Prezes Qatar Airways protestuje przeciw blokadzie
Data wysłania: 2017-06-14 14:38 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Prezes Qatar Airways dalszym ciągu nie może uwierzyć, że to wszystko dzieję się naprawdę. Zapewnia, że nie zmieni planów zakupu nowych samolotów. Zapowiada ekspansję na nowe rynki.
Akbar Al Baker, prezes Qatar Airways, w myśl "tonący brzytwy się chwyta", zaapelował do Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO), aby ta podjęła kroki mające na celu zapewnienie swobodnego transportu lotniczego. Jego zdaniem ICAO powinno uznać blokadę jako niezgodną z prawem międzynarodowym, a Katar ma prawo się sprzeciwić.
Prezesowi linii lotniczych pali się grunt pod nogami. Arabia Saudyjska i Emiraty Arabskie zamknęły biura lotnicze w Katarze. Al Baker uważa to za "parodię cywilizowanego zachowania". Jak mówi Biura nie są żadną polityczną bronią. Twierdzi, że Qatar Airways zostały potraktowane jak organizacja przestępcza nie zezwolono nam nawet na refundacje dla naszych pasażerów - przekonuje. Dodatkowo, nie ukrywa rozczarowania wobec prezydenta USA Donalda Trumpa, który wyraźnie popierał politykę państw Zatoki Perskiej, zakładająca izolację dyplomatyczną i gospodarczą Kataru.
Co ciekawe, sekretarz stanu USA Rex Tillerson podkreślił jednak, że blokada ma "konsekwencje humanitarne" oraz utrudnia działania amerykańskiej armii przeciwko Państwu Islamskiemu (IS). Wszyscy uczestnicy tego sporu czują narastające napięcie. Prezes Qatar Airways od 5 czerwca nie śpi spokojnie, kiedy to Arabia Saudyjska zerwała stosunki dyplomatyczne i konsularne z Katarem z powodu wspierania terroryzmu. Po tym wydarzeniu, nastąpiła istna lawina. Do Arabii Saudyjskiej dołączyły się Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt i Bahrajn; później na taki krok zdecydowały się Jemen, Libia i Malediwy, co poskutkowało blokadą połączeń nie tylko lotniczych ale i morskich.
|