Całkowity zakaz palenia w polskich restauracjach, pubach i klubach!
Data wysłania: 2006-04-19 17:46 Autor: Czytelnik IP automat
kocopały troche [2006-04-19 17:46 83.6.223.*] jakoś sobie nie wyobrażam dziecka w pubie z dziadkami na lodach więc co wy tu piszecie, pa odpowiedz »
to duży krok naprzód [2006-04-19 20:58 217.153.6.*] Nie pale, i bardzo sie ciesze, ze wreszcie ciuchy nie będą śmierdzieć dymem, nie wspominając już o normalnym oddychaniu w lokalu ( zazwyczaj dym cofa człowieka już na wejściu). Dobre pomysły warte są kopiowania! odpowiedz »
to duży krok naprzód [2007-06-13 10:39 83.15.141.*] Ciesz się dalej to niedługo wprowadzą zakaz jedzenia i picia w lokalach. Po co tam wogóle wchodzisz jeśli coś nie pasuje. Ja wchodze tylko do tych lokali które mi odpowiadają, bez względu na to czy są dla palących czy nie. Ważniejszy dla mnie jest klimat i towarzystwo. odpowiedz »
palący... [2006-04-19 21:03 62.179.68.*] sam palę, ale nie cierpię petów w popielniczkach, papierosów nad jedzeniem. może po prostu wrócić do tradycji, gdy po obiedzie czy kolacji, w klubie czy w domu, wychodziło się do palarni lub salonu, na kawę, drinka, cygaro, fajkę czy papierosa... co innego sala restauracyjna, jadalnia - co innego leniwe pogwarki czy ostre dyskusje przy których spotykają się chętni "na dymka" wolę taki wybór, niż policyjne zakazy odpowiedz »
calkowita dyktatura [2006-04-19 21:31 84.40.182.*] jezeli ktos nie chce wdychac dymu to niech nie idzie do restauracji dla palacych. co sie dzieje z tym krajem? w chinach maja wieksza demokracje!!! nawet hitler nie bym takim dyktatorem jak nasz rzad. mamy calkowite ogupienie spoleczenstwa, poniewaz zgadza sie na wszelkie zakazy!!! ale coz mozna oczekiwac w kraju ktory jest w rekach kosciola, rydzyka, lepera, kaczynskich, giertycha, rokiti, falszywego tuska, itp. odpowiedz »
trudno tu znaleźć sprzymierzeńców... [2006-04-19 23:03 83.31.92.*] więc ODWAL SIĘ od Kościoła i Ojca Rydzyka, ale tak, to MASZ ŚWIĘTĄ RACJĘ!!! Popieram! odpowiedz »
żaba [2006-04-19 22:16 87.105.11.*] moze i to byłoby dobre ponieważ klient , który siedzi sobie przy piwku wyszedł by zapalić na zewnątrz, ale podobno na ulicach ma być także zakaz palenia no więc najlepiej to nam wszystkiego zakazać, tylko codziennie chodzić do koścoła i dawać na tacę a później może jakiś księżulek pójdzie sobie pograć na giełdę, odpowiedz »
NIepalący [2006-04-19 22:21 213.238.91.*] Powinnii nie tylko zakazać ale egekwować zakazy palenia także tam gdzi już obowiązują, a kocmołuchy i tak mają to w d..... Tylko dotkliwe kary mogą tu cokolwiek pomóc i to gzekwowane natychmiastowo odpowiedz »
1/3 Polaków paląca... [2006-04-20 09:19 62.179.68.*] Oto demokracja "a'la polonaise" - ponieważ "tylko" jedna trzecia Polaków pali, można ich wyeliminować z lokali gastronomicznych, biur, ulic... Potem bedą "lotne-dymne" patrole w mieszkaniach. Surowe karanie - jak lansuje minister Ziobro, jedyną skuteczną karą wobec przestepców jest długie i dolegliwe wiezienie... Była kiedyś Polska Partia Przyjaciół Piwa - może kolej na Polską Partię Palących. Kto zaryzykuje wtedy konflikt z jedną trzecią elektoratu? Na pewno nie obecne partie, na które głosowało po kilka procent społeczeństwa. Dopóki palenie jako takie nie jest przestepstwem - należy zapewnić godziwe warunki zarówno na niepalacej większości, jak i palącej mniejszości. Ale zamiast tego zdaje się będzie "trynd" na puby dla abstynentów, szkoły rodzenia dla impotentów, parlament dla... odpowiedz »
demokracja tylko dla palaczy? [2006-04-20 12:21 213.227.72.*] czemu sie burzysz człowieku?a co mamy powiedzieć my niepalący, którzy na każdym kroku musimy wdychać sród z waszych papierosów?chcecie się truć- wasza decyzja, ale my nie musimy! dlaczego tylko przez 1/3 Polaków, którzy palą pozostałe 2/3 mają być wyeliminowane z lokali gastronomicznych itp? odpowiedz »
burza... [2006-04-20 13:18 62.179.68.*] wyrażnie piszę: "Dopóki palenie jako takie nie jest przestepstwem - należy zapewnić godziwe warunki zarówno na niepalacej większości, jak i palącej mniejszości." zarówno zupełnie osobne lokale, jak i osobne pomieszczenia dla palącej mniejszości w dużych lokalach układ, który żadnej ze stron nie zmusza do totalnej niewygody, zarówno przymusu biernego palenia jak i przymusu chowania się palacych po kiblach i śmietnikach odpowiedz »
Nareszcie! [2006-04-20 11:05 83.29.137.*] Mam nadzieje, iż to wprowadzą. Bo w Krakowie knajp dla nie palących jest naprawde mało :(
A ile lat można chodzić do tych samych 5 lokali.. odpowiedz »
twoj iq pewnie nie przekracza 40 [2006-04-22 00:53 84.40.182.*] nikt cie nie zmusza chodzic do lokali dla palacych, a jak sie nie podoba to sam wybuduj sobie lokal dla niepalacych, tylko pewnie jestes za biedny na taki projekt. BIEDNY BOS GUPI, A GUPI BOS BIEDNY!!!
