|
Turystyka wśród najpopularniejszych kierunków
Data wysłania: 2005-12-12 21:05 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
Rzeczpospolita opublikowała liste najpopularniejszych kierunków na studiach dziennych na uczelniach państwowych w 2005 roku. Jest wśród nich także turystyka i rekeacja.
Na turystykę i rekreację było 10,3 tys. miejsc. Średnia ilość osób chętnych na jedno miejsce wynosiła 7,1 osoby.
Dla porównania inne popularne kierunki studiów to:
- psychologia 20,4 tys. (14,7)
- filologia angielska 19,6 tys. (10,5)
- turystyka i rekreacja 10,3 tys. (7,1)
- politologia 19 tys. (6,9)
- socjologia 18,5 tys. (6,7)
- prawo 31 tys. (6,2)
- stosunki międzynarodowe 13,7 tys. (6,3)
- biotechnologia 11,7 tys. (5,9)
- administracja 13,7 tys. (4,3)
- pedagogika 37,1 tys. (4,2)
No ba.. [2005-12-12 21:05 999.999.999.*] Prostem turystyka według wszelkich prognoz futurystycznych będzie dziedziną gospodarki, która ma dopiero przed sobą największy rozwój! :) odpowiedz »
fikcja [2005-12-15 11:04 999.999.999.*] skonczylem turystyke i rekreacje i nadal ksztalce sie w tym kierunku z tym ze juz na akademii ekonomicznej... uwierzcie mi... turystyka to nie jest latwy kawalek chleba, i czesto sa trudnosci ze znalezieniem pracy!!! mam mnostwo papierkow i pozwolen, a pracuje w biurze podrozy, za biurkiem!!! wielu moich kolegow przekwalifikowalo sie, zastanowcie sie dobrze nad wyborem tego kierunku!!!
pozdrawiam!!! odpowiedz »
turystyka [2005-12-20 17:17 999.999.999.*] sadze ze jest to dzeidzina ktora ma przyszlosc wlasnie mimo tych paskudnych prognoz! Ja jestem oecnie na 4 roku turystyki i jakos nie narzekam na brak pracy,jak czas mi na to pozwala to pracuje jakopilot wycieczek a i mialam juz oferty pracy w biurze podrozy,mimo nieskonczonych studiow.Mysle ze dla chcacego nic trudnego,trzeba tylko kochac to co sie studiuje! (mimo iz program studiow jest beznadziejny...)
Agnieszka odpowiedz »
pytanie [2005-12-21 10:24 999.999.999.*] skad jestes agnieszko i gdzie studjujesz?? odpowiedz »
odpowiedz [2005-12-21 18:34 999.999.999.*] Gdzie studiuje to studiuje,na renomowanym uniwerku w Polsce... odpowiedz »
Ja mam zamiar studiować ten kierunek ale chce wiedzieć gdzie [2006-03-03 09:21 83.14.156.*] Niby popularny kierunek a moge składać dokumenty tylko do U. Szczecińskiego U. Poznańskiego i Politechniki Białostockiej. Jakie są po skończeniu studiów propozycje pracy? Gdzie najlepiej składać dokumenty? Ja jestem z Mazur. Aga odpowiedz »
absolwentka [2006-01-13 12:17 999.999.999.*] Kochani jestem po mgr studiach turystycznych, pracowalam we Francji, Niemczech i USA. Z trzema jezykami sredniozaawansowanymi mialam problem znalez prace w Trojmiescie za 1000zl. Bo nei mam doswiadczenia. Ok sezonowo mozna zarocic ale na ile to starczy>???? Nie mydlcie oczu zarobkiem pilota wycieczek czy inna praca sezonowa!!!! Mozna tez byc rezydentem ale trzeba czesto wyjezdzac. Mieszkamy w Polsce a nie w jakims super turystycznym kraju. zastanowcie sie!!! Poza tym pamietajcie ze w turystyce najwzniejssze sa jezyki i osobowosc. Czesto ktos po filologii jest zartudniany szbciej niz po turystyce, .... odpowiedz »
ad [2006-01-13 15:31 999.999.999.*] Hm sadze ze dla chceacego nic trudnego i jesli ma znalezc prace to ja znajdzie,nikt nie powiedzial ze od razu bede nas te zarobki satysfakcjonowac...Nie mozna na starcie liczyc na 5 tys zl. A niestety turystyka,przynajmniej moim zdaniem jest branza,ktora wiaze sie z wyjazdami,wiec albo sie pracuje w turystyce i wyjezdza albo nie.Fakt faktem,zarobki moglyby byc wyzsze.Mysle ze to niedlugo nastapi,przeciez jest to branza wciaz sie rozwijajaca.
Powodzenia. odpowiedz »
Neferet [2006-03-06 12:36 193.63.27.*] ja tez jestem po turystyce-nie pracuje w tym zawodzie-jeszcze,ale po pierwsze kochani,trzeba to czuc,lubiec i sie po prostu w tym zawodzie odnalezc.Trzeba byc elastycznym i otwartym i lubiec ludzi!jestem teraz poza granicami-szlifuje jezyk,ciagle czytam biezace informacje i mam nadzieje,ze sie uda.Trzeba wierzyc w siebie,byc na biezaco,znac jezyki,i miec podejscie do ludzi.powodzenia! odpowiedz »
Neferet [2006-03-06 12:42 193.63.27.*] hmm zastanawiajace,pracowalas tu i tu w 3 krajach i ..masz brak doswiadczenia i znasz jezyki?cos mi tu nie gra absolwentko!ja teaz pracowalam w 3 krajach ale,nigdy nie mowie ze nie ma odswiadczenia. w koncu cos robilas-(mam nadzieje w tej branzy)bo w innym wypadku,to sorry.ale po to sie wyjezdza,zeby zalapac jezyk, kaske,no i za granica sie przygladac,zeby w razie ewentualnej roizmowy kawlifikacyjnej,miec sie czym pochawalic,no i zawsze mozna trzoszke nagiac-(troszke sobie dodac- w ramach rozsadku) odpowiedz »
|
