2
Zjadłem wczoraj w Międzyzdrojach rybę maślaną [2010-08-24 19:07 78.133.164.*] wędzoną, była pyszna, około 24h później doznałem niekontrolowanego wycieku oleju w bardachy, gajer no i krzesło. Kontrolowany wiatr a później tłusty wypasiony kleks. Generalnie obciach w biurze, dobrze że mam swój gabinet. Wydzielina wyglada jak roztopione w wodzie pomarańczowe masło - pływają takie "oczy", nie wiem czym usunąć to z krzesła. Generalnie rybla super ale ślizgie pośladki są dość ciężkie do zniesienia, mam do oddania jeszcze 300g, może ktoś chętny. Teraz boję się zasnąć bo "to" na 100% nie przerwie snu. :-) odpowiedz »
pomarańczowy olej z tyłka !!! [2010-08-26 17:30 79.191.247.*] Witam!!! Właśnie wróciłam z nad morza, dokładnie z Jastarni, i mam masakrę! Nawet u lekarza byłam. Krótko mówiąc: normalnie niekontrolowany pomarańczowy olej z tyłka leci po tej "maślanej" rybce! Przyznaję, że jest bardzo dobra, ale nie radzę jej jeść, chyba że lubicie siedzieć na kiblu bądź obawiać się czy wam nie "uleci" olej z tyłka... Już czwarty dzień się z tym męczę, ale może te leki od doktorki coś poradzą... odpowiedz »
olej z tyłka tylko po maślanej? [2010-08-27 14:00 77.65.76.*] Czy ktoś jeszcze miał te same "atrakcje" po zjedzeniu łososia? Jadłam ją wielokrotnie, ale po wczorajszym obiedzie od rana mam oleiste akcje? Czy to może być związane z łososiem? odpowiedz »
[2010-09-13 00:38 77.237.14.*] Kochani Sracze(bez urazy) dzięki Waszym wypowiedziom na tym forum, odetchnęłam z oleistą ulgą:) Myślałam,że coś z moim zdrowiem nie tak...Maślanej rybki mi się wczoraj zachciało,a dzisiaj 'Pomarańczowa rewolucja' w klopie!Na szczęście wiem już od czego.Dziękuję. Posrana:) odpowiedz »
[2010-09-16 17:02 83.22.214.*] Dziś mój syn przeżywa katusze po wczorajszej rybce maślanej - była pyszna, taką pomarańczową maziaję to ostatnio widziałam jak wpierniczał marchewkę, czyli jakieś 12 lat temu!!! Aha, a mi nic nie jest!
Kaśka odpowiedz »
[2010-10-28 18:01 78.131.137.*] wpisałem w google olej z odbytu, trafiłem tutaj i wszystko się wyjaśniło. Ja maślaną jadłem 24h temu :/ odpowiedz »
[2010-10-30 08:12 83.24.164.*] o matko,nareszcie wiem co mi dolega:P Wczoraj poleciałam do lekarza bo pomarańczowa biegunka trzyma mnie od 3 dni. Myślałam że to jakiś poważny broblem...br...nigdy więcej nie zjem tego świństwa! odpowiedz »
Podawać czy nie podawać rybę maślaną? [2010-10-31 11:29 78.94.39.*] Oczywiscie ze tak jes smaczna tylko nasze zoladki niesa do niej przyzwyczajone.Ryba ta zawiera takie tluszcze ze nasze soki trawiene nie,potrafiom jej przetrawic i to jest ten problem ze dostajemy biegunke. Ale nie wystepuje ona u wszystkich,Najlepszy sposub to skosztowac kawalek i odczekac 30min jak ci sie niebedzie nic dzialo to wpozasiu sraji nie dostaniesz !!!! Pozdrawiam to tyle na emat ryby maslanej. odpowiedz »
walka z ryba [2010-11-06 23:49 89.73.211.*] http://www.ultrasonline.com/ref/bolek90/ podaje lin odpowiedz »
Chcę być TWARDZIELEM [2011-01-15 21:12 91.195.57.*] Rok temu zjadłem rybkę maślaną - super w smaku, drugiego dnia mnie przemieliło - z tyłka leciał żółty muł. Zafajtałem nawet spodnie. Brrr.... Dziś kupiłem ją znowu, ale zjem odrobinę i jak będzie ok. to jutro więcej. Pozdrawiam odpowiedz »
[2011-01-21 18:45 77.113.49.*] mi nic niebyło odpowiedz »
hehehe [2011-03-18 13:32 178.37.158.*] Ja mialam jeszcze ciekawsza przygode szpinak+ryba maslana..... a z tylka zielony olej ..... odpowiedz »
hehehe [2012-02-17 13:53 159.205.154.*] czesc chcialam sie dowiedziec jak u Ciebie bylo z ta ryba , bo ja kupilam pod nazwa łosos ze szpinakiem i nie dam glowy ze to losos bo mam te same objawy co inni i juz 3 dzien zielono :( pozdrawiam odpowiedz »