dlatego precz z DYKTATURA i zakazami, niech zyje DEMOKRACJA!!! odpowiedz »
twoj iq pewnie nie przekracza 40 [2009-05-15 13:36 80.244.130.*] Odpowiem tak samo: "jak sie nie podoba to sam wybuduj sobie lokal dla palacych, tylko pewnie jestes za biedny na taki projekt. BIEDNY BOS GUPI, A GUPI BOS BIEDNY!!! dlatego precz z DYKTATURA i zakazami, niech zyje DEMOKRACJA!!!" I ty mówisz o demokracji?! Idź się utop baranie! odpowiedz »
twoj iq pewnie nie przekracza 40 [2009-06-14 09:16 79.184.151.*] no wlasnie niech zyje tylko gdzie ona jest?? wolnosc to fikcja odpowiedz »
hipokryzja [2006-04-20 12:28 83.16.35.*] Jeżeli faktycznie koszty leczenia chrób 'okołotytoniowych' są wyższe od wpływów z akcyzy, jeśli palenie tytoniu jest aż tak obrzydliwe dla wszystkich, jeśli to aż tak szkodzi to dlaczego są dotowane zarówno uprawy tytoniu jak i ich plantatorzy (z funduszy uninijnych zresztą). Może po prostu wprowadzić zakaz produkcji i sprzedaży papierosów? Ileż problemów się rozwiąże... Będziemy jedyni na świecie, ale za to z jak czystym powietrzem. Zdumiewa wiara w skuteczność tworzenia nieegzekwowalnych przepisów zamiast zapewniania działania obecnych. odpowiedz »
nareszcie [2006-04-20 17:50 83.29.63.*] to nie jest prawda, ze lokale stracą klientów, ja z moimi znajomymi będziemy częściej zaglądali do restauracji czy kawiarni, bez stresu, że wrócimy do domu przesiąknięci dymem, takich osób jest dużo więcej, palaczom radzę "napalić" się do syta przed wyjściem do knajpy albo po powrocie, mają prawo wyboru odpowiedz »
napalić się... [2006-04-20 19:39 62.179.68.*] to jak "napalić się do syta" przed randką - papieros smakuje nie na śmietniku, nie do ogórkowej i schabowego, lecz przy kawie, piwie, drinku... więc zostawmy 1/3 lokali z salami dla 1/3 palących Polaków swoją drogą gdy próbuje się naród straszyć, podaje się znacznie wyższy odsetek palacych... nie wspominajac o informacji z ostatnich dni, gdzie Greenpeace straszy, iż Czarnobyl napromieniował DWA MILIARDY osób według nich, już nie żyjemy, palący i niepalący odpowiedz »
Przesada [2006-04-20 21:40 83.8.80.*] Zakaz ma sens w restauracjach o jednej sali - bo to kpina wydzielanie stolików. Natomiast zupełnie nie rozumię zakazu palenia w restauracjach o kilku salach ? z wydzieloną salą dla palących i dla niepalących? Mozna zadowolic wszystkich nie wchodząc sobie w paradę i nie zmuszając drugiego do podpożądkowania się. Zaczynamy być państwem coraz większych zakazów-a to jest nibezpieczne !!!!! Aby było jasne - ja nie palę, ale 25 lat temu paliłem . Myślę ze nie każdy palacz przychodzi do restauracji szybko zjeść obiad (przy obiedzie nie powinno się palić) ale już posiedzenie przy kawie i drinku może inicjować potrzebę zapalenia papierosa a może aromatycznej fajki. Nie uszczęśliwiajmy na siłe wszystkich na swoją modłę !!! J.T. odpowiedz »
zabrania się zabraniać... [2006-04-22 10:56 62.179.68.*] Zabawne, jak mało istotna w gruncie rzeczy wzmianka na turystycznym portalu dała dyskusję będącą miniatura polskiego życia politycznego. Od anarchistycznych haseł, sięgających Paryża roku 1968 - "Zabrania się zabraniać", aż po zamordystyczne "nawet, jesli nie chcesz, bedziemy cię leczyć aż do skutku, tj. do smierci, bo my wiemy co dla ciebie dobre". Jak do rzekomej, a przynajmniej nader subiektywnej, obrazy uczuć religijnych, wymagającej pomocy prokuratora, dochodzi dziś ponoć w każdej sytuacji i w każdym miejscu (choc przepis o owej obrazie mówi, że warunkiem jest, by naganne zachowania nastapiły w miejscu kultu lub wobec przedmiotu kultu), tak zbawiciele przed nikotyną uważają, iz należy wyeliminować palaczy z każdego publicznego miejsca (znowu - ponieważ wiemy, co jest dobre, nie pozwolimy na żadne enklawy dla chorej mniejszosci) i domagaja się nawet likwidacji plantacji tytoniu i przemysłu tytoniowego. Brak tylko zaklęcia "Tak mi dopomóż Bóg i Najjaśniejsza Panienka". I jeszcze jedna uwaga, też rodem wprost z polskiego parlamentu i kościoła - jak mało tu ZALECEŃ, iz np. wymogi kultury powinny powstrzymywać palaczy od dmuchania dymem w cudze twarze i talerze. Zamiast KULTURY sprawę ma załatwiać PRAWO, tj. zakazy, grzywny, policja... A to smutne dla palacych i niepalących, wierzących i niewierzących, lewicowców i prawicowców. Totalny brak wiary w CZŁOWIEKA, jesli nie nałoży mu się obroży z PARAGRAFU. I nagle okazuje się, że to już nie spór, czy obok lokali, sal dla niepalących moga istnieć dla palącej mniejszości, lecz KTO KOMU narzuci swoją wolę ZAWSZE I WSZĘDZIE. to juz ostatni mój tu komentarz. Idę do piwnicy na papierosa. Mam nadzieję, iż nie trafie na kontrolę ppoż. ani że żaden sąsiad - wolontariusz nie doniesie na mnie. W razie czego - przysyłajcie mi paczki za pośrednictwem portalu, dam mu znać, do którego łagra trafiłem... By odpowiedz »
