Tusk: turyści ważniejsi od biur podróży
Data wysłania: 2012-07-30 12:23 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Ministerstwo Sportu i Turystyki wraz z przedstawicielami branży turystycznej są bliscy powołania Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego. Od początku lipca w wyniku kłopotów z niewypłacalnością biur podróży ucierpiały setki tysięcy turystów.
Premier Tusk apeluje - Interesy klientów biur podróży powinny być lepiej chronione. Jak zaznaczył na piątkowej konferencji prasowej fala upadków biur podróży, w tak krótkim czasie to nowe zjawisko. Brutalnie dodał, że biura turystyczne nie stanowią obszaru gospodarki, który by znacząco wpływał na losy polskich podatników, dlatego zamierza w pierwszej kolejności ochronić interesy turystów, a od biur wymagać odpowiednich gwarancji.
Jednocześnie zapewnił, że prace nad nowelizacja ustawy o usługach turystycznych prowadzone są pod nadzorem Minister Sportu i Turystyki, Joanna Muchy.
Pani Minister z kolei uspokaja. W wywiadzie na antenie Trójki zapewniła, że w branży turystycznej nic złego się nie dzieje - sytuacja polskich biur jest stabilna. Na rynku ofert turystycznych działa obecnie ponad 3 tys. biur i pośredników, a od 2009 roku tylko trzy razy uruchamiano gwarancje dla podróżnych. Ponadto, mimo kłopotów organizatorów, liczba sprzedanych wycieczek u szczytu sezonu rośnie.
Mucha jeszcze w tym roku chce usprawnić wypłaty odszkodowań dla klientów biur podróży. Regulacje zaczęły by obowiązywać od przyszłego sezonu wakacyjnego. Minister chce, aby część odpowiedzialności finansowej przeszła na turystów, w postaci dodatkowej opłaty. W praktyce byłaby to kwota ledwo zauważalna dla klienta - od 10 złotych do 10 euro.
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-30 12:23 91.194.107.*] no to donald teraz stracił jakiekolwiek poparcie w branży turystycznej hehe odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-30 14:05 31.178.125.*] Czy Pani Minister Joanna Mucha wie o tym, że idea funduszu gwarancyjnego /bo pewnie o to tu chodzi/ została nie tak dawno storpedowana przez osoby odpowiedzialne za turystykę w Jej resorcie? Gdyby fundusz już działał pewnie te bankructwa biur podróży nie byłyby tak dotkliwe dla klientów. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-30 21:43 178.37.201.*] jakby była gospodarnośc w rzadzie to by była gospodarka doskonała , przykład idzie z gory odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 01:07 83.6.19.*] No Mucha ...to dopiero znawczyni branży turystycznej się wzięła do nadzoru nad pracami nad nowelizacją ustawy... odpowiedz »
Tusk: turyści ważniejsi od biur podróży [2012-07-31 09:22 95.48.153.*] Trzeba lobbować na rzecz ubezpieczenia, funduszu czy innego "czegoś" co zapewni Klientom 100% zwrotu zaliczki, 100% pewności, że nikt ich z hotelu nie wywali i 100%, że wrócą spokojnie do kraju. Wtedy nikt nie będzie obawiał się kupować w biurach podróży. Myślę nawet, że sami klienci byliby w stanie dopłacać do takiego ubezpieczenia. A pomyślcie tylko jak to pięknie by wyglądało na umowie: W cenę wycieczki wliczono Ubezpieczenie na wypadek niewypłacalności biura gwarantujące 100% zwrotu kosztuw w przypadku nieodbycia się imprezy, zapewnione zakwaterowanie i powrót do kraju zgodnie z umową pomimo ogłoszenia niewypłacalności organizatora. Super. Każdy za to dopłaci i w końcu przestanie się bać!!! odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 09:58 91.213.88.*] Pan Premier albo został źle poinformowany albo poprostu mało się orientuje w tym temacie. Turystyka to czwarta branża przynosząca budżetowi największe wpływy. Stworzenie miejsca pracy w turytyce jest jednym z najtańszych w Posce. W turystyce pracuje mnóstwo cięzko pracujących i uczciwych ludzi, ... rozwiń całośćzresztą wcale nie najlepiej opłacanych. Zapytajcie pracowników u których kupujecie wycieczki. Zdecydowana większość o średniej krajowej może tylko pomażyć! Wcale też nie jest tak tragicznie z tymi upadołościami. Od początku transformacji upadło niespełna 40 biur podróży, wiec generalnie bardzo niewiele. Ostatnio w branży budowlanej średnio upadają cztery firmy tygodniowo! W innych też nie jest tak różowo i napewno można znaleźć taką gdzie upadków było więcej niż biur podróży! Dlaczego nikt o tym nie mówi? Nie chcę oczywiście bronić wszystkich upadłych biur podrózy, ale przecież nie we wszystkich pracowali złodzieje! Upadłość to generalnie normalna sytuacja w kapitaliźmie, upadają też spółki giełdowe i znów cisza w mediach:). A przecież przed złodziejem nie uchronią żadne zapisy prawa! Jak upadali deweloperzy a ludzie tracili dorobek całego swojego życia, a nie miesięczną pensję, to jakoś media i urzędnicy tak nie krzyczeli, jak upada biuro podróży! Bardzo szkoda, że upadają biura podróży, że są klienci, którzy nie wyjadą na wakacje i stracą pieniądze (niekoniecznie przecież wszystkie, bo ta branża akurat jest obowiązkowo ubezpieczona!) ale przecież tragedii nie ma. Nie chcę prorokować, ale upadków będzie więcej, choć akurat uważam, że niekoniecznie w branży turystycznej! Niebawem upadną kolene firmy zaangażowane np. w budowę autostrad, bo nikt im nie płaci za wykonane prace i nie będzie tak głośno jak przy upadku biura podróży, bez względu na jego wielkość. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 10:40 89.234.218.*] Abstrahując od tego, że branża turystyczna to trudny biznes a polscy klienci biur podrózy czasami maja kosmiczne oczekiwania za jakieś śmieszna pieniądze, to wszystko to wygląda na notoryczne tolerowanie piramid finansowych. Gdyby wyliczyć realne koszty udanych (w dobrym standardzie)wakacji za granicą, to prawdopodobnie połowa Polaków mogłaby tylko o nich marzyć. Piramidy finansowe też sprzedają marzenia o duzych korzyściach za niską cenę. Potem ten ostatni finansuje korzyści pierwszych i nastepnie dla niego brakuje. I zostaje na lodzie. Osobiście wolę jechać na wakacje rzadziej, ale jak wydaję pieniądze, to chcę z nie dostać to, co było w umowie. Myślę, że jestem hojnym klientem i nie wydziwiam ani nie łapię pseudookazji. Dlatego wścieka mnie fakt, że w biały dzień klienci hurtowo sa wpuszczani w maliny i NIC się nie dzieje. Stać mnie na to, żeby samemu opłacić hotel i przelot. problem tylko z dopięciem terminów. Dlatego dla wygody korzystam z biur podróży. Jest w nich też taniej ze względu na korzyści skali, ale nie o pieniądze mi chodzi. Ciężko pracuję cały rok i w te dwa tygodnie chcę poszaleć i oderwać się od rzeczywistości. Gdybym miał biuro podrózy, to marzyłbym o klientach takich jak ja. Wiem co mówię. W moim biznesie też mam różnych klientów. Nie oczekuję gruszek na wierzbie. Płacę - wywiążcie się. Na klientach "all exclusive (?)" last minute mozna tylko polec. Albo ich oszukać. To w interesie branży turystycznej jest zadbać o GWARANCJE że kazdy kupujący wakacje w polskim biurze podróży nie będzie wyrzucony z hotelu w połowie pobytu. Nie wiem, jakie zaszłości ma branża turystyczna w kontaktach z rządem, ale każdy kto chce Wam dodac wiarygodności jest waszym sprzymierzeńcem. No chuba, że chodzi o skuszenie frajerów okazjami, nagonienie jak najwięcej jeleni, a nastepnie zmycie się z forsą. Nieuczciwi spadną na cztery łapy. Ale uczciwym się dziwię, bo wszelkie afery w branzy turystycznej odbiją się na nich. I długo nie pociągną. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 11:10 195.140.236.*] Słuszne i smutne uwagi. Premier zaskoczył wszystkich głupią, pozbawioną merytorycznej wiedzy wypowiedzią, która zdyskredytowała go zapewne już na zawsze w oczach całej branży turystycznej. W odróżnieniu od krajów, gdzie ministerstwa turystyki są nawet ważniejsze niż ministerstw gospodarki, czy rolnictwa, u nas turystyka jest ogonem machającym psem, zawsze po czymś, przeważnie po sporcie. Nasza polityczna głupota ekonomiczna zauważona już u progu ubiegłego wieku przez dokładnych Niemców trwa w najlepsze. Kiedy wyjadą już wszyscy najzdolniejsi i najlepiej wyedukowani, może znajdzie sie drugi Grabski i oświeci następców Tuska, bo za jego rządów nic się nie zmieni, tego można być pewnym. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 10:02 91.213.88.