PPL chce wejść na giełdę w 2009 roku
Data wysłania: 2008-02-22 18:16 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Paweł Łatacz, dyrektor PPL oszacował, że w tym roku lotnisko Okęcie odprawi 9 mln pasażerów.
Nowy terminal na Okęciu ma zostać oddany do użytku najpóźniej w marcu przyszłego roku. Natomiast jeszcze pod koniec tego roku, PPL planuje rozpocząć wyłanianie wykonawcy do rozbudowy terminalu Etiuda.
Dodatkowo Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze (PPL) jest już gotowe do przekształcenia w spółkę kapitałową. Zarząd przygotował już projekt ustawy, która pozwoli skomercjalizować firmę. Najszybciej jak to tylko będzie możliwe, sprawa trafi do Ministerstwa Transportu. Paweł Łatacz, naczelny dyrektor PPL poinformował - Najkrótszy czas, jaki jest potrzebny na przekształcenie, to rok, do półtora. W tym czasie będziemy się już przygotowywać do następnego posunięcia.
Od razu po przekształceniu w spółkę, PPL zamierza zadebiutować na warszawskiej giełdzie. Paweł Łatacz zaznacza - Na giełdę mogłoby trafić około 30% akcji spółki. Jeszcze w czasie przekształcenia pracownikom przypadnie do 20% akcji. Pakiet kontrolny pozostawałby w rękach Skarbu Państwa.
Przez wejście na giełdę, PPL chce szukać pieniędzy na rozwój lotnisk, których jest współwłaścicielem lub którymi zarządza. Najpóźniej w marcu przyszłego roku musi zostać uruchomiony nowy terminal odlotów na Okęciu, gdyż jest to ostateczny termin, w którym Polska musi się dostosować do procedur układu z Schengen. Wówczas też PPL rozpocznie rozbudowę sąsiedniego terminalu Etiuda, który przeznaczony jest dla linii niskokosztowych.
Polska już teraz potrzebuje większego lotniska, natomiast rozwój Okęcia jest mocno ograniczony. Rozbudowa portu uzależniona jest między innymi od ostatecznej decyzji, czy może powstać nowe centralne lotnisko dla Polski. A jeżeli tak to gdzie i kiedy. Paweł Łatacz podkreśla - Uwzględniając koncepcję budowy na Okęciu drugiej drogi startowej moglibyśmy obsłużyć do 25 mln pasażerów, czyli wystarczy nam mocy przerobowych mniej więcej do 2025 roku. Jak najszybciej musi powstać plan, jakie rozwiązania do tego czasu należy przygotować - nowe lotnisko, duoport Okęcie - Modlin, inne porty regionalne? Trzeba też wiedzieć, jakie role zostaną przypisane każdemu z nich. Na świecie przygotowania do otwarcia nowego portu zaczyna się 20-30 lat wcześniej.
Według szefa PPL w porównaniu z Niemcami lub Francją polska mapa lotnisk to biała plama, którą trzeba zagospodarować. Łatacz wyznał - PPL zmieni charakter swojego zaangażowania. Nie musimy być udziałowcem w porcie, żeby być jego operatorem. Będziemy stopniowo rozdzielać funkcje właścicielskie od zarządczych. PPL sprawdzi się również jako doradca, inwestor zastępczy, a czasem tylko jako partner, który w zamian za udziały wnosi kapitał. Mamy ludzi, doświadczenie, wiedzę. To nasza największa wartość, którą możemy sprzedawać na nowo powstających lotniskach.
Już teraz PPL bierze udział w przygotowaniach do budowy lotniska w Świdniku pod Lublinem. Doradza też pomysłodawcom uruchomienie portu w Zegrzu Pomorskim pod Koszalinem, w Babich Dołach koło Gdyni oraz Kamieniu Śląskim koło Opola. Łatacz dodaje - W naszej opinii szansę ma także lotnisko w Obicach pod Kielcami, ale według innej strategii niż to do tej pory planował marszałek. Powinno powstać w ramach rozwiązań systemowych na południu Polski. Lotnisko pod Kielcami może być swojego rodzaju satelitą dla portu w Krakowie, co zwiększyłoby zasięg Krakowa niemal na Mazowsze, zwiększając konkurencyjność Krakowa. Kielce mogą być portem lokalnym i sądzę, że taki projekt zgodziłaby się dofinansować także Unia.
Uważa też, że samorządy, które są zainteresowane uruchamianiem lotnisk nie muszą wcale angażować w swoje projekty zagranicznych inwestorów. Podkreśla - Chętnych do przejmowania całych spółek lotniskowych jest wielu, ale łatwo w ten sposób stracić biznes, który dziś ma niską wartość, za to świetne trendy wzrostowe i duże perspektywy. Warto sięgnąć do źródeł, które chętnie wspierają takie projekty: Unia, pożyczki z EBORU, ewentualnie inwestorzy finansowi.
PPL planuje wejść na giełdę w 2009 r [2008-02-22 18:16 83.143.40.*] Jednak kretynów w PPL-u nie brakuje,najlepiej prosperujące przedsiebiorstwo państwowe w Polsce chca rozwalić jedyne które przynosi dochód. Mam nadzieje ze już wkrótce ten głupawy zarząd odejdzie odpowiedz »
|