W Polsce jak grzyby po deszczu wyrosną markowe hotele
Data wysłania: 2011-06-03 10:03 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: W 2011 r. inwestycje w polskiej branży hotelowej mogą wynieść nawet 1 mld zł. Naszym rodzimym rynkiem zainteresowane są m.in. tania marka Hiltona i francuska sieć B&B. Ich komfortowe i niedrogie obiekty ekonomiczne powstaną również w Warszawie.
Hotel sieci Hilton Worldwide - Hampton by Hilton stanie nieopodal Okęcia. Będzie to trzeci hotel Hamptonów w Polsce. W tym roku ruszy obiekt tej sieci w Świnoujściu, a za dwa lata - w Gdańsku.
Francuska grupa hotelarska B&B, która posiada w Europie ponad 230 hoteli (ponad 16 tys. pokoi) planuje w ciągu kolejnych trzech lat wybudować ponad dziesięć obiektów w największych miastach Polski. Hotele powstaną w Warszawie, Wrocławiu, w Łodzi zakupiono już działkę. W pozostałych miastach rozmowy są w toku.
Nocleg w hotelu B&B ma kosztować do 200 zł za pokój z klimatyzacją, bezprzewodowym Internetem, telewizją satelitarną oraz łazienką.
Według obu inwestorów, polski rynek posiada szerokie perspektywy rozwoju hoteli ekonomicznych. Eksperci są zgodni co do tego, że rok 2011 będzie dla hotelarskiego segmentu ekonomicznego wyjątkowy. Plusami tego typu inwestycji jest względne bezpieczeństwo - odporność na wahania koniunktury. Mało tego, koszty poniesione w inwestycji stosunkowo szybko się zwracają. Z tego powodu właśnie na polski rynek wchodzi Wydham Hotel Group (posiadająca 7,2 tys. hoteli w 65 państwach). Firma planuje uruchomić w Polsce do 2016 r. co najmniej dziesięć moteli - Super 8. Sieć sięga jednak po więcej, w ciągu kolejnej dekady chce otworzyć 200 moteli.
Inna światowa marka - Best Western uruchomiła w marcu hotel w Warszawie uznając swoją inwestycję za jedną z najważniejszych etapów swojego rozwoju w regionie. Na segment hoteli ekonomicznych postawił również Orbis i wznowił budowę hoteli Ibis i Etap w Warszawie. Prawdopodobnie dokończy również inwestycję w Krakowie.
Instytut Hotelarstwa wyliczył, że tegoroczne inwestycje w hotele wszystkich kategorii, a także w inne obiekty noclegowe sięgnął 1 mld zł. Sama przebudowa Hotelu Europejskiego w Warszawie pochłonie pół mld zł.
Obecnie baza noclegowa stolicy wynosi 101 tys. miejsc., Gdańska - 198 tys., Poznania - 64 tys., Wrocławia - 61 tys. Polska nie musi się zatem obawiać, że miejsc w hotelach zabraknie w czasie Euro 2012.
Sieci hotelarskie rozwijają się w Polsce [2011-06-03 10:03 89.174.55.*] odpowiedz »
W Polsce jak grzyby po deszczu wyrosną markowe hotele [2011-06-03 10:19 87.119.7.*] Cóż, ciężko jednoznacznie określić słuszne stanowisko w tej sprawie. Z jednej strony jest to niewątpliwie plus - marki rozpoznawalne na świecie to pewien prestiż dla danego miejsca. Z drugiej jednak strony czy zbyt duża ilość takich hoteli nie będzie wypierała rodzimych hotelarzy? Wygląda na to, że wzrost konkurencji zmusi do stałego poprawiania jakości swoich usług, zwłaszcza przez hotele obecne już na rynku - na tym skorzystają niewątpliwie goście hotelów.
www.PodTatrami.pl - wypoczynek w Tatrach odpowiedz »
|