ale mnie i dziewczyne do 3 innego hotelu obok Glarosa bo tam zanowu nie bylo miejsca. I tam zostalismy. Mielismy miec internet,telewizor, balkon czego oczywiscie nie bylo tego w tym 3 hotelu a w dodatku po godzinie 20 nie bylo cieplej wody i smierdzialo a halas przez noc i dzien byl nie do wytrzymania. Najlepsze jest to ze Pani rezydentka powiedziala nam ze taka sytuacja zdazyla sie poraz pierwzszy a jak sie okazalo pozniej jest to nadgminne i z kazdego turnusu okolo 40% ludzi jest wysylane do innego hotelu jesli lepszy to fajnie ale jesli gorszy tak jak ja to cale wakacje zmarnowane. I zeby bylo malo to na koniec przy powrocie nasz lot do polski byl przesuniety o 4:20h. Dzisiaj ide z reklamacja do biur i jesli nie dostane nalezyteko odszkodowania to pojde do sadu i do telewizji bo takie traktowanie klientow ktorzy caly rok pracuja na wakacje zyby odpoczac tydzien lub dwa jest karygodne i nie dopuszczale. Biuro powinno sie wstydzic za takie traktowanie ludzi!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-22 09:37 62.87.160.*] szanowny panie,wystarczylo zaczac czytac forum opinie,decyzja nalezala do pana,itaka to permanentny oszust odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-27 11:33 178.42.152.*] Oczywiście proszę zacząć od reklamacji w Itace, ale oni chyba wszystkim reklamodawcom wysyłają jednakowe bełkotliwe pisma. Dobrą drogą jest powiadomienie Polskiej Izby Turystycznej oraz Rzecznika Praw Konsumenta. Powodzenia w dochodzeniu swoich praw odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-14 19:48 83.10.134.*] itaka"cudownie" dba oturystow odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-01 09:14 217.97.130.*] Tragedia - hotel Ayaz Aqua to pomyłka nie polecam nikomu. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-21 02:22 62.152.150.*] Jako opolanin, jestem zwiazany z Itaka od 10 lat. Bylem z nia we Wloszech, Greecji, Jordani, Chinach, Indiach, A w lutym tego roku na Sri Lance. Jezdze tylko na objazdy.
Co sadze o Itace ? Ano sadze, ze Itaka ma plusy i minusy. Plusami sa praktycznie zawsze dobrze przemyslane programy. Plusem takze sa hotele na objazdach. Sa dwie mozliwosci: naprawde fajne hotele lub hotele trioche slabsze - ale w super miejscach. Plusem takze jest przypilnowanie przez biuro, zeby posilki byly pelne. Co nie zawsze jest obligatoryjne. Zdarzylo sie, ze grupa z Triady podkradala na sniadanie. My mielismy bufet, oni kontynentalne. Nie daje plusa za pilotow. Tu daje tylko neutrala. Czesto piloci sa pilotami zawodowymi. Co sie z tym wiaze co dwa tygodnie sa w innym miejscu swiata. Raz Kenia, pozniej Indie, pozniej nastepny kawalem swiata. Sa calkiem dobrze zorganizowani ale nie maja zajawki na dany kawalek swiata. Oczywiscie, dwa razy trafili mi sie swietni piloci, ani razu slaby, ale z 5 razy piloci byli tylko sredni. Minusem jest nasilajacy sie shopping. Sri Lanka byla zjawiskowa ale masakrycznie zakupowa. fabryka kamieni, jedwabi, innych jedwabi, dwie fabryki herbaty, fabryka papieru z kupy slonia, fabryka przypraw, fabryka lekarstw...more and more and more. A wszedzie po dwie godziny. masakra. Szczegolnie w ostatich trzech dniach. Zglosilem problem w biurze w Opolu. Czesciowo wyjasniono mi powod tego shoppingu. Mial sie ktos temu przejzec. Co nie znaczy, ze wycieczka byla nie udana. Oprocz shoppingu wystawiam biurowi ocene 5/5.
Tym, ze dalej wierze w to biuro niech bedzie fakt, ze 14 sierpnia ylatuje na wschodnie wybrzeze USA.
Bilety zamawiam zawsze zaraz po pokazaniu sie katalogu. Z racji tego, ze latam na drozsze destynacje, jestem umowiony z dziewczynami z biura i raz na jakis czas sprawdzam ile jest osob w grupie i w odpowiednim czasie wtedy jestesmy w stanie cas zalatwic. W tym roku mialem leciec di Gwatemali. Nie bylo chetnych - rozbilem na dwie wycieczki. Sri Lanke i USA. A chyba pod konie roku zrobie Izrael. Tez z Itaka.
Przepraszam za otrografy ale pisze z ipada na kolanie. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-31 12:13 188.33.201.*] Witam.Z zainteresowaniem przeczytałam powyższe opinie.Szukam dobrych rad.Też lecę 14 sierpnia na wschodnie wybrzeże.Oczywiście z Itaką.Również jeżdżę na wycieczki objazdowe.Takie mnie interesują.Szkoda,że nie wiedziałam i Sri Lance...Pozdrawiam. Mira. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-21 10:20 217.144.201.*] Witam byłam z mężem i synem na wycieczce do Rzymu .Było świetnie.Pilotem był Pan Krzysztof sympatyczna osoba profesjonalnie przygotowana.Jestem bardzo zadowolona z hotelu jak również z śniadań .Dużo zwiedziliśmy grupa była świetnie zgrana, przelot w obie strony bez żadnych problemów.Ogólnie fantastyczna impreza. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-04-03 21:39 89.231.112.*] Byłam z p.Krzysiem we Florencji i Rzymie jestem tak bardzo zadowolona zwyskoiego poziomu wiedzy, kultury osobistej i elokwencji,że na każdej kolejnej wycieczce życzyłabym sobie tak profesjonalnego pilota jak p.Krzysztof Waszczuk, pozdrawiamy gorąco Małgosia z mężem. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2013-03-11 12:02 89.231.123.*] A ja byłam z panem Krzysiem Waszczukiem na Sycylii we wrześniu, urzekł nas swoją kompetencją ,życzliwością, znakomitą wiedzą i niezwykłą umiejętnością radzenia sobie w trudnych sytuacjach podczas zwiedzania. Jeździmy dużo z mężem ale takich pilotów jak pan Krzysztof Waszczuk jest naprawdę mało tym bardziej cieszy mnie fakt ,że trafiłam na niezwykła osobę w znakomitym miejscu. Mam nadzieję że będę miała okazję jeszcze gdzieś z tym pilotem pojechać, Aleksandra odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2013-08-21 21:01 89.72.145.*] Ja tez bylam na Sycylii z panem Krzysiem i oboje z mezem jestesmy pod wrazeniem jego profesjonalizmu zawodowego. Wspanialy przewodnik i wspanialy czlowiek! Z panem Krzysiem i na Ksiezyc mozna poleciec. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2013-09-01 17:10 95.238.9.*] a ja znam Pana Krzysztofa Waszczuka z wycieczki do Wenecji cudowny city break, super kompetencja rzetelność i profesjonalizm rzadko trafia się na tak wspaniałych pilotów,pozdrawiamy i mamy nadzieję że jeszcze gdzieś razem się spotkamy. Magdalena i Piotr odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2013-11-01 18:07 81.219.59.*] w tym roku bylismy w Rzymie z panem Krzysztofem -super pilot i super człowiek ,mimo wielu niedogodnosci jakie spotkały nas juz w dniu wylotu -strajki włoskich lini lotniczych potrafił wszystko ogarnąć i zadowolić nawet super wybrednych uczestników -takich ludzi jak najwięcej, Iza z Jarocina odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2014-02-17 21:15 46.205.165.*] Krzysztof Waszczuk-najlepszy pilot jakiego znamy! Przedwczoraj wróciliśmy z Rzymu i jestem pełna podziwu dla wiedzy, profesjonalizmu a także poczucia humoru i odpowiedzialności za turystów. Do zobaczenia! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2014-09-09 17:36 217.173.180.*] Właśnie wróciłam z objazdu po Sycylii i ciągle jestem pod dużym wrażeniem wyspy słońca i kompetencji pilota, Pana Krzysia Waszczuka, który w cudowny sposób przybliżał nam uroki tego pięknego miejsca. Imponująca wiedza, komunikatywność, wrażliwość na piękno,a przy tym świetne poczucie humoru sprawiły,że chciałoby się zostać dłużej po opiekuńczymi skrzydłami tak entuzjastycznego fascynata Italii.Firma ma duże szczęście mając tak wspaniałego pracownika. Pozdrawiam serdecznie z Torunia. Ciao. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2018-02-26 22:48 91.203.222.*] Pan Krzysztof Waszczuk- pilot Itaki - kompetencje,wiedza, komunikatywność, otwartość.Perła w podróży po Sycylii. Bogna odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2018-10-12 23:30 108.238.128.*] Potwierdzam, pan Krzysztof jest super pilotem, wiedz historycznej tylko pozazdroscic, dba o interesy uczestnikow wycieczki, swietny organizator. Bylam na Sycylii + Malcie, dzieki niemu wycieczka przebiegla bez wiekszych zaklocen, mimo sporych przeciwnosci pogodowych (z powodu wiatrow promy Sycylia-Malta zostaly zawieszone). odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2018-05-06 21:12 83.29.17.*] City break Mediolan, 3-6 maja 2018r. Dowcipny, inteligentny, z dystansem, świetna znajomość włoskiego, perfekcjonista, wykazał się dużym poświęceniem i determinacją w celu zrealizowania programu, w szczególności pomimo ogromnych trudności zdobycia biletów na "Ostatnią Wieczerzę". Zaimponował nam umiejętnością radzenia sobie w sytuacji kryzysowej, tj. w zorganizowaniu transferu na lotnisko przy braku autokaru ze strony włoskiego kontrahenta turystycznego. Dziękujemy za dowcip, kulturę i prawdziwe zaangażowanie w pracy pilota. Jacek, Iwona i Jowita Doering odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2019-04-15 23:19 37.47.142.*] Jesteśmy świeżo po wycieczce SPACER PO RZYMIE, którą oceniam wysoko. Lwią część pracy i wrażenia z organizacji ITAKA zawdzięcza przewodnikowi-Panu Krzysztofowi Waszczukowi. Rzadko spotyka się osoby tak kompetentne, konkretne, z pasją podchodzące do pracy (zwiedzanie wykraczało ponad program wycieczki), z olbrzymią wiedzą i serdecznym usposobieniem względem uczestników. Sposób przekazywania informacji przez Pana Krzysztofa jest nietuzinkowy. Z dużą przyjemnością słucha się jego potoczystej mowy i rozległej wiedzy. Charakteru dodaje również jego poczucie humoru oraz chęć dzielenia się informacjami nie tylko z kategorii stricte zabytkowej, ale także obyczajowej Włoch i ich mieszkańców. I do tego jeszcze ten "flow the Italiano" :-) Gorąco polecamy.
Shakira odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2021-07-16 11:15 89.64.13.*] 12 lipca wróciłyśmy z wycieczki objazdowej ,,Pomarańcze i mandarynki''. Naszym pilotem był pan Krzysztof Waszczuk. Pan Krzysztof ma ogromną wiedzę, którą z zaangażowaniem przekazuje turystom. Posiada wszystkie pozytywne cechy pilota - przewodnika. Swoją pracę wykonuje z pasją i zaangażowaniem. Ma duże poczucie humoru i jest bardzo uczynny, życzliwy i szanujący turystę. Człowiek o wysokiej kulturze osobistej. Dzięki spędziłyśmy niezapomniany czas. Pan Krzysztof to wisienka na torcie całej wycieczki. ;-)) Kinga (75) i Ania. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-22 15:46 77.115.193.*] Wszystko co zależy od Itaki na pewno będzie spieprzone. Nie oczkiwałem odo nich niczego poza rezewacją przelotów i hotelu. Hotel był OK ale to nie zależy od Itaki. I zawsze oczekujcie jak najgorszych godzin przelotów i jak najgorszych linii lotniczych. My lecieliśmy od Pegasos World w Side. wylot był o 6.40 z Okęcia ale powrót już o 3.30 z Antalyi!!!!. Czyli o 12.00 w południe opuszczasz z dzeicmi pokój i o 0.00 zabiera cię autokar szwęda sie 1.30h po hotelach o 1.30 jesteś na lotnisku koczujesz do 3.30 lecisz i o 5.30 jesteś na okęciu fajnie co? to jest standard itaki. pytania? odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-22 23:33 213.76.159.*] właśnie wróciliśmy z wycieczki kraina basni i bajek , po godzinie podróży popsuł się autokar zainteresowanie itaki żadne. Czekaliśmy 10 godzin. Pilotka Joanna Zapłatyńska okropna jeszcze w życiu nie spotkałam takiego człowieka aroganckiego i beszczelnego. Jeżeli chcecie się państwo dowiedzieć więcej o tej koszmarnej wycieczce do paryża to zapraszam na stronę GK24 odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-23 12:32 83.238.44.*] Wczoraj wróciłam z wycieczki z Itaką (kraina bajki i baśni) i bardzo żałuję, że nie poświęciłam chwili czasu na to aby wcześniej pczytać komentarze na forum na temat tego biura. Po ok 2 godzinach podróży zepsuł się autokar, a konkretnie sprężarka, która odpowiada np. z aukład hamulcowy autokaru. Właściwie awarie się zdarzają, trudno można to jakoś zrozumieć ale to w jaki sposób biuro Itaka postępuje w takiej sytuacji jest niewiarygodne!!!! Całkowiecie lekceważą turystów, nie moznabyło się z nimi skontaktować bo wyjeżdzaliśmy w niedzielę, a ich infolinia działa do 16. Mimo, że parę godzin przed 16 zgłosiliśmy problem (stojąc na parkingu od 13.40), to osoba przyjmująca zgłoszenie spokojnie zakończyła pracę i poszła do domu. Pilotka grupy-Joanna Zapłatyńska, która miała wsiąść do autokaru dopiero w szczecinie, nie pozwoliła kierowcom aby podali nam jej numer telefonu. (Kierowcy poproszeni przez nas zadzwonili do Pani Zapłatyńskiej i zapytali czy moga ten numer przekazać). Jeśli ktos wybiera się na wakacje z Itaką, to proszę poprosić o innego pilota niż Panią Zapłatyńską, bo skutecznie zepsuje wycieczkę. Większość programu realizowała z autokaru, dawała maksymalnie po 15 minut czasu wolnego w pięknych miejscach, kończyła zwiedzanie o 19 i jak małe dzieci odstawiała do hotelu przed 20. Mimo próśb o 1,5 godziny wolnego czasu (19-20.30) nie zgadzała się na to. Koszmar...dorośli ludzie czuli się gorzej niż na koloni młodzieżowej odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-24 15:02 81.34.116.*] Wlasnie przebywamy z Itaka na Minorce w Insotel Punta Prima .Hotel jest cudowny jak i sama wyspa.Obsluga rewelacja ,jedzenie wysmienite ,w pelni zasluguje na 5 gwiazdek .Polecam!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-24 18:25 46.205.28.*] Dwa tygodnie temu wróciłam z Minorki z Itaką.Mieszkałam w apartamentach Hotasa. Jedzenie super, warunki bardzo dobre i jak na Hiszpanię bardzo czysto. Polecam. Wakacje bez zarzutu! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-25 08:55 62.87.160.*] nie wierzę w ani jedno słowo, to kryptoreklama!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-27 11:08 77.252.126.*] A szkoda.Ja jeżdżę od dawna z itaką ale też z innymi biurami. Wszędzie jest podobnie, czrtery opóżnione loty ,rezydenci mało sympatyczni i mało kompetentni.Ale ja jadę odpoczywać i przestałam siętym denerwować i reszta zależy odemnie.Zyczę wszystkim więcej optymizmu i samemu wziąć wszystko w swoje ręce. Pozdrawiam. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-30 00:17 46.113.159.*] Byłam na Minorce w Insotelu 5* ,i tak jak pisałam ( pomimo iz majowy wyjazd z Itaka na Fuerte mi sie nie udał ) to wyjazd super!! Ale tylko w lipcu.Hotel ogromny,w lipcu ok 1000-1200 gości hotelowych = dobra obsługa pod koniec lipca 1800 gości i ta sama obsluga poprostu nie daje sobie rady.Jedzenie rewelacja ,wyspa śliczna,pokoje sprzątane codziennie,te na 0 poziomie lekko zawilgocone ,ale to wyspa i klimat robi swoje. W pokoju kuchnia ,łazienka,jest klima i wiatrak,na tarasie suszarka ,stolik krzesła.All.inclusive Gold b.dobre.napoje butelkowane,wina ,piwa,alkohole do wyboru do koloru.ekipa animatorów fajna (Stefano the best) ale szkoda ze Itaka nie zadbała o swoich gości i polskiego animataora brak.telewizji polskiej tez brak p.rezydencji tez mozna powiedziec ze brak.p.EWA GRZESZEK = niemiła ,niepomocna ,sztucznie uśmiechnięta ,zmęczona życiem 35 latka.Powinna zmienic prace !!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-01 09:43 80.55.195.*] Do jako pilot w czercu jechała z nami p.Iwona z Białegostoku .Wyniosła ,nie miła,zgrywała sie. Była niezadowolowna jak ktos zuczestników zadał pytanie. Przewracałą oczami, zniszczyła pytającego głumin docinkiem itak było przez całą wycieczkę. Natomiast przewodnicy byłi wspaniali Marko , Agata ,Joanna. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-26 07:07 89.77.58.*] Byłam w pazdzierniku na Fuerteventurze, wszystko w jak najlepszym porządku, co prawda myślę, że starszym osobom przydałby się rezydent przy zakwaterowaniu, ale w dzisiejszych czasach chyba każdy zna język więc mozna się dogadac. Co do komentarzy.. przesunięcia lotów zdarzają się u każdego organizatora... odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-28 20:28 81.219.202.*] Dziś, tj. 28.07.2011 roku wróciłam z mojej pierwszej (i zapewne OSTATNIEJ) wycieczki z ITAKĄ. Program nazywał się "POD SŁOŃCEM KAMPANII". Cała wycieczka kosztowała mnie 2799 zł bez dodatkowych kosztów (które biuro oszacowało na 55 E).
Mimo, ze program był ciekawie zaplanowany, cała wycieczka okazała się porażką- biuro ITAKA najzwyczajniej oszukało 44 osoby obecne na tym wyjeździe.
1) Wyjazd z Opola był zaplanowany na godzinę 17.30- "komfortowym autokarem". Po godzinie 18, bez jakiejkolwiek informacji od pilota, kierowca jednego ze starych, lokalnych autobusów dowożących turystów do Opola oznajmił, że właściwy autokar się popsuł i jedziemy TYM. Grupa nie zgodziła się, więc po kolejnych 2 godzinach czekania podstawiono "nowy" autokar. Pojazd był stary, brudny, ciasny. Absolutnie nie spełniał żadnych warunków do jazdy ponad 20 godzin. W srodku były pourywane podnóżki. siedzenia twarde, źle wyprofilowane. Nawiewy w wielu miejscach nie działały. Podczas jazdy metalowe elementy czegoś, co nazwano barkiem, głośno trzeszczały. Cała podróż była męką. Biuro ITAKA dało nam wybór: albo wsiadamy do grata, albo zostajemy. bez jakiejkolwiek gwarancji zwrotu pieniędzy i transportu spowrotem.
Problem dopełnił fakt, że biuro dysponowało odpowiednim autokarem, lecz chcąc zarobić zarząd nakazał kierowcom podróżowanie właśnie tym zdezelowanym pojazdem.
2) Kolejnego dnia około 50 km za Perugia autokar popsuł się na samym środku drogi. Po interwencji i pomocy policji zostalismy przewiezieni na pseudoparking, gdzie nie było nawet toalety. Czekaliśmy tam 5 godzin, bez informacji i wyżywienia. Około 22 podjechał włoski autokar.
3) Hotel o standardzie 4**** opisany przez biuro okazał się zwykłym campingiem, położonym wśród gór śmieci, daleko od plazy (trzeba było przejśc 400 m ruchliwą ulicą, gdzie wszędzie walały się odpady, unosił się masakryczny fetor, biegały stada bezpańskich, wściekłych psów i szczurów). Zostaliśmy zakwaterowani w KONTENERACH, które nijak nie przypominały miejsca, gdzie człowiek przyjechał wypocząć. Nie wspominając o mrowiskach, które były dosłownie wszędzie, nawet w pościeli. O siłowniach, kręgielniach i innych atrakcjach, które zapewniało biuro, można zapomnieć.
4) Osrodek o godzinie 18 był zamykany- tak więc byliśmy uwięzieni wieczorem w obozowisku, gdzie nie było co robić.
5) Moznabyło zahartowac swoje podniebienie- jedzenie było tak paskudne, że opisanie tego słowami jest niemożliwe.
6) Pilot wycieczki- pani Anna Szurlej-Kowol od samego początku okazała się osoba niekompetentną, nie potrafiła odpowiedzieć na zadawane pytania, nie poinformowała o zmianie ośrodka. Pobrała opłate 71 E zamiast 55 E, która podało biuro.
To oczywiście nie wszystko, co zasługuje na naganę. Biuro wraz z pilotka Anna od samego początku oszukiwali nas jak mogli, prawdopodobnie dopiero powiadomienie Konsulatu wymusiło na biurze pewne działania- które w żaden sposob nie rekompensują tego, co się stało.
Podsumowując- ITAKA wykazała się brakiem profesjonalizmu, traktujac turystów jak bydło. odpowiedz »
ITAKA - Pod Słońcem Kampanii [2011-07-31 23:14 77.254.83.*] Potwierdzamy, to co napisał uczestnik wycieczki ,,Pod słońcem Kampanii", zorganizowanej prze Biuro Itaka. Też tam byliśmy! O zgrozo! Wszystko, jest prawdą. Nigdy więcej nie pojedziemy z ITAKĄ, i odradzamy, ostrzegając potencjalnych turystów - jakikolwiek wyjazd z tym biurem. Kłamią, oszukują. OKRADZIONO nas, ZEPSUTO nam wakacje i narażono nas na NIEBEZPIECZEŃSTWO. To nie była ,,wpadka" biura, to było świadome działanie, bo pracownicy biura przy wyjeździe z Opola wiedzieli co nas czeka!. Autokar, camping pod Neapolem itd. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-30 15:41 91.225.135.*] Wycieczka Paryż Prowansja w terminie mniej więcej 18-28 lipca 2011.
PILOTKA: Wycieczka prowadzona przez pilotkę Bożenę, którą szerze możemy polecić (pracuje na różnych kierunkach, nie tylko we Francji). Dziewczyna świetnie przygotowana, oczytana, znająca języki i ewidentnie pasjonująca się tym co robi. Jednocześnie bardzo dobrze zintegrowana z grupą i otwarta.
PROGRAM: Już w katalogu widać, że program jest ciekawy i urozmaicony. Pierwsze dni zwiedzania w Paryżu bardzo intensywne, dzięki pilotce zwiedziliśmy więcej niż przewiduje program (m.in. dzielnicę La Defense). Na południu już większy luz i mniejsze obciążenie. Niestety program ma mankamenty - Pierwszy - 3 przejazdy nocne (powrót i wyjazd+ przejazd z Paryża do Prowansji). Druga sprawa to brak obiadokolacji. Wydawało nam się, że to żaden problem, jednak ceny w Paryżu oszałamiają, więc człowiek je byle co, najczęściej kanapki (jedna w cenie dwudaniowego obiadu w polskim barze). Przy marniutkich francuskich śniadankach (dżemik i bułeczka) trzeba się dość nagimnastykować z jedzeniem w ciągu dnia. Trzecia - ostatni dzień, wg katalogu 9-godzinne zwiedzanie Nicei. 9-godzinne ze względu na przerwę, jaką muszą odbyć kierowcy przed powrotem. Niestety Nicea to miasto do zwiedzania tylko na 3 godziny. Przez 6 godzin czasu wolnego człowiek musi "się szlajać". Jeśli jest ładna pogoda można iść na plażę (uwaga, baaaardzo kamienista), ale podczas naszego pobytu padał deszcz więc wyobraźcie sobie to oczekiwanie :////
Mimo to oceniamy wycieczkę bardzo dobrze - jest ciekawa/atrakcyjna i różnorodna. I w normalnych okoliczościach tu bym zakonczyła wywód, gdyby nie HIT wyjazdu w postaci kierowców. Nie koloryzuję i nie zmyślam....
KIEROWCY - Dwóch panów w sile wieku. Nazwałam ich "Skręcający" i "Turysta". Pan "Skręcający" nieco starszy, ewidentnie dobry kierowca jeżdżący bezpiecznie. Pan "Turysta" większość wyjazdu przesiedział na siedzeniu z tyłu robiąc zdjęcia.
Na początku nie zwracalismy na nich uwagi, potem stali się centrum zainteresowania grupy Pierwszą wpadkę zaliczyli już przy wjeździe do Paryża. Akurat pilotka zajęta była zbieraniem pieniędzy na bilety. Jechaliśmy autostradą i panowie w pewnej chwili ni z tego, ni z owego postanowili zjechać. Stąd przezwisko "Skręcający", bo kierowca bez wyraźnych przesłanek po prostu nagle skręcił i zjechał z autostrady. Panowie nie mieli mapy (!!!), opierali się na GPS, który- jak się później okazało był ustawiony na centrum Paryża, a nie dzielnicę w której mieliśmy hotel. Nagły zwrot akcji skonczył się dwugodzinnym kluczeniem po zjazdach i objazdach, a wreszcie przejechaniem przez centrum Paryża.
Wkrótce okazało się, że "skręcający" był ostatni raz w Paryżu 8 lat temu, a "Turysta" w ogóle po raz pierwszy jest za granicą jako kierowca (sic!!!). Wskutek braku mapy i zaufania do GPS (osobiscie uważam, że GPS to super urządzenie pod warunkiem, że umie się z niego korzystać) panowie wymuszali na pilotce kierowanie ich podczas jazd po mieście. Było to o tyle uciążliwe, że pani Bożena sporo mówiła do mikrofonu, czytała fragmenty ksiązek opowiadała itp. Wypowiedzi zmuszona była przerywać co chwilę zwrotami typu "w lewo. w lewo!" "jedź prosto. czemu skręcasz, przeciez widzisz znak że prosto?" itp itd.
Cały czas zresztą prowadził "Skręcający", który na ten pseudonim zasłużył sobie nie tylko akcją na autostradzie, ale wieloma innymi sytuacjami, kiedy skręcał lub chciał skręcać (powstrzymany przez pilotkę) bez wyraźnych przyczyn. Po prostu ot tak nagle dochodził do wniosku, że nie ma co już jechać prosto ;).
Kiedy "Skręcający" nie mógł już prowadzić ze względu na przepisy dot. czasu pracy kierowców, za kierownicą zasiadł "Turysta". Wjeżdżamy do Marsylii, Turysta wedle wskazań pilotki jedzie prosto. Nagle tuż przed wjazdem do tunelu pilotka krzyczy- gdzie jedziesz? stój! Jak wysoki masz autobus? T: 3.60 P: A ten tunel ma wysokośc 3.20!!! Zatrzymaliśmy się kilkanaście metrów przed wjazdem tylko dzięki jej reakcji...
Podczas kiedy pilotka wysiadła poszukać możliwości wycofania i znalezienia innej drogi... Kierowcy postanowili jednak wcisnąć się w tunel!!! Powolutku, pomalutku i oczywiście BUM. Uderzyliśmy dachem o barierkę wyznaczającą wysokość wjeżdżających pojazdów. Potem Turysta dowodził, że przecież... każdy tunel ma tolerancję...
Kolejne dni w wykonaniu kierowców wyglądały tak samo - ZERO przygotowania do trasy, ZERO znajomości mapy. Do tego stopnia zdali się na pilotkę, że nie potrafili pojechać trasą, którą jechali dzień wcześniej. GPS wprawdzie włączali, ale żaden z niego nie korzystał.
"Ukoronowaniem" był powrót do Polski. Skręcający poszedł spać do luku, za kierownicą usiadł Turysta. Środek nocy. Autentyczne przerażenie z naszej strony. Po pewnym czasie autokar nagle zatrzymuje się na autostradzie. Turysta dzwoni po Skręcającego. Ten zaspany przybiega na górę: S: co się dzieje? T: nie wiem gdzie jesteśmy. Jechałem na Udine i nagle mi zniklo S: a jakie kierunki miałeś na tablicach T:... Walenzja i Briest S: (spanikowany) co?? (Walencja jest w Hiszpanii, czyli w dokładnie drugą stronę. Domyślamy się, że Skręcający przeraził się że Turysta niechcący zawrócił gdzieś na autostradzie i ruszył w przeciwnym kierunku :D) S. przegonił T. i usiadł za kierownica. Jedziemy. Po chwili okazało się, że jedziemy dobrze, a Walenzja i Briest to Wenecja i Triest :D:D:D:D
Kierowcy nie byli z Itaki, ale z firmy która współpracuje z Itaką. Z tego co wiemy, już w trakcie wycieczki poszła do biura skarga na nich. Wiele mozna zrozumiec- ale kompletny brak przygotowania i chęci do tego oraz głupoty nie. Zastanawiam się również kto na pierwszy zagraniczny wojaż wysyła kierowcę do Francji na 3 nocne przejazdy. KTO? odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-07-31 23:31 77.254.83.*] ,,Pod słońcem Kampanii", 17-28 lipiec 2011 - wyjazd organizowany przez ITAK-ę okazał się KOSZMAREM! Zepsuty autokar, baraki w stertach śmieci i beznadziejne wyżywienie zamiast 4-gwiazdkowego ośrodka. To po prostu naciąganie ludzi i skrajna niekompetencja, nieudolność biura turystycznego ITAKA. Do tego kłamiąca i naciągająca na pieniądze pilotka , powtarzająca, że broni interesów biura, bo je reprezentuje, a nie nas, uczestników wycieczki. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-01 19:29 83.5.50.*] KATASTROFA!!!!! WYCIECZKA POD SŁOŃCEM KAMPANII to czysta katastrofa, zaczynając od koszmarnego autokaru (brak miejsca na bagaż, więc trzeba go mieć pod nogami, fotele nie są rozsuwane, brak klimatyzacji w połowie autokaru), poprzez niemiłą i arogancką pilotkę Annę po nieistniejącą wioskę turystyczną (Willagio Stella Maris - zamknięta za przestępstwa finansowe w lutym 2011 - zakwaterowanie jest więc na campingu, a jedzenie niejadalne). GORZEJ BYĆ NIE MOGŁO!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-02 08:21 62.87.160.*] TAK wygląda prawda o itace, DNO I PERMANENTNE OSZUSTWO,KARA ponad dwa miliony zasłużona,oszukują świadomie klientów !!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! POD SŁOŃCEM KAMPANII [2011-08-05 20:51 84.10.246.*] Podzielam moich współuczestników z pobytu Pod Słońcem Kampanii.To co się wydarzyło to jest niegodne tak wielkiego biura podrózy jakim jest ITAKA.Popsuty autokar juz na terenie kraju,niepowiadomienie o zmianie miejsca docelowego na noclegi,awaria autokaru na terenie Włoch choć już się psuł na terenie Czech ale panowie kierowcy starali się jakoś sobie radzić.Brak kompetencji p."PILOTKI"dlaczego biuro wysyła osoby nie znające miejsca podróży.Jeżdżą piloci którzy nie znają tych wycieczek a lepiej się orientują w innych krajach np.p.Ania zna lepiej Francję a wysyła się do Włoch i daje się 4 dni na zbadanie terenu albo przerzutka z jednego miejsca w drugie i radź sobie sama.Zmiany trasy nie autostrady tylko niebezpieczne kręte drogi.Zebranie kwot ponad normę z 55eur zrobiło się 71eur.Biuro nie informowało że coś ulega zmianie choć pytaliśmy.Ulokowanie nas w miejscu gdzie diabeł mówi dobranoć wysypisko śmieci ,fetor.Biuro nie zasługuje na to aby otrzymać dobre oceny.W ubiegłym roku tez mieliśmy okropny autokar ale wspaniałą p. pilot ALICJĘ wspaniała i jeszcze raz wspaniała ,znająca się na rzeczy.Ona powinna nauczyć młoda kadre jak się pracuje jako pilot.Do rzeczy nie poleciłabym tego biura po takiej wpadce . odpowiedz »
ITAKA - opinie! POD SŁOŃCEM KAMPANII [2011-08-08 10:11 212.244.173.*] NIGDY WIĘCEJ ITAKI!!!! ODRADZAM WYCIECZKĘ, BRÓD SMRÓD, JEDZENIE OKROPNE (stare i zimne z kateringu). Villagio Stella Maris jest zamknięte za przekręty finansowe, ale i tak istniało bez jakichkolwiek zezwoleń. Pineta Varca d`Oro jest kampingiem, a nie wioską turystyczną!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! POD SŁOŃCEM KAMPANII [2011-12-11 23:23 178.235.46.*] my tez podpisujemy sie pod tym wszystkim, co pisali poprzednicy. Bylismy z Itaka w Kenii, Turcji, Egipcie - bylo ok, ale wyjazd do Wloch POD SLONCEM KAMPANII - to porazka!!!! Zdjecia : smieci, i "wioski", i robakow, i autokaru poslalismy wraz z reklamacja do biura - zaproponowali dla osoby po 250zl voucher, ale my juz NIGDY NIGDZIE z nimi nie pojedziemy. CIEKAWA JESTEM JAK SKONCZYLY SIE WASZE SPRAWY? kTOS DOSTAL WIECEJ? A zdjecia smieci pod naszym"hotelem" i robaki na lozku zdumialy wszystkich moich znajomych, nawet samego fotografa - mowil, ze to niemozliwe. gdyby ktos chcial zapytac o szczegoly wyprawy to smialo: dana.pokorska@op.pl odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-01 22:12 87.207.156.*] :) a czemu tak wszyscy kupujecie w itace, maja najwiękoszą sprzedaż w PL, tyle kiepskich hoteli, źle zorgarnizowane wycieczki, a klienci tylko pytają o itake w biurze. Sami ją wybieracie ,a potem piszecie te żale, jak tracicie wakacje życia, a marzenia o super wakacjach pryskają juz na lotnisku:) lub zaraz po dotarciu do hotelu.POLAK MĄDRY PO SZKODZIE- trafne i prawdziwe. Wystraczy popatrzeć na ceny, że są niskie, a czemu, no chyba nie sądzicie ,że dopłacaja do waszych wakacji?! turystka odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-06 12:53 89.73.223.*] powiedziała co wiedziała dlaczego to dlaczego tamto jeśli ktoś płaci słoną kasę to ma prawo wymagać odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 02:55 80.238.121.*] W biurach mowia ze Itaka jest ok ale jest jak mowisz. mialem to samo ale ja nie zaplaciłem mało. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 20:39 195.69.80.*] Nie turystka - a agent który nie ma Itaki buahahaha odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-17 02:44 87.204.189.*] Nie zgadzam sie z \Twoiją opinią, ze ceny w Itace sa niskie, że malo płacimy, to i usługa jesat byle jaka. Itaka - nie jest tania, czy za 12 dni wycieczki (Lacznie z dojazdem i opwrotem) kwota ok. 3 tys. zł - to mało|? Do tegoi wycieczki fakultatywne, piloci - płacic trzena dodatkowo w EURO. To jest tanio!? Nie jest. Nie oczekujemy Bóg wie czego, ale tego, co zawierała umowa, za co płaciliśmy. I tyle. Itaka nie jest tania! Do tego mało solidna. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-03 20:55 95.160.95.*] Witam! właśnie wróciłam z wycieczki z Pragi-czeski trójbój i było wspaniale!hotel czysty i schludny, jedzenie smaczne, świetny program wycieczki umożliwiający zwiedzenie najciekawszych miejsc w Pradze. Największym plusem wycieczki był wspaniały pilot, p.Paweł. Człowiek miły, uprzejmu, pomocny, dbały o każdy szczegół, o ogromnej wiedzy i poczuciu humoru- nie mogliśmy lepiej trafić. Pewnym minusem było to, że pilot wsiadł dopiero w Opolu, a nie jak mówiono w biurze- Warszawie, ale ogólna ocena: 5.0. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-04 08:22 83.24.22.*] ZASTANAWIAM SIE NAD KOSZTAMI WYCIECZKI "KLASYCZNE WLOCHY"-CHODZI MI O wPLATY ktore zbierala pilotka KASIA-bilety w Rzymie b.tanie, niewielkie oplaty, a wziela kupe kasy za bilety od kazdego. Powinni piloci rozliczac sie przed podroznikami z ich pieniedzy. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-05 22:11 91.225.135.*] Bilety w Rzymie b. tanie? Ciekawe... odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 08:59 83.24.41.*] no..na pewno bilety w Rzymie nie kosztowaly tyle ile zaplacilismy "bardzo tanie"-to cena rzeczywista stwierdzenie adekwatnie do stosunku zaplaconych za nie pieniedzy odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2014-06-23 09:45 46.77.124.*] hehe aż mnie czasem ogarnia śmiech jak widzę jaką kasę zarabiają pilotki na biletach ;d
Jestem przewoźnikiem i mam bardzo duże doświadczenie więc różne rzeczy się działy i wiele widziałem po awantury klientów o kasę z pilotką włącznie ;d
95% pilotek/pilotów trzaska lewiznę na wstępach i innych biletach ;p czy nie zastanowiło was, że czasem pilotki bulwersują się jeśli ktoś zapyta o paragon lub dowód wpłaty w celu sprawdzenia rzeczywistego koszu danego biletu? Albo nie spotkaliście się z wymówkami, że ona nie ma albo nie może pokazać czy coś takiego? ;d
za dużo by pisać ;D radzę uważać szczególnie na te starsze(wiekiem, a tym samym stażem) pilotki bo te to już grubo przesadzają ;]
Przecież pilotki nawet w głupiej restauracji poza darmowym jedzeniem ma też jakiś ustalony procent od rachunku ;p odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-06 07:40 86.63.96.*] Wróciliśmy z objazdówki Bella Italia. Program zrealizowany w minimum tylko to co napiane, żadnych dodatkowych atrakcji. Pilotka w ogóle nie zainteresowana integracją grupy jak również pokazaniem czegoś dodatkowo . Trochę zarozumiała, z niektórymi w ogóle nie nawiązywała kontaktu. Poza tym miejsca gdzie był czas wolny - zadziwajace !!!!!!!!!!!!!! na nikorzyść oczywiście . Najgorsze zwiedzanie odbyło się było w Rzymie - przewodniczka katosrofalna. A poza tym standard autokaru poniżej przeciętnego, nieciekawie -siedzenia bardzo blisko siebie !!!!!!!!!!!!!!!!, mało miejsca, częściowy brak podnózków i siatek gdzie można włożyć przewodnik, brak możlwości rozłożenia siedzenia. pokoje hotelowe nieciekawe takie interatowe ale w iększości czyste, w jednym były mrówki a w drugim nie było łazienek w pokoju !!!!!!!!!!!!!! wyżywienie - nieciekawe ale dało się zjeść :) śniadanie bardzo skromne dla mężczyzn za małe, kolacje mało smaczene makarony, następnie mięso tak cienkie że hoho minimalnie warzyw tzn fasolki, deser bez rewelacji czuję niedosyt i lekkie rozczarowanie odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-07 01:40 77.114.42.*] Ja również tydzień temu wróciłem z bella pilotką była Pani Kasia wycieczka była profesjonalnie zorganizowana jedyny mankament to przestój ponad dwu godzinny w Niemczech w oczekiwaniu na zmiennika kierowcy ale to wina przewoźnika nie biura choć biuro powinno wyciągnąć z tego wnioski. ogólnie jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam Itakę odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-06 19:39 86.63.96.*] Wróciliśmy z objazdówki Bella Italia 04.2011 - pilotka też się nie rozliczyła z euro. Niestety nikt nie poprosił na co wydała 200 euro. Podwożenie pod konkretne sklepy :(. hitem było podwiezienie pod owoce 2 razy droższe niż w pobliżu gdzie mieszkliśmy odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-24 09:46 80.55.195.*] Tez byliśby na takiej wycieczce w czerwcu pilotka pobrała dodatkowe 20 euro . o rozliczeniu również też nie pomyslała chociaz wspomniała, że sie rozliczy na koniec wycieczki. Pilotka Iwona z Białegostoku. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-17 16:51 81.190.162.*] ale przecież się rozliczyła... hahahaha nie pamiętacie? w drodze powrotnej do Polski mówiła co ile kosztuje... i okazało się ze najdroższe były słuchawki do przenośnego radia ( które każdy myślał, że dostał w prezencie) bo Pani Kasia wyceniła je na 9 euro, po czym po wycieczce kazała je zwrócić... nieźle nie? odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-07 19:42 193.239.125.*] Witam! Czy ktoś był teraz na Krecie w hotelu Porto Platanias. Bardzo proszę o info odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-09 12:22 77.223.195.*] Czy ktoś był teraz na wycieczce " Rzymskie wakacje", proszę o info , wyjeżdżam teraz 14 sierpnia odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 02:53 80.238.121.*] Nowa Itaka to Oszusci .bylem na majorce do 15 lipca tego roku.Po przylocie na lotnisko w pama de majorka okazało sie od razu ze nie jade do hotelu w którym wykupiłem wycieczkę tylko do innego.Docelowy hotel to aparthotel sa coma palya 3+ ten do którego trafiliśmy byl malutki o nazwie Mirgay 3 gwiazdki.do hotelu trafiliśmy o 14 cale zamieszanie z tym jaki hotel i wyjaśnienia rezydentki zepsóły mi i jeszcze jednej parze resztę dnia. Następnego dnia okazało sie ze takich par oszukanych bylo nie dwie lecz 5 każdy w itace kupił ten sam ostatni pokój w Sa coma Playa.Reklamacje zbiorowa zrobiliśmy na miejscu i po powrocie wyslalem reklamacje zbiorowa do Itaki i izby Turystyki. wszyscy chcemy zwrotu połowy zainwestowanych w wycieczke pieniędzy.
