DZT podsumowuje straty w turystyce przyjazdowej
Data wysłania: 2021-03-09 15:58 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Zgodnie z przewidywaniami niemiecka turystyka przyjazdowa poniosła ogromne straty w 2020 r.
Niemniej jednak, Niemcy podczas zeszłorocznej pandemii zdobyły spory udział w rynku względem europejskiej konkurencji i zajęły czołową pozycję wśród celów podróży Europejczyków. Takie wnioski przynosi raport European Travel Monitor na podstawie badania przeprowadzonego przez IPK International na zlecenie Niemieckiej Centrali Turystyki (DZT).
W 2020 r. wewnątrz UE podróżowało łącznie 176 mln Europejczyków, z czego 23,9 mln podróży odbyło się do Niemiec, co daje udział w rynku na poziomie 13,6%. Kolejne kraje to Hiszpania i Austria.
W wyniku pandemii Covid-19 liczba wyjazdów zagranicznych spadła o 70 procent na całym świecie, a podróży w Europie o 66 procent. W przypadku niemieckiej turystyki przyjazdowej straty wynoszą minus 64 procent. Istnieje wiele powodów, dla których Niemcy przeszły kryzys stosunkowo lepiej niż międzynarodowa konkurencja: nadal wysoko plasuje się silna pozycja marki Niemiec jako celu podróży. Dodatkowo została ona wzmocniona przez antycykliczny marketing naszych produktów. Dzięki ścisłej współpracy z partnerami z niemieckiej branży turystycznej, stworzyliśmy dobre warunki do odbudowy turystyki przyjazdowej - powiedziała Petra Hedorfer, prezes zarządu DZT.
Trendy podróżnicze w roku pandemii: podróże dłuższe, tańsze, bardziej indywidualne, bardziej spontaniczne
W warunkach pandemii zachowanie podróżujących z Europy do Niemiec uległo znacznej zmianie. W 2020 r. ilość dłuższych pobytów rosła proporcjonalnie szybciej niż ilość krótkich podróży. Zwiększyło to średni czas pobytu z 6,3 do 7,2 noclegów.
Wśród turystów przyjeżdżających z Europy do Niemiec wydatki spadły o 13 procent do 556 euro. Oprócz wydłużonego czasu pobytu nastąpiła również zmiana w środkach transportu: znaczne udziały w rynku uzyskały przyjazdy samochodem (13,5 mln), podczas gdy podróże lotnicze, kolejowe i autobusowe poniosły duże straty.
Jeśli chodzi o zakwaterowanie, to branża hotelarska boryka się z większymi stratami (minus 65 proc.). W pensjonatach, mieszkaniach wakacyjnych lub na kempingach ilość zagranicznych turystów spadła o 56 procent.
W 2020 r. siedem milionów Europejczyków podróżowało do Niemiec bez wcześniejszej rezerwacji - jest to prawie 30 proc. W ten sposób zwiększył się odsetek turystów rezerwujących swój wyjazd spontanicznie w porównaniu do tych, którzy rezerwowali podróż z wyprzedzeniem.
Udział podróży urlopowych wyniósł 12,7 mln co stanowi 53% wszystkich podróży (w poprzednim roku 58%), 22% wyjazdów (5,3 mln) dotyczyło podróży służbowych, a 5,9 mln (25 proc., w poprzednim roku 20 proc.) to inne podróże prywatne.
Rodzaje podróży urlopowych: miasta pozostają ulubionymi celami turystycznymi, regiony wiejskie zyskują udział w rynku
5,2 miliona podróży odbyło się do miast. Tym samym miasta pozostają celem o największym wolumenie w segmencie turystyki przyjazdowej z Europy do Niemiec. Na drugim miejscu (1,6 miliona) są wycieczki objazdowe. Z powodu pandemii, straty w tych segmentach były wyższe niż w przypadku pobytów wakacyjnych na łonie natury. Ilość pobytów na wsi / nad wodą / w górach wzrosła do ponad trzech milionów.
|