City Break sposobem na jesień?
Data wysłania: 2014-09-18 09:58 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Kończy się czas wakacyjnego wypoczynku. Przed nami dwa ostatnie tygodnie wysokiego sezonu. Do wyjazdów zimowych pozostało jeszcze trochę czasu. Co robić, aby nie popaść w jesienną depresję? Wrzesień i październik do doskonały czas na City Break, krótki 2-3 dniowy wypad przedłużający lato.
City Break to krótkie, najczęściej 2-3 dniowe wypady do dużych, dobrze skomunikowanych miast europejskich. Większość z nich wciąż broni się przed zakończeniem sezonu letniego. Co prawda w powakacyjnym rytmie startują cykliczne imprezy klubowe, spektakle teatralne, wydarzenia sportowe (piłkarska liga mistrzów), ale dodatkowo w przestrzeni miejskiej odnajdziemy okolicznościowe koncerty, festiwale kulinarne, spotkania modowe, wystawy, spektakle plenerowe, jarmarki. Wszystko to w wciąż ciepłym wakacyjnym nastroju.
O ile ktoś ma czas i możliwość planowania takich wyjazdów z dużym, 2-3 miesięcznym wyprzedzeniem, ten z pewnością korzysta z samodzielnego układania i organizacji weekendowego wyjazdu. Ale co z tymi, którzy tego typu atrakcje wybierają w ostatniej chwili? Tym wszystkim, którzy cenią spokój i komfort podróży, lotniska centralne - a nie dodatkowe, hotele w śródmieściu - a nie na obrzeżach, oszczędność czasu i pieniędzy na podwiezienie nas do wybranej atrakcji turystycznej - bez szukania odpowiedniej linii metra czy miejsca parkingowego, polecamy oferty zorganizowane." - podpowiada Michał Laskowski, dyrektor działu sprzedaży w Qtravel.pl.
W tym roku propozycje typu City Break przygotowały 3 krajowe biura podróży. W katalogu ofertowym na wrzesień i październik odnajdziemy aż 14 miast: Barcelonę, Mediolan, Budapeszt, Rzym, Londyn, Wenecję, Paryż, Madryt, Edynburg, Neapol, Ateny, Amsterdam, Sztokholm i Niceę. Dostępne są też dwie wycieczki objazdowe: Costa Del Sol oraz Toskania.
Oferty weekendowe dostępne są w wersji z dojazdem własnym, przejazdem autokarowym oraz najbardziej popularne, bo oszczędzające czas podczas tak krótkiego wypadu , samolotowe. Ceny tych ostatnich wahają się w granicach od 1240 zł do 2690 zł za osobę. "Nie jest to drogo jeśli pod uwagę weźmiemy zarówno przelot lotniczy, transfery, opiekę przewodników jaki zakwaterowanie i wyżywienie w apartamentach i hotelach o europejskim standardzie w centrach miast." - zauważa Michał Laskowski. Co ważne wylecieć możemy nie tylko z Warszawy, ale w sumie z 7 krajowych portów lotniczych: Warszawa Okęcie, Warszawa Modlin, Gdańsk, Kraków, Poznań, Wrocław i Katowice.
Tradycyjne atrakcje turystyczne są fundamentem każdego wyjazdu, ale jest też nowy duch dla ofert typu City Break. Miasta stawiają coraz mocniejsze akcenty na aktualne magnesy przyciągające uwagę, zainteresowanie, a co za tym idzie portfele. Doskonałym magnesem są programy telewizyjne, internetowe blogi czy literatura. Wielu turystów przylatuje przykładowo do Barcelony głównie po to, aby podążyć śladami bohaterów książkowych Carlosa Ruiz Zafóna. Podobnie jest np. z Oslo, do którego lecą miłośnicy Herry’ego Holle, komisarza policji z powieści bijących wszelkie rekordy popularności autorstwa Jo Nesbo.
Niezależnie jakie miasto wybiorą turyści na wrześniowe czy październikowe wojaże, warto potraktować je dwutorowo. W pierwszej odsłonie kuszą nas tradycyjne zabytki i związane z nimi atrakcje. W drugiej, warto poszukać magnesów, które sprawiają, że stają się one nie tylko klasyczne, ale także nowoczesne, tętniące życiem, pachnące lokalna kuchnią, wypełnione koncertową i imprezową muzyką, sportem, modą, targami i wyprzedażami.
|