zakaz palenia [2006-05-02 16:31 83.28.62.*] sam paliłem nawet 60 papierosów dziennie nie pale bo szkoda zdrowia swojego i innych po co ma mi mówić dziecko że chore jest bo ja pale a przy paleniu niestety śmierdzi i to okropnie a kto temu przeczy niech wsiądzie do samochodu w którym sie pali z rana bez otwierania okna i bez wcześniejszego zapalenia papierosa ale piękny zapach prawda? odpowiedz »
Całkowity zakaz palenia w polskich restauracjach, pubach i k [2006-09-01 23:22 83.18.138.*] Witam. Jak będzie zakaz palenia to widzicie sami ile osób odpadnie z klubów. Szukam coś o prawie w tym kierunku czy Pracodawca może zrobić całkowity zakaz palenie na terenie zakładu? Jest to firma zatrudiająca 2500 osób, aha jest jeszcze zakaz picia kawy i używania telefonów kom. Żeby było śmieszniej z kawomatu można pić ale jest choler.. droga. Tak drodzy to jest Polska bezrobocie każdy sie boi a niemiecki szef tak sobie życzy. Prosze o kilka linków. Pozdrawiam was palących i nie palących odpowiedz »
akcyza [2007-06-13 10:45 83.15.141.*] hehehe!!! Sprawdźcie sobie ile wynosi przychód z akcyzy za wyroby tytoniowe a później piszcie jak należy a nie to co wam każą. odpowiedz »
zakaz palenia [2007-06-26 20:21 81.210.21.*] jestem palaczem i nie mam zamiaru przestać palić a zdrowie innych mnie nie obchodzi jak im się nie podoba że sobie zapale w pubie przy piwie to niech piją piwo w lesie tam jest dużo świerzego powietrza ! odpowiedz »
zakaz palenia [2008-03-15 18:01 62.21.33.*] Po twojej wypowiedzi widać że masz w d.... innych. A ja Ci powiem człowieku że jak jesteś na tyle głupi by się zabijać to proszę bardzo, tylko nie zmuszaj mnie do wdychania tego syfu. Nie palę i nie mam zamiaru rezygnować z przyjemności wyjścia do pubu tylko dlatego że takie samoluby jak ty mają gdzieś zdrowie innych. Ja mam pić piwo w lesie! Ty mozesz równie dobrze palić w domu - tego Ci nikt nie zabroni odpowiedz »
Całkowity zakaz palenia w polskich restauracjach, pubach i klubach! [2007-07-19 11:55 999.999.999.*] Smoking clogs the arteries and causes heart attacks and strokes. odpowiedz »
zakaz palenia [2008-01-07 04:23 82.2.88.*] To nieprawda ze w krtajach w ktorych wprowadzono zakaz lokale maja wciaz taka sama liczbe klientow. Mieszkam w Anglii i widze. W moim miescie od licpa zamknieto 5 lokali w wiekszosc swieci pustakami. To po prostu klamstwa. odpowiedz »
Paranoja [2008-01-23 13:07 999.999.999.*] Jeżeli osoby niepalące drażni dym w pub-ach to niech zaczną zakłada puby dla nie palących. Jaki problem. Osobiście uwazam ze jesli zostanie wprowadzony zakaz palenia w pubach to bedzie to ograniczenie moich swobód. Zastanówcie sie ludzie odpowiedz »
Postulat [2008-07-12 01:43 83.10.232.*] W związku z zatroskaniem polityków o nasze zdrowie postuluję również surowo egzekwowany np. konfiskatą kluczyków zakaz używania pojazdów z silnikami spalinowymi gdyż ich produkty szkodzą mi jak i wszystkim tzw.biernym nie mniej niż dym papierosowy,dym z elektrociepłowni,dziura ozonowa,konserwanty,pestycydy,stres itd.itd. Życie jest szkodliwe,więc nie słuchajcie bandy wmawiających nam wszystko kretynów-manipulatorów i żonglerów. Chyba ktoś tu jeszcze potrafi sam pomyśleć i wyciągać wnioski.Nie bądźmy stadem baranów pędzonych przez kłamców i interesownych oszustów z euroraju,którego szczęścia właśnie zaczynamy doświadczać.A to dopiero początek... Kto się zdenerwował niech sobie zapali(to ponoć uspokaja(?) póki jeszcze wolno. odpowiedz »
[2008-10-27 13:42 89.174.4.*] Ja pale ale nigdy nie robie tego w obecności osób niepalacych, pozatym uważam że lepiej zapalić sobie na świeżym powietrzu a nie siedzieć później w dymie, pomimo że pale to nie lubie siedzieć w dymie i jestem za całkowitym ZAKAZEM PALENIA W RESTAURACJACH, BARACH, PUBACH itd. odpowiedz »
Nareszcie !!! Nie mogę się doczekać. [2009-01-31 10:36 81.168.185.*] Należy się dbać o zdrowie. Palacze ciągle nie rozumieją że zmuszając innych do biernego palenia szkodzą wszystkim niepalącym. Palacze trujcie się sami !!!! Mam nadzieje że wejdzie ta ustawa o całkowitym zakazie palenia w miejscach publicznych. W mojej okolicy nie ma pabu wolnego od smrodu nikotynowego. Wybrałem się raz z żoną potańczyć ale szczypało w oczy i po 30 minutach musieliśmy się ewakuować. odpowiedz »
Polski rząd ma w dup.. zdrowie i życie Polaków [2009-03-08 17:31 83.19.179.*] Apel do społeczeństwa i mediów
27 lutego 2005 r. weszła w życie Ramowa Konwencja o Ograniczaniu Używania Tytoniu - pierwszy międzynarodowy traktat dotyczący zdrowia publicznego. Traktat ten został podpisany przez wszystkie 192 państwa członkowskie WHO. Polska ratyfikowała ten dokument 25 sierpnia 2006 roku. Konwencja nakazuje stronom podjęcie odpowiednich środków, aby chronić osoby niepalące przed dymem tytoniowym w miejscach pracy, miejscach publicznych i transporcie publicznym. Tymczasem, po upływie dwóch i pół roku od ratyfikowania tej konwencji polski rząd nie uczynił nic aby chronić osoby niepalące przed szkodliwym wpływem rakotwórczego dymu tytoniowego.