Mieliście takie przypadki?? jak konczyła sie sprawa reklamacji .my planujemy pozew zbiorowy wrazie nie rozpatrzenia na nasza korzyść odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 06:32 62.87.160.*] kochani z OSZUSTAMI ITAKI nie jeżdzi się w ogóle,to celowe zaplanowane machlojki!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 17:00 77.237.15.*] Dokładnie to samo miałem w zeszłym roku. W takim wypadku należy wystąpić wspólnie w tzw. pozwie zbiorowym. W moim przypadku, po wyczerpaniu drogi przed sądowej, ITAKA zgodziła się udzielić nam satysfakcjonującą rekompensatę. Bardziej szczegółowe informacje mogę udzielić po ustaleniu prywatnego kontaktu. Moja poczta to zbigkom@toya.net.pl. Ale nie ma tego złego... W tym roku udaję się na wakacje z innym biurem. Mam nadzieję, że są takie na naszym rynku, które nie korzystają z zaplanowanego oszustwa, żeby poprawić sobie wynik ekonomiczny. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-11 20:24 212.67.146.*] Uczestniczyłem w trzech wyjazdach organizowanych przez biuro ITAKA, pierwszy to- Chorwacja objazdówka, ocena b.dobra...wyjazd trekingowy w Dolomity Włoskie ..porażka , pilot był pierwszy raz w górach na trekingu w swoim życiu..szczerze się do tego przyznał..poza tym super..ale to w mniejszym stopniu zależało od pracowników ITAKI . ..wyjazd trekingowy w Dolomity Włoskie ..pilot i zarazem przewodnik p. Adrian..super , pełna kompetencja i wiedza o tym co trzeba robić w górach ....powrót do kraju ...MASAKRA...autobus popsuł się w R. Czeskiej ,,,5 godzin na autostradzie w oczekiwaniu .....właśnie na co ..wytrzymaliśmy 3- godziny , potem 112....i pomoc nadeszła ..od biura cisza.....Moja opinia o biurze ITAKA jest negatywna, odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-14 19:54 83.10.134.*] sa mistrzami oszustwa i unikania za to odpowiedzialnosci odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-19 17:41 83.21.51.*] 7 sierpnia wróciłam ze "szczytów marzen".Jak ktoś kocha góry,to gorąco polecam.Fantastyczna organizacja,pilot-pan Adrian profesjonalista pierwsza klasa.Hotel bardzo ładny,jedynie jedzonko mogło być lepsze i więcej.Ale to nie posuło nam humorów.Miałam szczęście trafić na pełen autobus fantastycznych ludzi,ktorym góry tak jak i mnie są bardzo bliskie.Codzienne wyprawy były bardzo dobrze zorganizowane.Dbał o to nasz pan Adrian i dwoch wloskich przewodnikow.Wszysko przebiegalo zgodnie z planem. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-14 19:41 83.10.134.*] dziwie sie ,ze ktos daje sie jeszcze wykorzystac tym oszustom,ukaranym za niedozwolone praktyki sadownie suma ponad 2mln700tys.itaka oszukuje nagminnie z premedytacja,wpisy na forum to potwierdzaja. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-24 14:51 91.201.121.*] Ja byłam z ITAKĄ w tym roku na Rodos (koniec lipca, początek sierpnia). Miałam to samo. Na miejscu okazało się, że jedziemy do innego hotelu, gdyż w tym przez nas wykupionym nie ma juz miejc. Po 3 dniach zaciętej "walki" z rezydentką w końcu udało się nas przenieść do wykupionego hotelu. Ciekawe, że nagle miejsce się znalazło. Popsuli nam urlop na całego. Teraz czekam na rozpatrzenie przez nich reklamacji. Chociaż po opiniach krążących w internecie nie spodziewam się polubownego załatwienia sprawy. ITAKI zdecydowanie nie polecam !!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-26 21:44 79.163.53.*] Jeżeli nie chcesz mieć zepsutych wakacji, unikaj ekspozytury biura Itaka w Warszawie: osoby tam pracujące są niekompetentne i całkowicie lekceważą klientów. Niestety centrala w Opolu toleruje taką sytuację. Jak widać olewanie klientów jest jednym z elementów działalności tego biura. Gorąco nie polecam korzystania z usług tego biura Krzysztof odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-30 12:40 83.12.107.*] Witam! Też w tym roku byłem na Rodos pod koniec czerwca, z tym że naszej grupy wogóle nie przekwaterowali do zakontraktowanego hotelu, złozyłem reklamację i w odpowiedzi dostałem pismo że udzielą mi zniżki od kwoty bez opłat loniskowych itd w wysokości 10% co mnie nie satysfakcjonuje więc poszukuję chętnych do pozwy zbiorowego. może jak znajdzie się grupa ludzi zdeterminowanych to uda się pozyskać jakąś kancelarię adwokacką do poprowadzenia sprawy.Jeżeli są osoby zainteresowane to prosze o kontakt baj1@interia.pl odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-12 15:40 195.82.177.*] Byłam z Itaką 4 razy na wycieczkach i zawsze byłam b. zadowolona. Pilotki kompetentne (ostatnia pani Klaudia - super), jedzenie na ogół smaczne, najgorsze chyba we Francji (te flunch - fatalne). Wycieczki zgodne z programem, czas na ogół świetnie wyliczony, dużo się zwiedzi ale jest też czas na odpoczynek. Na pewno jeszcze pojadę! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-16 12:09 109.243.227.*] Witam, wczoraj w nocy wróciłam z Izraela - objazdówka "Przewodnik Biblijny"! Polecam wszystkim! Naszym "przewodnikiem biblijnym" był JÓZIO Z WAŁBRZYCHA! Jeżeli chcecie zwiedzić Izrael - to tylko z NIM! Super zabawa, super informacje, super program wycieczki (lekko zmodyfikowany, ale atrakcyjniejszy niż podstawowy, który był praktycznie nierealny do zrealizowania w całości)! Wyrazy uznania dla najcudowniejszej rezydentki-PANI AGNIESZKI:świetnie zorganizowana, przygotowana, zawsze miła, ciepła, uśmiechnięta, serdeczna, cierpliwa i opanowana (bez względu na sytuację, a zdarzały się stresujące). Jeżeli chcecie zwiedzić Izrael, to tylko z tą dwójką! Agnieszka Budrecka odpowiedz »
ITAKA - IZRAEL I JORDANIA [2011-08-16 14:54 91.94.255.*] potwierdzam :) Bardzo miłe wspomnienia ma mój tata i moja córka:) Najlepsza wycieczka pod słońcem. Wszystko dzięki przewodniczce, pani AGNIESZCE i wujkowi Joziowi ;)))) Podobnie mile zaskoczeni byliśmy z męzem wycieczka "...Cuda nad rzeka" do Jordanii i Izraela, choć program trochę zbyt napięty i nie dawał mozliwości "delektowania" się miejscami. Kilka subiektywnych odczuć a) wyżywienie- w pierwszym dniu nastawcie sie na oczyszczającą głodówkę, brak posiłków do godziny 18 (wylot o 9).Brak informacji o mozliwości wykupienia all inclusive, na trasie wyzywienie wystarczające :) b) hotele: poza incydentem w Tabie nie moge narzekać, chociaż generalnie standard hoteli dla mnie za niski odpowiedz »
ITAKA - IZRAEL I JORDANIA [2011-08-16 14:59 91.94.255.*] ...a poza tym: wszystko zależy od towarzystwa i od własnej inwencji. Nikt nie zagwarantuje wam dobrej zabawy, jeśli sami nastawicie się negatywnie. POLECAM BIURO,mimo wszystkich nieprzyjamności, które mi zafundowało tuż przed wyjazdem (panie pracujące w biurze oraz na infolinii sa niekompetentne i to one psuja wizerunek firmy) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-16 23:22 83.28.221.*] wczoraj wrócilismy z wycieczki organizowanej przez itakę -paryz samolotem.jestem z niej bardzo zadowolona co prawda jeszcze dziś bolą mnie nogi .pilot wycieczki pan mikołaj osoba bardzo kompetentna ,kontaktowa i bardzo dobrze przygotowana -wszystkim bardzo polecam .hotel czysty i przyjemny pomimo 2 gwiazdek .pozdrowienia dla uczestnikow wycieczki i pilota gosia z mezem odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-28 13:49 46.205.121.*] Również ja wraz z córką spędzającą w Polsce wakacje uczestniczyłyśmy w tej wycieczce do Paryża.Obie jesteśmy nią zachwycone i w zupełności zgadzam się z opinią P.Małgosi.Przewodnik P.Mikołaj to profesjonalizm,kompetencja i wysoka kultura osobista w jednym i to m.in. dzięki Niemu tę wycieczkę uważam za taką udaną.Co prawda następnego dnia córka odlatywała do USA i wygladała na mocno wyczerpaną,ale była oczarowana Paryżem.Pozdrawiam innych uczestników wycieczki.ALICJA i MARTA Z. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-05 10:13 46.205.64.*] polecamy wycieczki do Paryża z panem Mikołajem jako PILOTEM. Byliśmy na wycieczce lotniczej w Paryżu w dn. 16-19 września 2011r. było super, bardzo duże tempo ale przez to dużo zobaczyliśmy i w dzień i w nocy. Pozdrawiamy Mikołaja uczestnicy z Torunia odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-11-24 23:02 193.23.174.*] Pojechaliśmy na wycieczkę do Paryża w dwudziestą rocznicę ślubu, co było naszym marzeniem. Paryż piękny, nie rozczarował nas. Widzieliśmy go również nocą i robił wtedy ogromne wrażenie. Zwiedzanie miało niesamowity charakter dzięki Panu przewodnikowi Mikołajowi, o którym już wspominano. Ogromna wiedza, kultura osobista i przekazu informacji, cierpliwość dla nas, zdolności organizacyjne sprawiły, że to był świetnie spędzony czas. Szczerze polecamy. Pozdrawiamy Pana Mikołaja i wszystkich wytrwałych współuczestników wycieczki 16-19.09.2011.Ula i Michał odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-01-12 19:43 83.25.230.*] Witam,my bylismy na tej wycieczce w 2009r,gdy jeszcze w programie był 1dzień wolny. Wycieczka wspaniała,przewodniczka rewelacyjna. Dzieki tej Pani przy następnej wizycie nie mieliśmy żadnego problemu z poruszaniem sie samodzielnie po mieście. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-18 15:46 78.8.248.*] ITAKA to najlepsze biuro podróży w Polsce. posiadaja kapitał ogrom doświadczenia i dbaja o każdego klinta. W moim biurze podróży Pani twierdzi że nie ma lepszego. Byłam z Nimi w Tunezji bardzo dobry 3* hotel wsyzstko tak jak pisza w katalogu pozdrawiam Beata odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-18 21:56 195.13.38.*] Szanowni Państwo. W kwestii przekładania lotów.. podpisujecie Państwo umowę z Biurem, a nie z przewoźnikiem. Jeżeli lot jest opóźniony (przełożony) macie pełne prawo dochodzić odszkodowania z tego tytułu od Biura. Biuru (organizatorowi wylotu) przysługuje takie samo prawo w stosunku do przewoźnika, ale to już Państwa nie powinno obchodzić. Jest różnica między "winą" a "odpowiedzialnością". I wcale nie jest tak, że jeśli w umowie zapisano, że nie można żądać rekompensaty za lot opóźniony mniej niż 12 godzin, to faktycznie nie można. Jest to zapis nieważny. Wystarczy, że przez takie przełożenie lotu ponieśliście Państwo szkodę - a szkodą jest właśnie skrócenie pobytu na miejscu. Podobnie rzecz się ma z faktycznym skracaniem pobytu. Pozdrawiam i życzę udanych wojaży. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-19 11:31 83.24.99.*] http://www.ankietka.pl/ankieta/68798/ocena-wizerunku-biura-podrozy-itaka.html odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-22 11:57 195.114.186.*] W piątek wróciłem z Turcji. Wspaniała wycieczka Orient Express oraz wspaniała przewodniczka Joanna Przygoda, która prowadziła tą wycieczkę. Pozdrawiam Jerzy Wodecki odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-23 22:33 95.41.134.*] Wystarczy czytać umowę i owiedzać zakładkę Moja Itaka na stronach biura wtedy nie będzie skarg. 15 sierpnia 2011r. wróciłem z udanych wakacji w Turcji. Wiedziałem z umowy że pobyt konczy się 14 sierpnia o godz. 12. Wiedziałem że muszę czekać do godz. 0,30 na wyjazd na lotnisko. Wiedziałem i akceptowałem. Wylot z Warszawy zgodnie z planem, bez żadnych opóźnień. Pokój w hotelu zarezerwowany dla czterech osób przeszedł moje oczekiwania. Czyściutki, cztery łóżka, klimatyzacja, duży taras z widokiem na morze egejskie. Zresztą nie tylko pokój ale i wszystko co było w naszej dyspozycji: urozmaicone jedzenie, fajny drink bar, animacje, organizacja rozrywek w ciagu dnia. Przedstawiciele Itaki, pomimo że jest ich na Bodrum tylko 6, a hoteli 20 byli na każdym dyżurze, nie nagabywali niegrzecznie na kupowanie wyciecieczek. Wspomnieli tylko że jest tylko taka możliwość. Osobiście kupowałem wycieczki w tureckim biurze podróży za połowę ceny Itaki. Zreszta turcy znakomicie organizują takie wycieczki. Razem z nami w kloumnie jechało kilka autokarów, każdy dla innej narodowości z przewodnikiem władającym w naszym przypadku językiem polskim. "Pomocna dłon rezydentów Itaki sprawiła" że 12 godzin oczekiwania na wyjazd na lotnisko nie był koszmarem. Za kilka dolarów pozostawiono nam all, a pokój na kilka godzin dostaliśmy gratis. Nie chcę się wypowiadac i polecać innych, ale hotel Golden Age, rezydentów Itaki mogę z czystym sumieniem polecić. Grzegorz Kądziela odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-30 09:52 178.73.51.