Po jakim czasie roszczenia za opóźnienia lotu się przedawniają?
Data wysłania: 2017-07-21 10:29 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Zgodnie z rozporządzeniem 261/2004 pasażerowie mają prawo do odszkodowania w przypadku opóźnienia lotu przynajmniej o 3 godziny. Po jakim czasie roszczenie się przedawnia? Na to pytanie musiał odpowiedzieć Sąd Okręgowy w Gliwicach.
Sprawa dotyczyła turystki, której lot z Marsa Alam do Katowic był opóźniony o 22 godziny. Ponieważ złożyła ona pozew do sądu po upływie roku, Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach oddalił go powołując się na przedawnienie. Powódka wniosła apelację do Sądu Okręgowego w Gliwicach, argumentując m.in. iż, sąd pierwszej instancji naruszył kodeks postępowania cywilnego przyjmując, że umowa zawarta przez powoda nie jest umową świadczenie usług lecz umową przewozu, a w konsekwencji pominięcie, że termin przedawnienia roszczeń winien wynosić 3 lata. Zdaniem strony powodowej sąd błędnie uznał, że strony łączyła umowa przewozu, gdy umowa na podstawie której powodowie korzystali z usług pozwanej miała charakter umowy nienazwanej zawartej z organizatorem wycieczki będącym rodzajem pośrednika w zakupie biletu lotniczego.
Oceniając prawidłowość zastosowania przez Sąd Rejonowy norm prawa materialnego wskazać trzeba, że roszczenie powódki wynikało z cytowanego rozporządzenia 261/2004 regulującego odpowiedzialność przewoźników lotniczych wynikającą z nieprawidłowego zrealizowania umowy przewozu lotniczego. Odpowiedzialność wynikająca ze wskazanego rozporządzenia związana jest tylko i wyłącznie z samym realizowaniem (lub niezrealizowaniem) usługi przewozu lotniczego. W konsekwencji nie ma znaczenia w jakich okolicznościach umowa przewozu została zawarta, w tym czy była ona umową zawartą bezpośrednio z przewoźnikiem lotniczym czy była elementem zawieranej z biurem podróży umowy o świadczenie innych jeszcze usług turystycznych - uznał sąd w uzasadnieniu wyroku o sygnaturze III Ca 1941/16. Z pełną treścią wyroku można zapoznać się pod adresem orzeczenia.ms.gov.pl
Sąd zauważył, że unijne rozporządzenie nie definiuje terminów przedawnień roszczeń, pozostawiając to uregulowaniom prawa krajowego. W Polsce, prawo lotnicze także nie normuje kwestii związanych z przedawnieniem roszczeń, zatem sąd musiał się oprzeć na przepisach kodeksu cywilnego. Co do zasady w polskim prawie roszczenia przedawniają się po minimum 3 latach. Od tej zasady są jednak wyjątki, ustanawiane przez szczególne przepisy. W rozpoznawanej sprawie takimi przepisami szczególnymi są regulacje dotyczące umowy przewozu uregulowanej w art. 774 i nast. k.c. Zgodnie z art. 775 k.c. przepisy k.c. dotyczące umowy przewozu stosuje się do poszczególnych rodzajów tylko o tyle, o ile przewóz ten nie jest uregulowany innymi przepisami. Art. 778 k.c. stanowi natomiast, że roszczenia z umowy przewozu osób przedawniają się z upływem roku od dnia wykonania umowy przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia kiedy miał być wykonany. Ten właśnie przepis jest zatem właściwy dla oceny długości terminu przedawnienia - uznał Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalając apelację. Wyrok jest prawomocny.
|