Uzasadnienie:
1. Do dziś dnia w polskim ustawodawstwie brak jest przepisów chroniących skutecznie osoby niepalące przed rakotwórczym dymem tytoniowym / tzw. biernym paleniem /. Dotychczasowy zakaz palenia w miejscach publicznych oraz miejscach pracy nie zapewnia pełnej realizacji praw osób niepalących. Klienci restauracji, barów, pubów czy dyskotek - miejsc będących niewątpliwe obiektami użyteczności publicznej, są narażeni na działanie rakotwórczego dymu tytoniowego - który zagraża ich życiu i zdrowiu. 2. Polskie ustawodawstwo w ogóle (!) nie chroni przed następstwami dymu tytoniowego osób zatrudnionych w sektorze gastronomiczno-rozrywkowym, w tym szczególnie barmanów i kelnerów. Badania wskazują, że w tej grupie zawodowej ryzyko zachorowania na raka płuca jest dwukrotnie wyższe niż w ogólnej populacji. Taki stan jest sprzeczny z art. 66 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej który mówi, że "każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy". Zadaniem każdego Państwa jest stworzenie wszystkim osobom zatrudnionym bezpiecznego miejsca pracy. Tymczasem pracownicy lokali gastronomicznych w Polsce są tego prawa pozbawieni gdyż są stale narażenie na kontakt z niebezpiecznym rakotwórczym dymem. Jest to ekspozycja długotrwała i intensywna. Za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych i miejscach pracy przemawiają badania naukowe, wskazujące szczególnie wysoki stopień narażenia na bierne palenie osób przebywających w obiektach sektora gastronomiczno-przemysłowego. 3. O nieskuteczności, wręcz fikcyjności przepisów zawartych w ustawie z dnia 9 listopada 1995 o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych w sposób jawny i publicznie wypowiadają się polscy politycy: Biuletyn nr: 1276/VI Komisja Zdrowia /nr 56/ z dnia 08-10-2008 4. Na szkodliwe działanie rakotwórczego dymu tytoniowego narażeni są nie tylko czynni palacze, ale wszystkie osoby przebywające w ich otoczeniu. Liczne międzynarodowe badania potwierdzają, że ta forma ekspozycji, określana terminem "bierne palenie" jest w krajach rozwiniętych - jedną z głównych przyczyn przedwczesnej umieralności.
Tylko szybkie i skuteczne wprowadzenie całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych, jak pokazują doświadczenia większości państw Unii Europejskiej czy USA - znacząco wpływa na poprawę bezpieczeństwa osób nie palących i ochronę tych osób przed działaniem rakotwórczej substancji. Badania opinii publicznej wskazują, że w Polsce wprowadzenie zakazu palenia we wszystkich miejscach publicznych popiera ponad 75% mieszkańców (!) / Biuletyn 1276/VI Komisja Zdrowia /nr 56/ z dnia 08-10-2008 /. Oficjalne statystyki na temat śmiertelności spowodowanej paleniem tytoniu w Polsce są przerażające. Rocznie w Polsce umiera ponad 60.000 / sześćdziesiąt tysięcy osób z powodu chorób odtytoniowych. 2000 / dwa tysiące / Polaków rocznie umiera z powodu przymusu biernego palenia / dane na podst. Biuletyn nr: 1276/VI Komisja Zdrowia /nr 56/ z dnia 08-10-2008 /. Tymczasem polskie władze nie robią nic aby szybko wprowadzić analogiczne przepisy w Polsce. Z zażenowaniem obserwuję "prace" tzw. Sejmowej Komisji Zdrowia które bez większych rezultatów trwają już 3 lata ! Posiedzenia tej komisji przypominają jedynie "bicie piany". Po wymianie poglądów / rzekomo wszyscy są "za" / panowie posłowie rozchodzą się i kolejny termin wyznaczany jest za 3-6 miesięcy. A "debatują" nad poprawką jednego artykułu aktualnej ustawy. Patrząc na to z boku trudno zrozumieć taką opieszałość, wręcz karygodne zaniechanie polskich władz - w obliczu tak przerażających statystyk / jak cytowane wyżej /. Nasuwa się pytanie - dlaczego Polskie władze nie czynią wszystkiego aby skutecznie oraz niezwłocznie wprowadzić zakaz palenia tytoniu we wszystkich miejscach publicznych wzorem państw Unii Europejskiej ? Czy istnieją jakieś realne przeszkody które uniemożliwiają wprowadzenie takich regulacji prawnych w Polsce ? Nietrudno się domyślić, że interes koncernów tytoniowych wziął górę nad troską o zdrowie i życie obywateli tego kraju. Jest to i smutne i żałosne ale takie są polskie realia... Dlatego mam sugestię - czy nie warto nagłośnić tej sprawy w mediach i publicznie zadać politykom / skład sejmowej komisji zdrowia: http://orka. sejm. gov. pl/SQL. nsf/skladkom6?OpenAgent&ZDR / te kłopotliwe pytania ? Tylko zdecydowane naciski społeczeństwa oraz pomoc mediów mogą tu pomóc. Myślę, że można też zwrócić się o pomoc do struktur Parlamentu Europejskiego, WHO i innych opiniotwórczych środowisk międzynarodowych. Być może oni będą mieli jakiś wpływ na bezczynności polskich władz. Proponuję też by doprowadzić do wysłania obserwatorów z UE czy WHO na posiedzenie Sejmowej Komisji Zdrowia w kwietniu 2009 na której będą w ważyć się losy wspomnianej nowelizacji: http://www. sejm. gov. pl/komisje/plany/plan_zdr. htm
Obserwując "postęp" prac tej Komisji nad nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych trudno odnieść wrażenie, że gremium temu zależy na szybkim i skutecznym wdrożeniu takich regulacji w Polsce. Uważam, że powinniśmy zdecydowanie upomnieć się o swoje prawa do życia i przebywania w środowisku wolnym od rakotwórczego dymu tytoniowego w miejscach publicznych.
