Koniec z paleniem w pubach i restauracjach!
Data wysłania: 2006-05-08 11:29 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Gdański onkolog przygotował tekst ustawy o zakazie palenia w miejscach publicznych. Przekonał też do wprowadzenia jej resort zdrowia i rządzącą partię - PiS. Niedługo palacze znikną więc z pubów i restauracji.
Ustawa jest gotowa. Oznacza to, że może być przyjęta jeszcze w tym roku. - Nie wymaga wiele pracy - tłumaczy prof. Jacek Jassem, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii gdańskiej Akademii Medycznej.
Ustawa ta ma szanse szybko przejść przez Sejm i Senat szybko, bo
- jest krótka - na 2 stronach są same konkrety, czyli gdzie nie wolno palić i co za to grozi.
- jest oparta o działające już w krajach europejskich podobne ustawy, które sprawdziły się w praktyce.
Obecnie ustawy antynikotynowe działają m.in. we Włoszech i w Irlandii (od dwóch lat). Zakazują palenia obowiązuje tam we wszystkich zamkniętych miejscach publicznych, w których przebywają ludzie. - Żadnych ustępstw - opowiada Jassem. - Żadnych stolików dla palących, wydzielonych miejsc. To się po prostu nie sprawdza, dym się snuje, truje ludzi w innych częściach pomieszczeń. Chcemy prostych reguł: jak gdzieś nie wolno palić - to nie wolno i koniec.
Z badań wynika, iż w krajach których zakaz palenia obowiązuje w miejscach publicznych, czyli we Włoszech, Irlandii i Norwegii antynikotynowe ustawodawstwo popiera ponad 90% społeczeństwa, w tym więc znaczna część samych palaczy. Takie wyniki tłumaczy fakt, iż palacze zwykle lubią "swój" dym, a "cudzego" już nie.
Ciekawostką jest również fakt, iż zakazy palenia w miejscach publicznych okazały się skuteczniejsze od kampanii edukacyjnych, programów zdrowotnych - we Włoszech i Irlandii sprzedaż papierosów spadła o 10%, a frekwencja w pubach, restauracjach czy dyskotekach nie spadła.
Nareszcie!!! [2006-05-08 11:29 213.158.197.*] Mam nadzieję, że taki zakaz wprowadzą też na przystankach autobusowych i w ich okolicach. Wreszcie nie będą górą "śmierdziuchy" tak jak to było do tej pory. Chcą się truć to niech to robią w domu! odpowiedz »
Bardzo dobrze!!! [2006-05-08 11:52 194.204.184.*] Mam nadzieję, że palenie na ulicach zostanie również zakazane! W końcu będzie można iść ze znajomymi do pubu bez konieczności odkażania później wszystkich ciuchów. Kasia z Sopotu odpowiedz »
Bardzo dobrze!!! [2006-09-07 14:39 80.249.5.*] Walnij się w łeb, w myśl chęci pozostawienia powietrza czystym i wolnym od wszelkich aromatów, nie powinnaś używać żadnych perfum! Idąc ulicą można się zabić o ścianę zapachu pozostawionym przez przechodzących ludzi. Rozumiem na przystankach i w obiektach zamkniętych ale na ulicy?? Może niedługo w domu sobie nie zapalę?? Co za debile... odpowiedz »
Bardzo dobrze!!! [2007-12-17 20:10 83.2.112.*] Popieram. A co do zanieczyszczeń powietrza i smrodu to może zwróćcie uwage na samochody one produkują więcej syfu, pozatym co to za wolność!! odpowiedz »
A W POCIĄGACH? [2006-05-08 12:36 62.141.229.*] A CO W POCIĄGACH? WAGON DLA NIEPALĄCYCH A NA KORYTARZACH
PEŁNO DYMU, ŻE UDUSIĆ SIĘ MOŻNA! odpowiedz »
w końcu [2006-05-09 14:57 83.27.255.*] Zakaz powinien być wprowadzony już dawno przecież wiadomo jak bardzo szkodliwy jest dym papierosowy, jeśli ktoś sie truje to jego sprawa, ale dlaczego ma prawo dymić innym ludziom, czy pracownikom.Wiem coś o tym, bo jestem barmanką i pracuję 12 godz. w restauracji po całym dniu pracy przesiąkam dymem papierosowym jak popielniczka- ubranie, włosy i niestety nic na to nie moge poradzić...nie wspomnę że bardzo często przychodza jeść do knajpy dzieci, ale nikt na to nie zwraca uwagi.Jestem za... odpowiedz »
w końcu [2007-12-17 20:16 83.2.112.*] Jak ci przeszkadza to możesz nie oddychać też rozwiązanie, bo widzisz oddychanie powoduje utlenianie komórek i starzenie sie, więc moze skoro chcesz żyć tak zdrowo i wygladać młodo to... sie duś :D zawsze debil mniej odpowiedz »
palę bo lubię!!! [2007-04-20 10:43 83.13.202.*] Uważam za debilny pomysł zakazywania palenia w pabach i restauracjach. Dym w takich lokalach to niepowtarzalny klimat, który przyciąga wszytkich. W końcu dzieki palaczą jest więcej wpływów do budżetu a zatem więcej środków budżetowych, które mogą posłyżyć jako wydatki np. na infrastrukturę techniczną, szkolnictwo, służbę zdrowia oraz na wygrodzenia dla darmozjadów tj. urzedników. W gospodarce rynkowej liczy się rachunek ekonomiczny a nie to czy komuś to szkodzi czy przeszkadza!!! Pozdrawiam Wasz Dobroczyńca - Palący - HUBERT odpowiedz »
sam jestes debilny:P [2007-06-05 22:59 62.21.35.*] przez was j... smierdziuchy po kazdym wyjsciu do pabu trzeba wietrzyc ciuchy kilka godzin na balkonie a pozniej je do prania dawac bo tego smrodu za nic sie nie da wywietrzyc grrr odpowiedz »
Cała OŚMIESZAJĄCA PRAWDA O SENSIE PALENIA [2009-10-25 20:57 83.19.144.*] Tomasz Łysiak: Nie palę (były palacz).
Nikotynizm, jaki opanował nasz glob, jest plagą dużo gorszą np. od piractwa u wybrzeży somalijskich, chociaż zarówno problem z piratami, jak i uzależnienie takiej ilości ludzi na całym globie od trucizny wbijanej dobrowolnie w płuco, ośmiesza wszystkie osiągnięcia naszej kultury, nauki i ogólnie rozumianej cywilizacji. Nałóg tytoniowy ośmiesza nas jeszcze mocniej. Gdybyśmy spojrzeli na historię ludzkości, pod kątem ciągłego dążenia Człowieka do zdobywania coraz większych obszarów Wolności. To właśnie palenie tytoniu wszystko to, cały ten ogrom osiągnięć ośmiesza w sposób brutalny, ewidentny i przez nikogo właściwie, w takim ujęciu, nie postrzegany. Papieros jest bowiem narzędziem zupełnego zniewolenia istoty ludzkiej. Tragikomicznego zniewolenia. Czy to nie zabieg orwellowski - zniewolenie umysłów, które każe osobnikom panującego na planecie gatunku, z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ pracować na rzecz koncernów fundujących im śmierć zapakowaną w bibułkę? I twierdzić przy tym, jeszcze - rzecz nieprawdopodobna - że nie tylko przynosi im to przyjemność, ale jest też oznaką, ha, tej jakże umiłowanej "Wolności"! Najbardziej perfidne systemy totalitarne w dziejach (choćby znany nam, system komunistyczny), próbowały zapanować nad ludzkimi umysłami, tak by te przekonywały ich zniewolone ciała, że w istocie winny dziękować i być szczęśliwe, bo żyją w szczęściu i wolności. Iluż ludzi dało się temu przekonać!
