TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Biura turystyczne

Fundusz turystyczny bublem

Data wysłania: 2012-08-09 07:48 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Projekt funduszu turystycznego jaki rozesłało ministerstwo do konsultacji wzbudził wiele emocji. Choć jest to wstępny projekt, to doświadczenie mówi, że organy państwowe niejednokrotnie forsują takie rozwiązania krytykowane przez branżę z minimalnym uwzględnieniem jej głosów.

Według założeń ministerstwa, fundusz miałby stanowić drugie zabezpieczenie interesów klientów upadłych biur podróży. Środki zebrane na specjalnym koncie były by odprowadzone od sprzedaży prowadzonej przez organizatorów i pośredników turystycznych. Pieniądze byłyby przeznaczane m.in. na pokrycie kosztów powrotu klientów w przypadku kłopotów touroperatora, czy na zwrot pieniędzy wpłaconych przez turystów w przypadku, gdyby impreza turystyczna nie doszła do skutku.

Jak dobrze zauważył Prezes PIT Paweł Niewiadomski "W tym projekcie jest mowa o funduszu jako o rachunku bankowym, na którym mają być gromadzone składki z tytułu sprzedaży konkretnych imprez turystycznych (...). Nie zauważyliśmy jak do tej pory mechanizmu kontrolnego. Bez takiego mechanizmu ten fundusz będzie mógł być wykorzystywany również do działań pozaprawnych". To chyba najłagodniejsza możliwa krytyka tego wytworu.

Fakt, że przepisy unijnej dyrektywy 90/314 wymagają zwrotu klientom pełnych przedpłat za opłacone imprezy turystyczne i na tle innych branż jest tu zaznaczona wyjątkowa pozycja klienta-turysty, zmusza całą branżę, jak i Państwo Polskie do wyboru drogi zmierzającej do coraz ściślejszego nadzoru i kontroli lub coraz wyższych stawek ubezpieczeń. Zarówno jedno jak i drugie doprowadzi do... ucieczki w czarną i szarą strefę coraz większej grupy firm! Nie łudźmy się, zwłaszcza w Polsce, gdzie dziurawe prawo i niewydolne organy są normą, że kolejne dodatkowe fundusze/opłaty rozwiążą problemy.

Co ciekawe urzędnicy od jakiegoś czasu nie chcą zawracać sobie głowy realnymi działaniami kontrolnymi i raczej chętniej wyciągają ręce po pieniądze lub dodatkowe gwarancje ubezpieczeniowe, czy też bankowe. Zatem sama sytuacja robi się trudna do wytrzymania dla firm - z jednej strony naciska się na większe gwarancje, z drugiej strony nikt nie kontroluje, czy wszystkie firmy mające gwarancje działają zgodnie z prawem i zasadami logiki biznesowej! Zatem przy Funduszu będzie to samo: firma będzie mogła wziąć pieniądze turystów, źle nimi gospodarować lub co gorsza "przejeść" na siebie samą i po jakimś czasie zbankrutować. Turyści odzyskają pieniądze od ubezpieczycieli/z funduszu, a właściciele upadłego biura mogą chwilę odpocząć i ... mogą założyć kolejne biuro!

Nim będzie rozmowa o kolejnych rozwiązaniach należy zająć się podstawowymi lukami jakie są w obecnym systemie zabezpieczeń:

  • brakiem powiązana kwoty zabezpieczenia z obecnym, realnym obrotem (w ujęciu miesiąca, a nie roku),
  • brakiem wymogów poszanowania prawa handlowego przez spółki (m.in. składaniem sprawozdania i bilansu za ubiegły rok),
  • brakiem realnej kontroli finansów firm, które upadły (nic nie wiemy obecnie nawet o losach rzekomych pieniędzy z Selectours)

Dopiero po załataniu tych dobrze znanych dziur Ministerstwo powinno się brać za kolejne regulacje.

Projekt ustawy o Turystycznym Funduszu Gwarancyjnym można pobrać z Projekt Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego z 2.08.2012.

    • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

      [2012-08-09 07:48 31.178.125.*]

      To przykre ale Ministerstwo Sportu i Turystyki od szeregu lat nie potrafi nawiązać dialogu z branżą. Szczególnie było to widoczne przy ostatniej nowelizacji ustawy o usługach turystycznych.
      W efekcie mamy co widzimy.   odpowiedz »

    • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

      [2012-08-09 10:55 77.65.2.*]

      Projekt wymaga wielu poprawek. Fundusz sam w sobie nie jest złym pomysłem. Problemem jednak jest to, że obecny system zabezpieczeń z założenia jest wystarczający ale w rzeczywistości pozbawiony jakiejkolwiek kontroli ze strony organów za to odpowiedzialnych. Marszałkowie nie kontrolują wysokości zabezpieczeń i co pokazał przypadek większości upadających w tym roku biur, ich zabezpieczenia były znacznie mniejsze niż wymóg ustawowy. Do tego dochodzi szara strefa i wiele innych problemów. Zmiany należy rozpoczynać od Ustawy a dopiero potem można dać wyborcze mięso w postaci Funduszu...   odpowiedz »

      • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

        [2012-08-14 18:38 89.73.11.*]

        I znów stabilne w miarę biura, których właściciele nie przyznają sobie wielkich dochodów, lecz umiarkowane, a ewentualne nadwyżki biorą po sezonie turystycznym, zostawiając jeszcze zabezpieczenie na nieprzewidziane wydatki, będą bulić za nieodpowiedzialnych i pazernych, którzy żyli i będą żyć bardzo bogato.
        A może tak znieść w branży turystycznej spółki z o.o. Kiedy będą właściciele biur wiedzieli, że będą pokrywali swoje upadki z własnego majątku, od razu sytuacja się polepszy. Będą mniej ryzykowni i mniej pazerni.
        Poza tym oczywiście - zakaz zakładania nowych firm turystycznych przez upadłych. A tak nawiasem mówiąc, jeśli firma upadła, to skąd jej właściciel ma fundusze na nowe inwestycje?
        Ta ustawa to żerowanie na uczciwych. W Polsce uczciwym być nie warto - to będzie jedyny wniosek po wprowadzeniu funduszu!!!
        Fundusz zabezpiecza budżet państwa bez refleksji na temat sprawiedliwości społecznej.
        A jeśli te spektakularne upadki się skończą, to co z tym Funduszem Gwarancyjnym - będzie dodatkowym dochodem państwa?
        A co ze skromnymi biurami, które działają lokalnie i nie wysyłają grup na dalekie wycieczki czy pobyty zagraniczne. Będą płacić za bezdurno? Już i tak płacą za bezdurno ubezpieczenie biura.   odpowiedz »

        • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

          [2012-08-14 19:18 89.73.11.*]

          Jeszcze jedno, Funduszem Gwarancyjnym organa państwowe przenoszą materialną odpowiedzialność za krachy w branży turystycznej na stabilne i odpowiedzialne biura turystyczne.
          To Państwo wydaje przepisy i ustawy i ono powinno odpowiadać za złe regulacje prawne.
          Kiedy urzędnicy państwowi zwalą na całą branżę turystyczną odpowiedzialność, to już będą mieli sprawę z głowy.

          MALI BĘDĄ PŁACIĆ ZA WIELKICH - NIC NOWEGO!!! A o sprawiedliwość mniejsza.   odpowiedz »

          • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

            [2012-08-16 10:07 89.73.11.*]

            dodaję komentarz. w polsce łatwo zrobić przekręt i to w majestacie prawa. oto scenariusz: założymy biuro turystyczne jako spółkę z o.o. (teraz nawet nie musimy mieć jakiegokolwiek doświadczenia), poprowadzimy przez kilka lat, po 3 latach - kiedy biuro okrzepnie - przyznamy sobie jako właściciele duże wynagrodzenia, dochody ulokujemy w nieruchomościach, a ponieważ regularnie wysuszane z pieniędzy biuro nie będzie już miało możliwości funkcjonować, ogłosimy upadłość.
            zapłaci fundusz gwarancyjny, w tym ci, którzy pozostawali na małym i nie dorobili się majątku. mali (czytaj głupi) będą ledwo zipać, a my duzi (czytaj sprytni) założymy drugie biuro w trochę innej konfiguracji osobowej. za kilka lat można zrobić powtórkę.
            nowe obciążenia biur niczego nie załatwią. droga przekrętów została już wytyczona.
            nie plećmy bzdur o kłopotach obiektywnych, bo linie lotnicze, bo wybuch wulkanu, bo banki itd. duże biuro, którego właściciele nie wysuszają jego kasy nie padnie - może mieć najwyżej przejściowe kłopoty.
            żaden fundusz nie polepszy sytuacji. przelewanie odpowiedzialności na całą branżę turystyczną tylko ją osłabi, a nie zapobiegnie patologii. to regulacje prawne trzeba zreformować. fundusz to tylko półśrodek - niczego nie rozwiąże, nie zapobiegnie przekrętom i cwaniactwu, a w uczciwych pogłębi poczucie niesprawiedliwości, funkcjonowania w chaosie prawnym i to, że nie warto być uczciwym.
            nieuczciwi w polsce (których - jak widzimy po ostatnich wydarzeniach - nie brakuje) muszą odpowiadać za swoje postępowanie ze swojego majątku, a nie cudzego, w tym państwowego (czyli też naszego). to od razu uzdrowi sytuację.

            druga sprawa to ubezpieczenia biur podróży. gdzie się podziały kilkuletnie duże wpłaty z okresu, kiedy prawie nie trzeba było wpłacanych kwot naruszać? te kwoty wzbogaciły firmy ubezpieczeniowe, a teraz to państwo musi dokładać.
            czy nie sensowniej by było, aby ubezpieczenia biur były kumulowane?
            na pewno w każdym razie kwestia ubezpieczeń powinna być jeszcze raz przemyślana.

