TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Temat dowolny

Polacy to marni kelnerzy!

Data wysłania: 2006-05-17 13:56 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Znany kontrowersyjny brytyjski kucharz-gwiazdor, Worrall Thompson, stwierdził, iż imigranci z nowych krajów UE, zwłaszcza Polacy, licznie pracujący w hotelach i restauracjach, reprezentują niski poziom usług.

- Jeśli chodzi o wybór kuchni i potraw, to Anglicy mogą chodzić z wysoko podniesioną głową, ale obsługa klientów jest opłakana. Wielu pracowników z Europy Wschodniej i innych krajów przyjeżdża do pracy w restauracjach nie znając angielskiego na wymaganym poziomie i bez kwalifikacji - oznajmił Thompson.

Thompson, uważa, że należy odebrać kelnerom ustawową stawkę minimum, aby poziom ich zarobków zależał od napiwków, co wymusiłoby na nich większą dbałość o poziom usług. Posiadacz dwóch restauracji oraz właściciel i prezenter programu kulinarnego, wypowiadał się dla magazynu "Square Deal". Uwagi Thompsona spotkały się z kontrofensywą z wielu stron.

Gwiazdor, został już oskarżony przez centralę związkową TUC, która publicznie ogłosiła, że jeśli chce zniesienia ustawowej, godzinowej płacy minimum, bądź jeśli sądzi, że jest ona zbyt wysoka, to niech sam zatrudni się jako kelner i spróbuje z niej utrzymać. Rzeczniczka Zjednoczenia Polskiego - największej organizacji polonijnej na Wyspach Brytysjkich - oświadczyła, iż - W angielskich restauracjach czasem trzeba się bardzo wysilać, by zrozumieć, co mówi rodzimy personel anglojęzyczny - Ambasada Łotwy, natomiast zdumiała się bardzo wypowiedziami Thompsona, wskazując na pozytywne wypowiedzi od angielskich pracodawców. Iggy Campos, właściciel restauracji w Edynburgu oświadczył, iż jego polski personel - Wykonuje pracę chętnie, jest z niej zadowolony i poczuwa się do dumy z tego, co robi -

"Daily Telegraph" opublikował, że Thompson "wylądował w zupie, którą sam nawarzył". Ten zaś tłumaczy się na łamach "The Independent", że jego wypowiedzi zostały wyrwane z kontekstu: - Wiem, że Polacy pracują niewiarygodnie ciężko. Moi koledzy bardzo sobie cenią ich pracę i zabiegają o nich, choć nic nie wiem o tym, by obecnie dla nich pracowali, nie mniej wielu (Polaków) nie mówi po angielsku, a będą musieli, jeśli chcą pracować w placówkach na wysokim poziomie -

    • krakauer 

      [2006-05-17 13:56 83.29.45.*]

      Thompson szybko ucz się polskiego   odpowiedz »

    • Ma racje 

      [2006-05-18 13:48 193.108.78.*]

      Przeciez uslugiwanie komukolwiek jest wielka hanba w Polsce. Ta mentalnosc przeklada sie na ogolnie niska jakosc wszystkich uslug w Polsce, nie tylko kelnerskich.

      W Polsce nie ma ani jednej restauracji, hotelu czy instytucji finansowej, ktora by byla w stanie zaoferowac na prawde najwyzszy switowy poziom obslugi.

      A np. w Chinach, niby kraju duzo bardziej zacofanym i z mocniejsza indoktrynacja komunistyczna jest wiele takich placowek, przynajmniej hotelowych.   odpowiedz »

    • kelnerzy  

      [2006-05-19 17:37 83.24.0.*]

      odwiedziłem szkoły gastronomiczne w Irlandi , narzekaja na brak studentów .Nikt niechce pracować tam jako kelner bo praca jest zbyt ciężka .Miałem okazję jeść posiłki w kilku hotelach .Obsługa w hotelu 5-cio gwiastkowym była na poziomie baru szybkiej obsługi mimo francuskiego szefa sali i anglojęzycznej obsługi. Wydaje mi się , że podobnie jest w Angli Wniosek -spora część miejscowych kelnerów pracuje jako PODAJNIKI a nie jako kelnerzy
      ARTUR CYRONEK
      były szef kuchni ambasady Irlandii w Polsce
      kelner z Polskim dyplomem   odpowiedz »