masakra [2011-04-08 22:36 82.160.241.*] wczoraj zjadłam kawałek wędzonej ryby maślanej i po ok. 2 godz. masakra, biegunka, strach przed pójściem do łóżka, bezsenność, co chwila zaliczałam kibelek. Nad ranem udało mi się zasnąć, by za 2 godz. wstać do pracy. W pracy względny spokój. Po powrocie do domu kolejny raz toaleta i szok, jakaś tłusta, żółta zupa w toalecie. Oczywiście "wujek Google" i najgorsze myśli co mi jest hmm .... kilka wygooglanych tematów i coraz gorsze myśli w kierunku raka trzustki. Całe szczęście, że trafiłam na ten temat i ogromna ulga, to tylko "efekt ryby maślanej" uffff. Od wielu miesięcy jestem na diecie Dukana (25 kg mniej na wadze) i już zaczęłam podejrzewać, że może to efekt uboczny tej diety, ale całe szczęście, że wszystko w najlepszym porządku i mam nadzieję, że najbliższy weekend pozwoli mi na dojście do siebie i mocne postanowienie - "nigdy więcej ryby maślanej". odpowiedz »
masakra [2011-04-12 12:52 89.75.109.*] wiesz, że dieta dukana wyniszcza organizm??? taką dietę powinno stosować się przez krótki okres, 2 miesiące to już jest bardzo długo! nie sądzisz, że to dziwne, że tak szybko gubi się kilogramy? jesz same białka, nadmiar białka z czasem wpływa bardzo źle na nerki, ponieważ przy tej diecie nie dostarcza się niewielkie ilości tłuszczu po przejściu na normalne odżywianie się twój organizm zacznie zatrzymywać tłuszcze ( taka reakcja w obawie, że znowu będzie miał ich za mało) czyli będziesz miała bardzo wysoki poziom trójglicerydów we krwi, objawów oczywiście nie ma żadnych... do czasu, najlepiej co jakiś czas badać krew, bo przy wyniku 900 albo tysiąc trzeba będzie rozrzedzać krew kroplówką. To tylko moja mała rada ;) zrobisz co uważasz odpowiedz »
masakra, albo nie [2011-05-25 19:37 77.115.167.*] Pojadłem tej rybki i smażonej i wędzonej i smak boski i zdrówko wyśmienite. Pozdrawiam Aha, jedli my ją w osób 3 i wsie zdrowe. Tomaszek odpowiedz »
[2011-04-16 20:21 72.53.176.*] Home run! Great sulgging with that answer! odpowiedz »
[2011-06-04 16:48 178.37.142.*] Znam problem od lat i mimo wszystko jem maślaną. Małe ilości (50-100g) przeplatane innym jedzeniem nie są niebezpieczne. Problem zaczyna się przy większej ilości (200-300g) - przy dużych ilościach bywa prawdziwy dramat. Leci kiedy chce i jak chce, śmierdzi jak diabli i bez problemu przebija się przez kilka warstw ubrania. Zwykle bez dodatkowych objawów (tylko biegunka) więc może zaskoczyć w większej odległości od kibelka (mało przyjemne). Jak się zaczyna żółte oleiste warto jeść coś konkretnego aby "twarde" przepchało jelita z oleju. Jak olej się skończy i zacznie twarde wiadomo że jest dobrze. odpowiedz »
[2011-08-17 18:02 46.113.122.*] odpowiedz »
[2011-09-12 22:03 109.243.104.*] Heh, przyłączam się do braci sraczy. I choć jeszcze trochę leci to i tak mi lepiej, bo już wiem, że to nie zapalenie trzustki! :-) odpowiedz »
hahaha.. popłakałem się ze śmiechu... też się obsrałem:D [2012-05-07 18:43 46.148.0.*] witam wczoraj zjadłem około 400g tej pysznej ryby... normalnie niebo w gębie... i wszystko było ok. Dziś w pracy, idę sobie przez zakład, puściłem bąka, i poczułem że pośladki mi się jakoś dziwnie ślizgają...:D idę do kibelka, patrze i nie dowierzam.. posrałem się w gacie!! na szczęście, myślę sobie, tylko jakaś woda pomarańczowa, ale strasznie trudna do wyczyszczenia:D wyczyściłem bokserki ile się dało, dupsko też:p no i wychodzę, ale coś mnie pokusiło żeby wrócić i zobaczyć w lustrze spodnie od tyłu, patrze, a tam plama:p wsiadłem w auto, pojechałem do domu, rozebrałem się, siadam na kibelek, bąk.... no i spoko. Zero bólów, czy czegoś podobnego... zabieram się do podtarcia