Chorwacja w UE - jakie zmiany dla polskich turystów?
Data wysłania: 2013-07-02 22:07 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Członkostwo Chorwacji w UE wywołało burzliwe dyskusje na arenie europejskiej. Wielu zastanawia się, czy kraj, w którym poziom bezrobocia sięga blisko 19 procent podoła nowym wyzwaniom. Sytuację ma poprawić trwający sezon wakacyjny, jednak prognozy i tak są niepokojące.
Magazyn niemiecki Seuddeutsche Zeitung opisał problemy i niebezpieczeństwa płynące z przyjęcia Chorwatów do Wspólnoty, jednocześnie krytykując ten krok. Dziennikarze porównali mieszkańców tego bałkańskiego kraju do Greków. Zarzucono Chorwatom m.in.: klientelizm, niesprawną administrację praz rozdęty system sprawiedliwości. Szczególnie mocne zarzuty płynęły pod adresem rzekomej korupcji oraz kompletnego braku przygotowania do wyzwań, które stawia przed nimi członkostwo w UE.
W ten sposób niemieccy dziennikarze chcieli zwrócić uwagę na ich zdaniem przedwczesne przyjęcie Chorwacji w szeregi krajów europejskich. Ich zdaniem istnieje obawa powstania kolejnego, po Grecji i Cyprze, punktu zapalanego w UE.
Chorwackie MSZ odpiera zarzuty wskazując na odpowiednie przygotowanie swojego kraju do funkcjonowania wewnątrz instytucji europejskich, także pod względem uczestnictwa w rynku europejskim. Zdaniem Danijeli Barišić, rzecznika resortu obawy te nie są uzasadnione, bowiem Chorwacja nie wchodzi do strefy euro. - Poza tym, w ciągu długotrwałego, bardzo złożonego i zupełnie nowego systemu negocjacji, Chorwacja udowodniła, że jest rzetelnym i wiarygodnym partnerem w procesie dalszego stabilizowania całego regionu Europy Południowowschodniej - dodaje.
Jednak wejście Chorwacji do Unii Europejskiej to szereg zmian także dla polskiego turysty. Na granicy z Węgrami i Słowenią zniknęła kontrola celna. W przyszłości planowane jest stworzenie wspólnych punktów kontroli granicznej, dzięki czemu turyści jadący do Chorwacji na granicy będą zatrzymywać się tylko raz. Likwidacja obowiązku kontroli granicznej zniknie dopiero po wejściu Chorwacji do strefy Schengen. Ogromna zmiana nastąpiła w opiece medycznej. Wcześniej w Chorwacji nie honorowano kart EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego) ani formularzy serii E-100. Od dziś wszystkim Polakom wypoczywającym w tym adriatyckim kraju przysługuje ubezpieczenie zdrowotne na podstawie karty z NFZ. Odczuwalne zmiany nastąpiły także w limitach dotyczących cen usług korzystania z telefonów komórkowych za granicą. Niektóre ceny za roaming spadły w tym kraju ponad dziesięciokrotnie.
W związku z przystąpieniem do UE Chorwacja liczy także na wzmocnienie innych obszarów gospodarki poza turystyką, która w tej chwili stanowi najważniejszy sektor. Zgodnie z danymi Światowej Rady Podróży i Turystyki (World Travel and Tourism Council, WTTC) w 2012 roku turystyka wygenerowała bezpośrednio ponad 10 proc. chorwackiego PKB, a wpływ łączny przekroczył 25 proc. Kraj ten odwiedziło w ubiegłym roku niemal 12 mln turystów. Około 5 proc. przyjeżdżających, czyli niemal 550 tys. w 2012 r. to Polacy.
Chorwaccy przedsiębiorcy liczą na wsparcie i know-how od unijnych partnerów. Najważniejszą rolę odgrywają firmy niemieckie, ale Aleksander Arabadźić z Towarzystwa Polsko-Chorwackiego przewiduje, że również polskie podmioty zainteresują się rynkiem w Chorwacji. Dodaje, że wprawdzie część Chorwacji należy do kultury śródziemnomorskiej, to jednak wspólne słowiańskie zwyczaje i podobny język w kontynentalnej części mogą działać na korzyść przedsiębiorców z naszego kraju.
Towarzystwo Polsko-Chorwackie aktywnie wspiera współpracę firm z obydwu krajów. Wkrótce będzie organizowane forum gospodarcze, które będzie dobrą okazją do nawiązania kontaktów handlowych. Arabadzić dodaje, że organizacja pomaga w zakresie kultury, języka i informacji, ale dzięki wydarzeniom takim jak forum biznesowe wspiera również obszar gospodarczy.
|