Szkoda aby polska została ostatnim w Europie skansenem zacofania również i pod takim względem.
Uważam, że najwyższy już czas aby podjąć kroki w celu "wymuszenia" na władzach wprowadzenia zakazu palenia tytoniu w miejscach publicznych analogicznie jak to jest w UE - w celu ochrony osób nie palących przed skutkami rakotwórczego dymu tytoniowego. odpowiedz »
Polski rząd ma w dup.. zdrowie i życie Polaków [2009-06-14 09:13 79.184.151.*] polski rzad ma w dupie wszystko pajacyku. masz placic podatki utrzymywac pasozytow i cieszyc sie ze utrudniaja ci zycie. zamiast pierdolic o biernym paleniu i sie uzalac wyjdz na ulice wywiez rzad na taczce odpowiedz »
Całkowity zakaz palenia w polskich restauracjach, pubach i klubach! [2009-03-15 10:02 85.222.86.*] oczywiscie ze powinien byc zakaz palenia a dla nałogowców pomieszczenia - palarnie odpowiedz »
[2009-12-06 14:01 213.238.121.*] niedawno dowiedzialam sie ze prawdopodobnie zostanie wprowadzony w Polsce zakaz palenia w miejscach publicznych. Nareszcie jestesmy blizej zachodu. I nie mowmy tu o nietolerancji wobec palaczy, czasy sie zmieniaja, kiedys palono w miejscu pracy, nawet w szkolach. Uswiadomieni ludzie wiedza, ze dym tytoniowy jest szkodliwy. Jestem za!. W Anglii ustawa weszla w zycie 3 lata temu, myslalam ze utrudni to moja sytuacje jako palacza, ale nie. Palacze nie czuja sie dyskryminowani, kazdy pub, restauracja ma wyznaczone miejsce na zewnatrz gdzie palacze moga zaspokoic glod nikotynowy a po zabawie w klubie nie jest sie przesiaknietym dymem. Same plusy. Nie sa dyskryminowane dzieci, kobiety w ciazy i osoby niepalace, ktore czesciej przebywaja w pubach (w Anglii to miejsce gdzie mozna zjesc i przesiadywac, ogladac mecze i inne wydarzenia, zbieraja sie rodziny, sasiedzi) i obecnie sa miejscem przyjaznym dla wszystkich. Chcesz palic - masz prawo, ale na zewnatrz. Nikogo to nie razi, nikomu nie przeszkadza. Mysle ze kontrowersje budzi slowo 'ZAKAZ', dlaczego mialoby sie ograniczac wolnych ludzi prawem... Prawo chroni, zakazuje zabijania, gwaltu, kradziezy. Mamy prawo zakazac palenia by chronic niepalacych. Jesli bedziemy tkwili w obecnaj sytuacji jaka panuje w kraju to sie udusimy. chce by Polska szla do przodu i rozwijala sie. Oczywiscie kazdy palacz bedzie mial cos przeciwko tej ustawie i ma do tego prawo. przeciwnicy i zwolennicy zawsze beda sie oskarzac nawzajem o nietolerancje ale nie o to chodzi. Nie chodzi o calkowity zakaz palenia, sa to pewne ograniczenia ktore moga wydawac sie niewygodne ale wszystrkim wychodza na zdrowie. (Palacze rzadziej siegaja po papierosa :)) Aha, dodam ze pale! odpowiedz »
u mnie się pali [2010-01-06 18:38 77.255.3.*] Mój lokal i nikt nie ma prawa narzucać mi, czy w moim pabie się pali czy nie.Jeżeli niepalący do mnie nie przychodzi to moja i tylko moja strata. Natomiast wprowadzanie takich zakazów to naruszanie praw obywatelskich.Niepalacy niech odwiadza lokale dla niepalących,a palący gdzie się pali.Zidiociali parlamentariusze wprowadzają idiotyczne przepisy. odpowiedz »
Zakaz palenia [2010-01-07 10:57 83.12.187.*] Bardzo się cieszę, że w końcu nie bedę musiała sie truć!!!!! Przecież łatwiej jest wyjść palaczowi z restauracji czy klubu na 2 minuty, niż nam. My musimy wdychać te świństwo przez czas przebywania w danym miejscu. To jest straszne. odpowiedz »
Zakaz palenia [2010-01-08 10:40 94.42.85.*] Palenie tytoniu nie jest bardziej szkodliwe niż jazda samochodem po polskich drogach - już nie mówiąc o wdychaniu smrodu benzyny. Najbardziej śmieszy mnie oczywiście paranoja amerykanów, którzy stosują pozwy o wszystko (rekordzista oskarżył człowieka mieszkającego 2km od niego o szkodliwy wpływ jego nałogu na pozywającego i do tego wygrał). Ciekawe za ile okarze się, że pigułki, które bierzesz, albo szminka, której zjesz przez całe swoje życie ok. 5 kilo jest rakotwórcza? odpowiedz »
