Promocja Lublina będzie wymagała większych nakładów
Data wysłania: 2008-09-26 17:29 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: W przyszłym roku, nowe kampanie promujące Lublin, będą wymagały większego budżetu. Szef biura marketingu miasta, Michał Krawczyk, złożył wniosek do prezydenta w tej sprawie. Według niego miasto na promocje będzie potrzebowało 6,5 mln, czyli dwukrotnie więcej niż rok temu. 500 tys. z tej kwoty Michał Krawczyk zamierza przeznaczyć na uruchomienie miejskiego funduszu filmowego. Zapowiadał to przy realizacji projektu "Lublin - Lwów: miasta filmowe". Krótki film nakręcony przy tej okazji był pokazywany na festiwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni w ostatni weekend. Natomiast w sobotę Krawczyk przedstawił w Gdyni propozycje Lublina dla filmowców.
Jeśli prezydent Adam Wasilewski wyrazi zgodę na powołanie funduszu filmowego, to zacznie on działać od 1 stycznia. "Ta komórka urzędu miasta będzie odpowiedzialna za pomoc w powstawaniu produkcji filmowych w naszym mieście. Podobne fundusze działają już w ośmiu miastach Polski"- mówi Michał Krawczyk
Według niego reszta funduszy z budżetu biura marketingu miasta, umożliwi stworzeniem kampanii reklamowych na większa skalę niż do tej pory- Chcemy przede wszystkim przeprowadzić nasze działania nie tylko w Warszawie, ale też w innych dużych miastach Polski. 150 tys. kosztowała nas jedna kampania billboardowa w stolicy. Plakaty w pięciu miastach będą kosztować pięć razy więcej - wyjaśnia szef biura marketingu miasta. W jego zamierzeniach są również kampanie w telewizyjnych spotach reklamowych.
Dodatkowe pieniądze mają też pójść na promocję w samym Lublinie, bo jak twierdzi Michał Krawczyk na tym polu jest również wiele do zrobienia. - Ostatnio mieliśmy gości, którzy powiedzieli, że pierwszy raz są w mieście, gdzie w czterogwiazdkowym hotelu nie mogli dostać darmowego planu miasta - informuje.W przyszłym roku biuro marketingu miasta zamierza wydrukować takie plany i umieścić je w kilku hotelach w mieście.
W tym roku odbyły sie trzy kampanie zrealizowane przez biuro marketingu miasta. W kwietniu w miastach wschodniej Polski pojawiły sie billboardy z hasłem "Bądź wolny, studiuj w Lublinie", które zachęcały maturzystów do kontynuowania nauki na lubelskich uczelniach. Następnie w maju w stolicy powieszono 150 lubelskich billboardów z hasłem "Lublin. Nieziemski klimat", a od początku września w stolicy umieszczono plakaty Lublina jako kandydata do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku z hasłem "Lublin. Wielkie Dzieje się".
Jednak napięty do granic możliwości tegoroczny budżet biura marketingu miasta nie pozwala na dokonanie analizy skuteczności tych akcji.
- Bardzo chciałbym sprawdzić, czy osiągnęliśmy cel, który zakładaliśmy i wykreowaliśmy pozytywny wizerunek Lublina, bo to sobie zakładaliśmy. Ale niestety musimy zrezygnować z zamówienia takich badań, bo brak nam pieniędzy, a chcemy jeszcze zorganizować w tym roku Festiwal Bożego Narodzenia i miejski sylwester - o czym informuje Gazetę Wyborczą Michał Krawczyk.
Tego typu badania mogą kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, jak podaje Paweł Romaszkan, dyrektor biura promocji miasta Wrocław. Dla porównania jego przyszłoroczny budżet będzie o pół miliona złotych większy od lubelskiego.
Wielka kasa na promocje Lublina [2008-09-26 17:29 122.201.41.*] Chyba lepiej zaorac ten Lublin niz tracic 6.5mln na reklame. Nie ma czego reklamowac i nie za takie smieszne pieniadze. Wladze niech sie wreszcie wezma za promocje miasta jako miejsca do robienia biznesu a nie za sciaganie bienych studentow czy uczni podstawowek na wycieczki. odpowiedz »
Promocja Lublina będzie wymagała większych nakładów [2008-09-26 18:37 212.182.87.*] Nakłady, nakłady, zawsze wszystko się o nie...rozkłada. Nie trzeba wielkich badań żeby sprawdzić wizerunek miasta, wystarczyłoby trochę wolontariuszy wysłać w miasto z pytaniami do turystów. A promocja? Że dużo? Nie skąd, tylko jakoś lublinianie nie potrafią zrozumieć takich potrzeb. Cały wysiłek wkładany przez różne instytucje, żeby dać miastu inmprezy kulturalne, gwaizdy, spotkania i tak dalej idzie w niwecz bo ludzie wolą...sączyć piwsko na letnisku, narzekać na strajk kolarzy, pójść na disco polo a o teatrze wiedzą tyle, że chyba w Lublinie jakiś jest. Szkoda. Cudze chwalicie, swego nie znacie.ewa odpowiedz »
Wielka kasa na promocje Lublina [2008-10-02 16:27 62.233.151.*] ile lotniska w Świdniku można zbudować za 6,5 miliona? Może lepiej najpierw lotnisko a potem hasło dla turysty - obcucha: "Lublin - wreszcie możesz do nas przylecieć" :) odpowiedz »
|