|
Polski turysta - dla niektórych skarb
Data wysłania: 2012-03-29 12:03 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
Znane na cały świecie kurorty turystyczne dostrzegły potencjał naszego narodu. Otóż Polacy zaliczają się do grupy podróżnych najbardziej pożądanych w zagranicznych miejscowościach wypoczynkowych, gdyż nie tylko przyjeżdżają do nich coraz liczniej, wybierając coraz bogatsze pakiety turystyczne, ale także podczas swoich wakacji wydają coraz większe sumy pieniędzy - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Według najnowszych danych Hiszpanię w 2011 roku odwiedziło ponad 510 tysięcy naszych rodaków, czyli o 27,44 procent więcej niż w 2010 roku.
Na popularność turystów z Polski ma wpływ również... odwaga. Jako jeden z nielicznych narodów nie boimy się zamachów i zamieszek. Egipt nadal utrzymuje pozycję niekwestionowanego lidera wśród naszych ulubionych wakacyjnych destynacji i wciąż chętnie jeździmy nurkować w ciepłych wodach Morza Czerwonego. Coraz więcej Polaków wyjeżdża również do Turcji, Tunezji oraz Izraela. Zatem nic dziwnego, iż zagraniczne kurorty ruszyły do boju. Stawka jest wysoka, walczą bowiem o zdobycie względów polskiego turysty.
Główną metodą stosowaną do zachęcenia przeciętnego Kowalskiego do wyjazdu są przede wszystkim akcje promocyjne w naszym kraju. Egipt zapowiada, iż wyda, aż 1,5 milionów dolarów na promowanie się w Polsce. To ponad 200 tysięcy więcej niż rok temu. Działań marketingowych zakrojonych na szeroką skalę nie wyklucza również Izrael, który w 2011 wydał na ten cel 400 tysięcy euro. Akcję w naszym kraju planują też Andaluzja, Maroko i Tunezja, która w zeszłym roku chcąc ratować gospodarkę, rozpoczęła w Europie Zachodniej kampanię mającą na celu promocję turystyki. Jednak spotkała się ona z ostrą krytyką, zwłaszcza wśród Brytyjczyków. W bieżącym roku zmieniono strategię i regionem priorytetowym dla Tunezyjczyków stały się kraje Europy Środkowej, zwłaszcza Polska. "Polacy mają sentyment do Tunezji, dlatego się nie boją. To był pierwszy kraj, długo przed Egiptem, do którego zaczęli jeździć po upadku systemu komunistycznego" - mówi przedstawiciel Narodowego Biura Promocji Turystyki.
Na tym nowym zjawisku zyskują zarówno touroperatorzy, jak i turyści. Hotelarze są bowiem skłonni negocjować z organizatorami wypoczynku ceny pokoi, co pozwala cieszyć się wakacjami po korzystniejszej cenie bez rezygnacji z luksusowego noclegu. Pomimo wysokiego kursu euro i wysokich cen paliwa, dzięki rabatom oferowanym przez kurorty, kalkulacja imprezy turystycznej wygląda akceptowalnie i nie odstrasza klientów, czego na początku 2012 roku obawiała się cała branża. Co więcej liczne akcje promocyjne w naszym kraju zachęcają Polaków do odpoczynku i zakupu wakacyjnego pakietu dla całej rodziny.
Niestety trwałość tej sytuacji będzie w dużej mierze zależeć od naszego zachowania podczas wakacji za granicą. Jeżeli nadal będziemy rozrabiać w kurortach, zwłaszcza po spożyciu zbyt dużej dawki alkoholu, a wydatki rodaków nie zbliżą się do kwot wydawanych przez turystów ze "starej unii", to po uspokojeniu sytuacji w krajach arabskich wszystko wróci do "normy". Nie będziemy tam mile widziani.