Czy porównanie systemu totalitarnego do władzy koncernów tytoniowych na świecie jest formalnym nadużyciem? Może się takim wydać, ale… Ale czy prawda nie jest taka, iż Producenci Papierosów zostawiają daleko w tyle "osiągnięcia" państw Hitlera i Stalina? Miliony ofiar. Panowanie na całym świecie, bez granic, na przestrzeni kolejnych wieków. Zyski, które osiąga jedynie niewielka grupa ludzi. A ofiary... Nieprawdopodobne lecz prawdziwe - ofiary stają się nimi dobrowolnie. Same pracują ciężko na to, by móc codziennie kupić paczkę. I wbić sobie w płuco kolejną śmiertelną dawkę. I jeszcze czuć radość z robienia sobie... "dobrze". Takie myśli stały się dla mnie, osobiście, głównym przyczynkiem rzucenia palenia. Czułem się jak niewolnik na łańcuchu, który sam sobie ten łańcuch zakłada na szyję. Błędne koło - codziennie nowa paczka, papieros za papierosem, fajka za fajką, dym za dymem, dzień za dniem, miesiąc za miesiącem, rok za rokiem. Nie mogłem się wyrwać. Mój umysł był tak zniewolony przyjemnością palenia, fałszywą przyjemnością wynikającą z wpychania do płuc DYMU przesączonego nikotyną i smołą. Widziałem ludzi w szpitalach, ludzi o ziemistych twarzach, kaszlących i osłabionych ciężką chorobą. I nadal palących gdzieś w kącie między windą a wózkiem na pościel. Czy szpital i jakiś ciężki cios w moje zdrowie miał być dopiero bodźcem, który pozwoli mi odzyskać ROZUM? Palenie rzuciłem, bo nie mogłem znieść dalszego poczucia bycia NIEWOLNIKIEM NA WŁASNE ŻYCZENIE.
Przeciwnicy zakazów palenia powołują się często na nazwisko Orwella, sugerując, że świat z zakazami palenia byłby światem orwellowskim. George Orwell, słynny literacki piewca wolności, krytyk totalitaryzmów i wszelkich przejawów zniewalania istoty ludzkiej przez "systemy" był namiętnym palaczem. Zmarł w wieku 47 lat na gruźlicę, przez wiele lat borykając się z chorobami płuc.
Tomasz Łysiak
Dziennikarz radiowy, znany z audycji DeDektyw Inwektyw w radiu WAWa, scenarzysta, pisarz, aktor. odpowiedz »
ale bzduty gadasz [2007-06-05 23:03 62.21.35.*] To wlasnie dym od papierochow odrzuca wiekszosc ludzi od pabow i restauracji bo nie da sie wytrzymac tego smrodu, a dzieki tej ustawie bedzie wiecej srodkow budzetowych bo palacze sa w mniejszosci tak jak i Ty;] odpowiedz »
palę bo lubię!!! [2007-11-16 10:37 213.192.70.*] mysle ze w zyciu z wiekszym idiota nie mialem do czynienia. co ty za pierdoly tu wypisujesz! jak sie zmiejszy liczba palaczy to i liczba pacjetow sie zmniejszy. poczytaj sobie jakie skutki sa od palenia a potem wyciagnij wnioski, to wtedy moze cos madrego powiesz.powiem ci tylko ze palenie w znacznym stopniu zabija uklad odpornosciowy w organizmie.a co do pub'ow, to ja juz w swoim znalazlem rozwiazanie-poswiecilem rog sali (ok.3m2) i postawilem scianke oszklona.pomieszczenie jest z wentylacja, a na sali mam czyste powietrze.a dla twojej wiadomosci: zyski mi wzrosly o ok. 10% wiec zastanow sie co piszesz, bo z twojej wypowiedzi wynika ze nie masz pojecia o rachunku ekonomicznym w tej dziedzinie. ps: i zastanow sie jeszcze nad tym, jaki jest prawdziwy powod ciagle rosnacych cen wyrobow tytoniowych-skoro taki swietny z nich dochod? to napewno nie zasluga popytu na ten towar.pozdrawiam.. odpowiedz »
palę bo lubię!!! [2007-12-26 06:29 88.156.66.*] idąc za twoim tokiem myślenia można jeszcze pozwolić np. załatwiać się pod stolikiem w pubie za dodatkową opłatą albo wymiotować do specjalnie przygotowanych torebek oczywiście za dodatkową opłatą. Tak siak czy owak dodatkowa opłata też zwiększy wpływy do kasy pubu a dzięki temu pub zapłaci większy podatek no i rachunek ekonomiczny będzie korzystniejszy. Normalnie debilizm, człowieku gdzie tu zdrowy rozsądek?? Ja palaczom nie przeszkadzam w pubie, więc niech oni także mnie nie przeszkadzają odpowiedz »