sprzeciw [2010-01-11 23:04 84.234.44.*] Gdzie wolność obywatelska? Od dziecka uczono mnie aby nie wyróżniać ludzi ze względu na wiek rasę przekonania. A dlaczego posłowie mogą ograniczać moją przestrzeń obywatelską? Dlatego że pale nie mogę udać się tam gdzie wszyscy? Czy minister zdrowia słyszał o słowie KOMPROMIS? Dlaczego nie można wyodrębnić dwóch rodzajów miejsc dla tzw palących i nie? Ograniczanie moich swobód zagwarantowanych w Konstytucji RP jest rażące i nie zgadzam się z tym. Decyzja szanownej Pani ...po raz kolejna ... jest nie przemyślana a TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY będzie miał dużo pracy. Może powrócimy do korzeni dyskryminacji i w autobusach niech jadą wyłącznie biali a inne nacje siedzą z tyłu. Kobietom zabierzmy głos! itd.....Moje palenie to mój wybór mam prawo się truć takie samo prawo powinnam mieć zagwarantowane w pabie restauracji itd. Zabierając mi to chce zamknąć mnie w domu ? GETTO pani minister słyszała te słowo... odpowiedz »
sprzeciw [2010-02-13 12:53 83.9.56.*] Jesteś głupi i szkoda na to słów. Chcesz się truć, to to rób, na prawdę nikomu nie zależy na tym, żebyś był zdrów i tym podobne, ale dlaczego każesz innym wdychać ten smród? Ja też mam konstytucyjne prawo zjeść, posiedzieć i się zrelaksować w restauracji, a nie będzie to możliwe, gdy ktoś zadymi całe pomieszczenie. odpowiedz »
za [2010-01-11 23:09 84.234.44.*] na odpowiedz »
Superrr :) [2010-01-22 07:48 89.78.230.*] Ostatnie kilka lat mieszkalem w UK, gdzie tez wprowadzono calkowity zakaz palenia. Wszyscy za zadowolenie, nawet palacze ktorzy maja specjalne wydzielone miejsca do tego na zewnatrz. Nie moge sie juz doczekac :)) odpowiedz »
[2010-01-23 22:50 87.105.154.*] ja mam pomysł to zlikwidujcie całkowita produkcje papierosów zlikwidujecie papierosy ze sklepów wtedy będziecie mieli problem z głowy tylko pytanie czy jesteście na to przygotowani że jaka dopiero będzie dziura budżetowa bo z tego kasa jest że ho ho a jak jej zabraknie to czym to załatacie kosztem wypłat ludzi którzy zarabiają i tak 800zl odpowiedz »
Całkowity zakaz palenia w polskich restauracjach, pubach i klubach! [2010-02-19 15:25 217.153.175.*] Palenie szkodzi? To temat zastępczy - bo czy ktoś się zainteresował szkodliwością artykułów spożywczych, wędlin, serów, warzyw, owoców, przetworów - to jedna nie kontrolowana przez nikogo chemia. Obecnie jednym z najgroźniejszych raków jest rak jelita grubego, który atakuje coraz większe rzesze ludzi, a działa w zasadzie bezobjawowo. Na razie o tym cisza w mediach. Ale może następnym krokiem będzie ustawowy zakaz jedzenia? odpowiedz »
zakaz palenia [2010-02-27 23:41 79.186.168.*] czemu tak długo wszystkie kraje już go wprowadziły , jak na moje palaczom trzeba dawać mandat nie tylko za palenie lkecz też za zaśmiecanie odpowiedz »
ŚMIERTELNOŚĆ NA RAKA WŚRÓD PRACOWNIKÓW GASTRONOMII JEST PONAD 50% WYŻSZA [2010-03-10 23:12 83.19.179.*] ŚMIERTELNOŚĆ NA RAKA WŚRÓD PRACOWNIKÓW GASTRONOMII JEST PONAD 50% WYŻSZA NIŻ U INNYCH RZĄDY WSZYSTKICH CYWILIZOWANYCH PAŃSTW ŚWIATA WPROWADZIŁY CAŁKOWITY ZAKAZ PALENIA W LOKALACH GASTRONOMICZNYCH BY CHRONIĆ SWYCH OBYWATELI. CZY NIE DAJE WAM DO MYŚLENIA O CZYM ŚWIADCZY FAKT - ŻE JEDYNYM RZĄDEM KTÓRY TEGO NIE ZROBIŁ JEST RZĄD POLSKI ?
Poniższe argumenty które przekonały rządy większości cywilizowanych państw europy / i nie tylko / do wprowadzenia całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych, w tym w lokalach gastronomicznych w celu ochrony przed biernym paleniem osób niepalących oraz w celu ochrony przed biernym paleniem pracowników sektora gastronomii.
Pełna treść dokumentu UE:
http://www. europarl. europa. eu/sides/getDoc. do?pubRef=-//EP//NONSGML+COMPARL+PE-388. 595+01+DOC+WORD+V0//PL&language=PL
1. dym tytoniowy jest mieszanką złożoną z ponad 4000 substancji, w tym substancji trujących jak kwas cyjanowodorowy, amoniak i tlenek węgla, jak również z ponad 50 substancji, co do których udowodniono charakter rakotwórczy, 2. w samej Unii Europejskiej na skutek palenia rocznie umiera co najmniej 650 000 ludzi, 3. naukowo zostało wykazane, iż palenie tytoniu w pomieszczeniach zamkniętych przynosi poważne szkody na zdrowiu i skutkuje przedwczesną śmiercią, 4. palenie tytoniu w pomieszczeniach szkodzi m.in. drogom oddechowym, wywołując podrażnienia śluzówki, kaszel, ochrypłość, dychawicę, ograniczając wydajność płuc, powodując powstawanie i zaostrzanie astmy, powstawanie i zaostrzanie zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli, a także przewlekłych i obturacyjnych chorób płuc, oraz że spowodowane przezeń uszkodzenia naczyń krwionośnych są tak poważne, iż mogą prowadzić do zawałów serca i udarów mózgu,
5. wykazano zwiększone ryzyko zachorowania na raka płuc w wyniku narażenia na dym tytoniowy w miejscu pracy oraz że, przykładowo, u pracowników zakładów gastronomicznych, w których wolno palić, prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuc jest wyższe o 50 % niż u pracowników nie narażonych na dym tytoniowy,
6. zgodnie z szacunkowymi danymi rocznie w Unii Europejskiej w wyniku biernego palenia umiera ok. 80 000 ludzi, 7. dzieci są szczególnie wrażliwe na dym tytoniowy, 8. narażenie na dym tytoniowy w okresie ciąży może prowadzić do zwiększonego ryzyka niedorozwoju, poronienia i porodu przedwczesnego, ograniczenia wzrostu płodu, zmniejszenia obwodu główki i wagi przy porodzie oraz że istnieje związek między biernym paleniem i zapaleniem ucha środkowego, ograniczeniem wydajności płuc, astmą, jak również nagłą śmiercią niemowlęcia,
9. Unia Europejska i 25 z 27 państw członkowskich już podpisały i ratyfikowały Ramową konwencję WHO o ograniczeniu użycia tytoniu (Framework Convention on Tobacco Control, FCTC), a w preambule konwencji wskazano, że obowiązek ochrony przed dymem tytoniowym opiera się na podstawowych prawach człowieka i swobodach, oraz mając na uwadze, że zgodnie z art. 8 FCTC ochrona przed dymem tytoniowym jest prawem podstawowym,
10. odpowiedzialna polityka polega na obowiązku stworzenia okoliczności, w których palenie nie będzie uważane za rzecz normalną, które skłonią palacza do ograniczenia lub rzucenia palenia i które zapobiegną rozpoczynaniu palenia przez dzieci i młodzież,
11. tylko szeroki zakaz palenia we wszelkich zamkniętych miejscach pracy, w tym w sektorze gastronomicznym, jak również we wszelkich instytucjach publicznych i środkach transportu publicznego może chronić zdrowie pracowników i niepalących oraz że zakaz ten w znacznym stopniu ułatwia palącym rzucenie palenia,
12. nie odnotowano spadku obrotów w sektorze gastronomicznym w tych państwach członkowskich, w których wprowadzono ogólny zakaz palenia, 13. należy wyjść z założenia, iż używanie tytoniu przynosi europejskim gospodarkom narodowym szkody liczone setkach miliardów, 14. koszty w systemach opieki zdrowotnej, powstałe w wyniku używania tytoniu, ponoszone są przez wszystkich, a nie przez palaczy, 15. 70 % obywateli UE to niepalący, 16. 86 % obywateli UE opowiada się za zakazem palenia w miejscu pracy, 84 % za zakazem palenia w innych miejscach publicznych, 61 % za zakazem w barach i pubach, 77 % w restauracjach,
A oto polskie, szokujące dane który od lat znają władze Polski:
http://orka. sejm. gov. pl/Druki6ka. nsf/0/160058CE1A6E8106C12574670041799E/$ file/635. pdf strona 4:
"...Palenie tytoniu stanowi od lat największą, pojedynczą, lecz możliwą do prewencji przyczynę umieralności dorosłej ludności Polski. "WHO szacuje, że w 2000 r. palenie tytoniu było przyczyną ok. 69 tys. zgonów w Polsce (57 tys. u mężczyzn i 12 tys. u kobiet), z czego ok. 43 tys. (37 tys. u mężczyzn i 6 tys. u kobiet) stanowiły zgony przedwczesne (w wieku 35-69 lat)." "Proporcja przedwczesnych zgonów odtytoniowych była szczególnie wysoka wśród mężczyzn. W całej populacji mężczyzn w wieku 35-69 lat zgony na wszystkie schorzenia odtytoniowe stanowiły w tym czasie 38% wszystkich zgonów w tej kategorii wieku" "...przy czym w przypadku raka płuca proporcja ta wynosiła 95% [ ! ], wszystkich nowotworów - 55%[ ! ] , nie nowotworowych chorób układu oddechowego - 63%, chorób układu krążenia - 37%, a innych schorzeń - 21%. Wśród kobiet, odsetek zgonów odtytoniowych jest wciąż znacznie niższy niż u mężczyzn." "W 2000 r. przedwczesne zgony odtytoniowe (w wieku 35-69 lat) u kobiet sięgały 13% wszystkich zgonów w tym wieku, w tym 71% zgonów na raka płuca, 33% zgonów na nienowotworowe choroby płuc, 15% zgonów z powodu chorób układu krążenia..."
Strona 10:
"...Badania epidemiologiczne wskazują, że wdychanie dymu tytoniowego przez osoby niepalące ("bierne palenie") stanowi w Polsce jedną z głównych [ ! ] przyczyn przedwczesnej umieralności dorosłych. Ostrożne szacunki z 2002 r. pokazały, że z powodu biernego palenia zmarło w tym czasie co najmniej 1826 niepalących Polaków [ ! ], z czego 933 na niedokrwienną chorobę serca,692 na udar mózgu, 128 na raka płuca, a 73 na przewlekłą nie nowotworową chorobę układu oddechowego. Zdecydowana większość tych zgonów wynika z biernej ekspozycji na dym tytoniowy w środowisku domowym (1716), ale niemało dotyczy także narażenia w miejscu pracy i miejscach publicznych (110). 27% zgonów u niepalących wynikających z zanieczyszczenia dymem tytoniowym środowiska domowego to zgony przedwczesne (przed 65 r.ż.)...."
Wyniki badań opinii publicznej wskazywały na miażdżące poparcie dla pełnego zakazu palenia i to nawet wśród palących. Dane sejmowe
http://orka. sejm. gov. pl/Biuletyn. nsf/wgskrnr6/ZDR-56
powołują się na badania OBOP-u z 6 czerwca 2007 r. Postawiono następujące pytania.
1. Czy państwo ma prawo zakazywać palenia w budynkach użyteczności publicznej? 85% badanych odpowiedziało - tak, 12% - nie, a 3% nie miało zdania. 2. Następne pytanie dotyczyło zakazu palenia w restauracjach, barach i pubach. 70% opowiedziało się za wprowadzeniem zakazu, 27% było przeciwnych 6% nie miało zdania. 3. 66% pytanych było za całkowitym wprowadzeniem zakazu palenia w zakładach pracy, 27% - przeciw, a 7% nie miało zdania. Następne pytanie. 4. Czy należy karać palaczy za nieprzestrzeganie zakazu palenia w miejscach publicznych? 65% badanych odpowiedziało, że tak, trzeba karać, 31% - nie, natomiast 4% nie miało zdania..."
Dane do wglądu: http://orka. sejm. gov. pl/Biuletyn. nsf/wgskrnr6/ZDR-56
Ale ani powyższe, ani żadne inne argumenty, fakty, statystyki, badania opinii publicznej, presja międzynarodowa ze strony UE nie przekonały posłów PO by głosować na korzyść interesu zdrowotnego Polaków... odpowiedz »
mails [2010-03-17 20:28 79.189.67.*] taka prawda sam od urodzenia wychowywałem sie w domu w ktróry było kilku palaczy dlatego do dzis jestem "tępy" miałem problemy z tabliczka mnozenia nie potrafiwe w głowie liczyc szybko !! fatalnie czytam!! błedy ortograficzne!!! chociaz jestm madrym człowiekiem bo w rzyciu przeszedłem wiele!! ale takie problemy daja mi w kosc!!zwłaszcza w pracy!! plus jest taki ze umiem sie do tego przyznac:( WYBACZCIE ALE LUDZIE TO POJEBY!!! odpowiedz »
mails [2010-04-08 19:25 77.113.53.*] Bardzo dobrze,że teraz obowiazuje całkowity zakaz palenia w restauracjach. Dzięki temu nie musze wybierac miejsc dla niepalących a tym bardziej pozostawac biernym palaczem.
www.gastro-centrum.pl - wyposażamy zaplecza kuchenne w hotelach, restauracjach, pizzeriach itp odpowiedz »
Zakaz palenia? [2010-10-01 21:28 213.238.120.*] Dlaczego palacze są traktowani jak trędowaci?Niby trują nie tylko siebie,ale i otoczenie?Zgoda-ale czemu alkoholików i ćpunów,którzy jeżdżą nagrzani po naszych drogach i zabijają ludzi traktuje się jako "chorych",a palaczy jak seryjnych morderców?To proszę zrobić część barów TYLKO dla palących i część TYLKO dla niepalących-zobaczymy co szybciej splajtuje.Ja nie siedzę i nie kopcę komuś z premedytacją prosto w usta,bo wiem ,że to przeszkadza,palę za swoje zarobione pieniądze,jeśli zachoruję to będzie moja sprawa(składki na leczenie też płacę) i jeśli widzę w tym paleniu chociaż odrobinę przyjemności to też moja sprawa i nie życzę sobie ,zeby ktoś mi narzucał co mogę ,a co nie.Mi np.przeszkadzają spaliny i huk samochodów-mieszkam przy głównej trasie-to może zablokuję ulicę,bo mi szkodzą spaliny z samochodu osoby niepalącej-wdycham to z przymusu 24 h na dobę.I co?Wk.....a mnie coraz bardziej ta nagonka na palaczy..... odpowiedz »
Zakaz palenia? [2010-10-04 15:49 83.19.179.*] "...ale czemu alkoholików i ćpunów,którzy jeżdżą nagrzani po naszych drogach i zabijają ludzi traktuje się jako "chorych",a palaczy jak seryjnych morderców?..."
1. tzw. "palacze" zabijają w Polsce rocznie co najmniej 2000 niewinnych osób / oficjalne dane rządowe /
2. Nie sugerujesz chyba, że tzw. "palacze" tytoniu są czymś innym ( lepszym ? ) niż pozostałe rodzaje ćpunów ? To, że wasza patologia jest w Polsce wszechobecna a nawet legalna nie zmienia faktu, że zgodnie z obecną wiedzą podręczniki medyczne klasyfikują takie osoby w tym samym rozdziale. Wpisz do Google ICD-10 F17 i poczytaj. odpowiedz »
[2010-11-17 20:53 89.244.235.*] dobrze, bo nie trzeba siedziec w zadymionych pomieszczeniach u nas juz dawno tak jest i wszystko normalnie funkcjonuje odpowiedz »
|