      • kelnerzy  

        [2006-08-23 16:16 62.29.248.*]

        A FRANCUSKI szef sali jest jakimś wyznacznikiem standardu i poziomu???   odpowiedz »

        • kelnerzy  

          [2008-12-08 00:25 88.172.126.*]

          francja swiadczy najlepsze uslugi gastronomiczne na swiecie-pod wzgledem obsługi tak jak i wiadomo ze francuska kuchnia jest najlepsza na swiecie a poziom we francuskich szkolach tego typu jest bardzo duzy.O to chyba chodzilo z tym szefem   odpowiedz »

    • kiepski kelner 

      [2006-12-24 02:20 81.152.73.*]

      witam,przeczytalam artykul i wcale sie nie zgadzam z ta wypowiedzia znam kelnerowz europy wschodnieniej jak i z polski,sa wysoko cenionymipracownikami wiec to o czym piszecie wcale nie jest pozytywna opinia o rodakach   odpowiedz »

    • witam jestem tez kelnerka 

      [2007-07-10 01:39 212.76.37.*]

      jestem tez kelnerka w angli od 7miesiecy wczesniej bylam w hiszpani i prawda jest taka ze anglicy nas nie lubia ze pracujem lepiej od nich. i wiem jedno ze jak anglicy tak i hiszpanie nie lubia tej pracy a w hotelu spotkalam sie ze kelner anglik tace stawial na stole a za barem palil papierosy .   odpowiedz »

    • kelnerka z Pol Walii 

      [2008-07-06 19:32 90.207.51.*]

      Tak sie sklada ze pracuje w restauracji hotelowej od poltora roku i doswiadczylam juz pracy z angielskimi kelnerkami i kelnerami co pozwala mi ocenic ich prace.. nie wiem czy mozna to nazwac praca??? jesli obijanie sie po katach, nie zjawianie sie wogole na swoj dyzur.. przychodzenie pod wplywem alkoholu i uzywanie wulgaryzmow w kierunku kolegow w pracy. Jesli to wszystko sprawia ze anglicy maja sie czym pochwalic i dobra kuchnia i pracownikiem to rzeczywiscie powinno to pozostac bez komentarza!!!! a panu Thomsonowi radze poszerzyc nie co horyzonty!   odpowiedz »

    • Byłam kelnerką 

      [2008-10-04 17:47 83.175.191.*]

      W Polsce pracowałam w dobrej restauracji w Polsce za 2,50 zł na godzinę jak na dzień dzisijszy było to dla mnie poniżające ze wzgledu na szefa żyłam z napiwków o które się starałam i tak nauczyłam się aby dostać napiwek trzeba być dobrym. Polacy to najgorszy klient na świecie potrafią podczas "biesiady" zniszczyć człowieka słowem typu "tylko szybko bo sama to zjesz" i tak się utarło że kelner to osoba z najniższej półki więc się nie dziwię że Polacy nigdy wcześniej nie pracujący w tym zawodzie, wyjeżdżają za granicę sądząc że to łatwizna i wyrobili sobie takie zdanie skoro my Polacy traktujemy kelnerów jak podawaczy, bufetowych i kogoś na kim można się wyrzyć! Prawda jest taka że dobry kelner ma wiedzę, prezencję i uczy się nie traktując swojej pracy jak przymus ale przyjemność.   odpowiedz »

    •  

      [2008-10-19 11:31 87.206.53.*]

      thomson to idiota zamotał się w swojej wypowiedzi i myśli że jego uwagi są trafne a gdy jeden z jego pobratymców zacznie go komentowac to odrazu odbija od tematu jak polityk rosji   odpowiedz »

    • ;) 

      [2008-12-10 17:27 94.196.25.*]

      i tacy sa anglicy ..hi , are you allrigth (zapyta sie z uśmiechem) a gdy sie odwrocisz to ci nóz w plecy wbije . Niech ten wielki krytyk debil powie mi kto przyjdzie do pracy za nas w weekendy pracowac bo cos czuje ze anglicy chyba nie .   odpowiedz »

    • pan kelner  

      [2010-11-12 00:10 87.96.75.*]

      pracuje jako kelner juz 10 lat i uważam ,że ten zawud jest wkoncu szanowanym zawodem przez gosci bo długo tak nie było bo sami na to sobie zasłurzylismy przez lekceważące traktowanie gości .pozdrawiam panów i panie kelnerów mati.   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję