TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Transport

Sekstelefon, czy infolinia dworca?

Data wysłania: 2012-04-06 14:50 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
O tym jak trudno w dzisiejszych czasach o rzetelną i jasną informację pochodzącą od pracowników instytucji państwowych przekonał się p. Grzegorz z Krakowa i sprawę przekazał Gazecie Kraków. W związku ze zbliżającymi się Świętami Wielkanocnymi chciał nabyć bilet na trasie Kraków-Biłgoraj. Do krakowskiego dworca się dało się dodzwonić, ale na jego stronie był numer infolinii 0703 40 33 40, koszt połączenia 2,10 zł netto, czyli 2,56 zł z VAT.

Drogo, ale sprawa pilna więc klient dzwoni:
Powitanie, melodyjka, minuta oczekiwania
- Słucham, w czym mogę pomóc?
- Proszę pana, mam pytanie, czy są jeszcze wolne bilety na kurs z Krakowa do Biłgoraja w najbliższy piątek o godz. 20.20?
- Niestety, nie mam informacji o stanie biletów.
- A gdzie mogę takie uzyskać?
- W kasach dworca.
- Można prosić jakiś numer telefonu do kas?
- Tak, proszę bardzo: 12 422 11 70. Taki mam podany, ale nie gwarantuję, że jest aktualny.
- A do której kasy są czynne?
- Nie wiem, proszę pana.
- To gdzie pan pracuje? Nie w informacji? Nie w Krakowie?
- W Warszawie.

Poniesiony koszt połączenia - 7,44 zł. Pod podanym numerem 12 422 11 70 cisza.

Sprawę postanowili zbadać dziennikarze Wyborczej, którzy dodzwonili się do Marcina Wnuka, kierownika Biura Zarządu RDA. Urzędnik bezpardonowo przyznał, że dzwonienie na infolinię mija się z celem. Koszt połączenia dlatego jest taki drogi, bo obsługuje ją firma call center, która w dodatku nie ma dostępu do systemu PKP. Mało tego na stronie widnieje informacja wprowadzająca pasażerów w błąd: "Dworcowa informacja autobusowa służy wiadomościami na temat przyjazdów, odjazdów, szczegółów połączeń autobusowych, cen biletów oraz dostępności miejsc w autobusach".

Interwencja kierownika Wnuka ograniczyła się więc do zmodyfikowania powyższego cytatu. A i dodania kilku cennych rad: "W tym roku nasza strona internetowa będzie już mogła pobierać dane o dostępności biletów, dostosujemy ją. Póki co czytelnik może po prostu przyjść do kasy i zapytać, czy jest jeszcze bilet. A jak w kasie nie będzie, to dowie się tego z głośników dworcowych. Ale to nie jest dramat, bo bilety przeważnie są jeszcze u kierowcy".

    • Po co infolinia RDA? 

      [2012-04-06 14:50 62.21.43.*]

      XXI wiek??   odpowiedz »

      • Po co infolinia RDA? 

        [2012-04-07 14:38 83.13.75.*]

        Ponieważ nie każdy w danym momencie ma dostęp do internetu, jest kilka takich infolinii podających rozkłady jazdy pks i pkp. Najzabawniejsze jest , że tego typu firmy call center potraktują ten artykuł jako darmową reklamę.   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję