Czy polscy turyści to zmora hoteli?
Data wysłania: 2010-11-26 10:43 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Jakie skojarzenia wywołuje hasło "polscy turyści" za granicą? Okazuje się, że wśród dobrych opinii, pojawiają się również i takie, których nie chcielibyśmy słuchać na temat naszych rodaków.
Zdarzają się przypadki wynoszenia przez Polaków jedzenia z hoteli i restauracji. Tego typu zachowania pojawiają się tam, gdzie posiłki podawane są w postaci szwedzkiego bufetu. Zamiast najeść się do syta na stołówce, niektórzy robią kanapki na wynos lub wychodzą z napełnionymi talerzami. Najczęściej argumentem jest tu myślenie typu - Zapłaciłem? To mogę wynosić tyle na ile mam ochotę. Jednym ze źródeł takiej postawy jest okres PRL-u, kiedy to deficyt towarów spowodował, że ludzie w rozmaity sposób kombinowali, aby zaspokoić swoje potrzeby. Czy rzeczywiście to prawdziwa opinia o niektórych polskich turystach?
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-26 10:43 77.255.96.*] Wynoszenie jedzenia przez Polaków z restauracji hotelowych jest notoryczne, oczekiwanie że będą traktowani jak królowie to norma. Szkoda że do ludzi nie dociera że wczasy za 2000 zł z przelotem, gdzie większość kwoty zabiera biuro to nie powód aby żądać ponad miarę, ale cóż za granicą lepiej nie przyznawać się że jest się z Polski bo wstyd. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-26 13:24 83.5.228.*] Nasi dziadkowie, rodzice może i tak na wczasch all inclu. robiliby. Ale dlaczego 20,25 latkowie wynosza owoce, ciastka i kanapki na drogę na plaże....??? Jak to mówią człowiek wyjdzie ze wsi, wieś z człowieka nigdy. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-26 13:27 217.144.201.*] Jest to stara opinia która jest raczej nieaktualna. powód jest prosty. Niech nasi rządzący doprowadzą do wyrównania zarobków z innymi krajami. Ale to zawsze może się zdarzyć bo rózni rodacy jeżdżą a powinni się wstydzić nasi przedstawiciele w unijnych instytucjach. Umieli zadbać aby ich zarobki były jak unijnych przedstawicieli.\ Nas maja w tzw dużym poważaniu. Mnie osobiście jest wstyd jak w Egpipcie napoje alkoholowe podawane są w naczyniach plastikowych bo RODAKL idzie z tym napojem na basen lub gdzieś a nie usiądzie w barze przy stoliku. Ale innym "naropdowościom" też robią podobnie No cóż RODACY trzeba się z tym pogodzić lub siedzieć w kraju i na ulicy w przelocie zjeść kebab lub zapiekankę odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-28 21:59 77.254.139.*] Co do zarobków to się wcale nie zgadzam z Pani artykułem. Prowadzę dom wypoczynkowy i widzę na własne oczy jak już dzieciaki przyjeżdżające na wycieczkę uczą się wynosić jedzenie (kanapki) na wynos. zamawiają posiłek dwa razy dziennie a trzeci posiłek uzupełniają zapasami wyniesionymi ze śniadania. Pomagają im oczywiście wychowawcy ludzie wykształceni ,magistry, wręcz namawiając "zróbcie sobie kanapki bo do obiadokolacji będziecie głodni" Więc o czym my mówimy o jakiej zagranicy czy biedocie. Płacą marne grosze -40zł nocleg ze śniadaniem i obiadokolacje. Nawet cukier ze stołu ukradną a jak ich przyłapiesz to kłamią perfidnie że tylko kawę mieli posłodzić i zaraz przynieś. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-29 12:20 95.132.80.*] Nie jestem bynajmniej starym człowiekiem, a doskonale pamiętam czasy, kiedy moja wypłata dosyć stabilnie wynosiła 20 dolarów za miesiąc. Jak wzrastała do około 25, natychmiast drożał dolar! Dlatego proszę bez końca nie narzekać i spróbować dostrzec, że wiele się jednak zmieniło. Od wiecznego marudzenia zmarszczki się robią. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-29 12:36 92.206.50.*] Nie wiem czy ta wypowiedź jest od osoby z branży turystycznej, jeśli tak, to ręce opadają. 1. komuna się skończyła i rząd ustala jedynie zarobki nierobom z budżetówki. Pozostałe zarobki są zależne od wydajności pracy, która w Polsce jest kilkakrotnie niższa niż w państwach zachodnich (patrz statystyki EU). 2. Osoby mające pieniądze podróżują chętnie, ale wydając niewiele, nie można wiele otrzymać. Jak kogoś nie stać na wyjazd niech siedzi w domu. 3. W wielu hotelach przy all incl. napoje podawane są w naczyniach plastikowych tylko ze względów bezpieczeństwa (możliwość zranienia odłamkami szkła) tylko w tanich hotelach ten plastik też jest tani. W lepszych to imitacja dobrego szkła. 4. Polacy (zresztą również inne nacje) też zachowują się nie najlepiej. Wynoszenie jedzenia to niewinny przykład, gorsze jest zachowanie przy basenie i wieczorami w myśl zasady, że odpoczywać to będziemy w pracy, teraz trzeba się zabawić do białego rana. Skargi na wszystko możliwe jest tylko potwierdzeniem polskich kompleksów. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-12-28 18:15 89.74.225.*] Właśnie jak najbardziej prawdziwa obserwacja pani z pensjonatu świadczy o tym, ze to jednak PRL, tzn. nauczylismy sie i to przekazujemy dalej, ze jak inny ma więcej to nakradł, a więc "sprawiedliwe" że sobie z tego wezmę dla siebie, tamtemu nie ubedzie, bo bogatszy. I tak samo, po co kupić AI na wczasach jak można wziąść HB i "wziąść sobie", z posiłku kanapki czy owoce. Tu jeszcze da się zawrócić takich wczasowiczów, a pani w pensjonacie dowie się, że jest chytrus i cham. A co do szkła - to tak jest, WSZYSCY biora napoje na basen i dostają je w plastiku, którego jakość zależy od hotelu. A nasi wczasowicze juz nie sa tacy najgorsi, maja swoje wady, ale np włosi czy rosjanie sa dużo głośniejsi, hałaśliwi , a inni z kolei aroganccy. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-26 13:49 84.38.111.*] I to wszystko?! jeden przykład opinii o Polakach... kiepski "artykuł". Ale to prawda, Polacy nagminnie wynoszą jedzenie z hoteli, zostawiając sobie "na później" :/
Asia odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-27 12:51 92.33.28.*] "Czy rzeczywiście to prawdziwa opinia o niektórych polskich turystach?" Absolutnie prawdziwa i co najciekawsze, to podobnie zachowują się ludzie z branży!!!! Byłam świadkiem takiego wydarzenia na promie Silja Line do Helsinek, gdy grupa z pomorskiego PIT udawała się z misja do Finlandii.Gdy to jedna z uczestniczek została zmuszona przez personel restauracji do opróżnienia swojej torby...nie torebki, ale właśnie torby!!!! Najwięcej wstydu "najadł" się oczywiście nasz kolega ze Słupska, organizator całego przedsięwzięcia. Nasze polskie "zakombinuje" wciąż jest aktualne! odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-28 14:17 83.6.61.*] Prawda jest taka, że polscy turyści czasami mają naprawdę dziwne wymagania. Ja poleciałam na wczasy z alfa starem do Egiptu. Niedrogo, z miłymi rezydentami, do hotelu za który zapłaciłam. Dostałam pokój z balkonem i widokiem na basen, a chciałam na morze - spokojnie poszłam do rezydenta, okazało się, że nastąpiła pomyłka i zaraz wszystko zostało wyjaśnione. Dostałam taki pokój za jaki zapłaciłam. Było takie jedno małżeństwo, które narzekało absolutnie na wszystko. Na obsługę, na jedzenie (chociaż było pyszne), a nawet na pogodę! Nie mogłam tego zrozumieć dlatego, że jak można polecieć w sezonie do Egiptu i gadać, że jest za gorąco! Starałam się nie zwracać na nich uwagi i odpoczywać. Ale i tak mnie i innym turystom działali na nerwy! odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-28 19:01 195.150.165.*] Niestety, Polscy turyści bywają nieznośni. Robią awantury nie wiadomo o co. Najczęściej po prostu nie czytają regulaminu wycieczki lub spodziewają się, że kiedy jadą do hotelu i płacą małe pieniądze to mimo to trzeba skakać dookoła nich. Zamiast siedzieć na pięknej plaży, rozkoszować się widokami i odpoczywać wolą zawracać głowę rezydentom. Ja na szczęście miałam w tym roku wyjątkowe szczęście. Polecieliśmy na wycieczkę objazdową "Czar Portugalii" i wszyscy byli bardzo fajni. Nikt się nie spóźniał na umówione zbiórki, chcieli zobaczyć jak najwięcej... i nie wynosili jedzenia z restauracji ;) odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-29 12:31 193.33.125.*] NIE zgadzam się - kto takie bzdury wypisuje - chyba autor jada na stołówkach dzisiaj i za PRL-u !!! (KH) odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-29 14:40 95.51.121.*] To nagminna przywara polskich dziennikarzy, bo im się zawsze wszystko należy, bo jak nie to..... odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-29 18:51 217.97.199.*] Palą papierosy w pokojach pomimo poinformowania o takim zakazie jeszcze przed rezerwacją, czesto coś kradną a to recznik, a to obrus, czesto zostawiaja po sobie chlew w pokoju, jak wypiją to dra mordy jakby sami byli w hotelu. Wolę mniej zarobić na Niemcu niż więcej na Polaku. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-30 14:03 83.17.129.*] Niektórzy????? to sugeruje że mniejszość! odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-30 14:56 79.191.47.*] Polacy to mały pikuś w porównaniu z Niemcami którzy pomimo iż zwykle info o tym aby nie wynosić jedzenia jest po niemiecku, nic sobie z tego robią i napełniają siatki ile sięda, tak jest np. na Węgrzech, potem na basenach rozkładają swoje śniadaniowe kanapki. Wielokrotnie byłam swiadkiem jak obsługa hotelowa zwracała im uwagę ale nic sobie z tego nie robili. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-11-30 17:32 87.206.224.*] Ludzie są różni. Jedni mają apetyt i pochłaniają wszystko błyskawicznie. Inni jedzą niewiele i pomału.
Zwykle moja porcja mieści się na małym talerzu. Wychodząc z restauracji czasem zabieram ze sobą pomarańcz lub jabłko i nie widzę w tym nic złego. Nie przesadzajmy. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-12-01 13:31 89.239.72.*] w 100% jest prawdziwa i jest to przygnębiające zbigniew odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-12-01 16:17 91.213.255.*] 100% prawdy! Jako recepcjonistka w hotelu mogę poświadczyć, że obok "gości" z Izraela, Polacy to najgorsza możliwa klientela! Nigdy nic im nie pasuje (za zimno, za gorąco, za drogo, za dużo usmiechu, za mało uśmiechu, niedobre jedzenie, za daleko), a za 120zł za dobę ze śniadaniem oczekują czerwonego dywanu i całowania po stopach gdy tylko pojawią się na holu.
A jeśli chodzi o jedzenie, to jeszcze pikuś... W hotelowej restauracji nagminnie giną sztućce i szklanki (nie jakieś srebrno pozłacane, a zwykłe najzwyklejsze). odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-12-01 17:28 83.27.179.*] Niestety nie tylko za granicą Polacy postępują w ten sposób. Najgorsze w tym wszystkim jest to , że im gorzej postępują - tym więcej narzekają głośno - że to albo tamto jest nie tak - rzeczy mało istotne lub zupełnie wyssane z palca dla odwrócenia uwagi od tego co szanowny Turysta robi. Im bardziej człowiek się stara tym bardziej się wywyższają , narzekają, stękają aby tylko coś ugrać - a nóż widelec jakiś rabacik - jak się uda coś palcem wytknąć . Niestety takich pseudo Turystów jest wielu - aż czasem mdli i pracować się odechciewa. Pozdrawiam i przepraszam prawdziwych Turystów i fajnych Ludzi niech się nie czują wrzuceni do tego smutnego kotła. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-12-03 11:16 83.24.3.*] Niestety dla tych,którzy uważają że kiedyś tak było a teraz to już nie... Teraz też jest tak samo. Byłam niedawno w Chorwacji z grupą młodzieży. Jak obsługa hotelowa zaczęła im zwracać uwagę to wychowawczynie pierwsze do mnie przyleciały oburzone na skargę, ze jak to nie można? Ze u nas to można... itd itd itd. Nie docierały żadne grzeczne tłumaczenia, że nie wypada itd. W końcu jak wypaliłam, że to obciach, że tak się nie robi i są za to kary to jakoś dotarło, ale oburzenie było okropne. Nauczycielki koniecznie chciały na mnie wymóc żebym to "załatwiła" ... Okropność. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2010-12-09 18:48 91.94.171.*] A ja się z tym kompletnie nie mogę zgodzić. Byłam teraz w Tunezji przez tydzień czasu z BP alfastar i stwierdzam, że Polscy turyści to bardzo kulturalni turyści. Na nic nie narzekali, obsługa hotelowa była bardzo uprzejma, wymienialiśmy po kilka zdań. Nikt nie brudził, z nikim nie było problemów. Może to młodzież jest taka rozbestwiona i się nie umieją zachować, na szczęście są jeszcze ludzie na poziomie. odpowiedz »
Niektórzy turyści wynoszą jedzenie? [2011-03-20 22:56 94.134.65.*] Niestety nie podzielam tej opini. Polacy stanowia obok innych turystow ze wschodu najbardziej nielubiana grupe gosci hotelowych. nieumiejetnosc zachowania sie,pijanstwo, fatalny, podpadajaco niedbaly wyglad i ubior powoduja ta opinie. Nie wiem dlaczego ciagle musimy sie pocieszac. Powiedzmy po prostu, ze musimy sie wstydzic muwiac tym samym jezkiem. Prawy odpowiedz »
|