TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Baza turystyczna

Czeki turystyczne jednak niechciane!

Data wysłania: 2006-05-22 10:42 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Z sondy przeprowadzonej przez Gazetę Prawną wynika, iż pracownicy nie chcą otrzymywać bonów wczasowych zamiast dofinansowania do tzw. wczasów pod gruszą.

Obecnie rząd pracuje nad zmianą ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych i propozycją kupowania z tego funduszu bonów wczasowych, które były by przekazywane pracownikom, jako swoista premia.

Problem w tym, iż proponowane przez rząd bony miałyby ograniczony zasięg - za pomocą imiennych czeków pracownicy mogliby wykupywać sobie wczasy krajowe w biurach turystycznych. Nie mogliby jednak wymieniać bonów na pieniądze.

Czytelnicy Gazety Prawnej wypowiedzieli się na temat czeków turystycznych jednomyślnie, stwierdzając iż ta propozycja rządu nie jest przemyślana.

Ich zdaniem, po pierwsze nie umożliwia to płacenia bonami za wakacje, które pracownicy sami sobie organizują. Czyli np. osoba, która chciałaby ze znajomymi pojechać na kilkudniowy spływ kajakowy, niekupująca gotowej wycieczki w biurze, ale sama wypożyczająca kajaki nie mogłaby zapłacić za tą usługę bonem.

Po drugie, czeki nie spełnią roli, dla której są tworzone - nie spowodują, iż osoby o małych dochodach będą wypoczywać. Stanie się tak dlatego, iż gorzej sytuowani pracownicy niezwykle rzadko decydują się na zorganizowane wczasy. Zazwyczaj urlop spędzają oni "niskokosztowo"- w domu lub wyjeżdżając do rodziny. Dzięki wypłacanym przez pracodawcę dofinansowaniu do tzw. wczasów pod gruszą, byli oni w stanie podreperować swój budżet. Jeśli dzięki nowym przepisom będą pozbawieni takiej możliwości, to z bonów wczasowych też będą rzadko korzystać, bo za kilkaset złotych nie będą w stanie w całości sfinansować wczasów dla siebie i rodziny.

    • bzdury 

      [2006-05-22 10:42 217.128.8.*]

      problem w tym ze czytelnicy nie wiedza na czym polega koncepcja czekow a wielu dziennikarzy takze jak i przedstawicieli biur podrozy. Wlasnie o to chodzi aby nie mogly byc wymieniane na pieniadze bo skoro dostaje sie dofinansowan ie z zakladowego funduszu socjalnego ktorego idea jest ulatwienie wypoczynku to niby dlaczego ma isc ta gotowka na inne cele. Jaki zakres mozliwosci placenia czekami to inna sprawa.   odpowiedz »

    • PS 

      [2006-05-22 10:47 217.128.8.*]

      ponadto kto powiedzial ze nie bedzie mozna placic czekami przy indywidualnje organizacji wypoczynku? Przeczytajcie ludzie projekt a pozniej piszczie bo juz mnie ponosi:)   odpowiedz »

    • czeki 

      [2006-05-22 11:56 213.134.162.*]

      Dlaczego znowu czeki, dlaczego dofinansowanie tylko wczasów krajowych - czy znowu dzielimy wspólną Europę. Pamiętam czeki na świadczenia w Bułgarii (Vouchery) wymieniane na gotówkę - czy u nas znów powtórka z "rozrywki" ??? KH.   odpowiedz »

      • replay 

        [2006-05-22 16:48 217.128.8.*]

        czeki to nie vauchery na litosc boska!!   odpowiedz »

        • Czeki, to może nie i vouchery 

          [2006-05-22 21:12 213.216.65.*]

          Ale w tamtych latach tak się je potocznie nazywało. Przeszłość można znać z przeżytego doświadczenia lub z lekcji historii. Jedno i drugie nigdy nie oddaje ówczesnego stanu faktycznego. Ludzka pamięć ma tendencję do wypierania rzeczy złych i utrwalania dobrych, a jakakolwiek nauka historii nigdy nie jest obiektywna, tylko polityczna.   odpowiedz »

          • Czeki 

            [2006-05-23 14:00 213.25.104.*]

