Travelplanet - co kupowali turyści
Data wysłania: 2011-10-07 12:30 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Internetowy serwis turystyczny Travelplanet.pl sporządził raport podsumowujący miniony sezon. Wynika z niego, iż Polacy mają coraz większe oczekiwania w stosunku co do wyjazdów zagranicznych, jednocześnie są skłonni wydać większą kwotę niż dotychczas w celu zapewnienia sobie wyższego komfortu wypoczynku.
- Polacy są coraz bardziej wymagającymi klientami - uważa Mateusz Jarzębowicz, dyrektor ds. produktu Travelplanet.pl. - Wyjazd na wakacje stał się stałym elementem ich życia i sposobem na odreagowanie codziennych stresów.
Multiagent przebadał preferencje i wybory swoich klientów w lipcu i sierpniu 2011 roku, następnie porównał wyniki do analogicznego okresu w 2010 roku. Analiza objęła następujące kryteria: - kierunek, - ilość osób na rezerwację, - podział na płeć, - czas od daty zakupu do wyjazdu, - wyżywienie, - długość pobytu, - standard hotelu,
Z przeprowadzonej analizy wynika, że klienci Travelplanet wybierają coraz droższe hotele, lepsze wyżywienie i coraz częściej wyjeżdżają do egzotycznych krajów. W tym sezonie odnotowano wyższą o 400 zł średnią wartość rezerwacji. Nastąpił wzrost o 8,5% w stosunku do sezonu 2010. Średnia wartość rezerwacji wyniosła w 2011 - 5080,2 zł. 45 procent klientów rezerwowało w sezonie pobyt w hotelach czterogwiazdkowych. Najkorzystniejsze oferty dla klientów były w segmencie hoteli 5*. Tam koszt rezerwacji wzrósł tylko o 3,2% i wybrało taki standard 15% klientów.
Natomiast do najchętniej wybieranych kierunków pomimo kryzysu należała Grecja, zdecydowanie wiodąc w tym roku prym wśród wybieranych przez turystów destynacji. Ten kierunek wybrało 15,4% więcej klientów niż w 2010. Turcja zajęła drugie miejsce ( 8,3% klientów więcej), a Egipt dopiero trzecie - stracił 20%. - W zeszłym roku na podium były te same kierunki, jednak nie było między nimi tak dużych różnic - mówi Jarzębowicz - Wpłynęła na to rewolucja w krajach arabskich, która zaważyła na zmniejszeniu sprzedaży w wyjazdach do m.in. Egiptu na korzyść krajów europejskich i Turcji, miejsc potencjalnie bezpieczniejszych.
Mocno w zestawieniu urosła Hiszpania (o 36.5% większa sprzedaż) głównie z uwagi na zdecydowanie szerszą ofertę na półwyspie Iberyjskim niż w 2010. Wzrosła też sprzedaż Bułgarii o 28%. Najmocniej obok Egiptu straciła Tunezja, aż 42,3%. Biura podróży redukując ofertę po rewolucji w krajach arabskich w pierwszej kolejności ograniczały wyloty do Tunezji. Stąd tak duża zmiana. Paradoksalnie najkorzystniejsze ceny wcale nie były dostępne w krajach porewolucyjnych (Egipt, Tunezja), ale w krajach gdzie klienci planowali urlop w ramach alternatywy - Grecji, Turcji, Hiszpanii czy Bułgarii. Oczywiście każdy z tych przypadków należy rozpatrywać odrębnie (zmieniała się oferta miejsc, standardu hoteli czy wyżywienia), jednakże mimo tych kwestii średnie wartości sprzedanych wycieczek najmniej wzrosły w tym roku właśnie w tych kierunkach.
Warto również odnotować znaczny wzrost średniej wartości rezerwacji w pozostałych kierunkach, egzotyczne kraje stają się coraz atrakcyjniejszą i dostępniejszą opcją wypoczynku.
Ilość osób na jedną rezerwację: Wciąż jeździ bardzo mało singli, choć i tak o 1, 4 procent więcej niż w zeszłym roku. To tylko 7,4 procent sprzedaży. Najwięcej wyjeżdża par - to 63 procent wszystkich klientów. 18 procent to rodziny lub grupy przyjaciół trzyosobowe. 8 procent rezerwuje pokoje dla 4 osób i tutaj także prawie nic się nie zmieniło w porównaniu do zeszłego roku. Pięcioosobowe wycieczki to zaledwie 1 procent sprzedaży.
Polacy coraz rzadziej korzystają z ofert typu last minute W lipcu był zdecydowanie mniejszy wybór w ofercie Last Minute. Oferta została wyprzedana w okresie first minute oraz w dalszej części roku. Sprzedaż Last Minute zmalała aż o 25% w stosunku do 2010. - Klienci kupowali wakacje z większym wyprzedzeniem do dnia wylotu - podsumowuje Mateusz Jarzębowicz. - W sierpniu te proporcje już nieco się zmieniły. Podsumowując cały sezon kupno ofert Last Minute zmalało o 6 procent. W dużej mierze efekt ten zależy od dostępności oferty, jednakże widzimy, że świadomość klientów, co do jakości oferty mocno wzrosła.
Długość pobytu: Coraz więcej osób jeździ na tygodniowe pobyty (3% więcej niż w 2010) Niestandardowe długości pobytów (np. 8-13 dni) utrzymują się na takim samym poziomie. Rodzaj wyżywienia: O 3,6% wzrosła liczba osób kupujących All Inclusive i to 75% ogółu całej sprzedaży. Pozostałe rodzaje wyżywienia wszystkie równomiernie traciły. - Chcemy na wakacjach mieć wszystko zagwarantowane, nie być narażonym na dodatkowe koszty, nie o myśleć o dniu codziennym - uważa Mateusz Jarzębowicz z Travelplanet.pl. Na drugim miejscu HB - (Half Board - 2 posiłki) 18,1 ogółu sprzedaż (21% w 2010) BB - (Bed & Breakfast, czyli pokój ze śniadaniem), to zaledwie 3,4 ogółu sprzedaży. Klienci rzadko decydują się na sam wyjazd bez zapewnionych posiłków, to zaledwie 3,4 % sprzedaży.
Nie zmieniła się natomiast relacja między ilością kobiet i mężczyzn rezerwujących wczasy w Travelplanet.pl. Zarówno w 2010 jak i w 2011 wycieczki u multiagenta wybierało 47 procent kobiet i 53 procent mężczyzn.
Co wybierają klienci Travelplanet [2011-10-07 12:30 78.8.133.*] Ciekawe co teraz będą sprzedawać jak Triada i Exim nie dostały gwarancji, Sun Fun też nie mają bo ponoć miał problemy w zeszłym roku a jako jeden z pierwszych gwarancje otrzymał. Pozdrowienia dla Travelplanet i ich polityki biznesowej wobec Organizatorów opartej na domysłach i kto da więcej. Żeby im bokiem to nie wyszło. odpowiedz »
Co wybierają klienci Travelplanet [2011-10-08 21:59 83.7.220.*] Statystyka dotycząca wyżywienia nie odzwierciedla preferencji. A to dlatego, że na wielu kierunkach klient nie ma wyboru! Wystarczy przejrzeć oferty. Tylko bardo niewiele jest z BB lub bez wyżywienia. Jak więc można twierdzić, że to klienci wybierają All Inclusive! Są zmuszeni zgodzi się na taka opcję!!! odpowiedz »
|