            na razie spryciarze "nabijają w butelkę" i uczciwych, i w ogóle całe państwo (czyli nas wszystkich). wszyscy za nich płacimy.
            .....
            urzędnicy państwowi nie mogą być na tyle aroganccy, aby nie brać pod uwagę opinii doświadczonych w danej branży ludzi. zadufanie w swoją absolutną wiedzę doprowadzi do kolejnego bubla prawnego.
            .....   odpowiedz »

            • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

              [2012-08-16 10:14 89.73.11.*]

              przepraszam - nie wiem dlaczego nie ma we wpisie dużych liter.   odpowiedz »

    • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

      [2012-08-09 13:36 83.21.246.*]

      Fundusz tak, bo główne zamierzenie w ostateczności do przyjęcia.ale aby był to jeden worek do pokrycia kosztów upadłego biura to zdecydowanie nie!!! Dlaczego mamy płacić za tych co otwierają biura następne i po kilku sezonach ogłaszają upadłość i ponownie otwierają i upadłość. To też są skutki uwolnienia zawodu. Każdy może otworzyć biuro i sprzedawać a nie wie nic na temat turystyki. Myślę, że koniecznie trzeba wrócić do co najmniej 5 letniego stażu i zakazu otwierania następnego biura.   odpowiedz »

    • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

      [2012-08-09 23:48 130.255.152.*]

      Jest prostsze rozwiązanie - rynkowe. Należałoby wprowadzić dobrowolne ubezpieczenie od bankructwa biura, które mogliby wykupić klienci. Chcesz drogi kliencie spać spokojnie - kup polisę. Nie chcesz - twoja sprawa, ale nie miej do nikogo pretensji. Koniec komuny. Wszyscy jesteśmy dorośli i ponosić odpowiedzialność za swoje decyzje. Czy jak ktoś kupi nowego mercedesa to czy wykupuje auto-casco? wiadomo, że tak. Dlaczego zatem takie dziwne wydaje się ubezpieczenie wczasów na które czasem wydaje się duże pieniądze????? Wojtek z branży   odpowiedz »

      • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

        [2012-08-14 15:43 83.15.38.*]

        Wojtek masz rację dlaczego my płacimy za sciaganie klientów upadłych biur.
        Tez z branzy   odpowiedz »

    • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

      [2012-08-15 11:44 91.231.104.*]

      Brawo kolego co mówisz że w Polsce nie warto być uczciwym. Właśnie taką ideę wyznają ci co przekręcają ludzi i otwierają nowe firmy a Państwo nic im nie robi bo URZĘDASY na niczym się nie znają i NIE MAJĄ ZADNEJ MOTYWACJI ze strony płatnika czyli Państwa do dobrego działania. URZĘDAS może Ci tylko dokopać (nadinterpretując przepisy) bo nikt mu nic nie zrobi bo po co. URZĘDNIK powinien być DOBRYM INTERPRETATOREM PRAWA i KONTROLEREM. Rządzący myślą że wypuszczenie tysiąca aktów prawnych załatwi ład w kraju. BEZ ODPOWIEDNIEJ KONTROLI ze strony Państwa (przede wszystkim swoich ludzi czyli URZĘDNIKÓW) oszuści i przekręty będą jeszcze długo naszym kosztem nieźle się bawili. Chyba że komuś to na rękę. Pozdrawiam Janusz z branży.   odpowiedz »

      • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny 

        [2012-08-15 22:25 95.41.85.*]

        Prawda! ale kogo to obchodzi ? "Duże biura" mają poupychane w swoich kieszniach "kreujących rzeczywistość" dołączając do "niezorientowanych we wszystkim Urzędasów". Wszyscy odrzegnują się od odpowiedzialności za obecny stan. A PRZECIEŻ WSZYSCY DOBRZE WIEMY, KTO KRĘCIŁ I JAKIE SĄ TEGO KONSEKWENCJE. Biestety nie mamy wpływu na innych, ale wbrew pozorom, mamy możliwość oddziaływania na innych, Wymuszania (wspomnianej) uczciwości. Mi też jej cholernie brakuje, bo można by z nią dalej sprzedawać, nawet mniej ale zawsze. Jak nie ma sprzedaży, albo dla "niepewnych" - nasze utrzymanie na rynku jest wątpliwe. A winni są Oni - TO. Mam dośc świecenia oczami za innych ( często krętaczy ). Nawet dodatkowe ubezpieczenie od bankructwa w Ecco nie daje mi poczucia oczekiwanego bezpieczeństwa, bo wszyscy to jedna banda, której nie zależy na nas, ale na sobie i przetrwaniu, za wszelką cenę. Grzegorz z branży   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję