Tradycyjne puby zagrożone?
Data wysłania: 2013-05-22 21:22 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: W dobie kryzysu właściciele pubów muszą mierzyć się z wieloma problemami. Jednym z nich jest rosnąca konkurencja. Kiedy konkurencja oferuje alkohol w bardzo niskich cenach problem robi się poważny. Takimi miejscami oferujących alkohol z zakąska w niskich cenach są coraz popularniejsze w Polsce shotbary.
Pierwszy lokal tego typu - Przekąski Zakąski powstał na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie w 2006 roku. Jego pomysłodawcą był Adam Gessler. W tym przybytku piło się kieliszek wódki na stojąco przed lub po imprezie. Dziś takich knajpek wiele, np. Bania-Luka czy Ambasada Śledzia w Krakowie, albo Setka, czy Łubu-Dubu we Wrocławiu.
Pojawiły się także pierwsze sieciówki. Największa z nich Pijalnia Wódki i Piwa należąca do Mex Polska ma aktualnie 9 lokali w kraju. Ich najgroźniejsza konkurencja- Meta Seta Galareta otworzyła 5 barów w kraju.
Wiceprezes Mex Polska, Piotr Mikołajczyk twierdzi, że shotbary zawdzięczają rosnącą popularność swojej taniej ofercie. Porównuje je do dyskontów spożywczych. Często takie bary nawiązują do stylistyki ze słusznie minionych czasów PRL-u. "Ten PRL to obosieczna broń. Młodzi uznają to za kultowe klimaty, ale starsi nie chcą chodzić do knajp przypominających tamte czasy. Wolą mieć spokój i nie lubią młodzieży pod naszymi lokalami"- tłumaczy Mikołajczyk
Właściciele tradycyjnych pubów czy restauracji uważają, że shotbary psują rynek. W ich ocenie mogą one doprowadzić część restauracji do bankructwa. Za główne zagrożenie uznają ich niskie ceny, ponieważ klienci, którzy chcą odreagować, wypić kilka głębszych i poczuć szum w głowie zawsze wybiorą najtańszą możliwość.
Marek Bielewicz restaurator, który przez pewien czas prowadził także shotbar uważa, że jest to nierentowny interes."Za moment shotbary będą padały i właścicielom braknie alternatywy i pieniędzy na kolejne obniżki cen, zmiany wnętrz, personelu i na wszystkie sztuczki marketingowe. Ile kartonów wódki trzeba miesięcznie sprzedać przy cenie 3,99 zł za 40 ml, żeby opłacić personel, podatki, rachunki, kuchnię i jeszcze wyjść na plus?"
Póki co Mex Polska zamierza otworzyć kolejną Pijalnię Wódki i Piwa w Krakowie. Czas pokaże czy shotbary podbiją rynek gastronomiczny, czy jedynie będą elementem folklorystycznym na gastronomicznych mapach miast.
Rośnie konkurencja dla pubów [2013-05-22 21:22 80.48.48.*] Prawda jest taka że shotbary powstają często w sąsiedztwie klubów i innych lokali, które odwiedzają klienci- a wiedząc że obok można tanio napić się wódy, w między czasie wyskakują na jednego zajmójąc jednocześnie stolik w drugim. odpowiedz »
|