Problemy z legalizacją samowoli budowlanej
Data wysłania: 2008-02-24 20:57 Autor: Czytelnik IP automat
Lepiej budować hotel, restauracje legalnie [2008-02-24 20:57 83.26.182.*] Do samowoli budowlanej doprowadzają organy gmin, starostwa jak i nie jasne przepisy. Podam prosty przykład - grunt o pow. 600 m kw, podielony w 1993 r. w myśl ustawy z 1985r. leży odłogiem, bo na nim (własność) nie mogę postawić obiektu pod kątem rekreacji. Mieszkam w Łódzi a działkę mam w Gminie Krokowa. Wystąpiłem (2005) o warunki pod kątem rekreacji i po 25 miesiącach dostałem po uzgodnieniach odmowę na teren, gdzie nie ma zabudowy ( a więc jak można cytować art. 61/1 + rozporządzenie -jaka forma, cechy, sąsiedztwo. Teren wokoło jest wielką szachownicą podzielonych gruntów od 1991 r. Zaskarżyłem do SKO, a SKO wystąpiło do gminy o dodatkowe postępowanie dowodowe- niestety podobny błąd ( górny parametr nieokreślony - brak w prawie )- 7 miesięcy. Decyzję uchylono i znowu czekam już 2 miesiące. Widzę, ze skonćzy się to poprzez WSA, może NSA a w ostateczności w Eur. Trybunale Praw Człowieka ja wyrok z 17.07.2007 r - za zaniedbania w polityce przestrzennej odpowiada państwo - a tym bardziej do prawa własności. Całość będzie trwała 6-7 lat. W ogólnym bilansie tej sprawy - to jest wina prawa, gminy jak brak rozwiązań w polityce przestrzennej, budowlanej, samowola urzędnicza gmin, brak określonej wiedzy przez urzędników, którzy posługują się szczotkami decyzyjnymi a nie do określonej sytuacji i braku odpowiedzialności za podejmowane decyzje, - a co to doprowadza do zmęczenie materiału ludzkiego. Stąd się bierze samowola budowlana, gdzie obywatel nie może dysponować swoją własnością do ustaw zaszłych.Temat w tej Gminie Krokowa dotyczy tysięcy takich działek. Jeżeli byłby możliwy kontakt prze e-maila z p. prof. Niewiadomski byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam odpowiedz »
Lepiej budować hotel, restauracje legalnie [2008-07-25 20:56 83.29.126.*] odstępstwo od projektu, czy grozi mi podtrzymanie decyzji pierwszoinstancyjnej o rozbiórce?
Wybudowałam mały domek w 2000 roku mając plan, pozwolenie na budowę i wszystkie uzgodnienia. Na wniosek sąsiada mam bardzo częste kontrole. Zrobiłam odstępstwa od projektu, zabudowałam wiatrołapek, podniosłam budynek o 60 cm. zwiększyłam o 20 cm ocieplając go steropianem. Wyznaczono mi termin zrobienia planu zamiennego ale nie z mojej winy spóźniłam się, pan który wykonywał mi mapkę powykonawczą ze względu na chorobę ale i nie tylko nie wykonał w terminie- dostałam decyzję I instancji wyburzeniową, gdyż nie uprawdopodobniłam przyczyny, prosiłam o przedłużenie PINB terminu ale mi odmówiono. Złożyłam plan zamienny ale po terminie, wstrzymano mi pozwolenie na budowę. Odwołałam się do II instancji i czekam na wyrok, co mogę zrobić aby decyzja została uchylona!!! odpowiedz »
|