Znów media manipulują opinia publiczną
Data wysłania: 2007-05-08 12:33 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: W telewizji, radio i prasie codziennej w ostatnich dniach mnóstwo jest artykułów na temat obowiązkowych polis OC dla touroperatorów, dzięki którym turyści mają czuć się bezpieczniej wykupując wycieczkę w biurze podróży.
RMF FM podaje, że ustawa o obowiązkowych ubezpieczeniach organizatorów turystyki sprawi, iż "wakacje mogą być bezpieczniejsze, bo ubezpieczenie ochroni klientów w przypadku kłopotów finansowych biura", Dziennik w artykule "Bankruci nie zepsują wakacji" piszę, iż nareszcie "suma gwarancyjna na polisie OC nie będzie mogła być niższa niż wartość wycieczki."
Dalej media mówią, iż obecnie w przypadku problemów z wycieczką zwrot zależy od wysokości gwarancji bankowej i ubezpieczeniowej, jaką wykupi sobie biuro, a dzięki obowiązkowej polisie w przypadku kłopotów finansowych operatora, klienci otrzymają zwrot wszystkich poniesionych kosztów. Dziennikarze tłumaczą turystom, iż takie OC podniesie koszt wycieczki o kilkanaście zł.
Niestety, media nie rozpatrzyły kompleksowo skutków wprowadzenia obowiązkowych polis OC dla touroperatorów. Nie wzięły pod uwagę praw gospodarki rynkowej, sytuacji na polskim rynku firm ubezpieczeniowych i braku umiejętności ubezpieczycieli w kwestii szacowania ryzyka w turystyce oraz bezkarności gospodarczej i prawnej osób, które już raz oszukały klienta. Nie uwzględniono również wpływu takiej ustawy na szarą strefę w turystyce. Na koniec media totalnie niepoprawnie wyliczyły koszt ubezpieczenia na "kilkanaście złotych".
Dzięki mediom więc turysta będzie przekonany, iż proponowane rozwiązanie jest doskonałe, gdyż doskonale chroni jego interesy, i nie kosztuje wiele. A branża? Coż, branża ja zawsze na całej sprawie ucierpi..
Media bija pianę, a branża cierpi.. [2007-05-08 12:33 149.156.220.*] Opinią publiczną manipulują też niektórzy porzedstawiciele PIT. Jak można bowiem inaczej ocenić wieloktrotne twierdzenia J.Ratajskiego o szczególnej wiarygodności członków PIT, kiedy J.Ratajski stosuje w swoim biurze podróży umowy z klientami które w sposób rażący naruszają prawa klientów, a przez to wpływają na wizerunek całej branży. Nie przeszkadza to doszukiwaniu się wszędzie "szarej strefy". odpowiedz »
Media bija pianę, a branża cierpi.. [2007-05-08 14:31 89.79.116.*] No PIT to się juz wielokrotnie wykazał przed opinią publiczną. Np. kiedy krył bankrutów, narażając turystów na stratę pieniędzy, albo kiedy twierdzi, że biura należące do PIT są wiarygodne i pewne (sic! - to że ktoś należy do PIT oznacza tylko to, że płaci składki, a nie że jest fair w stosunku do klientów). odpowiedz »
Media bija pianę, a branża cierpi.. [2007-05-08 15:54 212.2.100.*] Ale jaja. Dziennikarze nie zauważają, że 93% organizatorów ma polisy działające na zasadzie OC, które zabezpieczają na 100%. 7% organizatorów ma gwarancje bankowe lub ubezpieczeniowe narażające klientów na zwrot w przypadku bankructwa kilku procent ceny imprezy (patrz ALPINA TOUR _1999) A eksperci PIT za nic nie chcą się zgodzić na podniesienie wysokości zabezpieczenia gwarancją. Ta zabawa trwa od 8 lat. Ciekawe jak długo jeszcze? odpowiedz »
Media bija pianę, a branża cierpi.. [2007-05-14 16:40 83.7.149.*] Słusznie bardzo słuszna wypowiedż ,że PIT zgarnia tylko składki.Czy któryś z szanownych Prezesów PIT zaiteresował się sytuacją biur które "umoczyły" w OPEN-ie również za sprawą PIT który wycofał komunikat o bankrutctwie p.Przewożnika. NIE siedzi cicho i nic Go nie obchodzi czy członkowie maja kłopoty czy nie.A powinien uruchomić ścieżkę prawną i udzielić pomocy nie mówiąc już ,że powinien ścigać z urzędu p.Przewożnika za złodziejstwo.Do dziś sprawa śmierdzi na odległość a PIT umywa ręce- no może nie umywa ale wyciąga po kolejne składki. Jak wiadomo do dziś OPEN nie ogłosił upadłości i dalej nie ogłosi ze względu na fakt,że w ostatnim miesiącu działalności odprowadził podatek dochodowy czyli miał dochód czyli nie był bankrutem.Ale skoro nie miał pieniędzy tzn ,żepieniądze ukradł. I co ?i cisza. Polisy nie mogą byćuruchomione , bo nie ma upadłości. Złodziej czuje się dobrze i niedługo okaże się ,że sprawy nie było. A PIT dla swoich członków co? też nic siedzi cicho i nie obchodzi go ta sprawa. odpowiedz »
|