TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Biura turystyczne

Komu potrzebne nowe rozporządzenie?

Data wysłania: 2014-07-09 19:57 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Od początku roku zawód pilota wycieczek i przewodnika turystycznego został w Polsce objęty deregulacją. Pilotem czy przewodnikiem (za wyjątkiem przewodników górskich) może zostać praktycznie każdy, kto ukończył 18 lat i nie był karany.

Z dniem 1 lipca weszło w życie rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki w sprawie egzaminów językowych dla pilotów wycieczek organizowanych w urzędach marszałkowskich. Powstaje jedno zasadnicze pytanie - skoro zlikwidowano egzaminy państwowe dla pilotów to po co organizować egzaminy językowe? Czy tych kompetencji nie powinni sprawdzać pracodawcy?

Jednym z naczelnych argumentów rządu przy deregulacji było pozostawienie pracodawcom decyzji czy kandydat na pilota nadaje się do tej pracy. Teraz minister chciałby pozostawić sprawdzanie znajomości języka obcego tych samych kandydatów w gestii komisji egzaminacyjnej. Warto zauważyć, że sprawdzenie poziomu znajomości języka obcego np. w trakcie krótkiej rozmowy jest dużo łatwiejsze niż sprawdzenie czy kandydat nadaje się do tego zawodu.

Czy taki egzamin jest potrzebny i czy daje cokolwiek więcej niż świadectwo znajomości języka obcego w zakresie wymaganym od przewodników turystycznych i pilotów wycieczek? Wątpliwe, zresztą nie tylko my powątpiewamy w sens powyższego rozporządzenia. "Wobec deregulacji zawodu pilota wycieczek i przewodnika turystycznego, WIT uważa rozporządzenie Ministerstwa Sportu i Turystyki w sprawie egzaminów z języka obcego, za kolejny niepotrzebny akt prawny, który pozostanie martwy, bo nikt nie będzie przystępował do egzaminu w urzędzie marszałkowskim, skoro może takowy egzamin odbyć jednocześnie i o wiele taniej w np. regionalnych izbach turystycznych, organizujących kursy dla pilotów i przewodników. Chyba, że po raz kolejnych chodzi o pieniądze, które miałby wpływać do urzędów marszałkowskich?" - pisze prezydent Wielkopolskiej Izby Turystycznej, Włodzimierz Kolat.

"Przepis ten sprawia absurdalne wrażenie. Nie ma licencji pilota, ale jest wpis językowy do licencji pilota. Wygląda tak, jakby ustawodawca dokonując zmiany, po prostu o tym zapomniał. Chyba nie da się tego inaczej wytłumaczyć. Wygląda na to, że będzie to martwy przepis" - komentuje Krzysztof Matys, pilot wycieczek i właściciel autorskiego biura podróży Krzysztof Matys Travel.

Zastanówmy się kto mógłby w ogóle podchodzić do takiego egzaminu w urzędzie marszałkowskim? Aktualnie pracujący piloci wycieczek? Ich kwalifikacje, także językowe zostały już dawno potwierdzone przez rynek. W dodatku wielu z nich to filolodzy, ludzie posiadający różnego rodzaju certyfikaty językowe, czy też ludzie, którzy sporo czasu spędzili mieszkając w danym kraju.

Wychodzi na to, że jedyną grupą, która mogłaby się pisać na tego rodzaju egzamin mogliby ewentualnie być adepci zawodu pilota czy przewodnika, nie posiadający żadnego dokumentu poświadczającego ich kwalifikacje językowe. Czy jednak liczy się posiadanie papierka, czy też praktyczna znajomość języka? Co tak naprawdę daje egzamin językowy przed komisją powołaną w urzędzie marszałkowskim? Oprócz wydania zaświadczenia praktycznie nic.

Czy, jeżeli ktoś chce mieć pisemne potwierdzenie kwalifikacji językowych, nie lepiej zdać egzaminu typu CAE, CELI czy jakikolwiek inny? Jest to trochę droższa opcja, ale być może sensowniejsza. Póki co podejście do egzaminu językowego w urzędzie nie jest obowiązkowe i nie przewidujemy aby cieszyło się jakąś dużą (jakąkolwiek?) popularnością. Może ministerstwo powinno zająć się bardziej palącymi branżę problemami? Zwalczaniem szarej strefy, albo prawidłową implementacją dyrektywy 90/314?

Z rozporządzeniem w sprawie egzaminów językowych można zapoznać się poniżej.


Możesz także pobrać plik: turinfo_20140709_rozporz_dzenie__msit_z_25.06.2014_w_sprawie_egzamin_w_z_j_zyka_obcego.pdf

    • Rozporządzenie MSiT martwym przepisem? 

      [2014-07-09 19:57 85.221.173.*]

      Ktoś po prostu ogłupiał a ktoś to podpisem zatwierdził myśląc że rządzi gamoniami.
      Czuję się obrażony.   odpowiedz »

    • Rozporządzenie MSiT martwym przepisem? 

      [2014-07-10 10:21 193.238.18.*]

      to kolejny przykład bezkarności rządących, bo jak przy takiej ilości urzedników i ekspertów państwowych nazwać tworzenie takiego absurdu który ośmieszato państwo i marnotrawi państwowe pieniądze na prace nad takim bublem   odpowiedz »

    • Rozporządzenie MSiT martwym przepisem? 

      [2014-07-10 10:31 31.133.22.*]

      I co, członkowie Komisji Egzaminacyjnej przy Marszałku na bezrobocie? takich fachowców nie wyrzuca się ot tak, na bruk. Ministerstwo o nich dba. :-)   odpowiedz »

    • Rozporządzenie MSiT martwym przepisem? 

      [2014-07-10 12:45 80.53.222.*]

      Bezmyślność tabunu urzędasów nie zna granic-nie mają nic do roboty to wymyślają co by tu jeszcze spieprzyć do cna, to co jeszcze jako tako zipie dzięki pomysłowości i mądremu myśleniu ludzi którzy na co dzień pracują w branży i zastanawiają się jak dzięki między innymi takim bezmyślnym rozporządzeniom urzędasów przeżyć-żenada   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję