Oferta tanich linii uszczupli zyski touroperatorów?
Data wysłania: 2013-11-22 15:58 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Tani przewoźnicy lotniczy przygotowują na nadchodzące lato rozbudowaną ofertę. Czy touroperatorzy będą musieli toczyć bój z przewoźnikami o klientów?
Rok 2013 wielu touroperatorów uważa za całkiem dobry. Ostatnie lata nie napawały optymizmem, a branża wciąż borykała się z trudnościami. Tegoroczny sezon może być jednak rekordowy - zyski największych touroperatorów sięgną 80 milionów złotych.
Zagrożeniem dla z trudem wypracowanej pozycji mogą okazać się jednak tanie linie lotnicze. Na swoich stornach pozwalają one dokonać turystom rezerwacji wszelkiego rodzaju usług - od połączenia lotniczego, przez wynajem pokoju, samochodu i rezerwację ubezpieczenia. Oferta jest kusząca nie tylko ze względu na swoja kompleksowość, ale też z uwagi na dość konkurencyjne ceny.
Dla liczących się z groszem turystów propozycja może okazać się całkiem atrakcyjna. "Średnie ceny pakietów touroperatorów są o 16 proc. droższe. Pakiet zawiera hotele w cenach na bardzo podobnym poziomie, ale również takie, gdzie różnice bywają kilkudziesięcioprocentowe" - twierdzi Jacek Dąbrowski, współzałożyciel TravelDATA.
Na sezon Lato 2014 intensywnie przygotowuje się Wizz Air. Niskokosztowe linie uruchomiły już nową usługę, dzięki której razem z lotem można zarezerwować także nocleg w miejscu docelowym. Przedstawiciele przewoźnika zapewniają, że będą intensyfikować wysiłki, aby ofertę sprzedawać taniej niż obecnie działający touroperatorzy i to nawet o 20 proc. Wizz Tours swoim klientom oferuje również możliwość rezerwacji samego pobytu w hotelu, bez korzystania z lotu liniami Wizz Air. O oczekiwaniach klientów prezes przewoźnika mówił - "wymaga się jedynie szerszego podejścia do klientów, oferowania im nie tylko lotu, ale także lotu z innymi usługami. Ale ludzie mają te same motywacje. Chcą latać, podróżować najtaniej jak się da. Wydaje nam się, że wejście na to pole to logiczne rozszerzenie naszego biznesu"
Organizatorzy turystyki nie pozostają jednak w tyle. Zmiany na rynku i zróżnicowane potrzeby klientów sprawiły, że cześć touroperatorów postanowiła włączyć do swej oferty także same przeloty - na przykład udostępniając miejsca na wyczarterowanych samolotach. Warto przy tym zauważyć, że zdarzają się bardzo oferty atrakcyjne, o cenach niższych niż w przypadku tanich linii lotniczych.
Eksperci uspokajają - na razie organizatorzy turystyki mają niezagrożoną pozycję. Wszystko może się jednak zmienić, gdy linie lotnicze jeszcze bardziej rozszerzą siatkę zagranicznych połączeń. Kluczowe w walce o turystów będzie przygotowanie właściwej oferty, która pokryje się z zapotrzebowaniami klientów.
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-22 15:58 80.52.137.*] wizz tours korzysta z rezerwacji na bookingu, więc jaka to nowość i rewolucja ? Zresztą booking zaczyna być już drogi, duże lepsze ceny są w systemach rezerwacyjnych dla biur podróży ... i bardzo często na stronach samych hoteli ! odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-22 21:57 86.63.127.*] skoro przygotowują ofertę turystyczną to powinni mieć takie same zabezpieczenie jak touroperatorzy na wypadek bankructwa a także zezwolenia na prowadzenie działalności turystycznej również takie same jak touroperatorzy. odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-24 17:57 83.31.231.*] Ale kto ma zbankrutować ??? Ryanair czy hotel, czy taksówka na mieście ??? odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-25 10:18 77.253.200.*] sam sobie odpowiedziałeś, może zbankrutopwac hotel, linia lotnicza i lokalne biuro Tego nie raczysz zauwazyć. odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-25 19:06 83.31.232.*] Na razie to zdecydowanie najwięcej dymu było z bankructwami touroperatorów, niby ubezpieczeni, a ludzie i tak potracili pieniądze odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-25 11:31 83.238.170.*] Nowelizowana dyrektywa 90/314 opisuje takie działania jako 'aranżowana usługa turystyczna' i obliguje do wprowadzenia w prawie państw członkowskich odpowiednich obowiązków informacyjnych i zabezpieczeń na wypadek niewypłacalności. Trzeba pilnować wdrożenia dyrektywy w nowej lub znowelizowanej ustawie. Ministerstwo ma to w planie na 2014. odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-28 12:05 83.19.133.*] a co nie słyszałeś, ze linie lotnicze, hotele bankrutują? to niezbyt uważnie czytasz nawet to forum, niestety:(((( odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-24 10:48 46.186.102.*] ja podróżuje wszędzie na własną rękę. na bliskich kierunkach zazwyczaj z Easy Jet lub German Wings.Hotele przez booking.com. A na miejscu lokalne agencje, które maja o niebo lepszą ofertę zwiedzania niż biura podróży. Jakość usług nieporównywalna, samoloty latają bez opóznień, super serwis na pokładzie. w czarterach z Polski zawsze były opóznienia - a poza tym - brud, smród, i drące się przez cały lot dzieci. Hotele z booking.com, nawet te najtańsze to luksus, bo dbają o jakość. dostaje to, co zarezerwowałam. po podliczeniu moich wczasów na własną rękę płacę o 20% mniej. nie trzyma mnie w hotelu żadne all ekskjuzmy, próbuje kuchni lokalnej i poznaje kraj. odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-24 11:48 95.49.251.*] to czy wybierzesz hotel z all ,czy nie to zależy tylko od ciebie !!! A swoją drogą byłem teraz na Gran Canari z Itaką i okazało się ,że kupując ten hotel w którym byłem na booking,com zapłaciłbym za sam hotel więcej niż w biurze ,za przelot +hotel + transfer + ubezpieczenie Tak oczywiście było to last minute ,ale ja nie mam czasu na śledzenie ofert biletów ,hoteli przez parę miesięcy na różnych portalach i porównywania ich ,aby cena była najniższa . Wtedy kiedy mogę lecieć- idę do biura ,kupuję to co mi cenowo odpowiada . kupuje przewodnik miejsca do którego lecę i na miejscu spędzam czas tak jak chcę -mnie nawet najlepsze all inclusive nie zatrzyma na miejscu A więc niech każdy spędza urlop tak jak chce Chcecie bawić się w szukanie super ofert -szukajcie ( dla mnie to strata mojego cennego czasu ) ja wolę coś innego ,ale nie zgodzę się z tym ,że wasz wypoczynek jest lepszy niż mój -każdy ma to co lubi Widziałem w hotelu takich którzy poświęcili 5 m-cy na znalezienie "super oferty" a bedąc na miejscu -widzieli dużo mniej niż ja . POzdrawiam odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-28 01:21 89.73.10.*] Jeżeli sama organizujesz, to co robisz na forum dla profesjonalistów? wynocha! jak sam to sam. co to za szpiegowanie!
2. trzeba być idiotą, żeby twierdzić, że hotele z booking.com mają lepszą obsługę. zrób sobie test blondynki i sprawdź czy hotele oferowane przez polskie biura są na booking. com? odpowiedź zna każdy, kto ma odrobinę inteligencji. poza tym jak najtańszy hotel na booking.com można nazwać luksusowym? widziałaś ty kobieto prawdziwy luksus? Luksus to standard, a standard to odpowiednia cena. więc najtańszy hotel to gówno nie luksus.
3. Widać, że nie miałaś okazji doświadczyć prawdziwego luksusu, skoro ekscytujesz się poziomem usług linii lowcostowych. ale to nie jest nic złego, po prostu nie zabieraj głosu krytycznego jak nie masz pojęcia o czym mówisz.
4. ad. polskie czartery: jak byś miała chociażby blade pojęcie o podróżach, to byś wiedziała, że organizator nie ma wpływu na to, o której wylatuje czartetr, mimo zapowiedzi i potwierdzeń kontroli ruchu lotniczego. ale to wyższa szkoła jazdy, nie dla ciebie 5. ad idiotycznej uwagi: " w czarterach brud, smród, i drące się przez cały lot dzieci. rzeczywiście. w low costach to dobiero jest wersal. A dzieci lecące w regularnych liniach mają zatykane usta przez personel pokładowy.
Podsumowując : masz prawo do robienia tego co chcesz. jeden jeździ Limuzyną, drugi na ośle. ma swoje powody. ALE JEST COŚ TAKIEGO JAK KULTURA OSOBISTA, POCZUCIE TAKTU. a ty kobieto, wpieprzasz się na portal branżowy, i śmiesz pisać nam, że masz nas w dupie, że jesteśmy złodzijami, bo naliczamy prowizje itd. taktowny człowiek wie kiedy otworzyć gębę, i coś powiedzieć. A jak ma głupio gadać to milczy. Ty swoją wypowiedzią w tym miejscu uraziłaś bardzo wiele osób uczciwie pracujących i zarabiających tą pracą na życie.
TERAZ DROGA MENTALNA BLONDYNKO CHCĘ CI WYJAŚNIC; - wbrew temu co sądzisz, nie organizujesz sobie sama wyjazdów, tylko robisz to w przeświadczeniu że tak jest, bowiem booking.com i inne portale internetowe to jest po prostu internetowe biuro podróży ( narzędzie dostawy oferty do klienta) , które działa dokładnie tak samo jak każde biuro sprzedające wypoczynek z dojazdem własnym . Jak byś pomyślała, to byś wzięła do rączki katalog biur polskich czy niemieckich na terenie Polski w których zatrudnieni są Polscy pracownicy i spytała, czy mają taką czy inna ofertę. albo sprawdziła na ich stronie internetowej. Okazałoby się , że oferta jest i często w lepszej cenie, bo te duże portale korzystają właśnie z naiwności takich jak ty i rąbią ich po kieszeni. Tak więc droga klientko nie organizujesz sobie sama, bo ktoś z tych portali podpisuje z hotelami umowy , wprowadza do systemu rezerwacyjnej portalu, potem wysyła do hoteli rezerwacje zrobione przez klientów, ktoś robi przelew , rozlicza się pomiędzy portalem , a hotelem. TO JEST REGULARNE BIURO PODRÓZY.
to samo jest w przypadku rezerwacji lotniczych biletów.
