|
Agent pod kontrolą organizatora
Data wysłania: 2014-05-08 10:45 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
Rynek agentów turystycznych jest bardzo podatny na zmiany. Jedne agencje powstają, inne się zamykają, jeszcze inne przechodzą w inne ręce. Agencje często działają w formie działalności gospodarczej, czy też spółki cywilnej, co jest najtańsze.
Na łamach naszego serwisu czasem pojawiają się ogłoszenia, w których poszczególni przedsiębiorcy oferują sprzedaż agencji turystycznych. Różne są motywy złożenia takiej oferty, jednak zwykle ogłoszeniodawcy starają się przyciągnąć potencjalnych kontrahentów oferując atrakcyjną lokalizację biura, wyposażenie. Często pojawia się też mowa o posiadaniu podpisanych umów z wiodącymi touroperatorami.
Zapytaliśmy organizatorów turystyki, jak przedstawia się sprawa umów agencyjnych w przypadku przekształceń własnościowych w biurze agencyjnym, szczególnie w formie nie posiadającej osobowości prawnej (czyli działalność gospodarcza lub np. spółka cywilna). Okazuje się, że sprawa przejęcia biura, wraz z umowami agencyjnymi nie jest tak prosta.
"Gdy agencja zmienia właściciela prowadzimy procedurę podpisania umowy od początku. Sprawdzamy referencje nowego właściciela i, o ile istnieje, historię dotychczasowej współpracy. Mamy cały system wzajemnych zabezpieczeń, które pozwalają na uniknięcie błędów, czy, w skrajnych przypadkach, nadużyć w przyszłej współpracy, mając na względzie przede wszystkim dobro i komfort naszych klientów. Najprościej kontynuować współpracę i dlatego, gdy nie zmienia się lokalizacja biura sprzedaży, wówczas nie czynimy dodatkowych przeszkód w jej kontynuacji. Każda zmiana adresu agencji wymaga naszej akceptacji. Podobnie postępujemy w przypadku przekształceń firmy, dokonywanych przez dotychczasowych właścicieli" - komentuje Janusz Śmigielski, wiceprezes Grecos Holiday.
"W momencie zmiany właściciela biura agencyjnego, wymagamy podpisania nowej umowy z nowym podmiotem gospodarczym oraz zawarcia umowy cesji dotyczącej obsługi klientów oraz rozliczeń imprez już sprzedanych a nie rozliczonych. Posiadanie umowy przez firmę A, która sprzedaje lokal nie oznacza, że nowy właściciel reprezentujący firmę B również otrzyma zgodę na podpisanie z nami umowy. Każdy przypadek analizujemy indywidualnie. Decyzje uzależniamy od naszych bieżących planów dotyczących rozwoju sieci własnej, franczyzowej czy agencyjnej. Zamieszczanie w treści ogłoszenia dot. sprzedaży lokalu informacji o posiadanych podpisanych umowach agencyjnych z touroperatorami jest więc jedynie próbą zwiększenia atrakcyjności danej oferty" - dodaje Rafał Wasiak, kierownik działu agencyjnego w Rainbow Tours.
"W momencie zmiany właściciela agencji turystycznej Exim Tours podpisuje nową umowę agencyjną po uprzedniej weryfikacji, nie ma zatem gwarancji, że nowy właściciel ją otrzyma" - informuje Agata Greszta z Exim Tours.
Nawet kupno biura agencyjnego w formie posiadającej osobowość prawną (np. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością) wraz z podpisanymi umowami, jak się okazuje nie musi oznaczać, że umowy te będą skuteczne wobec nowego właściciela. Odpowiadając na ogłoszenie o zakupie należy z ostrożnością podchodzić do informacji o posiadaniu umów agencyjnych, ponieważ może się okazać, że te umowy wraz ze zmianą właściciela mogą wygasnąć.
Zdarza się także, że touroperatorzy sami wypowiadają umowy agencyjne, np. z powodu nie wykonania limitów sprzedażowych określonych w umowie, rozwijania własnej sieci sprzedaży czy np. problemy z płynnością finansową agenta. Jakiś czas temu spora wpadka przydarzyła się jednemu z większych touroperatorów, który wysłał do klienta maila z informacją, że jeden z agentów zakończył działalność i od określonego dnia klient będzie obsługiwany bezpośrednio przez pracowników organizatora. Problem w tym, że ów agent, choć borykał się z problemami w momencie przekazania informacji klientowi wcale nie zakończył działalności. Sprawa trafiła do prokuratury zgłoszona przez agenta. Jak nam powiedział wprost przedstawiciel touroperatora:
Klient tak naprawdę zawiera umowę z nami i to my w całości jesteśmy odpowiedzialni za realizację świadczeń w niej zawartych. W związku z tym, jeśli istnieją podstawy do tego, aby uznać, że agent nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, jako pośrednik (np. zalega z płatnościami) i jest to kwestia nagminna, przekazujemy tego typu informacje do klienta przestrzegając przed bezpośrednią wpłatą środków w biurze agenta. W przypadku, gdy agent nie przekazuje do nas środków wpłaconych przez klienta, to: rozwiązujemy umowę agencyjną bez zachowania okresu wypowiedzenia, jeśli zostały złamane postanowienia umowy agencyjnej (np. nieterminowe płatności), natomiast w przypadkach zalegania z płatnościami dodatkowo kierujemy sprawę do kancelarii prawnej.
