Rozpoczął się Kongres Turystyki Polskiej. Jakie są oczekiwania wobec niego?

Aktualność:
Rozpoczął się Kongres Turystyki Polskiej w Świdnicy. To pierwsze od lat spotkanie branży turystycznej. W trakcie rozpoczęcia imprezy przedstawiciele branży, samorządów czy ministerstwa precyzowali swoje oczekiwania wobec kongresu.

Organizatorami wydarzenia są: Miasto Świdnica, Izba Turystyki Rzeczypospolitej Polskiej, Polska Izba Turystyki, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Lokalna Organizacja Turystyczna Księstwo Świdnicko - Jaworskie.

Proszę Państwa, nie wiemy kiedy tak naprawdę zaczęła się turystyka. Pewnie wtedy, kiedy człowiek przestał przekraczać horyzont tylko po to, by szukać nowych terytoriów, by szukać miejsca do osiedlenia się, a ruszył tam, po prostu z ciekawości. Żeby poznać swoich sąsiadów, żeby poznać inną kulturę. My dziś mamy znakomitą infrastrukturę, która pozwala nam przemieszczać się po kraju i po świecie sposób bardzo bezpieczny, sprawny i korzystamy z tego bardzo chętnie. Ale czy my, samorządowcy, bo w ich imieniu mówię, umiemy z tego bogactwa korzystać? Jestem przekonana, że jeszcze wiele możemy się nauczyć, stąd też dla mnie, jako dla samorządowca bardzo cenne jest to, że widzę tutaj moje koleżanki, moich kolegów z naszego powiatu, naszego regionu, naszej aglomeracji, ale też z całej Polski. Dla mnie najważniejszą rzeczą było, abyśmy jako gospodarze naszych miejscowości, regionów nauczyli się wykorzystywać ten wielki potencjał, który jest nam dany, w taki sposób, aby turystyka rozwijała się jak najlepiej. Jakiego wsparcia możemy udzielić przedsiębiorcom z branży turystycznej, jak tworzyć strategię, jak umieć promować to, co czasami dla nas jest oczywiste, a dla turysty niekoniecznie? Myślę, że te trzy dni przyniosą nam taką właśnie naukę, którą w przyszłych latach będziemy wykorzystywać, z pożytkiem dla naszych regionów - mówiła w trakcie otwarcia kongresu, prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska.

Minister Sportu i Turystyki Witold Bańka w liście odczytanym przez Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Dawida Laska, podziękował organizatorom kongresu. Spotkania takie są niezwykle ważne i potrzebne, szczególnie, że ostatnie wydarzenie integrujące całe środowisko turystyczne odbyło się w Polsce około 10 lat temu. Organizacja tego typu przedsięwzięć to doskonała okazja do spotkania w jednym miejscu przedstawicieli różnych środowisk turystycznych, co umożliwia przeprowadzenie szerokiej dyskusji nad wyzwaniami stojącymi przed polską turystyką. Podczas kilku dni kongresu zostaną omówione zagadnienia, które z pewnością przyczynią się do określenia kierunków rozwoju tego sektora gospodarki, m.in. zarządzanie promocją turystyczną czy zadania samorządu terytorialnego w przestrzeni turystycznej. Bardzo się cieszę, że zostaną poruszone również kwestie najnowszych trendów w turystyce. Jest to szczególnie istotne, ze względu na fakt, że współczesny rynek turystyczny wciąż się rozwija i podlega ciągłym przekształceniom, zarówno po stronie popytowej, jak i podażowej. Dlatego też duże znaczenie ma stałe obserwowanie rynku turystycznego, nie tylko ze względu na fakt, że turystyka ma duże znaczenie ekonomiczne, ale również przyczynia się do tworzenia pozytywnego wizerunku kraju na arenie międzynarodowej - napisał minister Bańka. Wiceminister Lasek dodał, że od kongresu oczekuje przede wszystkim wniosków, które pomogą ministerstwu kreować pewne rozwiązania prawne, administracyjne czy finansowe, które będą wspierać zarówno samorząd terytorialny jak i przedsiębiorców.

Prezes Izby Turystyki Rzeczypospolitej Polskiej, Marek Ciechanowski powiedział, że kongres powinien odpowiedzieć na pytanie, czy powinna powstać ustawa o usługach turystycznych, czy ustawa o turystyce. Podkreślił, że ta regulacja jest podstawą działania każdego przedsiębiorcy z branży. Ciechanowski zaapelował także do samorządowców o większą chęć współpracy z branżą turystyczną. Panie i panowie samorządowcy. Nie bójcie się przedsiębiorcy i prywaciarza. Nie jest on taki straszny jak go malują i naprawdę wspólnie możemy wiele dokonać - skwitował żartem prezes ITRP. W swoim przemówieniu Marek Ciechanowski podniósł kwestię implementacji nowej dyrektywy turystycznej na polski grunt prawny.Dyrektywa chroni coraz bardziej klienta, daje więcej praw konsumentom, ale pozbawia ich przedsiębiorców turystycznych, którzy w zasadzie, niedługo będą odpowiadać za wszystko - skomentował.

Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki wyrażał nadzieję, że kongres pomoże w większym zjednoczeniu branży. Podkreślał również to, iż przepisy powinny zapewniać ochronę nie tylko turystom, ale i przedsiębiorcom.Dobrze by było, abyśmy w trakcie tego kongresu, wspólnie wypracowali takie pomysły na prowadzenie naszych biznesów, zaapelowali do władz o skonstruowanie przyjaznych dla przedsiębiorców przepisów i abyśmy zastanowili się w jaki sposób możemy jednoczyć branżę. A ta zjednoczona nie jest. Polska turystyka w tym roku rozwija się doskonale, zarówno jeśli chodzi o turystykę krajową, turystykę przyjazdową, mimo, że 1,8 mln turystów wyjechało również za granicę. Przepisy, które w najbliższym czasie będziemy implementować w Polsce są uchwalone w tym celu, aby zapewnić bezpieczeństwo turystów i oczywiście przedsiębiorcy zdecydowanie popierają je i chcą aby turyści czuli się bezpiecznie. Trzeba wyważyć również bezpieczeństwo przedsiębiorców, ponieważ bez nich turystyka rozwijać się nie będzie - przemawiał Paweł Niewiadomski.

• Kongres Polskiej Turystyki rozpoczęty 

  [2016-10-16 14:14 109.241.41.*]

  ja czuje sie bezpiecznie i sam zadbam o swoje bezpieczeństwo i moich klientów również -nie chce sie z nikim jednoczyc .Rynek miał weryfikować i zweryfikował-nieudolni padają.Nie dla kolejnej czapy złożonej z nierobów.Proponuję utworzyć zasadnicze szkoły turystyczne i zlikwidować wydziały turystyki na tzw prywatnych wyższych uczelniach a kadra wykładowców w ramach własnej działalności gospodarczej bedzie miała okazje wykazać swoje umiejetności w praktyce albo zatrudnić sie jako np marketingowcy czytaj sprzedawcy imprez.I w tym zakresie życze im powodzenia.   odpowiedz »