palę bo lubię!!! [2008-05-21 09:35 193.110.229.*] pracuję jako barmanka...nie dorabiam na studiach...robię to bo lubię, fascynuje mnie ta praca...pomyślcie,ze nie moglibyście chodzić do pabów, imprezowni, gdyby nie było osób,które nalałyby wam piwo czy zrobiły dobrego drinka...lubicie te osoby...nierzadko zabiegacie o ich sympatię...:) i z wzajemnością,ale zastanówcie się,ze takie osoby przebywac muszą w takiej mgle, nie 4 h jak Ci którzy przychodzą i wychodzą ,ale nawet do 14stu godzin dziennie...Mamy bardzo dobrą klimę za grube tysiące,żaden bubel, do tego 2 wywietrzniki i jeszcze otwieramy drzwi (które notabebe są od razu zamykane przez palaczy,bo im zimno, co swoją droga świadczy totalnie o braku zrozumienia ) ale te sposoby zupełnie sobie nie radzą, palaczy jest zbyt wielu ... bolą, pieką nas oczy, nie mozemy oddychać, a przeciez cały czas musimy się ruszać, mamy wysiłek fizyczny do którego potrzebny jest tlen...wszyscy się męczymy, a pracuję z osobami, które PALĄ!!! Powiecie: "zmiń pracę..." pomijam teraz fakt,ze mixologia to moja miłość i jestem w ty dobra(nie pracuję bowiem w żadnej spelunie,ale w miejscu,gdzie napić się mozesz koktajli alkoholowych i bezalkoholowych światowych standardów) ale pomyślcie ,ze teraz wszyscy, pracujący w takich miejscach zmieniają pracę... albo wyjeżdzaja z agranicę... gdzie napiłbys się ze znajomymi... nikogo nie krytykuję... ale proszę Was o odrobinę zrozumienia..... odpowiedz »
palę bo lubię!!! [2010-11-12 13:47 80.238.64.*] Jak Ci przyjemność sprawia wąchanie dymu, to zapal sobie w domu... odpowiedz »
Koniec z paleniem w pubach i restauracjach! [2007-04-20 13:09 149.156.220.*] same przepisy nie wystarczą, choć są konieczne; u nas nie ma po prostu odpowiedniej kultury odpowiedz »
Ustawę trzeba poprawić o zakaz produkcji trucizn [2007-12-03 12:30 999.999.999.*] oraz wprowadzania ich do obrotu handlowego. odpowiedz »
Ustawę trzeba poprawić o zakaz produkcji trucizn [2009-02-20 15:32 84.40.136.*] popieram, zakaz używania jakiejkolwiek szkodliwej chemii w jedzeniu, gdzyż dymu możemy unikać bo go widzimy a trucizny i chemiczne skażenie już nienaturalnej żywności wprowadzamy do organizmu niezauważalnie!! odpowiedz »
nie palę i prosiłem oto moich klientów [2008-05-31 19:18 83.12.220.*] pierwszy dzień Mistrzostw Europy w piłce nożnej będzie też pierwszym dniem w moim pubie bez papierosa. Przygotowywałem się do tego od dłuższego czasu. Decyzja zapadła. W piątek organizuje "pożegnanie z papierosem" odpowiedz »
Smrod fajek i zarcie [2009-09-12 15:51 83.25.245.*] Zamawiasz zarcie czujesz smrod dymu nijak niemoze ci nic smakowac i wiecej ta nie idzesz odpowiedz »
[2010-09-14 19:42 85.198.202.*] kłamczuchy , w włoszech wielki lament bo obroty spadły o 35% . nie kłamcie oszusty!!!!! precz z terroryzmrm niepalących odpowiedz »
pajace [2010-11-12 12:56 80.54.53.*] totalne buratstwo odbierają nam klijentów w barze prezydent to idjiota ze podpisuje takie gówno odpowiedz »
pajace [2010-11-12 13:46 80.238.64.*] A na tych klientów, którzy chcieli by pójść do niezasmrodzonego pubu, albo restauracji to nie patrzysz? Jak ktoś chce zapalić, to może wyjść na zewnątrz, zapalić i wrócić. Nie widzę problemu... a siedzenie w dymie, to chyba sama przyjemność tylko i wyłącznie dla chorych ludzi... odpowiedz »
bzdura [2010-11-16 20:12 81.190.229.*] Nie podoba mi się ta ustawa , sam nie palę ale lubię zapach tytoniu. Przez tą głupią ustawę wiele miejsc straci swój klimat i spadną obroty. odpowiedz »
|