*] Ja również wracałam tak późnym lotem. Opuściłam pokój o godz.12, a walizki przeniosłam do pokoju bagażowego. Rezydentka hotelu Yelken, na spotkaniu informacyjnym powiedziała, że jeżeli będziemy chcieli przedłużyć all inclusive od godz. 12 do opuszczenia hotelu do godz.0.30 musimy dopłacić na osobę dorosłą 20 EUR i dziecko 10EUR.Przy wymeldowaniu dopłaciłam, ale za 2 osoby dorosłe i nie chcieli mi wydać rachunku.W Warszawie w biurze Itaki okazało się, że nie powinnam dopłacać ponieważ nie zdejmowali nam opasek.Teraz mam żonglerkę pism dotyczących reklamacji, których chyba nikt w Opolu nie czyta, bo odpowiadają nie na temat. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-28 19:47 91.199.250.*] Witam serdecznie i w związku z Pana pobytem na wycieczce Orient Express z Itaką proszę o opinię jak jest zorganizowany objazd, zwiedzanie, a przede wszystkim zakwaterowanie w hotelach na nocleg oraz wyżywienie?Poinformowano mnie, że zwiedzanie w każdym dniu kończy się noclegiem w hotelach 2*- czy tego typu hotele są czyste, a posiłki zdatne do spożycia?Turyści korzystający z usług biura Itaki, obecnie więcej negują aniżeli chwalą-więc będę wdzieczna za wiarygodną opinię i opis sytuacji gdyż 9.09-chciałabym skorzystać z wycieczki zwiedzanie+wypoczynek Orient EXpress.Dziękuję bardzo,prosząc o odpowiedź zwrotną.Małgorzata odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-30 07:16 195.114.186.*] Na wycieczce Orient Express każdy dzień kończy się noclegiem w hotelach 3*, są to dobre hotele, w niektórych z nich jest dostęp do internetu(bezpłatny), jedzenie podawane jest w formie bufetu lub serwowanej. Hotele te są czyste, a posiłki smaczne i zdatne do spożycia. Nie zapomniane wrażenia z wycieczki Orient Express z przewodniczką Joanną Przygodą. Pozdrawiam Jurek odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-30 12:34 91.199.250.*] Dziękuję serdecznie P.Jurku za informacje.Pozdrawiam.Małgorzata odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-23 17:30 83.25.182.*] przeczytaj i sam sobie odpowiedz na to pytanie: http://wiadomosci. gazeta. pl/Wiadomosci/1, 80273, 10158749, Turysci_z_Katowic_okupuja_hotel_na_Rodos . html odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-24 07:43 62.87.160.*] warto przeczytać,warto zapamietac,ITAKA oszukuje na całego ,dramaturgia wyjazdów rosnie,..... odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-25 13:04 89.76.168.*] Ja z moim mężem byliśmy w tym roku na Rodos właśnie z itaką i nie było żadnych nieporozumień , osobiście uważamy że jest to bardzo dobrze zorganizowana firma i tego mogą inne firmy tylko pozazdrościć , odważę się przypuszczać że to właśnie stąd te opinie o oszustwach . Jechaliśmy z Itaką już 4 razy i nigdy nie było problemu wszystko tak jak opisane ludzie bardzo mili , ale niektórzy spodziewają się że będzie się ich nosić na rękach ... także uważam że jeżeli ktoś nie jest rozpieszczony to nie będzie narzekał , bo ja nigdy nie miałam tak wspaniałych wakacji jak z tym biurem i tak tanich :) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-26 21:59 80.238.121.*] najpierw poczytaj co ludzie pisza co ludzie mowia w tv i co tv mowi o itace .Reklamacji nie pisałbym zbiorowo tylko osobiscie jakbym mial maly problem !! a w naszym przypadku oszukane zostalo 10 osob ! brednie czy ty w itace pracujesz odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-28 06:54 62.87.160.*] to mówiłem ja Jarząbek ,wszyscy wiedzą,że itaka nigdy nie oszukuje i zawsze reklamację załatwia pozytywnie.....ha..ha....ha odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-29 14:01 145.237.96.*] Był ktoś na wycieczce objazdowej Plażowanie na wulkanie ? Jeśli tak proszę o kontakt. odpowiedz »
plazowanie na wulkanie [2016-07-18 12:03 188.146.6.*] Koszmar! Hotel Blue Sea Los Fiscos okropny:brudno, karaluchy, jedzenie wstrętne- robione pod Anglików. Mole na jadalni i w pokoju, rezydent-zero opieki nad grupą!Itaka liczy tylko na korzyści-plaża ok. 35 minut od hotelu, nie polecam za żadne pieniądze. odpowiedz »
plazowanie na wulkanie [2016-10-03 21:38 89.79.250.*] Podzielam zdanie rozmówcy. Hotel Blue sea los fiscos okropny bez klimatyzacji, jedzenie przeciętne pod Brytyjczyków, pokoje na parterze do których każdy obcy z ulicy może wejść bez problemu , na stolowce obsuga tak głosno zbiera brunde talerze, że ma się wrażenie ze wszystko potluka i nie można zjeść w spokoju, nie mówiąc o tym ze trzeba czekac w kolejce do stolika.Itaka niestety nie stara się utrzymać klientów tylko ich zraza do siebie taka oferta, byłam już 5 raz z Itaka na wycieczce i to był najokropniejszy hotel w jakim byłam do tej pory, miałem wrażenie ze biuro w ostanie chwili szuka hotelu dla uczestników wycieczki i upycha ich byle gdzie. Relacja oferty do ceny wycieczki zdecydowanie za wysoka biorąc pod uwagę ze w ramach wycieczki są tylko dwa dni zwiedzania. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-29 15:47 87.174.248.*] Całkiem niezłe biuro. Tylko raz byłem z nimi na wycieczce i były to pozytywne doświadczenia odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-29 18:04 89.174.217.*] proszę o info czy ktoś był na wycieczce Paryż wszystko co naj.. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-30 08:14 88.254.123.*] Pısze z Turcjı ı musze przyznac ze przez ıtake mam zepsute wakacje.Mıe dosc ze Turcy nas oszukuja to jeszcze Itaka robı nas w konıa.Nıe spodzıewalem sıe ze polskıe bıuro tak nacıaga ı oszukuje.Jedna wıelka porazka odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-31 15:01 83.21.167.*] prosze o szczegoly,tez tam jade,z gory dziekuje. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-31 15:04 83.21.167.*] prosze o szczegoly,tez tam jade ,dziekuje. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-08-30 20:38 83.25.136.*] wróciliśmy z wycieczki Włochy klasyczne.Było OK, pilotka Pani Kasia ma bardzo duża wiedzę i fajnie opowiada o tym co się zwiedza, ale autokar zostawiał wiele do życzenia. W górach nie dawał rady. na Monte Cassino podstawiono inny autokar i mieliśmy bardzo mało czasu na pobyt na tym cmentarzu.Autokar notorycznie się grzał , na autostradzie staliśmy godzinę a kierowcy lali wodę i schładzali silnik masakra.I tu P. Kasia mówiła nam ,że będzie serwis jak dojedziemy na miejsce,i że rano autokar będzie naprawiony. Nie zastał- serwis to butle z wodą . Nie wiem czy jeszcze pojadę z Itaką na wycieczkę.A p. Kasia kilka razy rozmijała się z prawdą jeśli chodziło o naprawę autokaru. Gdy zaczął padać ulewny deszcz to do autokaru wlewała się woda. Dobrze ,ze deszcz nie padał cały czas bo byśmy chyba pływali. Pozdrawiam wszystkich uczestników wycieczki. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-01 08:16 80.50.144.*] Wróciłam w ubiegłym tygodniu z Włoch. Wycieczka Włochy Klasyczne- super!!!!!Autokar super- nowoczesny, zawsze czekał na nas wychłodzony, aż miło wsiadać. Pani Kasia niesamowita kobietka z ogromną wiedzą i chęcią dzielenia się nią. Opowiadała nam o poszczególnych miejscowościach z wielką pasją, zdecydowanie bardziej to do mnie trafaiało niż "gadanie" przewodniczki z licencją np. w Rzymie. Noclegi? no cóż, trafiliśmy na upały 40 stopniowe. Pokoje czyste, skromne. Jedzonko, hm! a komu chce się jeść w takie upały? Dla mnie było super. W krótkim czasie ogrom informacji i możliwość zobaczenia przecudnych miejsc. Jeszcze jedno! przesympatyczni kierowcy!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-01 16:40 79.186.118.*] dwie rzeczywistosci to samo biuro itaka,prawda jest jedna itaka to oszusci,z premedytacja!1!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-01 18:02 31.61.45.*] Właśnie wróciliśmy z Turcji hotel Aska Just in Beach .Hotel 5* nie ma nic z nimi wspólnego!! Itaka rzekomo ma wykupione pokoje z widokiem na morze czego w recepcji Polacy nie są w stanie wyegzekwować a przy meldunku jest owszem pani ale nie z Itaki tylko z Akdema i ona nic prócz przywiezieniem z lotniska do hotelu nie robi .All incl.24 h które jest także tylko dla gości z Polski jest uciążliwe dla nas bo trzeba się prosić i dla nich bo z łaską nam otwieraja barek na każde zawołanie.Ogólnie hotel w opcji last minute może być ale Itaka nie bardzo dba o swych gości.Trzeba walczyć samemu o swoje !!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-03 12:29 83.27.126.*] Itaka wprowadza klientów w błąd (świadomie). Wróciliśmy z Vuelta Espana, było tak sobie ,pilotka znużona , zmęczona pracą. Nie zależało jej , aby nam pokazać coś więcej. W Madrycie lokalny przewodnik, polak chciał nam jak najwięcej pokazać, na co Pani pilotka stroiła miny, że niby po co prowadzi nas na ten plac. Pośpiech, pośpiech marszobiegi ... W programie stoi spacer po Madrycie, Lizbonie itd a my zasuwamy z głową wbitą w asfalt , azulejos i nic nie widzimy. Nie czekała , aż grupa do niej dołączy (w sumie 27 osób), tylko zaczynała mówić od razu po dojściu do wyznaczonego przez nią miejsca, okropność..Nie rozumiem potrzeby wynajmowania lokalnych przewodników, skoro pilotka nie korzystała z ich wiedzy , tylko ograniczała się powtarzania zapamiętanych kiedyś informacji. Tylko w Santiago de Compostela, lokalny przewodnik się uparł i wymagał od pilotki tłumaczenia jego informacji. Trzeba przyznać, że to był rzetelny przewodnik!! Po powrocie z wycieczki od dwu tygodni koresponduję z Itaką w sprawie zmiany cen wieczoru z fado. Na stronie www.Itaka.pl i w katalogu podano cenę ok. 16 euro, a pilotka w Lizbonie zażyczyła sobie od łebka po 35 euro. Cena ta zdaniem naszej pilotki obowiązuje od początku sezonu, piszę do szanownego biura, aby to zmienili , ale oni maja to głęboko..W sumie byłam z Itaka 4 razy , dwa razy Włochy, przewodniczki super , Panie Ania i Alicja super, raz w Grecji, chciałabym ten wyjazd zapomnieć z uwagi na fatalnego przewodnika, kombinator jeden!!! I teraz w Hiszpanii i Portugalii. Już napisałam o "zaangażowaniu" pilotki, ale trzeba przyznać, że rozliczyła się z nami z zebranych euro na przewodników miejscowych i bilety wstępu. Czy jeszcze pojadę z Itaką, po tych doświadczeniach? nie wiem. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-04 00:23 188.47.16.*] Byłem z itaką 2 razy - pierwszy i ostatni a poniżej argumenty..... W dniach 01-15 sierpnia 2011r. korzystaliśmy z oferty wczasowej w obiekcie Barcelo Club El Castillo położonym w Caleta de Fuste. Początkowo nasz wybór hotelu padł na obiekt Hotel R2 Rio Calma. Jednakże po przeanalizowaniu oferty zdecydowaliśmy się na zmianę (w hotelu nie była dostępna opcja All Inclusive). Udaliśmy się, zatem do warszawskiego biura znajdującego się przy ulicy Garibaldiego 4. Tam, kierownik salonu pani Karolina Dziewulska przedstawiła nam inną ofertę w ramach określonych przez nas minimalnych warunków, tj.: bliskość plaży, standard hotelu na poziomie, co najmniej, 4 gwiazdek i wyżywienie all inclusive. Wg pani kierownik salonu jest to rewelacyjny, świeżo odremontowany hotel o wysokim standardzie mieszkalnym, położony w odległości kilkudziesięciu metrów od piaszczystej plaży, z którego z pewnością będziemy bardzo zadowoleni. Realia, jakie na nas czekały były bardzo dalekie zarówno od Państwa opisu w katalogu jak i od zapewnień pani Dziewulskiej. Zakwaterowanie Główna niezgodność oferty i stanu faktycznego to standard hotelu. W katalogu oraz wg zapewnień kierowniczki salonu hotel Barcelo Club El Castillo posiada 4 gwiazdki. Podczas gdy faktycznie hotel posiada 3 gwiazdki, zarówno w oficjalnym lokalnym informatorze jak i w oświadczeniu pracowników hotelu. Reklamację na ten stan rzeczy składałem bezpośrednio rezydentowi, Anecie Michalak. W odpowiedzi pani Aneta stwierdziła lakonicznie, że hotel posiada standard 2 klucze i aspiruje do 4, a poza tym niemożliwe, aby ktokolwiek w Polsce określił standard tego hotelu na 4 gwiazdki. Niestety nie miałem ze sobą Państwa katalogu, aby wyprowadzić panią rezydent z błędu. Robactwo Podczas pobytu zmuszeni byliśmy do dwukrotnej zmiany zakwaterowania (pierwsza przeprowadzka z apartamentu nr 2012 spowodowana robactwem w pokoju, druga z apartamentu 2022 spowodowana robactwem oraz przerwami w dostarczaniu wody - dwa dni lokalizowano awarię). Już pierwszej nocy po przylocie okazało się, że w pokojach biegają karaluchy.
