Wieczor w Warszawie-goraco polecam

Chcialam podzielic sie z Wami wrazeniami z pewnego wieczoru spedzonego w Warszawie. Przyjechalismy na 3 dniowe szkolenie do Warszawy. Jak zawsze w czasie drogi zastanawialismy sie co bedziemy roibic wieczorami. Znowu nuda i siedzenie w hotelu;/ PO odbytym szkoleniu (pierwszego dnia) organizator zaprosil nas na clubbing warszawski. Byla sroda, zdiwilam sie ze w srodku tygodnia clubbing (nie wiedzialam rowniez co znaczy to slowo). Organizator zapowiedzial, ze o 19.30 przyjedzie po nas Nocny Przewodnik i zawiezie nas w podroz po Warszawie noca. I tak tez sie stalo. Dostalismy przebrania - kapelusze kowbojskie. Czulismy sie skrepowani wiec nikt tego nie zalozyl.Najpierw pojechalismy na wspaniala kolacje. Mnostwo dan i do tego nauka robienia drinkow z barmanem. Ale sie usmialam. W miedzyczasie bylismy juz 20 osobowa grupa rozesmianych kowboi. Pozniej pojechalismy do klubu. Weszlismy bez kolejki, mile przywitani. Mimo tloku byl dla nas stolik. Kelner przyniosl nam pyszne drinki. Kazdy dostal karteczke, ktora mogl wymienic w barze na kolejnego drinka. Super! Nie musialam za nic placic, martwic sie, gdzie mam portfel i ile to bedzie kosztowac. Bawilismy sie do okolo 24 po czym nasz przewodnik P. Magda zebrala nasza grupe i zawiozla do kolejnego klubu. Znowu mimo selekcji zero problemu z wejsciem, fantastyczna obsluga.Tam przy barze zekaly na nas kamikadze! Kazdy po 4ry! Usmialismy sie strasznie!Zakonczylismy wieczor o 3 nad ranem. Szczesliwi z pamiatkami w postaci naszych kowbojskich kapeluszy.
Chcialam goraca podziekowac firmie NIhgt Guides za wspaniala organizacje wieczoru. Dzieki Wam poznalam swietne kluby, posmialam sie jak nigdy dotad oraz pozostaly mi bardzo mile wspomnienia odnosnie stolicy Polski.
dziekuje i goraco polecam.
Malgorzata Balicka