|
ITB - polskie stoiska oblężone
Data wysłania: 2011-03-14 09:57 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
Sukcesem zakończyło się uczestnictwo Polski w targach berlińskich ITB. Polska była oficjalnym partnerem targów.
Polska promowała się hasłem "Move Your Imagination" - porusz swą wyobraźnię. Na ponad 1500 metrach kwadratowych powierzchni wystawienniczej swoją ofertę przedstawiło ok. 70 polskich wystawców, w tym 16 regionów, a także cztery miasta - Warszawa, Poznań, Wrocław i Gdańsk.
- Pierwsze komentarze niemieckich mediów są dla nas bardzo pochlebne - mówi Jan Wawrzyniak, dyrektor Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Berlinie.
Wiceminister sportu i turystyki Katarzyna Sobierajska oceniła, że promocja Polski jako kraju partnerskiego będzie przynosić długotrwałe efekty. Jej zdaniem Polsce zależało na zaprezentowaniu swoich możliwości w związku z Euro 2012, a kibice piłki nożnej i tak są gotowi przyjechać do Polski, nawet nie mając biletów na mecze. Dla nich w każdym z miast Euro przygotowano specjalne strefy kibica, gdzie można będzie oglądać mecze na telebimach. Zdaniem Katarzyny Sobierajskiej ruch turystyczny także po Euro 2012 powinien się utrzymać, dzięki spodziewanemu "efektowi barcelońskiemu".
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 09:57 217.7.56.*] Hmmm, stoiska oblezone ?? Jakos nie bylo tego widac. Hala za mala, stoiska niezbyt ciekawie zrobione, nudne. Za to gala otwierajaca targi, zorganizowana przez Polska jako kraj partnerski, byla super ! odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 10:09 62.121.98.*] Istotnie w dniach otwartych polski pawilon był masowo odwiedzany. Takich tłumów jeszcze nie było, widać było efekty promocji. odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 10:00 83.20.15.*] A ja niedawno napisałem wiersz długi, nudny, pełen częstochowskich rymów. Jako autor tego wiersza uważam, że jest to poezja najwyższych lotów. Zaś Ja powinienem być zaliczony do wieszczów narodowych. Związek poetów winien mi zapłacić wysoką premię za moją wspaniałą twórczość.
Zaś na poważnie: Pozytywna samoocena imprezy dokonana przez jej organizatorów jest żartem. Niemądrym i nieprzyzwoitym żartem, źle świadczącym o jego autorach. odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 10:09 83.20.15.*] Trudno, aby organizatorzy inaczej oceniali organizowaną przez siebie imprezę. Pogratulować .... odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 14:21 83.16.71.*] "Pierwsze komentarze niemieckich mediów są dla nas bardzo pochlebne - mówi Jan Wawrzyniak, dyrektor Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Berlinie".
Dziwne byloby, aby organizator targow, nie chwalil kazdego wystawcy, dzieki ktoremu miasto ma wplywy.
Istotne są komentrze firm, ktore moga organizowac wyjazdy do Polski? odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 10:13 62.121.98.*] Mogę potwierdzić, że stoiska były odwiedzane w dniach dla publiczności odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 12:04 212.75.102.*] Byłem na targach i mogę potwierdzić, że na uroczystym otwarciu oraz w polskiej hali 15.1 były tłumy. Gratulacje odpowiedz »
ITB - polskie stoiska oblężone [2011-03-14 12:45 83.29.168.*] No cóż gratulacje za wysoką samoocenę. Niestety nie w pełni prawdziwą. Były momenty dobre i złe, gala faktycznie udana ale już koncepcja odjechanych stworów wraz z nudnym wystrojem to pomysł dosyc ekstrawagancki. Jako wystawca mogę stwierdzic że tłumów nie było a już na pewno nie w porównaniu do innych pawilonów. Ponieważ przeszedłem większośc wystawiających się krajów mogę również stwierdzic ze nasze stoisko było po prostu mało ciekawe i mało oryginalne - niestety.. odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-14 13:11 85.221.165.*] Jednostajna kolorystyka powodowała,że trudno było się zorientować w różnorodności oferowanej oferty. No właśnie!!! Oferty w zasadzie nie było. Na stoiskach regionalnych były tylko widoczki i atrakcje. Kiedy nadejdzie czas na promocję ofert produktowych??? ROTy po prostu promują siebie a przedsiębiorcy nie mogą się przebić ze swoimi ofertami. Czas zapewne aby POT zaczął dostrzegać branżę. odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-15 06:17 193.33.125.*] Chciałbym widzieć efekty tej zapewne kosztownej promocji. Byłem na ITB w dniu dla profesjonalistów i publiczności. NO COMMENTS (KH) odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-15 10:04 77.253.1.*] byłem na ITB w pierwszym dniu dla publiczności. POT gratuluję poczucia humoru, wartego z tego co czytałem 15 milionów euro. Polska hala położona była na uboczu głównych szlaków komunikacyjnych, stoiska stały za blisko siebie (tam było po prostu ciasno, jak POT nie wie jak panować nad przestrzenią trzeba było się przejść do oferty chociażby Grecji), a jedynym produktem, który cieszył się powodzeniem były duże papierowe torby. Księstwo Liechtenstein, w zakresie pomysłu na promocję swojego kraju było lepsze. odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-15 14:32 85.221.165.*] Od lat polskie stoisko jest w tym samym miejscu i to jest właśnie jego zaleta! Zresztą wszystkie kraje są zawsze w tych samych miejscach. Życzyłbym sobie aby na Tour salonie zawsze wszystko było w tym samym miejscu. Jeśli kolega był w dniu dla publiczności to proszę się w branżowym temacie nie wypowiadać. 5 mln€ to plotka jeśli idzie o targi. odpowiedz »
Komentarze po zakończeniu ITB [2011-03-15 20:12 213.238.112.*] nie widzę powodu, dla którego odwiedzając targi w dniu dla publiczności (co było zresztą moim zamiarem) nie miałbym się na temat ITB wypowiadać (to nie argument, tylko opinia) - to po pierwsze. Po drugie o kosztach działań promocyjnych Polski w związku z ITB w wysokości 15 milionów euro mówił prezes POT Pan Rafał Szmytke. Po trzecie pytałem berlińczyków, którzy robili sobie zdjęcia przy stworze oznaczonym literą P, czy wiedzą co on oznacza i bardzo niewielu z nich taką wiedzą posiadało. A dlaczego? Ponieważ zupełnie inny był przekaz na bilboardach reklamujących targi w Berlinie (w skrócie pani z Pałacem Kultury na głowie) i nie bardzo mogli te dwie bardzo różne formy powiązać. Stwory reklamowały jeszcze Polskę na Hauptbahnhof (duży składany plakat w hali głównej), plakaty w ruchomych bilbordach i na ziemiii na dojściach do peronów) i na Unter den Linden (potężny bilboard nieopodal Bramy Brandenburskiej) To, że miejsce Polski na targach jest w tym samym miejscu wcale nie znaczy, że jest to miejsce najlepsze, zwłaszcza kiedy jest się krajem partnerskim takiej imprezy. Idąc w kierunku hal od wejścia głównego do wejścia południowego ludzie najczęściej skręcali w prawo, kierując się w stronę oferty Niemiec. Targi turystyczne są dla ludzi, bo to oni generują zysk branży, ale to moje zdanie. Można się z nim zgadzać lub nie. odpowiedz »
|
