|
Wysoki kurs euro - zmartwienie touroperatorów
Data wysłania: 2011-12-16 17:32 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
Branża turystyczna powoli oswaja się z myślą, że 2012 będzie trzecim z kolei rokiem spadków w czarterowej turystyce zagranicznej. Wysoki kurs euro nie sprzyja organizatorom wycieczek, którzy w obawie przed stratami zaczynają zmieniać swoje plany na sezon 2012.
Touroperatorzy zaczynają przede wszystkim korygować ceny wycieczek. Większość z nich kalkulując jesienią imprezy turystyczne brało pod uwagę ceny euro na poziomie 4,2 - 4,3 PLN. Niestety wszystkich spotkała niemiła niespodzianka. Dla przykładu dziś, tj. 16 grudnia 2011, kurs euro wynosi 4,6 PLN. A co będzie jutro? Za tydzień? Za pół roku?
Branża jest niepewna. Także wciąż rosnące ceny paliwa pogrążają przewoźników, co oczywiście odczuwają organizatorzy, gdyż zmieniają się na niekorzyść koszty transportu.
Ponadto zamieszki w Afryce Północnej, spowodowały, że wielbiciele tak popularnego w ostatnich latach Egiptu zmienili swoje upodobania. Biura, aby przyciągnąć klientów zmuszone są do redukcji cen i organizowania promocji. Na przykład w jednym z portali rezerwacyjnych można znaleźć siedmiodniowy pobyt w trzygwiazdkowego hotelu, z pakietem all inclusive, w Sharm el Sheikh za 880 PLN. W bardzo atrakcyjnej cenie można również pojechać do Tunezji i na Cypr.
Co będzie w 2012? [2011-12-16 17:32 80.52.226.*] bardzo mi szkoda touroperatorów i proponuje aby zaczeli współpracować i przywozić klientów swoich mna Mazury - tu jest cudnie, także dobre pakiety i nie ma zamieszek, a teraz nawet nie ma śniegu więc jest ciepło,
pozdrawiam i zapraszam na MAZURY! odpowiedz »
Co będzie w 2012? [2011-12-20 12:37 212.75.102.*] Za to dla polskiej turystyki przyjazdowej sytuacja ta jest bardzo korzystna. Przypominam - turystyka przyjazdowa = eksport odpowiedz »
Co będzie w 2012? [2011-12-20 15:17 77.45.88.*] Turystyka przyjazdowa tez się konczy ,chyba ,ze na Mazury zaczna przyjezdzac Rosjanie z obwodu kalingradzkiego to jest szansa.Hotele ciagle sa za drogie na masowy powrót Niemclow nie ma co liczyc,
ludziki na ITB niewiele pomogły ,zreszta nieaktualny plakat z komputerowymi ludzikami wisi nadal na dworcu Hauptbanhof w berlinie i reklamuje ciagle ITB z marca ,a nie Polskę.
Marek Krygowski- od 30 lat zajmujacy sie turystyka przyjazdową z Niemiec odpowiedz »
Co będzie w 2012? [2012-07-10 15:08 77.45.88.*] To prosze namówic turystów by przyjeżdżali do Polski. odpowiedz »
|