*] Pan Premier albo został źle poinformowany albo poprostu mało się orientuje w tym temacie. Turystyka to czwarta branża przynosząca budżetowi największe wpływy. Stworzenie miejsca pracy w turytyce jest jednym z najtańszych w Posce. W turystyce pracuje mnóstwo cięzko pracujących i uczciwych ludzi, ... rozwiń całośćzresztą wcale nie najlepiej opłacanych. Zapytajcie pracowników u których kupujecie wycieczki. Zdecydowana większość o średniej krajowej może tylko pomażyć! Wcale też nie jest tak tragicznie z tymi upadołościami. Od początku transformacji upadło niespełna 40 biur podróży, wiec generalnie bardzo niewiele. Ostatnio w branży budowlanej średnio upadają cztery firmy tygodniowo! W innych też nie jest tak różowo i napewno można znaleźć taką gdzie upadków było więcej niż biur podróży! Dlaczego nikt o tym nie mówi? Nie chcę oczywiście bronić wszystkich upadłych biur podrózy, ale przecież nie we wszystkich pracowali złodzieje! Upadłość to generalnie normalna sytuacja w kapitaliźmie, upadają też spółki giełdowe i znów cisza w mediach:). A przecież przed złodziejem nie uchronią żadne zapisy prawa! Jak upadali deweloperzy a ludzie tracili dorobek całego swojego życia, a nie miesięczną pensję, to jakoś media i urzędnicy tak nie krzyczeli, jak upada biuro podróży! Bardzo szkoda, że upadają biura podróży, że są klienci, którzy nie wyjadą na wakacje i stracą pieniądze (niekoniecznie przecież wszystkie, bo ta branża akurat jest obowiązkowo ubezpieczona!) ale przecież tragedii nie ma. Nie chcę prorokować, ale upadków będzie więcej, choć akurat uważam, że niekoniecznie w branży turystycznej! Niebawem upadną kolene firmy zaangażowane np. w budowę autostrad, bo nikt im nie płaci za wykonane prace i nie będzie tak głośno jak przy upadku biura podróży, bez względu na jego wielkość. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 10:10 89.76.99.*] Mucha i Tusk - wierzę w Nich. Na pewno BŁYSKAWICZNIE zaradzą. Z dopalaczami Tusk załatwił sprawę w kilka dni. Teraz tez tak będzie. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 11:59 89.25.242.*] Te upadłości, to władzuchny spadły z nieba. Każdy pretekst jest dobry, żeby skręcić jakąś kase, a przy okazji trąbić, że w trosce o ... Jak fundusz (kasiora), to i stanowiska, gabinety, sekretarki wypasione wózki z kierowcą laptoki, smartokii, delegacje, itd. Myslę, że już wielu przebiera nogami, żeby na listę płac się załapać. odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 13:15 80.53.222.*] Ponie premierze opowiada pan bzdury-turystyka to jedna z najważniejszych gałęzi produkcyjnych w naszym kraju ale!!!! ale się nią wczale nie zajmujecie,traktujecie jak piate koło u wozu kładziecie tylko klody pod nogi i macie ją serdecznie gdzieś ot to dlatego jest niedofinasowana i traktowana po macoszemu więc tak jak widzimy włącznie z panią minister-jak sie mówi Miniserstwo to tylko miniserstwo sportu do którego tylko dokladacie i to nie male pieniądze a nie wymienia sie i Turystyki która wam znosi złote jajka ale po prostu tego nie rozumiecie i dlateogo jest tak jak jest a późniejsze mówienie przez pona o branży jest delikatnie mówióc nie na miejscu.Zajmujecie tylko aferami taśmowymi przy budowie autostrad itp i to dla was chleb powszedni.Ile firm padło przy budowie autostrad nie ze swojej winy ile pracowników poszło na bruk i jakoś o tym cicho sza .wiec troche szacunku dla innych i większego wsparcia a nie tylko opowiadania haseł któe nie przystoja premierowi odpowiedz »
Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 16:25 80.52.226.*] Nasz "kochany' przez media Tusk, powoli i skutecznie rozwala każdy resort. Finanse - wielka finansjera wyprowadziła sie z Polski, zostawiajac dziurę, budownictwo-bankructwa pokazne, a nastepnie turystyka.
No cóż - jak premier gra w piłke nozną z dziećmi zamiast pochylać się nad ustawami uzdrawiającymi gospodarkę - wyglada na to, że to celowe dzialnie ił zewntrznych poprzez premira podparte ustaą z 2012 o sekretnosci decyzji rządu - aby rowlić całą polskę. Należy analizować - kto upadł, kto za to zapłacił i dokąd pojechały pieniądze.
Słynne z ZACHODU są sytuacje kiedy grube ryby gospodarki naciagły rządy ( uprzednio lansując premierów i ministrów finansów oraz prezydentów) na olbrzymie sumy pustosąc krajowe zasoby, poczym tę 'zubożałą" gospodarkę ratując przejęciami z grosze lub wymuszając "pożyczki restrukturyzujące".
Teraz to samo się dzieję. Expose Tuska - uwidaczniało te wszystkie machloje ale żadna z partii opzycji nie zgłosiła weta ani votum nieufności.
Tusk ma wolną rę - aby rozłozyć wszystko.
ciekawe bedzie ogladać kto "wspomoże" te gałęzie 'upadłej" gospodarki.
Już raz tak było w latach 90 za czasów Kwasniewskiego - W polsce przybyło miliarderów, m.in. Kulczyka.
No to zyczę miłego oglądnia tej sagi. odpowiedz »
|