Zakopane nie chce walczyć ze smogiem?

Aktualność:
Uczniowie już rozpoczęli ferie. Zimowa aura sprzyja wyjazdom na południe Polski, szczególnie do Zakopanego. Część turystów decyduje się na wyjazd do zimowych kurortów licząc na zdrowotne działanie górskiego powietrza.

Osoby odwiedzające Zakopane nie zawsze są świadome poważnego problemu z jakim boryka się miasto, chodzi tu o smog. Zdecydowana większość odwiedzających miasto przyjeżdża samochodem, co znacznie podnosi stężenie niebezpiecznych dla zdrowia pyłów w powietrzu. W związku z tym normy bezpieczne normy zostały przekroczone.

Krakowski Departament Środowiska wydał specjalne ostrzeżenie dla osób wybierających się do zimowej stolicy Polski. Można w nim przeczytać:"na obszarze Zakopanego zanieczyszczenie powietrza pyłem PM10 może przekroczyć poziom dopuszczalny. Nie należy przebywać na otwartym powietrzu zbyt długo. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży, dzieci i osób starszych oraz chorych na astmę, choroby alergiczne skóry, oczu i choroby krążenia". Podobne komunikaty zostały wydane tez dla innych pobliskich miejscowości np. Suchej Beskidzkiej, Nowego Targu czy Krynicy Zdrój.

Lokalne władze na razie nie podejmują walki z tematem na szerszą skale, aby nie wystraszyć turystów. Jednak jak się okazuje z mieszkańcy regionu nie są zainteresowani pomocą miasta. "Dopłacamy połowę (do 8 tys. zł) do wymiany pieca węglowego na gazowy, a w zeszłym roku skorzystało z tego 6 osób. Zakazać palenia węglem nie możemy. Powiększenie strefy wolnej od samochodów też będzie trudne, bo to uderzyłoby w interesy lokalnych właścicieli busów, którzy wożą turystów po mieście. Robimy burzę mózgów, zastanawiamy się, jak problem rozwiązać."- mówi Andrzej Fryźlewicz, naczelnik wydziału środowiska.

"Skoro w mieście jest miejsce na reklamy uliczne, dlaczego na jednej z nich nie można informować turystów o aktualnym stężeniu niebezpiecznych substancji. Dzięki ostrzeżeniom mieszkańcy mogą skracać niezdrowe spacery, wiedzą, kiedy założyć maseczki przeciwpyłkowe. - zastanawia się Małgorzata Małochleb z Krakowskiego Alarmu Smogowego. W Krakowie wkrótce stanie taka tablica, która zostanie połączona z monitoringiem powietrza i na bieżąco będą na niej wyświetlane stężenia pyłów.

Władze nie są entuzjastycznie nastawione do propozycji. Zakopane rozważa postawienie tablicy informacyjnej w centrum miasta. Jednak pobliskie miejscowości takie jak Białka Tatrzańska czy Bukowina tłumaczą się brakiem wystarczających środków pozwalających sfinansować projekt.

• Co ze smogiem na Podhalu? 

  [2015-01-29 13:18 89.68.26.*]

  ja 2 lata temu spędzałam 2 tyg w lutym w Zakopanem, mieszkałam w centrum, w spokojnym miejscu - Bulwary Słowackiego, wieczorem nie mogłam wracać tą ulicą, wszyscy spalali śmieci w domowych piecach i kotłowniach, kaszel nie dawał mi przejść do domu. Zrozumiałam, że ten kurort nie dla mnie, jakbym była w Krakowie lub na Śląsku, choć tam paradoksalnie powietrze czystsze niż w naszych "kurortach" - ku przestrodze!!! Ps. w zeszłym roku zimą byłam w Kołobrzegu - wróciłam w świetnej formie   odpowiedz »

• Co ze smogiem na Podhalu? 

  [2015-02-02 11:59 80.52.226.*]

  Zapraszamy zatem na Mazury - tu powietrze jest ZAWSZE czyściutkie!!!!!   odpowiedz »

  • Co ze smogiem na Podhalu? 

    [2015-05-29 07:02 79.124.118.*]

    Serdecznie zapraszam na mojego bloga na wpis o Zakopanem. Zachęcam do obserwacji bloga, polubienia fanpage oraz wymiany spostrzeżeń :)
    https://facebook.com/dowyprobowania
    http://dowyprobowania.blogspot.com
    Dolina Kościeliska, Fabryka Cukierków, Krupówki i inne... zapraszam!   odpowiedz »