Platformy rezerwacyjne bez szerokiej klauzuli najwyższego uprzywilejowania
Data wysłania: 2015-11-04 10:34 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: W ramach postępowania UOKiK zbadał warunki współpracy z hotelami właścicieli internetowych platform rezerwacji zakwaterowania. Przedsiębiorcy dobrowolnie zgodzili się zrezygnować ze stosowania klauzul najwyższego uprzywilejowania, które mogły ograniczać konkurencję
UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające w grudniu 2014 roku, o czym pisaliśmy w aktualności UOKiK skontroluje portale rezerwacyjne?
W jego ramach przeanalizowano praktyki właścicieli internetowych platform oferujących zakwaterowanie m.in. w hotelach, hostelach czy prywatnych apartamentach. Sprawdzano w szczególności czy w umowach z właścicielami obiektów hotelarskich stosowano klauzule najwyższego uprzywilejowania. Klauzule takie gwarantują, że cena, dostępność pokoi i inne warunki zakwaterowania oferowane przez platformę będą nie mniej lub równie korzystne, co stosowane przez konkurencyjne portale lub sam obiekt.
Stosowanie klauzul najwyższego uprzywilejowania przez platformę rezerwacyjną mogło uniemożliwiać konsumentom dokonanie rezerwacji po niższej cenie lub na bardziej korzystnych warunkach za pośrednictwem innych witryn, czy też bezpośrednio w miejscu zakwaterowania, nawet w przypadku dużej dostępności wolnych miejsc.
Analiza UOKiK wykazała, że budzące wątpliwości klauzule stosowało czterech działających w Polsce właścicieli platform rezerwacyjnych: Hotel Reservation Service (obsługujący m.in. hrs.pl), Expedia Lodging Partner (m.in. expedia.com), Booking.com (m.in. booking.com) oraz eTravel (m.in. hotele.pl). Wszyscy czterej przedsiębiorcy dobrowolnie zgodzili się zrezygnować ze stosowania postanowień wskazanych przez UOKiK. Z informacji przekazanych do Urzędu wynika, że trzej operatorzy platform rezerwacyjnych już zaprzestali stosowania klauzul najwyższego uprzywilejowania, natomiast jeden z przedsiębiorców zadeklarował, że odpowiednich zmian w obowiązujących umowach z obiektami hotelarskimi dokona do 30 listopada tego roku.
W ramach postępowania wyjaśniającego UOKiK kwestionował tzw. szeroką klauzule najwyższego uprzywilejowania, na podstawie której platforma rezerwacyjna miała zagwarantowane, że cena, dostępność pokoi i inne warunki przez nią oferowane będą niemniej lub równie korzystne co oferowane w jakimkolwiek innym kanale sprzedaży online i offline. Zastrzeżeń nie budziła natomiast tzw. wąska klauzula, zgodnie z którą cena, dostępność pokoi i inne warunki oferowane przez platformę nie mogą być mniej korzystne jedynie od tych oferowanych na stronie internetowej hotelu, hostelu czy apartamentu.
W trakcie postępowania Urząd współpracował z innymi europejskimi urzędami ochrony konkurencji oraz Komisją Europejską w ramach Europejskiej Sieci Konkurencji. Działania UOKiK wpisują się bowiem w działania urzędów antymonopolowych w innych krajach. Przykładowo urzędy z Francji, Włoch i Szwecji przyjęły zobowiązania Booking.com do zrezygnowania z szerokich klauzul najwyższego uprzywilejowania.
Koniec klauzul najwyższego uprzywilejowania [2015-11-04 10:34 83.5.19.*] NIC o karach? jeśli małe biuro ma w warunkach uczestnictwa niedozwoloną klauzulę momentalnie jest karane olbrzymią karą jeśli duże ma ten problem - to zostaje upomniane !? coś z naszym prawem jest nie tak
Tadeusz odpowiedz »
|