Kontrola działania agencji nie powinna budzić zdziwienia - w końcu to agent reprezentuje organizatora. Jednak kwestie związane z rozliczeniami winny być załatwiane poza klientami, gdyż nawet niewielka niepewność co do finansów w dobie sensacji pt. "upadki biur i zadłużone biura" może spowodować duże straty zarówno u agentów, jak i finalnie u organizatorów.
Czy można sprzedać umowę agencyjną? [2014-05-08 10:45 194.0.102.*] NIestety organizatorzy to buraki i sami sobie dołki kopia, wysylajac takie info do klientow a agenci powinni masowo skladac sprawy do prokuratury o znieslawienie, ciekawe jak skonczyla sie sprawa w prokuraturze tego agenta o ktorym tu mowa. Moze sie ktos odezwie i POWIE ze w koncu utarl nosa niektorym pseudo organizatorom, ktorzy czesto zapominaja ze to wlasnie dzieki agentom stali sie znami na rynku i osiagneli jako taki pulap sprzedazy a teraz traktuja ich za to w taki chamski sposob. Pamietam tego Grecosa ktory przeksztalcil ze z jakiejs nikomu nie znanej firmy, chodzili do agentow do biur i prosili sie zeby podpisac umowe, obiecujac w zamian dosc spore prowizje, a jak juz agenci powiedzieli o nich swoim klientom, to wtedy postanowili sie ich pozbyc i ukrasc im tychze klientow w dosc bezczelny sposob. Zreszta inni "znani" organizatorzy tez stosuja te metody bo juz nikt u nich nie chce kupowac wiec trzeba agentowi ukrasc klientow!!!!! Prostactwo odpowiedz »
Czy można sprzedać umowę agencyjną? [2014-05-12 13:01 79.191.214.*] TO zapominają, że to dzięki agentom zaistnieli na rynku i klienci ci są klientami agenta w ten to oto sposób zdobywają bazę danych stawiając przed agentem coraz to nowe wymagania - limity sprzedaży, opłaty inicjacyjne,wpłaty klienta bezpośrednio na konto organizatora, wypłacanie prowizji miesiąc po wyjeździe klienta a na koniec rozwiązują umowy. A co zrobiło TUI - 500 agentom wypowiedziało umowę i powiadomiło o tym fakcie klientów agenta. Oczywiście PIT usunął TUI ze swoich szeregów ale już dalej PIT do tej pory nie poinformował Konsorcjum TUI o złamaniu zasad ich własnego Kodeksu Etyki. Branża jednak oczekuje, że takie praktyki stosowane przez TO będą przez organizacje turystyczne napiętnowane. odpowiedz »
Agent pod kontrolą organizatora [2014-05-08 15:59 2.86.250.*] poziom artykułu masakryczny, kopiemy dołki sami pod sobą takimi materiałami. Jak TO zapłaci-zaprosi takiego jednego czy drugiego miernego dziennikarza na study (ten ze sobą wyniesie płł hotelu podczas zwiedzania) to później ten będzie długo na jego temat takie kwiatki pisał odpowiedz »
Agent pod kontrolą organizatora [2014-05-09 11:39 79.187.132.*] Umowy i zawarte w nim paragrafy są wzajemną tajemnicą. My agenci, często milczymy ,że któryś TO ma się słabo , piszę tu o profesjonalnych agentach! Pisanie do klientów ,że dany agent nie wywiązywał się z finansów , jest jak kopanie grobu branży turystycznej, całej. Klient wychwytuję ,że biuro podróży- niekoniecznie agent. Ludzie nie rozróżniają tego.
Druga rzecz, w tak ciężkich czasach w miastach do 70 tyś. mieszkańców
na prawdę jest ciężko wyrobić limity.
Przykład lojalności Agenta do TO w przypadku do SKY Clubu sama za siebie mówi- jak wszyscy na gałtu rety wpłacali zaliczki w ten feralny dzień, a 99% Agentów wiedziała,że coś się kroi, no może ta co chciała;). Kolejna rzecz, TO wrzucają agentów do jednego wora z ludźmi , którzy niewywiązali się w umowy. Są biura , które cięzko pracują , nie robią czegoś aby ukraść..... a TO lekką ręką takiego agenta " blokuje". Dużo by pisać..... odpowiedz »
|
