Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt
Koniec z biletami za wejście do Świętokrzyskiego Parku Narodowego
Data wysłania: 2006-04-13 20:16 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Od najbliższego sezonu turystycznego strażnicy Świętokrzyskiego Parku Narodowego nie będą już sprzedawać biletów, ani pytać o cel wizyty na Świętym Krzyżu. Zapłacić trzeba będzie tylko za wejście na platformę widokową nad gołoborzem i do muzeum.
Już od dawna istniał problem z wejściem do ŚPN. Często dochodziło do kłótni pomiędzy pracownikami ŚPN, a pielgrzymami idącymi od Nowej Słupi, którzy za każdym razem musieli się tłumaczyć, że zmierzają na Święty Krzyż, aby się pomodlić.
Po wielu skargach pielgrzymów, którzy byli zmuszani do kupowania biletów sprawą zajęła się nawet Prokuratura Rejonowa w Starachowicach. Jednak z braku dowodów śledztwo umorzono.
W tym roku już nie powinno dochodzić do kłótni. Bogdan Hajduk, dyrektor ŚPN przyznał - Zdecydowaliśmy, że nie będziemy sprzedawać biletów przy wejściu od strony Nowej Słupi. Będzie je można kupić tylko w dwóch miejscach: przy wejściu na platformę widokową na gołoborzu i w muzeum.
Ceny nie ulegną zmianie. Za bilet normalny będzie trzeba zapłacić 5 zł, a za ulgowy 2,5 zł.
Nadal będzie można wejść na Święty Krzyż od Huty Nowej, a na nabożeństwo niedzielne będzie można wjechać tam samochodem.
Władze ŚPN zwróciły się nawet do Ministerstwa Środowiska z propozycją, by całkowicie zrezygnować z opłat. Jednak po rozmowach z ministerstwem zrezygnowaliśmy z tego pomysły - wyznał Bogdan Hajduk.
Z decyzji parku cieszą się misjonarze. Ojciec Bernard Brisk, superior klasztoru na św. Krzyżu wyznał - O to nam chodziło. To wielkie ułatwienie dla pielgrzymów, którzy już nie będą się musieli tłumaczyć, po co idą na Święty Krzyż.
W tym roku park zamierza jeszcze otworzyć nową ekspozycję w muzeum, które jest po gruntownym remoncie. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg.
|