Hotel nie jest w stanie zapewnić pomieszczeń wolnych od robactwa. Po licznych interwencjach pani recepcjonistka wręczyła nam ogromny zasobnik z trutką na insekty i poleciła, aby tym traktować robactwo. Niestety karaluchy ujawniają się głównie wieczorem i nocą, czyli w czasie, gdy wraca się z plaży czy z wycieczek. Każdorazowo po takim polowaniu z użyciem toksycznego aerozolu, pomieszczenia wymagały dokładnego wietrzenia, podczas którego należało czujnie obserwować otwarte okna i drzwi, aby nie dopuścić do wejścia kolejnych insektów. Na moje pytania do pani rezydent, za co Itaka przyznała hotelowi tzw. "Żagiel Itaki", pani Aneta Michalak odpowiedziała, że "wyróżnienie" to, hotel otrzymał za wykonany w ostatnim półroczu solidny remont. Posiadam również zdjęcia "solidności" wykonanych prac. W naszym ostatnim miejscu zakwaterowania (apartament 1049) podczas przeprowadzki, zaobserwowaliśmy pociemniałą plamę pod lustrem na ścianie, stanowiącej przegrodę pomiędzy dużym pokojem i łazienką. Po około 5 dniach plama ta spuchła i napęczniała, aby 6 dnia popękać i odpaść od ściany. Oczom naszym ukazał się ogromny grzyb i pleśń a następnie zaczął się wydobywać zapach stęchlizny, świadczący o obecności w powietrzu toksycznych świństw grzybopochodnych. Dwukrotnie zgłaszałem ten fakt do recepcji. Po upływie dwóch dni przysłano tam pracownika (tak długi czas tłumaczono naszą absencją w pokoju - ta sama absencja nie była jednak przeszkodą do pojawiania się w nim pań "sprzątających"). Naprawę wykonano nie dość, że niefachowo to jeszcze niedbale - pracownik zeskrobał odpadający tynk z grzybem a następnie po upływie kilku minut przyniósł farbę i to wszystko zamalował!!!!. Kolejnym aspektem jest standard, lub raczej jego brak, w sprzątaniu pomieszczeń. Panie sprzątające pojawiały się 4 zamiast 5 razy tygodniowo. Nasz apartament składał się z dużego pokoju, sypialni, kuchenki oraz łazienki. Pani sprzątająca nie uzupełniła ani razu środków toaletowych. Od rezydentki otrzymaliśmy za to informację, że hotel nie ma w zwyczaju uzupełniać środków toaletowych i może to zrobić na wyraźne życzenie klienta....Papier toaletowy uzupełniono dopiero po interwencji w recepcji. Panie sprzątające nie miały ani zwyczaju ani ochoty do jakiegokolwiek sprzątania w sypialni!!!. Pytałem w recepcji czy może taki jest zwyczaj, że wczasowiczom do sypialni się nie wchodzi. W odpowiedzi pani recepcjonistka odpowiedziała, że sprzątane są całe apartamenty i przeprosiła mnie za ten stan rzeczy. Nic się jednak nie zmieniło. Po kolejnych dwóch interwencjach pani recepcjonistka (tym razem inna) zapewniła mnie, że tym razem moje uwagi przekaże bezpośrednio przełożonemu sprzątaczek... nic to nie dało, a jedynie utwierdziło mnie postanowieniu reklamowania imprezy po powrocie do kraju (dalsze rozmowy i reklamacje do rezydenta były bezcelowe ze względu na kompletny brak inicjatywy i chyba kompetencji, może poza językowymi). Ponadto pościel w naszej sypialni nie była zmieniona ani razu przez cały, dwutygodniowy pobyt. Infrastruktura wypoczynkowa. Bar La Arena, zwany potocznie przez wczasowiczów okrąglakiem to obraz nędzy i rozpaczy. Pordzewiała konstrukcja, brudne stoliki, popękane i połamane fotele i kosze opróżniane dopiero, gdy pod nimi góruje już zwał śmieci. Wspomnieć należy także o codziennej walce o leżaki. Tylko wczesne przyjście w okolice basenu (około 7.00 - 8.00) dawało możliwość zajęcia sobie leżaka. Przyjście po śniadaniu skazane było już na obejście basenu dookoła i wymarsz nad morze Co do plaży - dostępna była tylko kilka godzin dziennie. Winne są oczywiście odpływy. Są one rzeczą naturalną. Niestety plaża ma charakter sztuczny - nawieziono setki ton piachu. Szkoda tylko, że ten piach kończy się w miejscu, do którego sięga woda podczas przypływu. Gdy zaczyna się odpływ oczom naszym ukazuje się kamienna pustynia w żaden sposób nienadająca się do uatrakcyjnienia pobytu. O ile odpływy i przypływy występują na całej linii brzegowej i są rzeczą normalną i zrozumiałą, o tyle oszczędzanie na piasku podczas tworzenia plaży sztucznej jest zupełnie niezrozumiałe. Do pełnego obrazu winien jestem także napisać o "opiece" rezydenta". Pani rezydent nie raczyła pojawić się ani podczas przylotu ani podczas odprawy przed wylotem. Jedyne, co dobrze robiła to zbiórkę pieniążków i wypisywanie biletów na imprezy fakultatywne. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-11-12 20:13 46.112.0.*] Uczestnik forum pewnie ma rację. Itaka często zmienia w katalogu standard hoteli (hotel R2 Rio Calma na przykład ma 5 gwiazdek a w rezultacie to 4 superior) choć nie ma naczenia czy ma w nazwie 3 czy 4. Klienci i tak nie wiedzą co to są 3 a co to są 4 gwiazdki. Co do pani Anety to miałem z nią (nie)przyjemność. Ogólnie zbywa klienta, jest niemiła i momentami bezczelna. Nie zna hiszpańskiego więc z tymi kompetencjami językowymi to przesada. odpowiedz »
Robactwo Hurghada-hotel Elysees Apartment [2011-12-05 10:10 95.160.237.*] W Nowej Itace wykupiłam wczasy w Egipcie/2-16.09.2011/ łapiąc się na slogan Podróż spełnionych marzeń ! W pokoju hotelowym gryzło nas robactwo - jak potem ustaliłam gnieżdżące się w obszyciu materaca. Doznałam wstrząsu uczuleniowego, trzykrotnie byłam u miejscowego lekarza,według zaleceń unikałam słońca i wody i cierpiałam coraz bardziej z powodu złej diagnozy i leczę się do dzisiaj w kraju. Na moje zażalenie z nadzieją na rekompensatę finansową - przynajmniej za parszywe noclegi, otrzymałam protekcjonalną odpowiedź autorstwa Pani Danuty Korwin-Małaszyńskiej z bajeczką o owadach,które są atrakcją w krajach o ciepłym klimacie.Konkluzją oczywiście jest to,że umowa o usługę turystyczną została wykonana należycie !! W tej sytuacji reklamowy slogan Nowej Itaki - Podróż spełnionych marzeń, proponuję uzupełnić dopiskiem - dla masochistów! Małgorzata z Zabrza. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-05-08 14:13 213.180.136.*] My chcemy podac ITAKĘ do Sądu za sprzedaż tego HOTELU. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-05-08 14:32 213.180.136.*] Podpisuję się pod tym w 100 %. Nie daruję tego ITACE!!!!! My mielismy prace budowlane dodatkowo i wylewanie asfaltu. SYF BRUD ROBAKI tragedia!!!!!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! jak najbardziej pozytywna! [2011-09-04 10:56 83.25.146.*] w terminie 21-26.08.2011 uczestniczyłam w autokarowej wycieczce objazdowej po Chorwacji ("Chorwacka lista przebojów"). Z wycieczki wróciłam bardzo zadowolona. Przede wszystkim chciałabym podkreślić wiedzę, doświadczenie, profesjonalizm, zaangażowanie oraz zmysł organizacyjny pani pilot - przesympatycznej pani Kasi Mikołajczyk. Sama forma wypoczynku (wycieczka objazdowa) na pewno nie wszystkich zadowoli, ale mi taka forma odpowiada. Kto nie potrafi dostosować się do grupy czy też ma problemy z punktualnością, niech wybiera raczej wczasy. Hotele może nie powalały (zresztą nie nastawiałam się na luksusy), ale było czysto i schludnie. Najlepszy hotel w Zagrzebiu, gdzie w pokoju był wentylator! Jedzenie nie wszystkim odpowiadało, ale ja nie narzekałam- zawsze można było coś dla siebie wybrać zwłaszcza, że po upalnym dniu na kolacji nie zawsze miało się apetyt. Podsumowując: bardzo dobra opieka pani pilot, dobra organizacja, profesjonalni przewodnicy w poszczególnych miastach, sympatyczni kierowcy, ciekawy program - jednym słowem udana wycieczka. Ponadto pani pilot rozliczyła się na koniec z opłat za przewodników i bilety wstępu - było to dla mnie miłą niespodzianką, bo wcześniej nie spotkałam się z taką praktyką ;) Wiola odpowiedz »
ITAKA - opinie! jak najbardziej pozytywna! [2011-09-04 16:17 83.21.168.*] no tak zachwyca sie pani,ze ktos normalnie uczciwie pracuje,ratunku,normalnosc jest zjawiskiem cud ,ktore trzeba opisac,ratunku!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! jak najbardziej pozytywna! [2011-12-13 20:59 87.206.209.*] też zwiedziłam Chorwację tylko w późniejszym terminie listopadowym. Generalnie jestem zadowolona. Pilotka - pani Beata - profesjonalna i pomocna. O każdym miejscu informowała nas w krótkich opowiadaniach. Z informacją o bazarach, ciekawych miejscach czy taniej i smacznej kuchni nie było problemu. Reagowała na nasze prośby jak przedłużenie czasu wolnego. Niejednokrotnie wykazywała własną inicjatywę jak przejazd na miejsce widokowe z panoramą Dubrownika, czy postoje w bardziej widokowych miejscach wybrzeża. Hotele w bardzo przyzwoitym standardzie. Fakt, przewodniczka uprzedzała, że w sezonie może być gorzej. Jedzenie w formie bufetu - do oporu i urozmaicone. Duże brawa dla kierowców - Witka i Piotra. Jazda bezpieczna, bez zbędnego pośpiechu i szaleństwa drogowego. Autokar czysty, szyby myte więc nie było problemu z robieniem zdjęć w trakcie jazdy. Do minusów mogę zaliczyć: działanie kierowców w Polsce (wieźli nas pod Opole) w trakcie awarii - zerowa informacja, przesiadka nieskoordynowana na wąskiej drodze tuż przed zakrętem. Wysyłanie swoich pracowników jako turystów - osobiście nie lubię jak ktoś jest wyróżniany a dodatkowe dwa siedzenia aby "koleżanka" oglądała widoki może o tym świadczyć. Były i inne oznaki, ale nie będę oo nich pisać. Generalnie wycieczkę polecam i to bardzo.Cena przystępna, wyjazd dobrze zorganizowany a drobne "nieprawidłowości" zależą od punktu siedzenia. Z Itaką jeździłam wcześniej i również mile wspominam. Na pewno wrócę do ofert tego biura i wybiorę jakiś kierunek na urlop. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-04 23:20 89.239.113.*] Własnie wróciliśmy z Turcji. Urlop spędzaliśmy w hotelu Aska Washington 5*. Jesteśmy bardzo zadowoleni, lokalizacja bardzo blisko morza, dobre jedzenie i all 24h. Niestety spotkałem się krytycznymi opiniami ludzi którzy wymagali cudów, więc czytając co nie które opinie mam prośbę: NIE WYJERZDZAJCIE i nie róbcie wiochy tym swoim narzekaniem na wszystko i wszystkich. Lepiej pojedźcie nad Polskie morze i płaczcie że nie ma słońca. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-05 09:51 83.21.169.*] jedna jaskolka wiosny nie czyni odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-05 23:13 178.56.178.*] nieuku - wyjeŻdzajcie a nie wyjeRZdzajcie - bo wyjeCHać odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-06 16:22 83.26.122.*] dla niedouczonych prostakow ,wszystko za granica to raj. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-06 20:09 77.114.210.*] Moja opinia dotycząca Itaki jest negatywna. Podczas wylotu z Krety z dnia 22 sierpnia 2011r panie rezydentki nie potrafiły poinformować turystów w sprawie opłaty za bagaż głowny ( dodatkowe kilogramy których przybyło nam aż 9) opłata wyniosła 72 euro. Szanowne panie zamiast informować turystów o ogromnych kosztach nadpłaty były ,,zaspane'' . Uważam, ze do obowiązków tzw. rezydentów'' jest zapoznanie nieuświadomionych turystów co do limitu bagażu i ogromnej opłaty z nim związanej!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-06 20:31 212.49.60.*] Każdy nawet minimalnie rozgarnięty turysta zna przepisy o nadbagażu (do znalezienia w Internecie) i tylko matołki, które wymagają opieki od poczęcia do naturalnej śmierci mogą mieć pretensje do rezydentek.
PS. Chyba zabraliście z tej Krety 9 kg kamieni odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-07 21:22 89.239.113.*] na każdej karcie podróży jest limit bagażowy!!! trzeba czytać!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-12 21:02 85.221.168.*] 3 września wróciliśmy z Turcji...Oludeniz to piękna miejscowośc ale Polaków traktuje się trochę gorzej.W hotelach najlepsze pokoje są dla anglików a nie dla nas.Miałam problem z zamianą pokoju.Pani rezydentka nie miała czasu ale w końcu po moim bardzo konkretnym sms-sie pojawiła się.Nie miała żadnych argumentów co do pokoju a raczej cuchnącej nory.W końcu przeniesiono nas na następny dzień.Płacimy duże pieniądze a w gruncie rzeczy,ma się nas gdzieś.Zawsze chwaliłam Itakę lecz teraz zmieniłam zdanie! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-12 21:05 85.221.168.*] 3 września wróciliśmy z Turcji...Oludeniz to piękna miejscowośc ale Polaków traktuje się trochę gorzej.W hotelach najlepsze pokoje są dla anglików a nie dla nas.Miałam problem z zamianą pokoju.Pani rezydentka nie miała czasu ale w końcu po moim bardzo konkretnym sms-sie pojawiła się.Nie miała żadnych argumentów co do pokoju a raczej cuchnącej nory.W końcu przeniesiono nas na następny dzień.Płacimy duże pieniądze a w gruncie rzeczy,ma się nas gdzieś.Zawsze chwaliłam Itakę lecz teraz zmieniłam zdanie! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-11-17 04:22 87.96.39.*] Niestety też podzielam tą opinię. Rezydentka Pani Agnieszka była nie przytomna i nie miła. Na szczęście ja o bagażu wiedziałem od Pani Pilotki! Chciałabym jej podziękować. Ton właśnie Pani Anita Andziak mnie o wszystkim poinformowała. Mało tego uczuliła całą grupę z wycieczki że z Krety nie wolno wywozić nie których przedmiotów ! I dzięki niej zaoszczędziliśmy an bagażu !
Paweł Potocki odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-12 21:06 85.221.168.*] 3 września wróciliśmy z Turcji...Oludeniz to piękna miejscowośc ale Polaków traktuje się trochę gorzej.W hotelach najlepsze pokoje są dla anglików a nie dla nas.Miałam problem z zamianą pokoju.Pani rezydentka nie miała czasu ale w końcu po moim bardzo konkretnym sms-sie pojawiła się.Nie miała żadnych argumentów co do pokoju a raczej cuchnącej nory.W końcu przeniesiono nas na następny dzień.Płacimy duże pieniądze a w gruncie rzeczy,ma się nas gdzieś.Zawsze chwaliłam Itakę lecz teraz zmieniłam zdanie! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-11-16 11:25 178.56.216.*] nie polecam wyjazdu z bp ITAKA!!! loty opźnione, opis hotelu raczej się średnio zgadzał a pokój to była jakaś straszna dziupla, ogolnie omijacie biuro z daleka!!! l odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-11-17 02:26 77.254.150.*] Wszyscy tylko nie itaka, miałam to nieszczęście mieć z nimi do czynienia albo i do nieczynienia bo w zasadzie na cały pobyt nie zobaczyłam rezydenta, po przylocie z lotniska odebrał nas mówiący ledwo po angielsku arabus i tak samo sportem zawiózł nas na lotnisko a rezydenta ani widu ani słychu, olewka totalna, ludzie którzy mieli problemy zdrowotne musieli radzić sobie sami i nie ukrywam ze było im ciężko. Ja sobie to biuro daruje raz na zawsze choćby jak świetne cenki mieli!!, wybieram spokojne wakacje odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-06 19:09 83.23.214.*] O biurze Itaka mam bardzo niepochlebną opinie - jako biuro nie traktujące klienta jak partnera.Przykład:chciałam skorzystać z wycieczki do Prowansji we wrześniu br. i do początku sierpnia wpłaciłam całość kosztów.Po 20 sierpnia biuro odwołało wycieczkę z powodu braku kompletu.Otrzymałam informację,że pieniądze zostaną zwrócone w czasie 7 dni roboczych,mija ósmy dzień i pieniędzy nie ma.Na pytanie kiedy będą otrzymuję odpowiedź:"dzisiaj albo jutro" a na pytanie dlaczego po siedmiu dniach roboczych /nie ma takiej informacji w dokumentach/ pracownik biura nie potrafi dać rzetelnej odpowiedzi. Łatwo pobrać pieniądze od klienta,ale je zwrócić w terminie to duży problem. NIE KORZYSTAJCIE Z ICH USŁUG !!!. TO MA BYĆ BIURO NUMER '1' W POLSCE. REKLAMA PRZECZY FAKTOM !!!! Pozdrawiam odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-07 13:57 83.27.87.*] a portal jest manipulowany i odpowiedzi mieszane celowo,zeby kontekstu nie bylo wstyd!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-12 21:06 85.221.168.*] 3 września wróciliśmy z Turcji...Oludeniz to piękna miejscowośc ale Polaków traktuje się trochę gorzej.W hotelach najlepsze pokoje są dla anglików a nie dla nas.Miałam problem z zamianą pokoju.Pani rezydentka nie miała czasu ale w końcu po moim bardzo konkretnym sms-sie pojawiła się.Nie miała żadnych argumentów co do pokoju a raczej cuchnącej nory.W końcu przeniesiono nas na następny dzień.Płacimy duże pieniądze a w gruncie rzeczy,ma się nas gdzieś.Zawsze chwaliłam Itakę lecz teraz zmieniłam zdanie! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-12 21:05 85.221.168.*] 3 września wróciliśmy z Turcji...Oludeniz to piękna miejscowośc ale Polaków traktuje się trochę gorzej.W hotelach najlepsze pokoje są dla anglików a nie dla nas.Miałam problem z zamianą pokoju.Pani rezydentka nie miała czasu ale w końcu po moim bardzo konkretnym sms-sie pojawiła się.Nie miała żadnych argumentów co do pokoju a raczej cuchnącej nory.W końcu przeniesiono nas na następny dzień.Płacimy duże pieniądze a w gruncie rzeczy,ma się nas gdzieś.Zawsze chwaliłam Itakę lecz teraz zmieniłam zdanie! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-22 11:10 79.189.119.*] Bo Anglików stać na lepsze pokoje i jedzenie, więc jak ktoś chce mieć luksusy za 2 tys, to znaczy że niczego nie rozumie. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-12 22:16 109.110.223.*] 03.09.2011 r. wróciłam z 15-dniowej wycieczki objazdowej Tour de France, której pilotem był przesympatyczny, pedantyczny i kompetentny Pan Dominik Gajewski. Wspaniały program precyzyjnie zrealizowany, dodatkowe umożliwienie odwiedzenia 2 ciekawych miejsc poza programem, przepięknie skonfigurowana trasa, (pomysłowo zastosowane po 2 noclegi w jednym hotelu), to wszystko uczyniło poczucie wspaniale spędzonego urlopu. Ponadto pozwoliło poznać uroki, smaki i zapachy tak pięknej i różnorodnej Francji od wielkich aglomeracji po urocze zakątki małych prowincjonalnych miasteczek , a także ukryte w górach zamki Katarów i słynne kurorty na Lazurowym Wybrzeżu. Przygotowanie organizacyjne i merytoryczne Pana Dominika dawały poczucie bezpieczeństwa, spokoju, możliwość poznania Francji od informacji o historii, kulturze i obyczajowości poszczególnych regionów poprzez zwyczaje, tradycje i smakołyki :-)) Wszystko przebiegało sprawnie, punktualnie i zawsze uczestnicy byli szczegółowo poinformowani o poszczególnych zamierzeniach, czasie trwania jazdy, spaceru po zwiedzanych miejscach, toaletach, wolnym czasie itd.... Na wszystko był stosowny czas. To wszystko sprawia, że Francja pozostawia w mojej pamięci przepięknie spędzony urlop. Jestem do dziś pod wrażeniem!!!! Dziękuję Itako! Dziękuję Panie Dominiku!!! Byłam z tym biurem pierwszy raz, ale chyba nie ostatni. Już zaczynam zbierać fundusze na kolejne wyprawy. Pozdrawiam Hania (Elżbieta) Nowaczewska odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-13 07:42 83.30.180.*] Byłam na tej wycieczce na przełomie lipca i sierpnia i w pełni zgadzam się z Pani opinią. Było wspaniale ! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-13 20:04 89.68.237.*] miałaś po prostu fart kobieto ale nastepnym razem możesz nie mieć byłem z itaką 4 razy i z roku na rok było coraz gorzej ceny maja faktycznie dobre ale usługi już nie te co kiedyś teraz itaka to dno odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-02-17 02:56 178.235.223.*] 4 razy i z każdym razem bylo gorzej?! To co w takim razie sprawiłlo, że aż 4 razy pojechałeś z Itaką? coś mi tu śmierdzi małym przekrętem. Bo ja jakbym się zraziła do jednego biura, to potem szukałabym innego! Ponadto moje wyjazdy "o dziwo" są udane... ;) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-14 10:10 92.140.170.*] Bylam na ten same wycieczce, ale moje wrazenia sa dramatycznie rozne:
Wycieczka niewygodnym autokarem, po niewygodnych hotelach, z niedobrym jedzeniem. Francja się broni, ale i tu Itaka zdołała napsuć omijając ważne atrakcje, a wożąc nas tam gdzie tanio albo za darmo. Biuro Itaki nigdy nie odpowiedzialo mi na uwagi dotyczące czasu pracy kierowcy, stanu autokaru i zachowania pilota, które zglosilam emailem juz pierwszego dnia.
1. AUTOKAR * Tylko jeden kierowca na trasę objazdowa! Już pierwszego dnia złamano przepisy o normie pracy kierowcy (jazda 14 godz). Ponadto kierowca NIGDY nie miał wystarczająco czasu na ustawowy jedenastogodzinny wypoczynek. W drugim tygodniu był juz zmęczony, bo jeździł nerwowo. * Autokar niewygodny, niewystarczająca przestrzeń na nogi, osoby niskie narzekały na brak miejsca, osoby wysokie musiały siedzieć w rozkroku, lub bokiem. * Autokar został podstawiony zakurzony i poplamiony wewnątrz i szary z zewnątrz. Po awanturze kierowca umyl autokar z zewnątrz. Wewnątrz kto chciał podróżować w czystości musiał sam sobie powycierać. Zasłony nie prane chyba nigdy, bure, śmierdzące, moja miała przyklejona stara gumę do żucia. * Klimatyzacja wadliwa, o zdecydowanie niewystarczajacej mocy. Wielogodzinne przejazdy spędzaliśmy dysząc i pocąc się, podczas gdy przód autokaru marzł. * Przerwy w długiej trasie robiono co 4 godziny. Dla osoby pijącej zdrowe ilości wody to zdecydowanie niewystarczajaco często.
2. PILOT Dominik * Bardzo szczegółowy komentarz, choć czasem opowieści się dluzyly. Niestety pilot czytał z przewodników, które niejednokrotnie tłumaczył na bieżąco z francuskiego, co miało zły wpływ na rytm narracji. * Pilot uprzejmy i pomocny kiedy pasażerowie chcieli realizować własny program bez grupy. * Brak profesjonalizmu, kiedy pojawiają się problemy. Jego reakcja na zgłaszane sugestie to "nikomu nie uda się zepsuć tej wycieczki", nie chce rozmawiać, podnosi glos, odchodzi. * Organizacja nierówna, istotne sugestie dot zwiedzania na własna rękę pominięte, czas wolny niedostosowany do potrzeb. * Pilot spóźnił się na większość zbiórek o ok 5 min.
3. PLAN WYCIECZKI * Hotele oddalone od atrakcji średnio o godzinę jazdy, zatem codziennie tracilismy 2 godziny na dojazd i powrót. * Za malo snu! W hotelach spędzaliśmy mniej niż 10 godzin dziennie, co po uwzględnieniu czasu na zakwaterowanie (~30 min) , prysznic, toaletę poranną, śniadanie (1 h przed wyjazdem), spakowanie i wyniesienie bagażu pozostawalo średnio mniej niż 7 godzin dziennie na sen. Nota bene jedyny kierowca miał ten sam grafik. * Nie było zaplanowanych przerw na posiłki. Kto przywozl suchy prowiant, ten jadł w autobusie. Pasażerowie przygotowywali kanapki podczas śniadan, co powodowało, ze dla "końca kolejki" brakowało pieczywa, etc. * Degustacje win w Alzacji i w Bordeaux rewelacyjne, natomiast nad Loara strata czasu i pieniędzy, wino niedobre a lokalny przewodnik zblazowany. * Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13 godzin! (lepsza lokalizacja hoteli, egzekwowanie planowego czasu spotkań ) - to dodatkowy dzień zwiedzania.
4. HOTELE * lub ** * Miluza, hotel Capitain. Brudny koc, brak suszarki, pokój ma zapach papierosów. Lokalizacja zła, 5 godz na dojazdy (2dni) * Paryz, hotel Kyriad położony 15 km od centrum, adekwatny. Sensowne położenie. * Region Loary, hotel Cosi. Brak windy. Mała klitka bez klimatyzacji, w pokoju czuć zapach kanalizacji. Lokalizacja bez sensu, ponad 1.5 godziny stracone na dojazdy. * Bordeaux, Comfort, winda zepsuta, światło wyłączone, brak zarowek, internet nie dziala, zelazko (jedno w hotelu) zepsute, lokalizacja bez sensu, średnio 4 godz stracone na dojazdy (2 dni) * Tuluza, Comfort, standard adekwatny, lokalizacja wzdłuż trasy. * Perpignan, hotel robotniczy, pokój z aneksem kuchennym. Brak suszarki, do przykrycia przescieradlo, koc brudny zgnieciony w szafie. Sala śniadaniowa mała, jemy na dwie tury, jedzenia brakuje. Hotel daleko od trasy, ok 3 godz stracone na dojazd i wyjazd. * Avignon, Lou Mistralou, hotel bydlęcy. Brak windy. Bez klimatyzacji. Brud i smród. Podłoga nie odkurzona, kurz na polkach, plamy na ścianach, pajęczyny, rozgniecione robale, włosy pod prysznicem. Brak zasłony pod prysznic, brak suszarki, klamka wypada, plamy z krwi na narzucie na łóżko, brak koca lub kołdry, pilot do TV wypożyczany z recepcji. Na śniadanie rogalik i pól bułki na serwetce. 30 min od Avignon wzdłuż trasy. * Nicea, hotel Kyriad, standard adekwatny, lokalizacja OK. Przeraziwy grzyb w łazience. Bufer sniadaniowy dobry.
5. JEDZENIE uwlaczajace! * Śniadania: W pierwszym tygodniu na śniadanie dostawaliśmy rogalik i mała buleczke, mała kosteczkę masła i mały przydział dżemu. To wszystko serwowane na papierowej serwetce! Tam, gdzie był skromny bufet, wszystko znikało natychmiast, wiec dla osób przychodzących pózniej brakowało talerzy, pieczywa i wędlin, a Ci, którzy przyszli na czas prześcigali się w załadowywaniu czego się da: w kolejki się wcinano, pieczywo chwytano gołymi rekami itd. Hotele nie przystosowane do przyjmowania grup.
* Lunch: W ciągu dnia nie było czasu na jedzenie, trzeba było mieć własny prowiant, a kanapki jedliśmy w ciasnym autobusie, na kolanach, krusząc i plamiąc ubranie. Dopiero po naszej sugestii, pilot informował gdzie być może następnego dnia będzie piekarnia, a kiedy trzeba robić zapasy w supermarkecie. Beznadziejnie, bo zbyt często czas wolny (zwykle ok 50 min), spędzaliśmy stojąc w kolejkach do toalet i szukając sklepów. Dobrze miał ten, kto wiózł kabanosy z Polski, choć nam nie podobał się zapach tygodniowych kiełbas jedzonych w autobusie.
* Kolacja: Sześć kolacji programowych kiepskiej jakości. * Cztery Flunche (Alzacja, Paryż, Perpignan, Avignon) to katastrofa. Jedzenie niedobre, warzywa wstrętne, klientela podejrzana. Wszystkie szklanki i karafki niedomyte. Łazienki restauracyjne brudne. Nikt nie myje rak przed wejściem, a to przecież bufet. * Hipopotamus pod Bordeaux: stek najgorszy jaki jadlam, drugiego dnia burger byl suchy.
6. KIEROWCA Robert. * W autobusie od pierwszego dnia było brudno, kierowca zamiatał bardzo pobieżnie, pod moim siedzeniem były papiery jeszcze z poprzedniej wycieczki. * Wyładowanie i załadowanie bagażu było "samoobslugowe" zatem chaotyczne. Pan Robert zaladowywal torby tylko paniom, zatem strategicznie to ja zawoziłam mu torbę i moja i męża. * Kierowca bez żenady _kradł_ winogrona z prywatnych winnic w Bordeaux i zachęcał innych do tego samego. Kiedy w Pamerol pilot delikatnie zwrócił pasażerom uwagę, zartujac, ze za jedna kisc trzeba odpracować dzień przy winobraniu, kierowca zerwał dwie kisci z krzaka i oświadczył, ze jak trzeba będzie to odpracuje. * Panie "bywajace" z Itaka były zdegustowane tym ze w autobusie nie serwowano gorących napojów. * W drugim tygodniu juz prowadził nerwowo, szarpał, wymuszał pierwszeństwo na rondach.
7. WSPOLPASAZEROWIE: fantastyczni, wyrozumiali i z poczuciem humoru :) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-14 10:21 92.140.170.*] ...Wycieczka niewygodnym autokarem, po niewygodnych hotelach, z niedobrym jedzeniem. Francja się broni, ale i tu Itaka zdołała napsuć omijając ważne atrakcje, a wożąc nas tam gdzie tanio albo za darmo. Biuro Itaki nigdy nie odpowiedzialo mi na uwagi dotyczące czasu pracy kierowcy, stanu autokaru i zachowania pilota, które zglosilam emailem juz pierwszego dnia.
1. AUTOKAR * Tylko jeden kierowca na trasę objazdowa! Już pierwszego dnia złamano przepisy o normie pracy kierowcy (jazda 14 godz). Ponadto kierowca NIGDY nie miał wystarczająco czasu na ustawowy jedenastogodzinny wypoczynek. W drugim tygodniu był juz zmęczony, bo jeździł nerwowo. * Autokar niewygodny, niewystarczająca przestrzeń na nogi, osoby niskie narzekały na brak miejsca, osoby wysokie musiały siedzieć w rozkroku, lub bokiem. * Autokar został podstawiony zakurzony i poplamiony wewnątrz i szary z zewnątrz. Po awanturze kierowca umyl autokar z zewnątrz. Wewnątrz kto chciał podróżować w czystości musiał sam sobie powycierać. Zasłony nie prane chyba nigdy, bure, śmierdzące, moja miała przyklejona stara gumę do żucia. * Klimatyzacja wadliwa, o zdecydowanie niewystarczajacej mocy. Wielogodzinne przejazdy spędzaliśmy dysząc i pocąc się, podczas gdy przód autokaru marzł. * Przerwy w długiej trasie robiono co 4 godziny. Dla osoby pijącej zdrowe ilości wody to zdecydowanie niewystarczajaco często.
2. PILOT Dominik * Bardzo szczegółowy komentarz, choć czasem opowieści się dluzyly. Niestety pilot czytał z przewodników, które niejednokrotnie tłumaczył na bieżąco z francuskiego, co miało zły wpływ na rytm narracji. * Pilot uprzejmy i pomocny kiedy pasażerowie chcieli realizować własny program bez grupy. * Brak profesjonalizmu, kiedy pojawiają się problemy. Jego reakcja na zgłaszane sugestie to "nikomu nie uda się zepsuć tej wycieczki", nie chce rozmawiać, podnosi glos, odchodzi. * Organizacja nierówna, istotne sugestie dot zwiedzania na własna rękę pominięte, czas wolny niedostosowany do potrzeb. * Pilot spóźnił się na większość zbiórek o ok 5 min.
3. PLAN WYCIECZKI * Hotele oddalone od atrakcji średnio o godzinę jazdy, zatem codziennie tracilismy 2 godziny na dojazd i powrót. * Za malo snu! W hotelach spędzaliśmy mniej niż 10 godzin dziennie, co po uwzględnieniu czasu na zakwaterowanie (~30 min) , prysznic, toaletę poranną, śniadanie (1 h przed wyjazdem), spakowanie i wyniesienie bagażu pozostawalo średnio mniej niż 7 godzin dziennie na sen. Nota bene jedyny kierowca miał ten sam grafik. * Nie było zaplanowanych przerw na posiłki. Kto przywozl suchy prowiant, ten jadł w autobusie. Pasażerowie przygotowywali kanapki podczas śniadan, co powodowało, ze dla "końca kolejki" brakowało pieczywa, etc. * Degustacje win w Alzacji i w Bordeaux rewelacyjne, natomiast nad Loara strata czasu i pieniędzy, wino niedobre a lokalny przewodnik zblazowany. * Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13 godzin! (lepsza lokalizacja hoteli, egzekwowanie planowego czasu spotkań ) - to dodatkowy dzień zwiedzania.
4. HOTELE * lub ** * Miluza, hotel Capitain. Brudny koc, brak suszarki, pokój ma zapach papierosów. Lokalizacja zła, 5 godz na dojazdy (2dni) * Paryz, hotel Kyriad położony 15 km od centrum, adekwatny. Sensowne położenie. * Region Loary, hotel Cosi. Brak windy. Mała klitka bez klimatyzacji, w pokoju czuć zapach kanalizacji. Lokalizacja bez sensu, ponad 1.5 godziny stracone na dojazdy. * Bordeaux, Comfort, winda zepsuta, światło wyłączone, brak zarowek, internet nie dziala, zelazko (jedno w hotelu) zepsute, lokalizacja bez sensu, średnio 4 godz stracone na dojazdy (2 dni) * Tuluza, Comfort, standard adekwatny, lokalizacja wzdłuż trasy. * Perpignan, hotel robotniczy, pokój z aneksem kuchennym. Brak suszarki, do przykrycia przescieradlo, koc brudny zgnieciony w szafie. Sala śniadaniowa mała, jemy na dwie tury, jedzenia brakuje. Hotel daleko od trasy, ok 3 godz stracone na dojazd i wyjazd. * Avignon, Lou Mistralou, hotel bydlęcy. Brak windy. Bez klimatyzacji. Brud i smród. Podłoga nie odkurzona, kurz na polkach, plamy na ścianach, pajęczyny, rozgniecione robale, włosy pod prysznicem. Brak zasłony pod prysznic, brak suszarki, klamka wypada, plamy z krwi na narzucie na łóżko, brak koca lub kołdry, pilot do TV wypożyczany z recepcji. Na śniadanie rogalik i pól bułki na serwetce. 30 min od Avignon wzdłuż trasy. * Nicea, hotel Kyriad, standard adekwatny, lokalizacja OK. Przeraziwy grzyb w łazience. Bufer sniadaniowy dobry.
5. JEDZENIE uwlaczajace! * Śniadania: W pierwszym tygodniu na śniadanie dostawaliśmy rogalik i mała buleczke, mała kosteczkę masła i mały przydział dżemu. To wszystko serwowane na papierowej serwetce! Tam, gdzie był skromny bufet, wszystko znikało natychmiast, wiec dla osób przychodzących pózniej brakowało talerzy, pieczywa i wędlin, a Ci, którzy przyszli na czas prześcigali się w załadowywaniu czego się da: w kolejki się wcinano, pieczywo chwytano gołymi rekami itd. Hotele nie przystosowane do przyjmowania grup.
* Lunch: W ciągu dnia nie było czasu na jedzenie, trzeba było mieć własny prowiant, a kanapki jedliśmy w ciasnym autobusie, na kolanach, krusząc i plamiąc ubranie. Dopiero po naszej sugestii, pilot informował gdzie być może następnego dnia będzie piekarnia, a kiedy trzeba robić zapasy w supermarkecie. Beznadziejnie, bo zbyt często czas wolny (zwykle ok 50 min), spędzaliśmy stojąc w kolejkach do toalet i szukając sklepów. Dobrze miał ten, kto wiózł kabanosy z Polski, choć nam nie podobał się zapach tygodniowych kiełbas jedzonych w autobusie.
* Kolacja: Sześć kolacji programowych kiepskiej jakości. * Cztery Flunche (Alzacja, Paryż, Perpignan, Avignon) to katastrofa. Jedzenie niedobre, warzywa wstrętne, klientela podejrzana. Wszystkie szklanki i karafki niedomyte. Łazienki restauracyjne brudne. Nikt nie myje rak przed wejściem, a to przecież bufet. * Hipopotamus pod Bordeaux: stek najgorszy jaki jadlam, drugiego dnia burger byl suchy.
6. KIEROWCA Robert. * W autobusie od pierwszego dnia było brudno, kierowca zamiatał bardzo pobieżnie, pod moim siedzeniem były papiery jeszcze z poprzedniej wycieczki. * Wyładowanie i załadowanie bagażu było "samoobslugowe" zatem chaotyczne. Pan Robert zaladowywal torby tylko paniom, zatem strategicznie to ja zawoziłam mu torbę i moja i męża. * Kierowca bez żenady _kradł_ winogrona z prywatnych winnic w Bordeaux i zachęcał innych do tego samego. Kiedy w Pamerol pilot delikatnie zwrócił pasażerom uwagę, zartujac, ze za jedna kisc trzeba odpracować dzień przy winobraniu, kierowca zerwał dwie kisci z krzaka i oświadczył, ze jak trzeba będzie to odpracuje. * Panie "bywajace" z Itaka były zdegustowane tym ze w autobusie nie serwowano gorących napojów. * W drugim tygodniu juz prowadził nerwowo, szarpał, wymuszał pierwszeństwo na rondach.
(Wyjazd w sierpniu 2011) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-14 10:25 92.140.170.*] ...Wycieczka niewygodnym autokarem, po niewygodnych hotelach, z niedobrym jedzeniem. Francja się broni, ale i tu Itaka zdołała napsuć omijając ważne atrakcje, a wożąc nas tam gdzie tanio albo za darmo. Biuro Itaki nigdy nie odpowiedzialo mi na uwagi dotyczące czasu pracy kierowcy, stanu autokaru i zachowania pilota, które zglosilam emailem juz pierwszego dnia.
1. AUTOKAR * Tylko jeden kierowca na trasę objazdowa! Już pierwszego dnia złamano przepisy o normie pracy kierowcy (jazda 14 godz). Ponadto kierowca NIGDY nie miał wystarczająco czasu na ustawowy jedenastogodzinny wypoczynek. W drugim tygodniu był juz zmęczony, bo jeździł nerwowo. * Autokar niewygodny, niewystarczająca przestrzeń na nogi, osoby niskie narzekały na brak miejsca, osoby wysokie musiały siedzieć w rozkroku, lub bokiem. * Autokar został podstawiony zakurzony i poplamiony wewnątrz i szary z zewnątrz. Po awanturze kierowca umyl autokar z zewnątrz. Wewnątrz kto chciał podróżować w czystości musiał sam sobie powycierać. Zasłony nie prane chyba nigdy, bure, śmierdzące, moja miała przyklejona stara gumę do żucia. * Klimatyzacja wadliwa, o zdecydowanie niewystarczajacej mocy. Wielogodzinne przejazdy spędzaliśmy dysząc i pocąc się, podczas gdy przód autokaru marzł. * Przerwy w długiej trasie robiono co 4 godziny. Dla osoby pijącej zdrowe ilości wody to zdecydowanie niewystarczajaco często.
2. PILOT Dominik * Bardzo szczegółowy komentarz, choć czasem opowieści się dluzyly. Niestety pilot czytał z przewodników, które niejednokrotnie tłumaczył na bieżąco z francuskiego, co miało zły wpływ na rytm narracji. * Pilot uprzejmy i pomocny kiedy pasażerowie chcieli realizować własny program bez grupy. * Brak profesjonalizmu, kiedy pojawiają się problemy. Jego reakcja na zgłaszane sugestie to "nikomu nie uda się zepsuć tej wycieczki", nie chce rozmawiać, podnosi glos, odchodzi. * Organizacja nierówna, istotne sugestie dot zwiedzania na własna rękę pominięte, czas wolny niedostosowany do potrzeb. * Pilot spóźnił się na większość zbiórek o ok 5 min.
3. PLAN WYCIECZKI * Hotele oddalone od atrakcji średnio o godzinę jazdy, zatem codziennie tracilismy 2 godziny na dojazd i powrót. * Za malo snu! W hotelach spędzaliśmy mniej niż 10 godzin dziennie, co po uwzględnieniu czasu na zakwaterowanie (~30 min) , prysznic, toaletę poranną, śniadanie (1 h przed wyjazdem), spakowanie i wyniesienie bagażu pozostawalo średnio mniej niż 7 godzin dziennie na sen. Nota bene jedyny kierowca miał ten sam grafik. * Nie było zaplanowanych przerw na posiłki. Kto przywozl suchy prowiant, ten jadł w autobusie. Pasażerowie przygotowywali kanapki podczas śniadan, co powodowało, ze dla "końca kolejki" brakowało pieczywa, etc. * Degustacje win w Alzacji i w Bordeaux rewelacyjne, natomiast nad Loara strata czasu i pieniędzy, wino niedobre a lokalny przewodnik zblazowany. * Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13 godzin! (lepsza lokalizacja hoteli, egzekwowanie planowego czasu spotkań ) - to dodatkowy dzień zwiedzania.
