Eurolot połączy Bydgoszcz ze stolicą?
Data wysłania: 2013-11-27 10:11 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Sfinalizowanie umowy na realizację połączeń pomiędzy Bydgoszczą a Warszawą okazało się niełatwym zadaniem. Po mimo faktu, że kolejnego przetargu do tej pory nie rozstrzygnięto wszystko wskazuje, że połączenia przejmie Eurolot.
Problem realizacji połączeń z Bydgoszczy ciągnie się już od kilku miesięcy. O sprawie informowaliśmy w artykule Kto poleci do Bydgoszczy? LOT wprawdzie wygrał przetarg, ale z powodu wysokich kosztów nie zdecydowano się zawrzeć umowy.
Nowy przetarg został już ogłoszony. Problem polega na tym, że przewoźnicy mają czas na zgłaszanie swoich propozycji do 30 grudnia. Zakładając, że zostanie on rozstrzygnięty z powodzeniem, to i tak na uruchomienie połączeń trzeba było by poczekać do lutego. Wówczas przerwa w organizacji połączeń lotniczych trwać będzie trzy miesiące.
Zarząd województwa znalazł jednak wyjście z trudnej sytuacji. Próbuje porozumieć się z Eurolotem, który gotowy jest na przejęcie połączeń. Wszystko może wystartować już w grudniu, czyli zanim jeszcze dojdzie do zakończenia przetargu. Wszystko po to, aby pasażerowie nie musieli rezygnować z przelotów na czas prawie całej zimy. "Po tak długiej przerwie trudno byłoby odbudować rynek i ponownie zachęcić pasażerów do podróżowania" - prognozuje Tomasz Moraczewski, prezes portu lotniczego. "Dlatego zależy nam na utrzymaniu połączenia bez przerwy. Rozmowy są zaawansowane" -zapewnia.
Eurolot to regionalna linia lotnicza nad którą kontrolę sprawuje skarb państwa. Połączenia które realizuje są wykonywane na zlecenie LOT-u. Przetarg, który został ogłoszony przez zarząd województwa, zdaje się być odpowiedni właśnie dla Eurolotu. Zapisano w nim między innymi, że przewoźnik startujący w przetargu musi dysponować samolotami, mogącymi zabrać na pokład minimum 78 pasażerów. Dokładnie takie maszyny posiada wspomniany przewoźnik. Eurolot ma więc spore szanse, aby całą procedurę wygrać.
W związku z faktem, że przetargu nie rozpisano na realizację połączeń, a na promocję województwa na pokładach samolotów, to realizację rejsów można rozpocząć w dowolnym momencie. Do tego, aby cały system zaczął funkcjonować, wymagana jest jedynie zgoda zawarta między lotniskiem, a linią lotniczą. Bydgoszcz deklaruje, że jest gotowa na podpisanie takiego porozumienia.
Wybór Eurolotu niesie jednak za sobą pewne zmiany. Przewoźnik nie jest bowiem nastawiony na realizowanie połączeń, których pasażerowie nie lecą od razu do punktu docelowego, ale zamierzają się dalej przesiadać. Wszyscy, którzy zdecydują się na zakup biletu będą się musieli do nowej specyfiki przyzwyczaić. Jak zapewniają zwolennicy podpisania umowy, przewoźnik będzie sprawdzał się bardzo dobrze."Eurolot ma podpisaną z LOT-em umowę "Interline Agreement". Będzie można w ramach jednego biletu łączyć rejsy Eurolotu i LOT-u. Dzięki temu bagaż odprawiony w Bydgoszczy doleci do miejsca docelowego bez konieczności odbioru go przez pasażera na lotnisku przesiadkowym" - wyjaśnia Joanna Sowińska, rzeczniczka bydgoskiego lotniska. "Natomiast karta pokładowa w Warszawie na kolejny rejs będzie wydawana w strefie tranzytowej bez konieczności wychodzenia z tej strefy".
Zmiana oznacza jednak, że biletów na połączenia z Bydgoszczy nie będzie już można kupić na stronie LOT-u. Kolejne utrudnienie polega na tym, korzystając ze strony Eurolotu, będzie możliwe kupienie biletów do stolicy, ale na rejsy z przesiadką w Warszawie już nie.
Połączenia do Bydgoszczy wreszcie wystartują? [2013-11-27 10:11 80.52.137.*] w artykule brakuję NAJWAŻNIEJSZEGO, połączenia Bygdoszcz-Warszawa są po prostu nieopłacalne. Jest zbyt blisko, a koszty obsługi połączeń kosztują.Póki co Bydgoszcz z uporem maniaka forsuje plany i rozpisuje przetargi, a kto zapłaci ? znowu podatnicy ? odpowiedz »
|