|
Międzynarodowy dworzec PKS w Krakowie przeniesiony!
Data wysłania: 2005-08-03 15:25 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
Międzynarodowe dworzec PKS w Krakowie przeniesiono na ul. Bosacką. Ale zaledwie trzy kartki formatu A4 informują, gdzie jest nowy prowizoryczny dworzec, i jak do niego dojść.
Ludzie więc od dwóch dni mają poważny problem ze znalezieniem nowego dworca.
Zdezorientowani są zarówno Ci, którzy przychodzą na dworzec odebrać krewnych i znajomych, jak i przyjeżdżający, których autokary wysadzają w innym, nieznanym im wcześniej miejscu. Ci którzy przychodzą na dworzec, aby wsiąść do określonego autokaru, też nie wiedzą w którą stronę mają się udać, aby dojść do nowego dworca.
Dwa dni temu odprawy autobusów międzynarodowych zostały przeniesione na ul. Bosacką. Jednak w większości przewoźnicy nie poinformowali o zmianach wszystkich swoich klientów. W efekcie podróżni szukali wczoraj autokarów w starym miejscu, czyli przy dworcu PKP. A znalezienie informacji o tym, jak dojść na nowe miejsce, wymagało nie lada cierpliwości - informowały o tym tylko trzy kartki formatu A4 z ręcznie narysowaną mapką. Kartki były tak rozlokowane, że trudno było je dostrzec z odległości większej niż kilka metrów.
Zdaniem Tomasza Szansera, dyrektor PKS bałagan to wina firm przewozowych, które nie poinformowały swoich klientów o przeniesieniu dworca. Twierdzi, że nie ma najmniejszych problemów z dotarciem na nowe miejsce odpraw autobusów. Prawdą jest jednak fakt, iż dopiero dziś pojawią się plansze wskazujące, jak dojść na nowy, prowizoryczny dworzec.
Skandal - PKS winny [2005-08-03 15:25 999.999.999.*] "przewoźnicy nie poinformowali na czas klientów' - przewoźnicy zostali poinformowani o zmianie 28 LIPCA 2005 (czwartek), więc nie zawsze dało się wszystkich Klientów poinformować. Inną sprawą jest także to, że Klienci często także podają numery telefonów, a potem te telefony wcale nie odpowiadają. odpowiedz »
Mar [2005-08-25 08:31 999.999.999.*] Uwaga: Na przeniesiony dworzec nie mozna podjechać z bagażem samochodem prywatnym. Wynajęci "smutni" grożą policją. A na znaku zakazu wjazdu jest "tylko dla uprawnionych" . Czy ci co mają bilet są uprawnienie czy nie? Propozycja turlania bagażu z "Płyty" windą i 500 m Bosacką i zjazdem z budownego dworca jest propozycją skandaliczną.
"Smutni" twierdzą , że to teren prywatny. Bzdura jeżeli jest napis dworzec PKS to nie może być prywatny. "Paniska" są w PKS a to trzeba tępić.
To tylko może tak być w Krakowie, żaden z urzędasów nie pofatyguje się zobaczyć jak to funkcjonuje i ułatwić podróżnym którzy przecież płacą. odpowiedz »
komunikacja dla motłochu [2005-10-26 08:59 999.999.999.*] niestety kto jeździ komunikacja zbiorową mu się liczyć z brakiem wygód. To że dworzec został przeniesiony w inne miejsce oddalone zaledwie o kilkaset metrów od starego nie jest żadnym utrudnienie. odpowiedz »
Dworzec PKS przeniesiony! [2006-05-06 10:56 83.16.132.*] Witam serdecznie.
Nie będę sie rozpisywała,bo i po co? Ludzie,a kiedy w Polsce było coś normalnie?! Grube ryby,urzędasy,mają limuzyny! Co ich obchodzi,że "szaraki",ludzie niższej klasy społecznej [w ich mniemaniu],mają problem z dostaniem sie na dworzec PKS?! Oni od lat nie wiedzą jak wygląda autobus! Cieszmy sie,że w ogóle mamy dworzec w Krakowie! Przcież znamy wszyscy pomysłowość,naszych polityków,architektow,"mądrych"ludzi,więc mogło by być tak,że ten dworzec zaprojektowali by w Słomnikach!
Pozdrawiam serdecznie Ewa Fortuna. odpowiedz »
Skandal! [2006-07-06 23:30 83.18.61.*] Witam!
Jestem młoda osoba,ale chcialam poruszyc dwa wazne dla mnie tematy.Pierwszy dotyczy osob ktore sa zatrudniane na rozne stanowiska i wogole nie maja pojecia o prowadzeniu jakiejkolwiek rozmowy w jezyku anigielskim czy niemieckim. To oburzajace(a wlasciwie przykre) ze ludzie, ktorzy pracuja na dworcu PKS-u nie potrafia porozumiec sie z innymi a nie mowie tutaj juz o udzieleniu jakiejs wskazowki.
Druga sprawa dotyczy toalet.Czy jesli ktos nie zaplaci 2 zl za udostepnienie toalety to nie moze z niej skorzystac?Nie wiem jak Pan(Panie Tomaszu Szanser) widzi ta sprawe,ale przeciez nie kazdego stac zaplacic 2 zl za kazdym razem(np. jesli ma biegunke-przeciez to fizjologia).Wychodzi na to ze poprostu jesli mnie nie stac na zaplacenie za toalete to swoje potrzeby fizjologiczne mam zalatwiac przed drzwiami wejsciowymi do dworca???...Bo gdzie na Zachodzie placi sie za skorzystanie z toalety??Zwiedzilam troche swiata i jak do tej pory nigdzie nie zaplacilam i dziwie sie ze Pana-jako dyrektora-nie "rusza" ta sprawa!
Pozdrawiam,Ania odpowiedz »
kpiny robi pks [2006-08-24 12:52 83.14.228.*] nikt nieinformuje jak sie dostac na ul bosacka a jak maja to wiedziec ludzie z poza krakowa ??i czy ktoś za to odpowie myśle że nie odpowiedz »
POLSKA? [2007-04-19 12:14 89.101.228.*] jak sobie poscielesz tak sie wyspisz....
od kilku lat mieszkam poza granicami kraju i jak wszedzie nie jest doskonale ale: takiej mentalnosci spolecznej jak w polsce szukac ze swieca/ ze skrajnosci w skrajnosc... odpowiedz »
|