            Te bułgarskie vouchery były kupowane za złotówki , a właściwie za socjalistyczne dewizy - w niematerialnej postaci rubli transferowych, których przydział otrzymywało państwowe lub spółdzielcze biuro pdoróży. Ten przykąłd to kolejny dowód niezrozumienia o co chodzi.
            Bon, to nie voucher ( nazwa tu jest istotna) lecz rodzaj pieniądza, który moze być przeznaczony na ściśle określone cele - czyli wypoczynek. Chodzi o to, aby pieniądze za "wczasy pod gruszą" nie były zamieniane na wódkę lub remont domku na działce lecz na wypoczynek po którym nasz obywatel będzie zrelaksowany, poprawi sie jego wydajność pracy i któremu poszerzą sie horyzonty ( wiadomo - podróże kształcą ).
            Buntuja się Ci , którym ustawa uniemożliwia niewłaściwe przeznaczanie tych środków, tym , którzy oszukują własne dzieci spędzające wakacje
            na osiedlowych podwórkach, bo rodzice nie uświadamiaja sobie ich potrzeb. Stąd pytanie czy to sie komuś podoba , czy nie - nie ma sensu.
            Na pytanie , czy alkohol powinien być tańszy, też wszyscy zgodnie odpowiedzą, że tak.   odpowiedz »

    • bon na wypoczynek 

      [2006-05-23 16:37 83.15.101.*]

      Nie można nie mieć wrażenia, że komuś chcą zrobić dobrze. Idea bonów wypoczynkowych jest taka, żeby pracownik miał extra kasę właśnie na ten cel. A jak chce wypocząć to jego sprawa. Może chce pojechać do rodziny na drugi koniec kraju, a nie ma na pociąg? Może jedzie na wczasy krajowe i za ten bon pobędzie nie tydzień a dwa? Może wyśle drugie dziecko na kolonie? Ograniczanie bonów tylko do agroturystyki prowokuje ich odsprzedawanie i wymusza kolejne kontrole. I na pewno powołana będzie osobna firma do rozliczeń, z lukratywnymi synekurami. A można by przy okazji coś z szarą strefą zrobić: bon będzie rozliczony tylko jako forma płatności za fakturę.   odpowiedz »

    • Znowu bogatsi skorzystaja 

      [2006-05-24 21:53 83.18.123.*]

      Dobrze biura podrozy przy tym zarobia,a coz agroturystyka czy kwaterami prywatnymi   odpowiedz »

      • Bony 

        [2006-05-25 12:22 213.25.104.*]

        No właśnie o to chodzi , że każdy skorzysta!!!!!!
        Ten bogatszy kupi w biurze podróży , ten biedniejszy pojedzie na agroturystykę ale każdy może za bony gdzieś pojechać a nie przepić .....
        Myslę , że trzeba ludzi uświadomić , o co tu chodzi, bo króluje ta postkomunistyczna mentalność, ze ktoś chce kogoś oszukać.   odpowiedz »

        • wakacja za bony 

          [2006-05-25 12:30 213.25.104.*]

          Najważniejsze , to wyjaśnić dziennikarzom , bo oni jak zwykle rozpowszechniają bzdury. Np , że osoby o niskich dochodach nie będą wypoczywać. Przecież to dla nich szansa, aby raz na 10 lat dokądkolwiek pojechali. I jeśli pracownicy nie będą mieli możliwości traktowania bonów jako zródła podreperowania swojego budżetu, to na pewno nie odpuszczą i i tak pojadą choćby 15 km od swojego miejsca zamieszkania. Nie trzeba żadnych instytucji kontrolnych. Wystraczy potwierdzenie z danej gminy, że gosć był , zapłacił taksę klimatyczną, lub czasowo się zameldował.   odpowiedz »

    • niech tak zostanie 

      [2006-05-25 13:20 212.160.93.*]

      W naszej firmie z funduszu świadczeń socjalnych nie wypłaca się wczasów pod gruszą, są 2 razy w roku przed świętami bony żywnościowe, dzięki którym niejednokrotnie mogłam zrobić święta.
      Zarobki w naszej firmie są niskie i dlatego forma bonów żywnościowych
      jest dla nas bardzo pomocna, a o to przecież chodzi, i niech tak zostanie.
      Na wczasy nie pojadę, bo mnie na to nie stać i nie zmieni tego z pewnością proponowany czek turystyczny, pozostaje wypoczynek na działce.   odpowiedz »

    • czeki tak tylko krajowe wczasy 

      [2006-05-26 08:54 213.77.237.*]

      Bardzo dobry pomysł, tylko niech one nie będą obowiązywały tylko agroturystykę ale wybrany przezemnie wybór miejscowości w Polsce.Taka oferta wzbogaci nasz kraj i nasze pieniądzw zostaną w Polsce. Kogo stać za granicę to niech jedzie za własne pieniądze.
      Niech żyje Rząd za taki pomysł   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję