Pyrzowice prowadzą negocjacje z Ryanairem
Data wysłania: 2007-09-21 13:34 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Od listopada bieżącego roku Ryanair ma uruchomić połączenie z Pyrzowic do Bristolu i Dublina. Katowickie lotnisko może zyskać tysiące nowych pasażerów.
Zaraz po tym jak Ryanair zapowiedział uruchomienie lotów z Katowic do Bristolu, tysiące klientów zaczęło zamawiać bilety. Jednak cały czas nie ma umowy pomiędzy przewoźnikiem, a lotniskiem. Ostateczne rozmowy pomiędzy władzami lotniska, a przedstawicielami Ryanaira zapowiedziano na 17 października, czyli tylko dwa tygodnie przed zamierzonym startem nowych połączeń.
Obecnie Pyrzowice są największym po krakowskich Balicach regionalnym portem lotniczym w Polsce. W tym roku obsłużą najprawdopodobniej ponad dwa miliony osób. Obecność nowego przewoźnika na pewno pomogłaby im w utrzymaniu pozycji.
Tomasz Kułakowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Ryanaira w Europie Środkowej zapewnia, że spotkanie w Krakowie to "normalne spotkanie biznesowe, jakich odbywamy wiele" i nie ma możliwości, aby nie doszło do porozumienia pomiędzy przewoźnikiem, a Pyrzowicami.
Jednak irlandzki przewoźnik znany jest z tego, że stawia wygórowane żądania. Ryanair chciałby mieć od początku niższe stawki, takie jakie otrzymują linie za obsłużenie dużej ilości pasażerów. Z takich zniżek korzysta między innymi tania linia lotnicza Wizz Air. Konkurenci Ryanaira śledzą negocjacje z wielkim zainteresowaniem. Nieoficjalnie wiadomo, że mogliby nawet zrezygnować z Katowic, gdyby Ryanair otrzymał tam korzystniejsze warunki niż oni.
W Krakowie i Łodzi, Ryanair stawiał tak twarde warunki, że "dopłacić" do interesu postanowiły tamtejsze samorządy. Chodzi głównie o promocję miasta na stronach internetowych irlandzkiej linii. Podobne propozycje Ryanair składał też dwa lata temu władzom województwa śląskiego. Jednak wówczas one odmówiły i do dzisiejszego dnia nie zmieniły zdania.
Tomasz Stemplewski, dyrektor Wydziału Promocji Regionu, Turystyki i Sportu w Śląskim Urzędzie Marszałkowskim poinformował - Po raz drugi Ryanair nie wystąpił już do nas z taką propozycją. Nasze stanowisko w tej sprawie, jako samorządu i współwłaściciela GTL-u, jest zresztą niezmienne. Gotowi jesteśmy do współfinansowania inwestycji na lotnisku i wokół niego, nie będziemy natomiast dopłacać do połączeń lotniczych, bez względu na to, czy chodzi o narodową, tradycyjną czy tanią linię lotniczą.
Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, które zarządza portem w Pyrzowicach cały czas ma nadzieję, że uda się wynegocjować umowę, która będzie satysfakcjonująca dla obu stron. Tomasik przyznał - Ryanair to duży gracz na rynku przewozów lotniczych, który szuka kolejnego lotniska. My z kolei szukamy kolejnych przewoźników, by utrzymać trend wzrostowy.
Ryanair negocjuje z Pyrzowicami [2007-09-21 13:34 83.15.101.*] W klasyfikacji na poniewieranie pasażerów i bagażu Ryan zajmuje od lat pierwsze miejsce - żaden prestiż dla lotniska. Gdy czują interes to i tak będą latać z Katowic, bez ulg, dopłat itp. Jeszcze dwa lata temu szef Ryana ignorował zupełnie propozycje lotów do Polski... odpowiedz »
|