4. HOTELE * lub ** * Miluza, hotel Capitain. Brudny koc, brak suszarki, pokój ma zapach papierosów. Lokalizacja zła, 5 godz na dojazdy (2dni) * Paryz, hotel Kyriad położony 15 km od centrum, adekwatny. Sensowne położenie. * Region Loary, hotel Cosi. Brak windy. Mała klitka bez klimatyzacji, w pokoju czuć zapach kanalizacji. Lokalizacja bez sensu, ponad 1.5 godziny stracone na dojazdy. * Bordeaux, Comfort, winda zepsuta, światło wyłączone, brak zarowek, internet nie dziala, zelazko (jedno w hotelu) zepsute, lokalizacja bez sensu, średnio 4 godz stracone na dojazdy (2 dni) * Tuluza, Comfort, standard adekwatny, lokalizacja wzdłuż trasy. * Perpignan, hotel robotniczy, pokój z aneksem kuchennym. Brak suszarki, do przykrycia przescieradlo, koc brudny zgnieciony w szafie. Sala śniadaniowa mała, jemy na dwie tury, jedzenia brakuje. Hotel daleko od trasy, ok 3 godz stracone na dojazd i wyjazd. * Avignon, Lou Mistralou, hotel bydlęcy. Brak windy. Bez klimatyzacji. Brud i smród. Podłoga nie odkurzona, kurz na polkach, plamy na ścianach, pajęczyny, rozgniecione robale, włosy pod prysznicem. Brak zasłony pod prysznic, brak suszarki, klamka wypada, plamy z krwi na narzucie na łóżko, brak koca lub kołdry, pilot do TV wypożyczany z recepcji. Na śniadanie rogalik i pól bułki na serwetce. 30 min od Avignon wzdłuż trasy. * Nicea, hotel Kyriad, standard adekwatny, lokalizacja OK. Przeraziwy grzyb w łazience. Bufer sniadaniowy dobry.
5. JEDZENIE uwlaczajace! * Śniadania: W pierwszym tygodniu na śniadanie dostawaliśmy rogalik i mała buleczke, mała kosteczkę masła i mały przydział dżemu. To wszystko serwowane na papierowej serwetce! Tam, gdzie był skromny bufet, wszystko znikało natychmiast, wiec dla osób przychodzących pózniej brakowało talerzy, pieczywa i wędlin, a Ci, którzy przyszli na czas prześcigali się w załadowywaniu czego się da: w kolejki się wcinano, pieczywo chwytano gołymi rekami itd. Hotele nie przystosowane do przyjmowania grup.
* Lunch: W ciągu dnia nie było czasu na jedzenie, trzeba było mieć własny prowiant, a kanapki jedliśmy w ciasnym autobusie, na kolanach, krusząc i plamiąc ubranie. Dopiero po naszej sugestii, pilot informował gdzie być może następnego dnia będzie piekarnia, a kiedy trzeba robić zapasy w supermarkecie. Beznadziejnie, bo zbyt często czas wolny (zwykle ok 50 min), spędzaliśmy stojąc w kolejkach do toalet i szukając sklepów. Dobrze miał ten, kto wiózł kabanosy z Polski, choć nam nie podobał się zapach tygodniowych kiełbas jedzonych w autobusie.
* Kolacja: Sześć kolacji programowych kiepskiej jakości. * Cztery Flunche (Alzacja, Paryż, Perpignan, Avignon) to katastrofa. Jedzenie niedobre, warzywa wstrętne, klientela podejrzana. Wszystkie szklanki i karafki niedomyte. Łazienki restauracyjne brudne. Nikt nie myje rak przed wejściem, a to przecież bufet. * Hipopotamus pod Bordeaux: stek najgorszy jaki jadlam, drugiego dnia burger byl suchy.
6. KIEROWCA Robert. * W autobusie od pierwszego dnia było brudno, kierowca zamiatał bardzo pobieżnie, pod moim siedzeniem były papiery jeszcze z poprzedniej wycieczki. * Wyładowanie i załadowanie bagażu było "samoobslugowe" zatem chaotyczne. Pan Robert zaladowywal torby tylko paniom, zatem strategicznie to ja zawoziłam mu torbę i moja i męża. * Kierowca bez żenady _kradł_ winogrona z prywatnych winnic w Bordeaux i zachęcał innych do tego samego. Kiedy w Pamerol pilot delikatnie zwrócił pasażerom uwagę, zartujac, ze za jedna kisc trzeba odpracować dzień przy winobraniu, kierowca zerwał dwie kisci z krzaka i oświadczył, ze jak trzeba będzie to odpracuje. * Panie "bywajace" z Itaka były zdegustowane tym ze w autobusie nie serwowano gorących napojów. * W drugim tygodniu juz prowadził nerwowo, szarpał, wymuszał pierwszeństwo na rondach.
(Wyjazd w sierpniu 2011) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-14 18:00 92.140.170.*] ...* Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13 godzin! (lepsza lokalizacja hoteli, egzekwowanie planowego czasu spotkań ) - to dodatkowy dzień zwiedzania.
4. HOTELE * lub ** * Miluza, hotel Capitain. Brudny koc, brak suszarki, pokój ma zapach papierosów. Lokalizacja zła, 5 godz na dojazdy (2dni) * Paryz, hotel Kyriad położony 15 km od centrum, adekwatny. Sensowne położenie. * Region Loary, hotel Cosi. Brak windy. Mała klitka bez klimatyzacji, w pokoju czuć zapach kanalizacji. Lokalizacja bez sensu, ponad 1.5 godziny stracone na dojazdy. * Bordeaux, Comfort, winda zepsuta, światło wyłączone, brak zarowek, internet nie dziala, zelazko (jedno w hotelu) zepsute, lokalizacja bez sensu, średnio 4 godz stracone na dojazdy (2 dni) * Tuluza, Comfort, standard adekwatny, lokalizacja wzdłuż trasy. * Perpignan, hotel robotniczy, pokój z aneksem kuchennym. Brak suszarki, do przykrycia przescieradlo, koc brudny zgnieciony w szafie. Sala śniadaniowa mała, jemy na dwie tury, jedzenia brakuje. Hotel daleko od trasy, ok 3 godz stracone na dojazd i wyjazd. * Avignon, Lou Mistralou, hotel bydlęcy. Brak windy. Bez klimatyzacji. Brud i smród. Podłoga nie odkurzona, kurz na polkach, plamy na ścianach, pajęczyny, rozgniecione robale, włosy pod prysznicem. Brak zasłony pod prysznic, brak suszarki, klamka wypada, plamy z krwi na narzucie na łóżko, brak koca lub kołdry, pilot do TV wypożyczany z recepcji. Na śniadanie rogalik i pól bułki na serwetce. 30 min od Avignon wzdłuż trasy. * Nicea, hotel Kyriad, standard adekwatny, lokalizacja OK. Przeraziwy grzyb w łazience. Bufer sniadaniowy dobry.
5. JEDZENIE uwlaczajace! * Śniadania: W pierwszym tygodniu na śniadanie dostawaliśmy rogalik i mała buleczke, mała kosteczkę masła i mały przydział dżemu. To wszystko serwowane na papierowej serwetce! Tam, gdzie był skromny bufet, wszystko znikało natychmiast, wiec dla osób przychodzących pózniej brakowało talerzy, pieczywa i wędlin, a Ci, którzy przyszli na czas prześcigali się w załadowywaniu czego się da: w kolejki się wcinano, pieczywo chwytano gołymi rekami itd. Hotele nie przystosowane do przyjmowania grup. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-18 22:03 90.38.0.*] Artykuł "sponsorowany"? ;) odpowiedz »
ITAKA - opinie, Tour de France [2011-09-27 23:48 94.75.105.*] Dokladnie tak bylo!!!!!! jakbym czytal wspomnienia z mojej wycieczki ,na dodatek reakcje Pana Dominika na wspomnienie o forum byly nadzwyczaj nerwowe jaby dokladnie znal to co tu jest napisane. Biuro powinno zmnienic troche program wycieczki.Na co komu na przyklad ponad 2 godziny czasu wolnego w Marsylii i Cannes (oraz w innych miasteczkach) kiedy po drodze jest Arles i Nimmes oraz Pont du Gard. Szczytem zas jest ponad 2 godziny spedzone bezowocnie w mallu w Antibes-strata czasu !!!!! Swoistym ewenementem jest poszukiwanie hotelu w okolicy Blois i krazenie w kolko ( w programie, dodajmy jest napisane ,ze hotel jest pod Tours).Zreszta zdaje sie ,ze blądzenie jest nie tylko rzecza ludzka ale ustawiczne szukanie drogi to takze cecha niektorych pilotow takze juz w kraju. Powinno sie tez informowowac (w programie i przez pilota) o skali trudnosci przy wspinaczkach do zamkow katarskich, to nie sa spacery tylko sciezki o podwzyszonym poziomie trudnosci wchodzenia. Ale ogolnie Ca va bien et vive le France! odpowiedz »
ITAKA - opinie, Tour de France [2011-10-01 18:23 83.30.18.*] Nawiedzonym zawsze coś nie pasuje. Osobiście byłem pierwszy raz na tego typu imprezie i uważam że było spoko, bezsensowne czepianie się czegokolwiek zakrawa na paranoję skrzyżowaną z paradoksem popędzaną idiotyzmem. Najwidoczniej osoba, która to pisała powinna samodzielnie jeździć i zwiedzać Francję pewnie ją to TANIEJ wyniesie, będzie mogła dowolnie gospodarować swoim bezcennym czasem, decydować co i gdzie no i nie rozmawiać np. z przewodnikiem Dominikiem.
Pozdrawiam wszystkich Normalnych. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-18 22:01 90.38.0.*] Artykuł sponsorowany;) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-18 21:59 90.38.0.*] artykuł sponsorowany przez konkurencję ;) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-19 07:57 62.87.160.*] lecz sie psychiatrycznie,na tym forum sa wypowiedzi uczestnikow imprez organizowanych przez itake,sponsoring nieuku to inna bajka,prawda w oczy kole!!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-12-05 19:21 83.8.199.*] po przeczytaniu narzekań nasuwa mi się taka refleksja ,że za przystępną cenę ludzie mają oczekiwania jak na jakiś luksus i wodotryski !!! a to jest tylko zwykła tania wycieczka z dolnej półki. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-01-05 23:03 213.92.164.*] czytajac wasze wpisy mam dylemat czy dokonac wpłate na wycieczke z Itaka !!! inne bp... podobnie w tej sytuacji zdam sie na UTW :)) wyjazd z miejsca zamieszkania na czas i powrot . odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-01-07 09:00 77.254.177.*] Jeśli wolisz przekonywać się na własnej skórze to jedź z Itaką. Tylko plucie sobie w brodę po wczasach niczego nie zmieni a ujmie Ci zdrowia. Są setki biur i jest w czym wybie3rać. Życzę powodzenia. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-01-07 22:56 178.181.108.*] Nie wiem po co te strachy. Chyba na tylu klientów nie każdy czuje się tak oszukany. Ja na pewno jestem zadowolona z usług Itaki. Kolejny raz zaryzykowałam wyjazd z tym biurem i w grudniu wróciłam z Goa. Wszystko odbyło się tak jak powinno. Hotel Zuri retreat Resort absolutnie bez zastrzeżeń, loty bez opóznień. Wycieczki organizowałam sama taksówkami bo z Itaką jak każdy wie sa bardzo drogie ale niestety jezeli ktos nie zna jezyka to nie ma szans na dogadywanie sie z tubylcami. Oczywiście na miejscu znalezli sie nieszczęśnicy, którzy narzekali na jedzenie - żal mi takich ludzi - jadą na egzotyczny wyjazd i oczekują kapuśniaku. Nie demonizujmy więc. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-02-19 08:46 83.25.44.*] uwaga. moje zdanie jest takie ,nie było tragicznie ,zastrzeżenia do przewodnika.mało profesjonalna.po za tym dobrze.uwaga na kolację regionalną ,lepiej nie płacić ,ja nie byłem i nie żałuję ci co byli do końca wycieczki nie mogli patrzeć na przewodnika. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-01-24 14:03 78.88.49.*] byłam w Chorwacji na wycieczce z Rainbow tours, autokar popsuł się dwa razy , kierowca zabłądził w drodze, zjechał z autostrady i jeżdziliśmy 2 godziny po wąskich górskich drogach, pilotka nie umiała opanować złych nastrojów w grupie, ale po pewnym czasie zapomina się o przykrych momentach , a wspomina najlepsze. Dwa lata temu byłam z itaką we Włoszech, cudowna pilotka pani Ania, w tym roku wracam do itaki. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-03-22 19:19 83.7.50.*] Zycze nauczyc sie widziec dobre strony naszego zycia. Bylam z Dominikiem Gajewskim na wycieczce objazdowej,to wspanily profesionalista i czlowiek.Nie wierze takiej zjadliwej opinii. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-06-28 11:09 89.230.231.*] Zaplacilas 1000$ i chciałbyś przez 2 tyg jeździć po autostradach mieszkać w apartamentach. W centrum miast z wspanialumi widokami Jeść zabie udka kraby przepiorki. Tak kiedyś spędziłem 4 noce w centrum Paryża na wprost muzeum louwr. Hotelik nic specjalnego 2 gwiazki. Małe sniadanko. Cena 880$. Do tego koszt transportu plus dodatków. Wiec przestań marudzic ze dostałeś tak mało za co zapłaci as odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2013-04-03 14:07 188.33.110.*] Podpisuje się pod opinią 92.140.170* , podobne wrażenia po wycieczce 09.2012 odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-15 10:05 62.87.160.*] stek bzdur,ukartowany z gajewskim,wstyd,prawda poniżej!!! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-18 22:25 90.38.0.*] !? odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-24 19:15 79.184.206.*] Byliśmy na wycieczce z biurem podroży Itaka pod tytułem Tour de France. Wszystko co jest napisane we wstępie do programu tej wycieczki w folderze strona 78 "Itaka lato 2011/wycieczki" jest prawdą, a rzeczywistość tych krain jest piękniejsza. Tej trasie blasku dodawał super pilot - Pan Dominik. Na tej trasie to on przedstawił i pokazał wszystkie atrakcje tej wycieczki w sposób arcyciekawy i stworzył atmosferę niezapomnianej wyprawy. Nasze serca zostały na "Tour de France". Polecamy ! Polecamy ! Marianna, Alicja, Paweł, Ewa i Anna (uczestnicy wycieczki "Tour de France" w dniach 20.08-2.09.2011). odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-08-03 18:27 37.47.117.*] Właśnie wróciłam z wycieczki. Ogólne wrażenia takie sobie. Najgorszy tak jak rok wcześniej był autokar, który nie miał w zasadzie klimatyzacji tylko nawiew i nie miał rozkładanych siedzeń. Jeden kierowca jechał z Warszawy od godz. 1 w nocy do godz. 22 drugiej i z powrotem podobnie. Bywało, że jechaliśmy w upale po 4-5 godzin bez przerw.Najbardziej nużące były degustacje w winnicach. Kilka razy powtarzano to samo (szczegóły dot. produkcji wina po 40 min.), poza tym widok winnic nie jest tak porywający by trzeba go kontemplować godzinami. Jak na wycieczkę, gdzie śniadanie jest kontynentalne a tylko 8 kolacji to było mało czasu by zjeść coś innego niż kanapkę i zrobić zakupy. Trudno kupić coś do jedzenia w sklepach z wyrobami regionalnymi. odpowiedz »
ITAKA - Tour de France - opinie! [2013-08-19 22:24 77.65.55.*] Kto był na Tour de France z Itaką w 2013 roku? Wszystkie opinie są z poprzednich lat. Jesteśmy zainteresowani Waszymi aktualnymi opiniami o tej imprezie - hotele, wyżywienie i możliwości w dni bez obiadokolacji, program, czy jest dwóch kierowców, i inne oceny. Z góry dziękuję! odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-13 12:13 77.115.31.*] jordania i izrael- ok. Pani Agnieszka- bardzo miła, Józio- mnie się podoba. Program naładowany- ale tego chciałem. Ogólnie -za te pieniądze- polecam. odpowiedz »
Jak jest u innych ? [2011-09-14 19:04 77.237.15.*] W tamtym roku byłem na Rodos z biurem Itaka. Na miejscu okazało się, że dla mnie i dla wielu innych osób nie ma miejsca w hotelu, za który zapłaciliśmy. Nowy hotel był o kategorię gorszy. Itaka uważała, że nie ma problemu, wszystko jest OK. Nie poczuwała się do wyrównania różnic cenowych. Ba, nawet nie padły słowa przeprosin. Itaka uznała, że to ona zarobiła na tej zamianie. Był to mój ostatni wyjazd z Itaką. Jutro miałem lecieć do Tunezji do hotelu Zodiac w Monastyrze. Lecz dwa dni temu, Biuro Turystyczne PANORAMA, oferujące wycieczki Rainbow Tours S.A. zawiadomiło mnie i moich znajomych, że niestety nie może zrealizować pobytu w tym hotelu. I jak wygląda propozycja zamiany. Oferowany jest hotel tej samej kategorii / 4*/, położony bliżej morza ale niestety do miasta jest 6 km. Rekompensatą jest zmiana opcji z HB na all inclusive przy niezmienionej cenie. Uważam, że we właściwy sposób zostaliśmy potraktowani. Chciałbym wiedzieć, czy ktoś ma podobne doświadczenia z Itaką. Bo to, że niektórzy piszą, że było w czasie pobytu wszystko w porządku, nie jest żadnym powodem do satysfakcji. Istotne jest to, jak Itaka postępuje, kiedy są różne kłopoty, choć wydaje mi się, że powodem większości z nich jest sama Itaka. odpowiedz »
Jak jest u innych ? [2011-09-15 20:03 87.206.156.*] My mieliśmy podobny problem, jak Pan. Wylądowaliśmy na Cyprze o drugiej w nocy z niedzieli na poniedziałek i już na lotnisku dowiedzieliśmy się, że hotel cofnął rezerwację. I to podobno w sobotę po południu. Nikt nas o tym oczywiście nie powiadomił, bo pewnie biuro bało się, że zrezygnujemy z wyjazdu. Dodam, że tę rezerwację mieliśmy od stycznia, do tego konkretnego hotelu, bo go znamy i chcieliśmy tam być jeszcze raz. Nasza rezydentka oznajmiła, że Itaka w zamian oferuje nam inny hotel o gwiazdkę wyżej (czyli 4*) i pokoje z widokiem na morze. Znamy ten hotel i wcale nie byliśmy zachwyceni zamianą, ale jaką decyzję można podjąć w środku nocy w obcym kraju? Dostaliśmy także all inclusive (a mieliśmy śniadania i kolacje), ale to nie dzięki Itace, która odmówiła takiego "luksusu", lecz naszej rezydentce p. Katarzynie Piotrowskiej i greckiemu kontrahentowi. Nie do pojęcia jest dla mnie fakt, że biuro nie powiadomiło mnie o zwolnieniu rezerwacji przez hotel (zastanawiam się zresztą, z czyjej winy tak się stało, czy aby Itaka nie za późno przekazała wpłatę i być może to było powodem decyzji hotelu). Takie postępowanie biura wzbudziło nasze oburzenie, bo to dowodzi lekceważenia klienta. To, że wakacje należały do udanych zawdzięczamy m.in. p. Kasi Piotrowskiej, która okazała się uroczą a przy tym bardzo kompetentną osobą,szalenie oddaną gościom. odpowiedz »
