Lastminute po polsku
Data wysłania: 2004-08-26 12:37 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Gazeta Wyborcza pisze, że teraz w biurach można skorzystać z naprawdę gorących ofert lastminute, ale pod uwagę należy brać tylko ten tydzień. Na podstawie opinii z Biura Podróży Sigma Travel z Białegostoku podaje słabe zainteresowanie ofertami, choć wybór jest pełen a opisywane upusty znaczne. Także cytowany Radosław Pietruch z Lufthansa City Center podkreśla słabość naszych organizatorów w porówananiu do TUI. Mówi także o negatywnym zjawisku nadużywania w promocji słów lastminute jako sprzedaży ofert miesiąc wcześniej za drobnym upustem. Według relacji znalezienie w tym roku prawdziwych ofert lastminute jest trudne w uwagi na podwyżki cen ubezpieczeń i wzrost cen czarterów.
Od redakcji: Czy Państwa odczucia są podobne? Zachęcam do skomentowania tej wiadomości (link pod tekstem) i dodania swojej oceny. W naszej opinii trudno przypuszczać, aby Białystok dobrze obrazował sytację w całej Polsce.
u nas [2004-08-26 12:37 999.999.999.*] U nas zainteresowanie średnie, bardziej liczy się cena końcowa. Jak tak mamy coś poniżej tysiąca to idzie dużo lepiej.
M. Nowak odpowiedz »
A dokąd???? [2004-08-27 10:57 999.999.999.*] będzie ten proceder trwał?-dlaczego np. biuro-robi 4 razy w roku "super promocje"i sprzedaje wycieczki poniżej kosztów?czy to jest normalne?
Dotąd dopóki klient bedzie łasy na takie oerty będzie biuro prosperowało "przerzucając pieniądze"aż pewnego dnia wyleci i...nie będzie miał jak wrócić.Last minute są nawet u niektórych np.Alfastar
na pażdziernik,tylko w międzyczasie zdażają się (coraz częściej),zamiany hoteli niby na taki sam standard ale "swój"dorobiony. odpowiedz »
|