Ogłoszenia
Ogłoszenia
- PRODUCT MANAGER
- Specjalista ds. Sprzedaży i Obsługi Klienta
- ITAKA RUMIA - Specjalista ds. Turystyki
- Pilot Praga-Wiedeń-Bratysława
- Specjalista d.s.Turystyki Krakow
- Almatur Katowice - praca w turystyce
- Szukam partnera: trekkingi w Himalaje
- Rezydent w hotelu
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Projekt/Event Manager
Forum grupa: Gastronomia
Policja zajmie się rzekomą dyskryminacją w restauracjach?Data wysłania: 2019-08-29 11:39 Autor: Czytelnik IP automatAktualność: Oświadczenie jest pokłosiem decyzji jednej z restauracji, która, również na facebooku, ogłosiła, że nie będzie przyjmować dzieci, po zniszczeniach, jakie wyrządziło, niewłaściwie pilnowane przez rodziców, potomstwo grupy gości. Równocześnie ośrodek przekonuje, że zakaz wpuszczania osób do lokalu ze względu na wiek narusza przepisy ustawy antydyskryminacyjnej i zapowiada, że od przyszłego tygodnia rozpocznie składanie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez lokale, które w sposób nieuzasadniony wprowadzają segregację klientów ze względu na wiek. Oświadczenie wydaje się być wręcz absurdalne. Warto zacząć od tego, ze trudno tu mówić o dyskryminacji gości ze względu na wiek, z uwagi na to, że dziecko nie jest klientem. Wyjście do restauracji jest formą umowy pomiędzy gościem, a przedsiębiorcą, który za określoną sumę zapewnia posiłek, obsługę i tzw. doświadczenie restauracyjne. Dziecko do lat 13 nie posiada zdolności do czynności prawnych, toteż nie może zawrzeć takiej umowy, a więc nie może być klientem restauracji. Na rynku gastronomicznym jest miejsce dla różnych lokali, z różnych półek cenowych, serwujących najprzeróżniejsze kuchnie. Są też takie, które zapewniają jakieś kąciki do zabawy dla dzieci, specjalne menu dziecięce. Oferta gastronomiczna jest w Polsce na tyle szeroka, że każdy znajdzie miejsce dla siebie. Dlaczego więc miałoby zabraknąć lokali, w których można posiedzieć w ciszy, zjeść obiad, czy odbyć spotkanie biznesowe, bez wesoło biegających za uszami dzieci? Restaurator powinien mieć swobodę określenia tego, do kogo kieruje swoją działalność. Doszukując się przejawów dyskryminacji, można iść dalej, przecież brak mięsa w lokalach wegetariańskich, można uznać za dyskryminację mięsożerców, a brak pozycji wegetariańskich w burgerowniach, za dyskryminację wegetarian. Można brnąć w absurdy, tylko po co? Trudno oczekiwać, że jeden lokal spełni oczekiwania wszystkich, bo to po prostu niemożliwe. Można też zapytać, czy np. niewpuszczenie dziecka do klubu ze stripteasem to też przejaw dyskryminacji? A co z seansami dla widzów powyżej 18 roku życia w kinach? Z pewnością można znaleźć wiele poważniejszych spraw, którymi powinna zajmować się policja, niż to, że ktoś nie wpuścił kogoś do lokalu gastronomicznego.
|
Forum gorące tematy
Forum gorące tematyLato będzie gorące, ale zmienne!
Hamburger za 175 dolarów w restauracji na Manhattanie
Obwodnica Kielc - wybrano najtańszą ofertę
Oferty wypoczynkowe Rainbow Tours
Trwają przygotowania do Woodstocku w Kostrzynie
Szkolenie International Congress and Convention Researchers Meeting w Turcji!
Erkult.de - Adriatyk wchodzi na niemieckie rynki!
INTOURMARKET - nowe targi w Moskwie
TopHotel Sport 2010 dla Holiday Inn Warszawa Józefów
Pasażerów na Okęciu obsłuży nowa spółka - LOT Services?
Nowe rozporządzenie Ministra Transportu
Laureaci I Festiwalu Smaków Włoskich w Poznaniu
Pijany 27-latek ukradł autobus PKS