Nowe rozwiązanie dla agentów turystycznych

Aktualność:
W ostatnim czasie pojawiło się wiele raportów oraz analiz, które informowały, iż sytuacja części agentów turystycznych w Polsce nie jest najlepsza.

Niektórzy z agentów zastanawiali się co zrobić, aby osiągać lepsze wyniki sprzedażowe i tym samym zapewnić sobie szeroką ofertę wycieczek. Duży wybór imprez turystycznych to w końcu jeden z czynników, który przyciąga klientów do biur podróży.

Firma AirHelp w ubiegłym tygodniu poinformowała o rozwiązaniu, które pomoże agentom generować dodatkowe dochody w trakcie standardowego procesu obsługi klienta. Jak podkreśla firma, agenci mogą zarabiać pieniądze przy okazji prowadzenia codziennej działalności, on-line, bez dodatkowych kosztów i wielkiego zaangażowania.

AirHelp jest międzynarodową firmą zajmującą się egzekwowaniem od przewoźników rekompensat za niezrealizowane lub zrealizowane niepoprawnie usługi transportowe. Obecnie firma działa w 17 krajach, a jej polska centrala działa w Gdańsku.

Były już wypożyczalnie samochodów, dodatkowe ubezpieczenia, bankowe karty cobrandowe, programy lojalnościowe polegające na gromadzeniu punktów. Wiele z tych rozwiązań zapowiadało sporo dodatkowych pieniędzy dla partnerów, a kończyło się typowym rozczarowaniem. Przyszedł zatem czas na automatyczne, banalnie proste i linearne do prowadzonej działalności turystycznej narzędzie pomagające budować agencyjny biznes. Afiliacja proponowana przez AirHelp łączy się w naturalny sposób z prowadzoną działalnością i nie wymaga niemal żadnego dodatkowego zaangażowania. Wystarczy tylko tę samą monetę obrócić dwa razy w ręku.

Na czym polegać ma afiliacja AirHelp? Każdy pojedynczy agent wysyła rocznie w świat samolotem od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy osób. Agencyjne sieci turystyczne (np. franczyzowe, własne) mnożą te wyniki nawet kilkukrotnie. Wystarczy zatem, że każdy obsłużony w normalnym procesie sprzedażowym klient będący pasażerem lotniczym zyska informację na temat przysługujących mu praw pasażerskich, a w przypadku ich naruszenia przez przewoźnika, przy pomocy swojego agenta turystycznego, zwróci się do firmy o wsparcie w procesie rekompensacyjnym.

"My zajmujemy się kompleksowo całą resztą. Każdy nasz partner otrzyma dedykowany link URL do zgłaszania roszczenia. To jednoznacznie zweryfikuje go jako stronę rozliczeniową w naszej współpracy. AirHelp zajmie się w następstwie całą procedurą - od kwalifikacji prawnej danego lotu, poprzez wszystkie formalności dokumentacyjne, egzekucje u przewoźnika aż po wypłacenie odszkodowania. Partner w zależności od miesięcznych wyników swojej codziennej pracy może otrzymać od 15 do nawet 35 proc. prowizji." - powiedział Tomasz Kolaszyński , Country Manager AirHelp Polska.

Najważniejszym elementem nowego programu wydaje się fakt jego doskonałego wpasowania w podstawowy biznes agenta. Nie trzeba tu nikogo do niczego dodatkowo namawiać. Przeciwnie, wystarczy tylko pokazać, że jeśli cokolwiek w realizacji podstawowej usługi turystycznej na etapie transportowym pójdzie nie tak jak obiecano, klient może uzyskać wysokie odszkodowanie. Zysk agenta jest więc podwójny. Po pierwsze podnosi się jego wartość na rynku poprzez szerokie postrzeganie potrzeb klienta, a to mocne wyróżnienie w trudnej i ogromnie konkurencyjnej branży. Po drugie automatycznie następuje dywersyfikacja jego comiesięcznych przychodów.

"Przygotowaliśmy nasz program afiliacyjny w każdym szczególe. Nie tylko gotowa jest cała infrastruktura, komunikacja elektroniczna, serwery, bazy rozliczeniowe, zespół obsługi klienta, wparcie techniczne, etc., ale pomagamy naszym przyszłym partnerom zarobić pieniądze już na starcie. Program afiliacyjny AirHelp pozwala partnerom prześwietlić bazę dotychczasowych klientów w celu odnalezienia w nich klientów i ich lotów aż do 3 lat wstecz, które podlegają prawu do rekompensaty. Wystarczy w takim wypadku tylko powiadomić swoich klientów o czekającej na nich pozytywnej niespodziance i w przypadku ich zainteresowania pieniędzmi - extra -uruchomić proces egzekucji." - podkreśla Kolaszyński.

Co o takim rozwiązaniu sądzą zainteresowani, czyli agenci? Czy tego typu rozwiązania mogą sprawdzić się w rzeczywistości?

"Moim zdaniem coś takiego by się przydało, bo wiadomo, że w przypadku problemów z lotem (i nie tylko) klient w pierwszej kolejności zwraca się do agenta. Jednak nie zawsze do końca wiemy jak możemy pomóc. Dlatego wprowadzenie takiego rozwiązania z pewnością pomogłoby agentom. Wtedy klient może poczuć, że od początku do końca procesu sprzedaży, agent troszczy się o niego i oferuje mu swoją pomoc. Dzięki temu klienci częściej wracaliby do biur i stawali się stałymi klientami. Dodatkowo agent też nie musiałby szukać i sprawdzać różnego rodzaju rozwiązań podczas reklamacji lotu, tylko po prostu zwrócić się do jednej firmy, która kompleksowo załatwi całą sprawę. Reasumując jest to świetne rozwiązanie z punktu widzenia klienta oraz agenta, pod warunkiem, że nie będzie ono funkcjonowało faktycznie sprawnie i klient sam poradzi sobie z dopełnieniem formalności. " - skomentowała Katarzyna Grochal z Biura Podróży Azymut.

Podobnego zdania jest Dagmara Parafiniak, z częstochowskiej placówki My Travel. "Uważam, że trzeba być fair wobec klienta i mimo wszystko umieć postawić się w sytuacji, w której znajduje się nasz klient. Jeśli przepisy prawne są po jego stronie i przysługuje mu odszkodowanie to dlaczego miałabym nie poinformować klienta o takiej możliwości. Jeśłi nie zrobię tego ja, zrobi to prawnik, do którego zwróci się klient." -dodała.

O tym czym nowy program ma szanse na wsparcie biznesu agencyjnego w Polsce przekonamy się już wkrótce. Na tą chwilę AirHelp podpisał w Polsce umowę z jedną największych turystycznych sieci agencyjnych, obejmującą 73 punkty obsługi klienta w całej Polsce. Trwają zaawansowane rozmowy z kolejnymi partnerami.

• AirHelp podaje rękę agentom turystycznym 

  [2015-02-20 07:10 217.153.221.*]

  I to jest w końcu pomysł na konkretne rozwiązania. Żadnego naciągania klienta na dodatkowe wydatki. My stworzymy klientowi kompleksową usługę, także (co dla niego ważne) po-sprzedażową, on zyska przez to większy szacunek do nas, a my zarobimy nawet po 150 euro za paxa. Konkretne , fajne i mądre.   odpowiedz »

• AirHelp podaje rękę agentom turystycznym 

  [2015-02-20 13:15 83.4.22.*]

  HAHAHA już głupszego pomysłu nie dało sie wymyślić?
  Proponuję wsparcie dla poszkodowanych nie pełnego "on eksklulif" lub za straty moralne w skutek brudnych fug w toaletach egipskich hoteli...   odpowiedz »