Jak jest u innych ? [2011-11-18 16:48 83.24.41.*] Nie wierzę że hotel cofnął rezerwację. Itaka nie płaci hotelom jak nie musi, albo jak hotele nie chcą podpisać umowy, np. z powodu niższych stawek proponowanych przez Itakę, na następny sezon - bo po co? W kontrakcie z hotelami mają punkt mówiący, że jedyny sąd w którym można rozstrzygać spory znajduje się w Opolu. I jak się Państwu wydaje - ilu hotelarzy np. z małych greckich wiosek przeskoczy ten problem? Wiem bo byłam z Itaką 3 lata temu na Krecie i bardzo mi się podobało. Potem wielokrotnie jeździli do tego samego hotelu moi znajomi. Ja byłam 6 razy, ale już bez biura. Niecałe 2 lata temu Itaka chciała podpisać nową umowę na warunkach dużo mniej korzystnych na następne lato, ale właściciele hotelu się nie zgodzili, więc itaka nie zapłaciła im ostatniej faktury. Próbowałam skontaktować się z Itaką, ale telefonicznie się nie da, bo pani, która odbiera nie połączy z właściwą osobą tylko prosi o maila. Nie trudno się domyśleć, że maile są bez odpowiedzi. Takiej buty i takiego chamstwa się nie spodziewałam. Postaram się pomóc hotelowi w sądzie w Opolu, i mam nadzieję, że przetrę ścieżkę dla innych z tym samym problemem. Gdyby ktoś miał podobny problem -proszę pisać odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-16 20:55 46.112.118.*] Niestety Itaka to oszusci. Sprzedaja pobyt w pegasos world w turcji (06/2011) jako pieciogwiazdkowy, gdy w rzeczywistości hotel miał 4 gwiazdki. Kiedy prawnik zareklamowal - zwrocili mu 25%, gdy normalny czlowiek - uciekaja od rekompensaty wlodzimierz skonieczny odpowiedz »
wspolpraca z przewoznikiem yesairways [2011-09-19 06:05 83.31.73.*] Jak najdalej od Itaki, biuro podpisalo umowe z jakąs przewozowa firma krzak yesairways. samoloty stare,przerobione tak, zeby zabieraly 180 pasazerow, maja ich raptem trzy, do toalety lawiruje sie miedzy stanowiskiem stewardes a kokpitem pilotow. Mieliśmy wrocic 15.09.2011, a po naszych zdecydowanych protestach w Itace, ktora z początku "olewala" nas udalo nam sie wrocić 17.09. Moze kiedys Itaka to byla niezla firma, ale Itaki juz nie ma, popatrzcie na pieczatki, to Nowa Itaka i nowe szefostwo ucieklo gdzies na prowincje do Opola odpowiedz »
ITAKA - to juz nie ta Itaka [2011-09-19 06:31 83.31.73.*] Tak to juz nie ta Itaka, podszywa sie pod nia jakas nowa firma Nowa Itaka z Opola, ktora ma wylacznosc na loty samolotami yesairways /trzy stare Airbusy jeden to ma chyba ze trzydziesci lat/. Jest szansa ze szybko obie zbankrutuja, bo z Tunezji zamiast wrocić 15.09 po awarii samolotu, udalo nam sie wrocić 17.09 /a samolot dalej nie zostal naprawiony, kapitan /na szczescie nie Polak dwokrotnie po naprawach odmowil lotu tym samolotem/, plan lotow do Turcji i Egiptu zalamal im sie, turysci koczuja moze jeszcze tam na lotniskach. Po nas przylecial troche nowszy Airbus yesairways, czyli 75% floty tego przewoznika bylo na lotniku w Monastyrze w Tunezji. Co z tego ze po straszliwych walkach naszych rodzin w Polsce z Nowa Itaka bo rezydentka "nic nie mogla", udało nas sie po 10 godz spedzonych na lotnisku zakwaterować w hotelu, kiedy nie moglam otworzyc sklepu 16.09, kiedy dostawcy chcieli zostawiac zamowiony towar pod drzwiami - NIE CHCE MIEC WIECEJ NIC DO CZYNIENIA Z ITAKA odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-19 13:21 87.205.53.*] Razem z chłopakiem spędziliśmy swoje pierwsze zagraniczne wakacje z biurek ITAKA byliśmy w Grecji i ja osobiście nie miałam zastrzeżeń jeśli chodzi o pobyt w hotelu opiekę rezydentów itp .Ale z powrotem do polski był problem ponieważ lot liniami Small Planet opóźnił sie o 7 godz..ale w tym samolocie lecieli nie tylko turyści z itaki alei też z innych biur więc co do samej Itaki niemożna mieć jesli chodzi o opóźnienie zastrzeżeń. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-21 08:56 156.17.202.*] ermin 27.08-08.09.2011 1. Zgodnie z ofertą wyjazd miał być z Głubczyc, a był z Opola - wniosek część podróży została opłacona podwójnie. 2. Opóźnienie wyjazdu z Wrocławia - organizatorowi trudno było porównać ilość osób z pojemnością autokaru - wniosek czekaliśmy na podstawienie drugiego autokaru. 3.Autokar - nieco starszawy, ale miał to co powinno być, w miarę wygodny. 4. Kierowca Pan Paweł - profesjonalny, a po bliższym poznaniu sympatyczny - na zakończeniu imprezy został doceniony oklaskami. 5. Pilotka Pani Basia - i tylko pilotka jak nam oznajmiła. Po ostrej wymianie zdań na początku imprezy zaczęła udzielać informacji na temat mijanych regionów, postojów i.t.p. W miarę trwania imprezy kontakt z grupą był prawie przyzwoity. Nigdy nie podała nam numeru pokoju w którym nocowała, wobec czego w sytuacji awaryjnej trzeba było uzyskiwać informacji w recepcji hotelu. Reprezentowała jednak interesy Itaki a nie dobro grupy. 6. Hotele - miały 3 gwiazdki, lecz nie wszystkie na nie zasługiwały. Rozpiętość standardu od dobrego- Meta (duży pokój, duża łazienka, widok na morze,telewizor, lodówka) do fatalnego - Rimini ( bród, ścierki zamiast ręczników, mała łazienka - prysznic można było brać na sedesie, hałas - obok trasy szybkiej kolei, co dziesięć minut pociąg). 7. Wyżywienie - mikroskopijne, wzmocnione przeźroczystym plasterkiem wędliny, śniadania. Kolacje, dzięki makaronom, wystarczające. Praktycznie w miarę przyzwoite wyżywienie zaczęło się od Mety. W poprzednich hotelach odnosiło się wrażenie, że robimy krzywdę hotelarzom jedząc i pijąc jednocześnie kawę i herbatę. 8. Cena - nie jest tak mała jak to wygląda na pierwszy rzut oka, ponieważ należy się liczyć z obowiązkową wpłatą 200 euro (jest to impreza dla zwiedzających) , jak również należy się liczyć z dodatkowym zakupem żywności (przy tak skromnych posiłkach i dużej czasowej rozpiętości pomiędzy nimi). 9. Rozliczenie zebranej gotówki - nastąpiło, po wyraźnym żądaniu grupy. Z rozliczenia wynikało, że należał się nam zwrot, lecz Pani Basia wyraźnie o tym zapomniała, a może nie miała drobnych. Z rozliczeni tego wynikało również, że ponosiliśmy koszt ( nagłośnienie), który powinny ponosić przewodniczki aby wykonać prawidłowo zlecenie. Nieporozumieniem również było ponoszenie opłaty (w Weronie) za przewodniczkę mówiącą po włosku. 10. Przewodniczki - profesjonalne zwłaszcza w Wenecji i Mediolanie. Jedynie mogło być mniejsze tempo, zwłaszcza w Rzymie gdzie przez Koloseum przeszliśmy w tempie komety. 11. Uwagi praktyczne Ostrzegam przed robieniem zakupów w wytypowanym przez pilota sklepie w San Marino - w innych sklepach jest znacznie taniej. Ostrzegam przed zachwalaną, jako tanią, kolacją na terenie Austrii. Do połowy wycieczki brak możliwości zrobienia zakupów żywnościowych. 12. Wnioski - wycieczka jest samograjem. Wrażenia, zwłaszcza widokowe, wspaniałe. lecz pewne sprawy potrafią to jednak przysłonić odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-25 17:13 79.188.136.*] Witam Wybiera się ktoś z Was 6.10.2011 do Titanic Beach&Aquapark do Hurghady? Zawsze im więcej rodaków tym raźniej. Ja wylatuję z mężem z W-wy :) - oczywiście Itaka :) odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-30 09:12 78.131.211.*] Chciałabym podzielić się wrażeniami z wycieczki objazdowej (6 .09-17.09.2011.Tam gdzie dojrzewa śliwowica .Impreza bardzo dobrze zorganizowana.Bardzo ładny wygodny autokar ,z kierowcami panem Andrzejem i Romanem.A pani pilotka Beata rewelacja.W każdej sytuacji bardzo pomocna.Hotele na całej trasie bardzo przyzwoite czyste.A jedzonko mniam.I to wszystko w przepięknej Chorwacji z cudownym ciepełkiem z krystalicznie czystą morską wodą.Dziękuje za wspaniałe wakacje.Ido zobaczenia na trasie z Itaką za rok. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-30 10:19 83.26.43.*] Też byłam z Panią Beatą. Bardzo profesjonalna i kulturalna osoba. Program ciekawy. Ale hotele były kiepskie - byłam w czasie wakacji. Pilotka mówiła, że poza sezonem zakwaterowanie jest w dużo lepszych warunkach. Anka odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-09-30 21:13 83.218.112.*] Toskańska przygoda od 18-24 września 2011 r. - wszystko ok, wspaniałe krajobrazy, grupa zgrana, kierowcy profesjonalni, pilotka Pani Magda jak najbardziej zaangażowana, humor dopisywał wszystkim. Pierwszy raz na wycieczce z Itaką wraz z żoną i mamy niezapomniane wspomnienia. Fantastyczny przejazd promem na Elbę za dodatkową opłatą i kąpiel w morzu, miła obsługa hotelowa i niezapomniany klimat przy obiadokolacji z winem. Pozdrowienia dla całej grupy. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-01 23:59 83.22.209.*] Bylem na kolejnym wyjedzie Itaki do Toskanii i odradzam wyjazdy z tym biurem - szczegolnie jesli pilotem jest p. Alicja - kobieta z obsesyjnym stosunkiem do czasu, niekulturalna i nieprofesjonalna w swym zachowaniu. Wycieczka piekna ze wzgledu na widoki toskanskie, ale fatalna pod wzgledem organizacji. Wszedzie przemieszczalismy sie w tempie marszobiegu, wiecznie poganianie, brak czasu na posilek w ciagu dnia, nawet na skorzystanie z toalety. Slowem - niesympatycznie, ciagle pod presja czasu... przynajmniej widoki rekompensowaly niedogodnosci.... odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-16 12:09 178.235.10.*] Wróciłam z objazdówki Orient Express. Jestem zadowolona. Autokar był wygodny, nie czuło się przejechanych kilometrów, hotele zgodne z normami ***, raz czy dwa kiepskie jedzenie, ale w większości smaczne. Pani Joanna Przygoda rewelacyjna. Duża wiedza i bardzo ciekawie opowiada. Poza tym, mimo końcówki sezonu, pracuje od kilku miesięcy bez przerwy, bardzo duży zapał. Czuliśmy się zaopiekowani. Gdybym miała być z czegoś niezadowolona, to czuję wielki niedosyt Turcji, ta wycieczka to był bardzo dobry wstęp do powrotu tu jeszcze. Joanna G odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-17 09:32 83.26.19.*] Jedź koniecznie na "W poszukwianiu zaginionej Arki". Wrażenia niesamowite. Anka odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-22 15:59 91.199.250.*] Również byliśmy uczestnikami wycieczki ORIENT EXPRESS w terminie 07-14.09.2011 r. Wycieczka godna polecenia, wszystko zgodnie z programem. Przewodnikiem natomiast była Pani Justyna Przyborowska - osoba, której może pozazdrościć każde inne biuro podróży! Gorąco POLECAMY! Małgorzata odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2012-08-18 15:45 91.94.159.*] Właśnie wróciłam z Turcji - wycieczka Wirujący Darwisze - przewodniczką była również Joanna Przygoda - światna, ciekawie opowiada i dużo wie - polecam. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-18 16:07 83.5.223.*] Ludzie Kochani, aż się wierzyć nie chce, że inteligentni ludzie tu takie rzeczy potrafią wypisywać.
Jestem pracownikiem agencyjnego biura podróży tzw multiagenta ( mamy oferty wszystkich touroperatorów).
Zmiany godzin lotów to nie jest domena tylko Itaki!!! To nie jest do końca zależne od Organizatora tylko od linii lotniczych, które z nimi współpracują.
W tym sezonie nie było np dnia, aby nie przyszedł mail od Neckermanna o zmianie godzin bądź zmianie hotelu. Więc nawet niemiecki kapitał, rzetelność i renoma nie jest tu gwarantem stałych godzin lotów.
Jedynie wyloty z Niemiec, to praktycznie 100% pewności, że godziny nie ulegną zmianie.
Więc zastanówcie się najpierw zanim coś napiszecie!!! I nie straszcie pozostałych Klientów.
Zaznaczam też, że nie jestem pracownikiem Itaki, sprzedaję też inne oferty.... Pozdrawiam odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-20 18:19 79.188.136.*] Witam Chciałabym ocenić wyjazd z BP ITAKA. Otórż - rewelacja. Byłam w Egipcie na początku października - rezydentka wspaniała, sympatyczna i bardzo pomocna. Fakt, iż wylot powrotny był opóźniony o 2 godziny,ale oczywiście nie winię za to BP , to kwestia linii lotniczych oraz strajku. Tak więc śmiało POLECAM :). Pozdrowienia dla Pani Ani Jankowskiej :) Magda odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-22 13:34 195.85.252.*] MASAKRA - Najgorsza firma turystyczna z jaka mialem do czynienia. Nie szanuja klientow + korzystaja ze sztuczek prawnych by oszukac klientow
Mialem nieprzyjemnosc korzystania z uslug tej firmy. Dzieki zapisowi w regulaminie, ktory na pierwszy rzut oka jest niegrozny zostalem pozostawiony na lodzie.
2 dni przed wyjazdem dostalem MAILA, ze nie moge jechac w miejsce ktore wybralem i dostalem mozliwosc pojechania w inne GORSZE (dla nich tansze) miejsce za oczywiscie te same pieniadze. Dostalem mozliwosc zwrotu pieniedzy, ale ciezko bylo w tej cenie juz znalezc cokolwiek na podobnym poziomie no i oczywiscie pieniedzy nie chcieli zwrocic od razu.
BARDZO NIE POLECAM odpowiedz »
sztuczki prawne [2011-10-23 10:03 83.23.130.*] Wiesz, dokładnie miałam to samo z moja wycieczką: jechac mieliśmy do Izraela, ale okazało się, że nie ma wystarczającej grupy (22osoby to nie grupa!?)i zaproponowano nam droższą do Izraela i Jordanii. Oczywiście nie od początku, bo najpierw były jakieś beznadziejne wycieczki, na które nigdy bym nie pojechała. Wkurza mnie taka mozliwość dana biurom, bo nie da się przesunąć urlopu na dwa dni przed wyjazdem! A oni proponowali mi wycieczki 5 dni poźniej. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-23 23:30 178.181.112.*] Niestety czasy są takie, że ludzie nie mają pieniędzy i jest mozliwość, ze nie zbierze się taka ilość ludzi zeby zorganizować wyjazd. Mam podobną sytuację. Wykupiłam w lecie wyjazd na 30.11 na Srilankę - niestety odwołano go tydzień temu. Zamieniłam go na wylot na Goa na 28.11 a cenę skalkulowano na moment rezerwcji latem. Tragedii nie ma a cena w sumie ta sama za lepszy hotel. Jeżeli i tam odwołają, zwrócą pieniądze a że za taką sumę moge polecieć na Teneryfę z innego biura to juz nie wina Itaki, że jest stosunkowo tania. Kryzys i w branży turystycznej jest mocno widoczny i należy sie liczyc z podobnymi sytuacjami w innych biurach. Strata jest jedynie taka, że te zaliczki mogłyby procentować na wspaniale oprocentowanych lokatach w naszych niepewnych bankach haha. Nie dajmy sie więc zwariować.Danka odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-12-04 21:06 213.238.64.*] Firma nierzetelna, nie informuje klientów o rzeczywistym standardzie hoteli. Hotel 4 gwiazdkowy = 2 gwiazdki in 2 gwiazdki out. Nieodpowiedzialni rezydenci. Ogólnie firma nie szanuje swoich klientów, z których żyje. Turyści z Itaki są kwaterowani w najgorszych pokojach, co potwierdza poprzednią tezę. Rola Itaki sprowadza sie do sprzedaży. Odradzamy szczerze podróże z tym biurem. odpowiedz »
ITAKA - opinie! [2011-10-23 21:26 178.216.26.*] Witam! Właśnie wróciliśmy z wycieczki "Włochy klasyczne"(15.10.-22-10.2011r.), było świetnie. Na szczególną pochwałę zasługuje pilot Pan Krzysztof - jego zasób wiedzy nt. Italii jest imponujący. Również panowie kierowcy Pan Jurek i Pan Damian zawsze byli na czas, uczynni i doświadczeni, ich jazda pomagała nam odpocząć po trudach biegania za przewodnikami. Dużo i szybko się chodzi, mnóstwo obiektów do zwiedzania i sporo ciekawych informacji nt. zwiedzanych zabytków. Jesteśmy bardzo zadowoleni, hotele ok, jedzenie włoskie, trochę inne niż nasze, ale smaczne i można się było najeść, pogoda też nam dopisała. Kasy trzeba mieć sporo, bo ceny są euro...pejskie, na pamiątki wystarczy ok. 100 euro; np. gondola w Wenecji 15-25 euro/os. - zależnie od długości trasy, widokówki od 20 centów wzwyż, znaczek pocztowy na Europę 0,75 centów. W San Marino warto pochodzić po sklepach, bo ceny na górze były nieco niższe. W każdym mieście w czasie wolnym warto oddalić się trochę od centrum, będzie taniej. Wycieczka spełniła nasze oczekiwania i pomimo jakiś drobnych niedociągnięć było naprawdę fajnie. Polecamy tą wycieczkę, biuro i pracowników!!! Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich uczestników wspomnianej wycieczki, Pana Krzysia i panów kierowców!!! Agata i Adam (nie jesteśmy pracownikami firmy Itaka, ani członkami ich rodzin) odpowiedz »
21
|