Na co powinni uważać turyści?
Data wysłania: 2014-08-19 12:27 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Czym dotrzeć na miejsce, gdzie zanocować, co zwiedzić - głównie nad tymi sprawami zastanawiają się podróżni na całym świecie, planując wypoczynek za granicą.
Aby uniknąć faux pas w towarzystwie albo po prostu pomóc trochę szczęściu, przed wyjazdem warto zapoznać się również z lokalnymi przesądami. Kayak.pl, porównywarka ofert turystycznych, zebrała kilka najciekawszych i najdziwniejszych zabobonów z całego świata.
Czego powinien wystrzegać się turysta po wieczornej kolacji w Turcji? Żucia gumy! Przynajmniej według jednego z najpopularniejszych w kraju przesądów. Mówi on bowiem, że ten kto żuje w nocy gumę, tak naprawdę żuje… ciało zmarłego.
Urlopowicze, którzy za kierunek wakacyjnych wojaży obiorą Szwecję, nie powinni się dziwić, jeśli zobaczą na ulicy osoby omijające włazy do studzienek kanalizacyjnych. Co ciekawe, według przesądu nie należy stawać tylko na tych, na których widnieje litera A (avloppsvatten, co oznacza ścieki). Czemu? Na tę literę zaczyna się również słowo avburten, czyli brak szczęścia w miłości. Aby pomóc szczęściu, należy stawać na tych z K (kallvatten, co oznacza czystą wodę). Na tę literę zaczyna się bowiem słowo kärlek, czyli miłość.
Jedną z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w włoskiej Weronie jest dom i balkon Julii Capuletti. Zgodnie z przesądem, aby mieć szczęście w miłości, należy dotknąć posągu słynnej bohaterki tragedii Szekspira. Oprócz tego wiele z zakochanych par, zainspirowanych amerykańską komedią romantyczną, zostawia również listy miłosne na ścianach domu Julii, przyklejając je... gumą do żucia. Zniszczenia okazały się jednak być tak duże, że w 2012 roku władze Werony wprowadziły karę grzywny dla zakochanych turystów wyznających w ten sposób swoje uczucie.
Włosi wierzą też, że kichnięcie kota przynosi szczęście temu, który je usłyszał, a kot myjący sobie pyszczek zwiastuję niepogodę. Większość mieszkańców Włoch pamięta, aby w razie potrzeby "odpukać w żelazo". Przed złymi duchami i nieszczęściami chronią ich małe czerwone papryczki noszone w kieszeni lub przypominające je czerwone amuleciki w kształcie rogu.
Co może poradzić Brytyjka zapytana o receptę na długowieczność? Noszenie ze sobą żołędzi. Już kilkaset lat temu kobiety w Wielkiej Brytanii wypychały sobie kieszenie owocami dębów. Uważały bowiem, że drzewa te, słynące ze swojej długowieczności, mogą pomóc człowiekowi w zachowaniu młodego wyglądu i zdrowia.
Przed podróżą do Japonii warto wiedzieć, że liczba 4 jest tam uważana za nieszczęśliwą. Wszystko dlatego, że jej wymowa jest podobna do wymowy słowa "shi", które oznacza śmierć. Dlatego też w niektórych budynkach teoretycznie nie ma czwartego piętra. Zdarza się tez, że wieżowce nie mają żadnego piętra o numerze, który w swoim składzie ma cyfrę cztery. Turyści powinni więc zwrócić uwagę na to, że jeśli najwyższe piętro wieżowca ma numer 50 to w rzeczywistości jest ono 36.
Wszyscy wyjeżdżający powinni zapoznać się z lokalnymi przesądami, aby lepiej poruszać się po danym kraju oraz zrozumieć lokalną kulturę i zwyczaje.
|