Polacy na wakacjach [2012-03-29 12:03 80.52.226.*] bzdura, Niemcy mają w ...nosie Egipt! i pewnie inne kraję, które stworzyły dzieki swojemu pakietowi dla seniorów, ale nasza IRON LADY Angela Merkel - już ukróciła tą rozpustę i teraz wypoczywją u siebie. Stworzyła raj dla inwestorów w turystyce w Niemczech.
Szkoda, że polski rzad w ogóle nie zna się na turystyce i promocji turystyki, w wrecz szkodzi! Jedyne na czym się ponoć zna - to jak rozszerzyć szarą strefe i własnie ta szara strefa wydaje kase za granicą, bo tam ich nikt nie dorwie i nie rozliczy!
No cóż - miało nam się żyć lepiej!.....,lepiej, jest tylko komu?....
Za granicą jest zupełna deregulacja przepisów i w turystyce każdy zarabia, a w Polsce_ mało, że HACCAP jest bardziej "unijny" niż w Unii, to jeszcze inne obostrzenia, które w końcu winduję cenę niemiłosiernie w górę! Polska nie jest atrakcyjna przez to turystycznie! nie trzeba wspominać kleszczy i komarów!
ale rząd się nie martwi - Państwo w Państwie - Rządzi!!!!! odpowiedz »
Polski turysta - dla niektórych skarb [2012-03-30 12:46 91.94.170.*] Nie lubię generalizować - prawda jest taka, że tylko sporadycznie jakiś polski turysta pije i robi rozróbę w hotelu, niestety takie zachowanie od razu rzutuje na postrzeganie wszystkich turystów z Polski.
Kiedyś rozmawiałam z pracownikiem hotelu w Sousse w Tunezji i jego zdaniem Polacy są spoko - nie mają nadmiernych wymagań, są kulturalni i nie ma z nimi większych problemów. Pozbądźmy się kompleksów! Dla właściciela hotelu w Egipcie nie ma różnicy - Polak, Niemiec czy Anglik - grunt, żebyśmy chcieli wrócić :) odpowiedz »
Polacy na wakacjach [2012-04-01 19:07 79.149.221.*] a widzieliscie juz reklame coli ktora puszczaja co chwile w hiszpaÑskiej telewizji jak to polak nie widzial 5 lat swojej rodziny , od kiedy wyemigrowal , to dopiero pozadany turysta odpowiedz »
Polacy na wakacjach [2012-04-02 00:46 95.49.171.*] Co za bzdety! Lubią nas tam gdzie inni nie chcą z różnych względów jeździć-Tunezja, Egipt, Izrael. A w Hiszpanii, Portugalii, Włoszech, Grecji tak nas lubią że w tym samym hotelu Polak dostanie zawsze gorszy pokój jak Niemiec którego nie lubią ale szanują. Pozdrawiam, dyr. PGR-u. odpowiedz »
Polacy na wakacjach [2012-04-03 17:12 77.255.227.*] nie rozumiem dlaczego seniorzy polscy omijają szerokim łukiem piękne przedwojenne polskie ziemie na białorusi ? dlaczego plujemy za płot za przykładem innych na ten kraj ? dlaczego tam sami nie jeździmy aby na własne oczy zobaczyć
jak tam żyją polacy którzy nie porzucili ojcowizny ?
przecież to tam urodzili się przedstawiciele naszego kraju.
kościuszko, mickiewicz, rejtan, traugutt, matejko ...
to tam jest kolebka naszej kultury. dlaczego nagle nie robi się tam wyjazdów wycieczek szkolnych ? a już znalezienie miejsc w sanatorium czy pensjonacie graniczy z cudem ... nie zwalajmy winy na nasz rząd - on tylko w imieniu innych
nacji daje miliony aby mogli wrócić ze swoimi szwindlami ..
bezskutecznie szukam biura które pomogłoby mi pojechać
bezpiecznie na białoruś - przecież to tylko 200 km od w-wy. odpowiedz »
Polacy na wakacjach [2012-04-12 13:44 77.45.23.*] odpowiedz »
|