NAJWAŻNIEJSZY JEST JEDNAK WĄTEK MORALNOŚCI OBYWATELSKIEJ. prawdopodobnie ubolewasz, że Twoje zarobki nie są takie jak byś chciała. a może są naprawdę marne. a zastanawiałaś się dlaczego?
Bo tacy mądrzy jak ty , ciągle szukają taniej, taniej, taniej, nawet jak ich stać ,to nie zapłacą nikomu godnej ceny. po co? przecież co się cham będzie na mnie dorabiał. jak to biura naliczają sobie marzę 20%?!!! skandal, prawda? a Paniusia to co za darmo pracuje, czy za kasę? i pewnie wściekła , że mało tej kasy. zatem dowiedz się kobieto, że jak Ty nie chcesz dać innym zarobić , to jak przyjdzie do zapłaty za Twoją pracę, czy towar który wytwarzasz, to jest tak samo. nikt nie chce Ci dać tyle kasy ile byś chciała. wtedy płacz. a to świnia ten pracodawca , czy klient! ano droga mądralińsko życie zatacza kółeczko. Jesteś wielką Panią, jak jesteś klientką, ale przychodzi taki moment, że TY sprzedajesz swoją usługę , czy towar. i jest dupa. tak to działa. więc się nie dziw.
dochodzi do tego fakt, że kupując u takich jak booking.com, czy linie lotnicze zagraniczne - dorabiasz zagraniczne firmy, które w Polsce nie płacą podatków. zus. Może cię to martwi jak słyszysz, że Zus może zbankrutować? może nie bo przecież można spieprzyć za granicę. ale tam już nas też nie chcą bo mają swoje kłopoty. więc pracy nie ma , pracodawcy płacą coraz mniej. Korporacyjni wykańczają dumpingiem rodzine firmy w tym biura podróży, linie lotnicze. padają firmy , są zwalniani ludzie. wszystko dzieiej się w "systemach" czy w czarnej zagranicznej dupie. a kraj schodzi na psy. Nie wiem jakie pokolenie reprezentujesz, ale to nie ma znaczenia. Masz dzieci , albo będziesz miała. Własnie poprzez takie zachowanie szykujesz byt swoim dzieciom, którzy będą "białymi murzynami" pracującymi za głodowe stawki. I nikt nie utrzyma prywatnej firmy, bo wszystko będzie dostępne przez duże sieci po dumpingowych cenach.
tak więc droga mądroalińsko może i pomyśl co robisz, a po drugie wypraszam szpiegowanie portalu branżowego , skoro jesteś klientką. swoją drogą jeżeli chcecie zachować - tur targi jakiś przyzwoity status portalu branżowego to powinniście stosować logowanie, z podaniem nazwy biura, nip itd. w ten sposób weryfikując dostęp do naszych wewnętrznych informacji tylko dla branży i nie będą jacyś tam szpiegowali naszych spraw i mądrzyli się , skoro kopią nas w d.../
pomyśl kogo możesz wesprzeć kupując u niego to co masz kupić, a wtedy i tobie się to przytrafi. a nie wszystko rozpieprzyć, żeby tylko wyrwać swoje, bo "moje" jest najważniejsze. OPIEMENTAJCIE SIĘ LUDZIE!!!
może wreszcie przestaniemy pozwalać się poniżać, opluwać, niszczyć nasz prestiż - my ludzie ciężko pracujący, uczciwie, profesjonaliści, którzy znają swój zawód . nawołuję branże do inicjatywy i reakcji, o ile jeszcze branża czy ten portal. O ile jeszcze branża - ta tradycyjna - istnieje. odpowiedz »
Tanie linie zagrażają touroperatorom? [2013-11-26 13:23 80.52.137.*] należy zacząć od tego, że "tanie linie" wcale tanie nie są. Po doliczeniu różnorakich opłat, cena często okazuje się taka sama lub nawet wyższa aniżeli w przewoźników narodowych. Najważniejszą jednak kwestią(o której nie pisze NIKT) jest fatalny stan stosowanych reguł w lotnictwie. "Dzięki" "tanim liniom" nie wiemy już czy w ogóle polecimy, bo mogą anulować nam lot, albo na umówione spotkanie dowieźć nas kilka godzin ... po spotkaniu. Mogą też wyrzucić nas z rejsu ... a procesować się i składać skargi to sobie możemy, a i owszem. Tylko czy zależy nam na tym, aby było dużo, "dziadowsko" i po chamsku (jak u Ryanair'a) ?! odpowiedz »
|