Minister Lasek zapowiada Dom Polskich Marek Turystycznych

Aktualność:
Lansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki projekt Domu Polskich Turystycznych Marek Terytorialnych może wejść w życie z początkiem 2017 roku.

Jak przekonuje MSiT, założeniem Domu Marek jest aktywizacja i tworzenie zdolności kooperacyjnych w gospodarce turystycznej na poziomie lokalnym, regionalnym i międzyregionalnym. Identyfikacja tożsamości, budowa strategii oraz systemu zarządzania marką miejsca ma ogromny walor dynamizujący i porządkujący lokalne procesy gospodarcze. Ma tworzyć powiązania pomiędzy przedsiębiorcami, władzami lokalnymi a sektorem organizacji pozarządowych. Zakładana komercjalizacja markowych produktów turystycznych ma zapewnić wpływy dla budżetów samorządów i budżetu państwa, a w dłuższej perspektywie ma zbudować premię cenową dla zaangażowanych przedsiębiorców.

Projekt Domu Polskich Turystycznych Marek Terytorialnych znalazł się w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju i wedle słów Dawida Laska, wejdzie w życie prawdopodobnie na początku roku 2017.

Jeśli chcemy rozwijać turystykę i zapraszać do Polski turystów zagranicznych, jeśli chcemy wzmocnić turystykę krajową, musimy być świadomi swojej oferty. Za zaproszeniem wysłanym do klientów musi stać jakość wykonywanych usług. Należy pamiętać, że potencjał budowania marek znajduje się w regionach. Dom Marek Terytorialnych właśnie do tego będzie zachęcał, by wykorzystywać potencjał lokalny, by zaangażować lokalną społeczność. Tożsamość z daną marką, z produktem turystycznym wydaje się być niezwykle ważna w budowaniu prężnie rozwijającej się turystyki. Dziś bowiem turystyka to nie tyko hotel czy restauracje, to przede wszystkim zaangażowani ludzie - przekonywał Dawid Lasek.

Wiceminister Lasek zapowiada zinwentaryzowanie przestrzeni marek turystycznych w całej Polsce i przygotowanie ich w taki sposób, aby aby mogły być wprowadzane na rynek zarówno polski, jak i zagraniczny. Pochodzę z Podkarpacia, gdzie są połacie regionu bardzo bogate kulturowo, historycznie i przyrodniczo, a tam nie ma turystów zagranicznych - chcemy wesprzeć budowę produktów turystycznych i tworzyć marki turystyczne tam, gdzie jest potencjał, a nie ma umiejętności, pieniędzy i wsparcia - tłumaczył.

Przy okazji Dawid Lasek odniósł się także do Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego. Z dużym optymizmem zapowiadał koniec problemów turystów, po ewentualnej upadłości któregoś z organizatorów turystyki. To jest coś, co bardzo pozytywnie wpływa na rynek, bo z jednej strony Polacy będą znów chętniej realizować swoje marzenia, a z drugiej strony też biura podróży stają się bardziej wiarygodne - przekonywał. Pytany o to, jak biura podróży przyjęły wdrożenie nowych obowiązków odparł, iż Wszędzie pewnie tak jest, że jeśli wprowadza się dodatkowy obowiązek, to nie jest to mile widziane, ale tutaj punktem wyjścia jest bezpieczeństwo polskich rodzin, które swoje często długo oszczędzane pieniądze wydają na wymarzone wakacje. Niestety te słowa potwierdzają, iż opinia przedsiębiorców turystycznych niekoniecznie jest brana pod uwagę. Rząd powinien wziąć pod uwagę fakt, że to przedsiębiorcy są motorem rozwoju nie tylko turystyki, ale i całej gospodarki. Tymczasem działania podejmowane przez kolejne rządy wcale nie ułatwiają prowadzenia działalności gospodarczej, nie tylko w turystyce.

Sposób wprowadzenia TFG został skrytykowany m.in. przez Polską Izbę Turystyki, w trakcie obrad Rady Naczelnej PIT, które odbyły się na początku grudnia. Członkowie rady skrytykowali model TFG oraz tryb wprowadzenia ustawy o TFG. Zasadniczą wadą i problemem dla partnerów społecznych był brak rzetelnego uzasadnienia przyjętej koncepcji-modelu funduszu. Brakowało rzeczowej informacji ze strony rządu, ponadto zwlekano do ostatniej chwili z publikacją rozporządzeń wykonawczych (opublikowano je wieczorem w przeddzień wejścia w życie). Rada Naczelna zobowiązała prezydium PIT do zwrócenia się do Ministerstwa Sportu i Turystyki z żądaniem naprawienia wprowadzonych wadliwych mechanizmów. Wymagane są w tym kierunku zdecydowane działania, w żadnym razie bowiem fundusz we wprowadzonym kształcie nie może być rozwiązaniem docelowym. Podkreślono, że na tle funkcjonujących analogicznych systemów w Europie polskie rozwiązanie jest najgorsze - można przeczytać w komunikacie na stronie PIT.

• Dom Marek Turystycznych na początku roku? 

  [2016-12-22 13:32 89.72.222.*]

  Chaos, zamieszanie kadrowe i brak środków na działalność w POT oraz bezmyślne i nieudolne wdrażanie TFG - to efekt rocznych rządów dobrej zmiany w turystyce. Teraz dochodzi jeszcze ten radosny pomysł Domu Polskich Marek Turystycznych - bez analiz i konsultacji z branżą. A skąd finansowanie? Myślę, że po kolejnym roku gospodarka turystyczna będzie tylko lizać rany...   odpowiedz »

• Dom Marek Turystycznych na początku roku? 

  [2016-12-27 15:26 80.52.137.*]

  Panie Lasek, proszę nie piać z zachwytu nad TFG, bo nikogo nie zabezpiecza. Pieniędzy jest co prawda nieco więcej, ale rozejdą się szybciutko na pensyjki, premie urzędnicze i inne, a potwornie drożejący złoty zaprasza wręcz biura do bankructwa, i skutecznie ostudzi chęci turystów do podróżowania. Dojna zmiana trwa ...   odpowiedz »

• Dom Marek Turystycznych na początku roku? 

  [2016-12-27 23:40 188.13.3.*]

  Nie rozumiem TFG. Po co to komu, i jaka to sprawiedliwość. Mam rozumieć, że jeśli biuro podróży padnie, to TFg jest po to, aby zbiórkę kasy od wszystkich podmiotów wypłacić na rzecz klientów pewnego biura, które upadnie. Czyli komuna do dupy. Nie lepiej wprowadzić ustawę, że jeśli sprzedaż biuro ma za 1 mln rocznie, to musi mieć 1 mln zabezpieczenia w majątku. Wówczas nie trzeba, aby Lasek zatrudniał swoje kochanki do TFG...   odpowiedz »

  • Dom Marek Turystycznych na początku roku? 

    [2017-01-04 16:22 80.52.137.*]

    przecież TFG jest PIS-owski, a Lasek to tylko byt przejściowy, nie będzie odpowiednio stronniczy to szybko skończy się jego kariera urzędnicza ...   odpowiedz »