tyłka, patrze w kibelek a tam kał, który nawet nie wiem kiedy wyleciał (tak tłusto było:p) i masa pomarańczowych oczek, tłustych jak oka w rosole:D nie wspominając że muszla pomarańczowa i nie szło jej doczyścić.. tak tłusta:P na szczęście domestos pomógł:p przebrałem się, ciuchy wypłukałem i od razu włączyłem pranie... a po powrocie do pracy ani jednego bąka nie puściłem, kontroluje się:D generalnie jest ok, da się wytrzymać, ale po wizycie na kibelku, trzeba się cholernie czyścić z tłuszczu, zwłaszcza jak się ma włosy na dupie:p hahaha mam nadzieję że szybko minie, bo to było prawie pół kilo ryby na raz zjedzone:D odpowiedz »
banda tepaków- posrańców [2012-07-27 01:37 95.51.145.*] jem rybe maślaną 3 razy w tygodniu po 300-400g jest pyszna i juz ... zadnnych srak ani nic takiego.. ale jak sie ma w głowie kibel (internet) zamiast mózgu i sie wierzy w te pierdoły to wasz problem..jak w internecie powiedziało , ze bedzioe sraka to sie ja ma , bo internet rozluznia zwieracze banda kretynów.. LEMINGI WYPIERDALAĆ! odpowiedz »
banda tepaków- posrańców [2012-07-27 09:33 77.237.14.*] Spadaj chamie,sramy na ciebie!!! odpowiedz »
banda tepaków- posrańców [2013-07-28 23:03 31.183.34.*] bujaj sie cieciu odpowiedz »
banda tepaków- posrańców [2014-10-23 12:42 178.182.190.*] Posraj się matole! odpowiedz »
[2012-11-23 11:51 31.11.181.*] odpowiedz »
[2014-07-10 23:33 178.42.31.*] Ludzie dziękuję za wszystkie wpisy...myślałam że umieram...ze strachu. odpowiedz »
pozdrawiam smakoszy [2014-07-12 20:35 91.189.219.*] ludzie do odważnych świat należy, lubicie testować swoje organizmy to proszę bardzo, ja już nie wezmę tej rybki do ust, a i jeszcze jedna rada ubierzcie bieliznę, którą ewentualnie potem do kosza, bo za nic nie da się doprać tego co wycieka pozdrawiam ;) odpowiedz »
uff [2014-09-05 11:55 109.243.82.*] Dobrze że jest to forum,bo myślałam ze posrakam się strachu;-) odpowiedz »
[2016-08-03 08:59 193.106.78.*] U mnie również substancjia oleista. Wystraszyłem się. odpowiedz »
[2017-07-09 20:14 37.47.203.*] Strumienie deszczu, do pociągu około pol godziny. Ryby, wiekie stoisko z rybami. Korzystam ;) Po przepysznym dorszu z rusztu, mało mi było, i chciałem chapsnac cos innego, niech bedzie wędzona. Najładniej wyglądała maślana. Biorę z 300g.
Pani pyta sie, czy kiedys jadłem juz maślana. Ja, ze owszem - surowa w sushi. No bo sie pan - niektórzy sa uczuleni ale jak panu nic nie jest to ok.
Uczulenie skojarzyło mi sie z atakiem anafilaktycznym. Takiego czegoś po rybach nie mam. Nic mi nie bedzie.
Pyszna ta ryba! ;)
Poranek dnia następnego. Siku na siedząco. Wstaje i nie wierze. Patrzę na sufit, rozglądam sie, czy stamtąd nic żółtego tłustego mi nie kąpnelo w klozet. Nie ma. Moze jakiegoś ropnego pryszcza na dupie rozdrapalem. Nie ma,
No to moze sie podetre?! No i jest. Poslady tluste, ufajdane po biodra w oleju z zupki chińskiej!
Ubaw przez cały weekend... z papierem toaletowym wciśniętym w dupę :-)
Hel 2017! odpowiedz »
pomarańczowa zabawa [2017-07-21 00:15 95.160.0.*] Jest 00.14 i boję się zasnąć bo oleisty kolega czyha na mnie od 17.00 (24h od zjedzenia maślanej). Pierwsze spotkanie odbyło się w znanym dyskoncie przy udziale publiczności, a miał być niepozorny cichacz :D Smród, brud i mega wstyd, polecam każdemu szukającemu niezapomnianych emocji. Wcześniej jadłam surową w sushi i nic mi nie było. odpowiedz »
[2020-07-12 18:51 2.203.251.*] Ja osobiście po zjedzeniu ryby maślanej sralem przez 2 dni olejem. Katastrofa !! Żeby pojechać z rodziną na wycieczkę musiałem założyć dzieci pampersa bo sralem szybciej niż widziałem. Ogolnie, ryba jest przepyszna ale potrafi zrobić i figle... :) POLECAM!! odpowiedz »
2
|