TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Transport

Najdroższe wizy a podróżowanie z samym dowodem osobistym

Data wysłania: 2018-05-08 15:15 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Eksperci KAYAK.pl sprawdzili gdzie obowiązkowe są wizy, z jakimi kosztami muszą się liczyć podróżni oraz - wręcz przeciwnie - dokąd mogą wjechać, mając tylko dowód.

Ostatnie miesiące przyniosły ekscytujące wieści o polityce wizowej obowiązującej Polaków. Republika Zielonego Przylądka zapowiedziała zniesienie płatnych wiz turystycznych jeszcze w 2018 roku, co może być przyczyną znacznego wzrostu zainteresowania lotami na te rajskie wyspy. Od 1 maja również Hajnan, popularny resort znany jako "chińskie Hawaje", można odwiedzić bez wiz.

USA z najwyższymi opłatami wizowymi
W tym roku Wyspy Zielonego Przylądka zanotowały 107% więcej wyszukiwań lotów niż przed rokiem. Tak duży wzrost zainteresowania może być związany z ogłoszeniem przez władze państwa, że zniesione zostaną kosztowne wizy turystyczne. Jednak zapowiadana zmiana wciąż nie weszła w życie, a podróżni z Polski dalej muszą liczyć się z dodatkowymi opłatami. W przypadku indywidualnych turystów wiza kosztuje 189 zł, z kolei małżeństwa podróżujące z dziećmi zapłacą jedynie 239 zł za wszystkich członków rodziny. Dodatkowymi opłatami nie muszą martwić się Polacy udający się do Australii czy na Malediwy, bowiem w obu przypadkach wiza jest bezpłatna. Także osoby podróżujące na Madagaskar i do Wietnamu mogą liczyć na atrakcyjne ceny wiz z opłatami na poziomie odpowiednio 44 i 86 zł.

Najwyższe opłaty wizowe czekają na Polaków wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych - do kosztów związanych z lotem czy zakwaterowaniem należy dodać 560 zł za wizę. Jednak po jej otrzymaniu jest ważna przez kolejne 10 lat, czyli znacznie dłużej niż w przypadku innych państw. Może to więc zrekompensować wysoką cenę początkową oraz dodatkowe procedury obowiązujące przy aplikacji. Nadszarpnąć wakacyjny budżet będą musieli także podróżni planujący wyjazd do Mongolii, Chin czy Omanu, dokąd ceny wiz wahają się od 260 zł do 328 zł.

Jednak przy ubieganiu się o wizę nie liczy się tylko cena. W większości przypadków należy pamiętać, aby paszport był ważny co najmniej 6 miesięcy po planowanym powrocie z podróży, należy złożyć specjalny wniosek wraz ze zdjęciami paszportowymi, często - tak jak w przypadku USA czy Chin - także osobiście odwiedzić ambasadę. Niektóre kraje zobowiązują odwiedzających do spełnienia określonych wymogów finansowych. Przykładowo, przylatując na Malediwy, turyści muszą okazać bilet powrotny i potwierdzenie zakwaterowania w hotelu lub mieć budżet na poziomie 150 dolarów na dzień.

Odwiedzając Kambodżę, należy mieć ważną kartę kredytową, w przypadku Rosji z kolei - ubezpieczenie na przynajmniej 30 tysięcy euro. Jedne z najbardziej rygorystycznych zasad wjazdu obowiązują jednak w Butanie. Tylko określeni agenci turystyczni mogą być organizatorem wycieczki po tym kraju, a także muszą zostać spełnione ścisłe wymagania tzw. Minimal Daily Package obejmujące m.in. zakwaterowanie w hotelu o co najmniej 3 gwiazdkach z zapewnionymi wszystkimi posiłkami, transport lokalny, koszty wycieczek, lokalnego przewodnika i wiele innych usług, łącznie wycenianych na ok. 684 złote dziennie (200 $).

Opłaty wizowe do popularnych kierunków podróży










Najbardziej egzotyczne kierunki, które Polacy mogą odwiedzić z samym dowodem
W ostatnim czasie Chiny rozszerzyły listę państw, których obywatele mogą odwiedzić bez wizy Hajnan, tropikalny resort znany również jako "chińskie Hawaje". Zmiana weszła w życie 1 maja, obejmując 33 nowe kraje, w tym Polskę. Jednak Polacy mogą odwiedzić egzotyczne miejsca, nawet nie mając paszportu. Turyści z Polski są już przyzwyczajeni do podróżowania po Europie jedynie przy okazaniu dowodu osobistego. Takie samo prawo dotyczy wyjazdów do zamorskich departamentów Francji: Martyniki, Gujany Francuskiej i Gwadelupy na Karaibach czy Reunion na Oceanie Indyjskim. Osoby zainteresowane bliższymi kierunkami powinny pamiętać o Azorach, które są autonomicznym regionem należącym do Portugalii, dzięki czemu można je zwiedzić bez kontroli granicznej, tak jak inne miejsca w Unii Europejskiej. Co ciekawe, także wizyta w Gruzji, leżącej na pograniczu Europy i Azji, nie wymaga paszportu, a pozwala zaznać odrobinę czarnomorskiej egzotyki.

Zauważalny wzrost zainteresowania Wyspami Zielonego Przylądka po ogłoszeniu zniesienia opłat za wizy turystyczne pokazuje, że dla Polaków aplikowanie o wizę wciąż może być barierą w odkrywaniu świata. To nie tylko dodatkowe koszty, ale także wiele dokumentów do wypełnienia, często w obcych językach, a czasami nawet wizyta w innym mieście, żeby dopełnić procedury w konsulacie czy ambasadzie. Dlatego świetną wiadomością są wprowadzane przez coraz więcej państw zmiany, które ułatwiają Polakom odwiedzanie nowych miejsc. Przykładem jest chwilowe zniesienie wiz do Rosji dla osób udających się na zbliżające się rozgrywki piłkarskie. Jak pokazują nasze dane, liczba wyszukiwań lotów do tego kraju wzrosła aż o 63%.- komentuje Marta Krywult, Rzecznik Prasowy KAYAK.pl i dodaje: Jako międzynarodowa wyszukiwarka turystyczna cieszymy się jednak, że nawet wbrew obowiązującym ścisłym zasadom wizowym Polacy ze śmiałością planują podróże - w 2018 roku wzrost zainteresowania odnotowaliśmy także m.in. dla Kenii (41%) czy Nepalu (28%)".

    • Gdzie polecimy bez wizy? 

      [2018-05-08 15:15 31.128.21.*]

      opłata za wi9azd na Kubę jest za kartę turystyczną   odpowiedz »

    • Gdzie polecimy bez wizy? 

      [2018-05-09 08:59 91.202.125.*]

      W przypadku wizy do Chin nie jest potrzebna osobista wizyta w konsulacie.   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję