Interferie pozbywają się ośrodków o niższym standardzie i ki
Data wysłania: 2008-06-26 19:57 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Interferie, jedna z większych firm turystycznych w Polsce, która jest właścicielem między innymi czterech dużych ośrodków wypoczynkowych: Malachit, Chalkozyn, Argentyt i Bornit szuka klientów właśnie pośród zasobnych, lubiących wygodę niemieckich turystów.
Właścicielem firmy jest lubiński KGHM. Od 1992 roku, w wyniku przekształceń strukturalno-własnościowych, Interferie zostały zarządcą ośrodków wypoczynkowo-turystycznych, które należą do zakładów przemysłowych podległych spółce. Były to mocno zaniedbane budynki z czasów PRL, ale usytuowanie w najbardziej atrakcyjnych miejscach w Polsce. Dlatego też firma postanowiła gruntownie je wyremontować. Oferta Interferii skierowana jest do zamożnych turystów, głównie niemieckich kuracjuszy. Dlatego też w zeszłym roku lubińska firma sprzedała kilka ośrodków. Andrzej Bukowczyk, wiceprezes ds. finansowo-ekonomicznych wyjaśnia - W tym roku chcemy jeszcze sprzedać DW Górnicza Strzecha w Szklarskiej Porębie. Jego niska rentowność i standard nie pasują do naszej koncepcji. Udział zamówień z KGHM w całości przychodów ma wynieść w tym roku 18%. Mirosław Gojdź, prezes zarządu spółki poinformował - Pierwszy raz Interferie wykazały zysk dopiero w 2003 roku, ale od tego czasu ten wskaźnik dynamicznie rośnie.
Sprzedaż niedochodowych ośrodków jest jednym z punktów planu restrukturyzacyjnego spółki. Firma rozbudowuje i unowocześnienia większość z kilkunastu obiektów, które pozostały w jej zarządzie. Już od kilku lat trwa modernizacja DW Argentyt w Dąbkach. Wartość inwestycji oszacowano na 7,5 mln zł. Mirosław Gojdź wyjaśnia - Mamy ambicję, by każdy nasz obiekt odpowiadał co najmniej standardom trzygwiazdkowym, stąd ogromna skala inwestycji. W bieżącym roku za modernizację budynków przeznaczono ponad 8 mln zł. Dodatkowo firma ma zamiar kupić dwa lub trzy obiekty w nadmorskich kurortach - Kołobrzegu i Świnoujściu. Środki na ten cel firma chce pozyskać ze sprzedaży akcji. W ten sposób spółka może otrzymać nawet 30 mln złotych. Prezes Interferii zaznacza - Do 2010 roku przybędzie nam ponad 550 pokoi, a do tego czasu inwestycje pochłoną nawet 100 mln złotych. W pierwszej kolejności rozbudowany zostanie hotel Bornit w Szklarskiej Porębie. Jest to jedyny czterogwiazdkowy hotel w Karkonoszach. Po remoncie będzie dysponował ponad 180 pokojami. W obiekcie znajdzie się też centrum konferencyjne, baseny oraz odnowa biologiczna.
Komfortowe spa i usługi wellness będą specjalnością Cechsztynu w Ustroniu Morskim. W obiekcie oferowane będą między innymi hydromasaże kozim mlekiem, kąpiele perełkowe oraz elektryczna akupunktura. Ceny zabiegów mają być konkurencyjne. Andrzej Bukowczyk wyjaśnia - Według statystyk, średni koszt dziennego pobytu w uzdrowiskach wybranych krajów europejskich to 120 euro dla Szwajcarii, 90 euro dla Niemiec i 45 euro dla Słowacji. Tymczasem ten wskaźnik w przypadku Interferii wynosi 27,9 euro, przy ogólnopolskiej średniej na poziomie 30 euro.
Dzięki takim niskim cenom z usług polskich obiektów korzystają bardzo chętnie Niemcy. W ubiegłym roku na 380 tys. sprzedanych miejsc noclegowych 110 tys. wykupili obcokrajowcy, z czego większość Niemcy. Za pozyskiwanie nowych klientów odpowiedzialna jest Mariola Karczewska, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu. Mirosław Gojdź tłumaczy - Badania pokazują 80-procentowy wzrost zainteresowania rynkiem usług rehabilitacyjnych w Niemczech. Od kilkunastu miesięcy działa nasza strona internetowa www.interferie.pl, dedykowana klientom zza Odry. W celu zwiększenia liczby kuracjuszy z Francji, Skandynawii, Ukrainy i Rosji firma prezentuje swoją ofertę na międzynarodowych targach oraz prowadzi akcje promocyjne w obcojęzycznych wydawnictwach. Od prawie roku działa w Lublinie biuro turystyczne Interferie, które pozwala na bezpośredni kontakt z klientem. Przynosi ono ponad 18% przychodów firmie. Biuro specjalizuje się w sprzedaży biletów lotniczych oraz międzynarodowych biletów autokarowych. W biurze można też zapoznać się z ofertą różnych touroperatorów, w tym także macierzystej spółki. Obecnie Interferie znajdują się na siódmym miejscu w Polsce pod względem wielkości bazy hotelowej. Planuje się, że za cztery lata lubińska spółka będzie w pierwszej trójce. Andrzej Bukowczyk zaznacza - Liczba sprzedanych osobonocy w 2010 roku może się nawet podwoić w stosunku do roku 2005.
Wojciech Fedyk, dyrektor biura zarządu Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej przyznaje - Interferie to aktywny gracz na rynku, który postawił na produkt turystyczny z wyższej półki. Obiekty hotelowe, sanatoryjne czy spa & wellness to magnes nie tylko dla polskich turystów. Niemcy bardzo cenią sobie dobrą jakość przy wciąż niższych niż u nich cenach. Ciekawym segmentem klientów są ludzie w wieku 30-40 lat, bo nie tylko emeryci chcą podreperować swoje zdrowie. Turystyka specjalistyczna wymaga dużych jednorazowych inwestycji w sprzęt, sale konferencyjne, baseny czy reklamę. Z drugiej jednak strony, przynosi większe zyski.
nie ma jak dabki i argentyt [2008-06-26 19:57 83.30.87.*] piekne miejsce dla leniochow i aktywnych.pycha wyzywienie.super obsluga i rewelacyjne warunki hotelowe.tak jak w argentycie nie bylo nawet w w hotelach w egipcie i tunezji.marza mi sie wczasy w dabkach.warto na to zbierac kase. majka z zawiercia odpowiedz »
Interferie pozbywają się ośrodków o niższym standardzie i ki [2009-01-29 22:47 77.112.23.*] odpowiedz »
|