Baza narciarska? To nie w Polsce
Data wysłania: 2012-04-05 13:37 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Od kilku lat mówi się o utworzeniu w Polsce porządnej, na miarę europejską bazy narciarskiej. Teraz kiedy być może znajdą się pieniądze, odmawia dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego, argumentując że takie działania zaszkodzą bezcennej przyrodzie.
Wystąpiono już z wnioskiem o zbadanie przepisów na podstawie, których dyrekcja TPN odmawia wydania zgody na budowę kompleksu narciarskiego wraz z profesjonalnymi trasami. Tatra Ski Lobby zrzesza zwolenników nowego projektu. Tereny narciarskie, o których mowa są wspólną własnością narodu. Tatrzański Park Narodowy przynajmniej w teorii nie ma praw zabronić korzystania z tych obszarów.
Potrzebne europejskie poparcie. Człowiekiem, który ma uzdrowić sytuacje w polskich Tatrach jest Nicolas Evrard - sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Samorządowców i Parlamentarzystów z Terenów Górskich, które zabiega o korzystne rozwiązania dla terenów górskich w Parlamencie Europejskim. Przekonywany o słuszności pomysłu może poprze projekt.
Według specjalistów polska strona Tatr jest wielkości zaledwie jednej alpejskiej doliny. Jest za mała, aby można było stworzyć w niej kompleks narciarski na miarę zachodnich sąsiadów i przy tym zachować unikalna przyrodę. Właśnie dlatego powinna być chroniona bez względu na to jak lukratywne inwestycję stają przed nią otworem.
Słowacja dysponuje wspaniałą bazą narciarska, która co roku przyciąga setki Polaków. Po sąsiedniej stronie Tatr obowiązuje nieco inne prawo - tereny narciarskie zostały wyłączone z unijnej ochrony przyrody w ramach sieci Natura 2000. Przecież tam Tatry i tutaj też. Zamiast jeździć do drogich kurortów moglibyśmy wreszcie skorzystać ze swojego, a i na tym przyzwoicie zarobić. Niestety jak to w biznesie nie każdy by zarobił i może w tym jest właśnie problem.
Tatrzański Park Narodowy nie chce narciarzy [2012-04-05 13:37 62.233.133.*] Tylko kasa i kasa! Zabudować, zajeździć, nachapać się - nieważne jakim kosztem. Naturalne piękno nie obroni sie przed żądnymi zysku inwestorami. Dlatego istnieje instytucja parku narodowego i oby dalej stawiała skuteczny odpór inwestorskiemu, a nie narciarskiemu lobby. Sam jestm zapalonym narciarzem, ale potrafię sie powśiągnąć i uznać, że są sprawy nadrzędne w stosunku do mojego hobby i jeśli będzie trzeba wraz z innym będę się sprzeciwiał dewastacji tatrzańskiej przyrody. A komentarz sprowadzający wszystko do biznesu i sugestia, że nie każdy by zarobił, więc dlatego tylko istnieje sprzeciw przeciwko zabudowie Parku Tatrzańskiego, przepraszam, ale świadczy tylko o wąskich horyzontach myślowych autora. Marek Frysztacki odpowiedz »
Tatrzański Park Narodowy nie chce narciarzy [2012-04-06 11:06 78.30.121.*] zgadzam się w całej rozciągłości z przedmówcą, rozjechać Tatry można w parę lat, straty w przyrodzie były by nie do odrobienia - Lasy TAK, trasy NIE ! odpowiedz »
Tatrzański Park Narodowy nie chce narciarzy [2012-04-06 11:08 78.30.121.*] zniszczyć park można w jeden sezon, odbudowa przyrody trwała by lata i NIE wróciła by do stanu piewrotnego, nie wszędzie musi być tak samo , LASY - TAK ! , TRASY - NIE !!! odpowiedz »
|