Turyści kradną wszystko, nawet telewizory
Data wysłania: 2010-08-25 11:10 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Niektórzy polscy turyści potrafią z hotelu czy pensjonatu ukraść dosłownie wszystko.
Wczasowicze kradną np. zasłony, ręczniki, przybory toaletowe, narzuty z łóżek, radia, a nawet telewizory. Jeden z nadmorskich kwaterodawców informuje, że przed sezonem kupił 20 radioodbiorników, teraz zostały tylko 4.
Turyści kradną również telewizory - właściciel pensjonatu opowiada: ostatniego dnia pobytu goście włożyli do swojego bagażu 14-calowy telewizor. Do oddania klucza od pokoju wysłali dziecko, a sami siedzieli w samochodzie. Na szczęście właściciel szybko pobiegł do pokoju, a gdy spostrzegł, że nie ma telewizora zablokował wyjazd z posesji. Urlopowicze tłumaczyli, że w zamieszaniu pakowania pomylili się i uznali, że telewizor jest ich.
Większość podobnych spraw kończy się polubownie. To błąd hotelarzy i kwaterodawców, bo turyści czują się bezkarni.
Złodzieje na wakacjach [2010-08-25 11:10 212.160.162.*] Najlepsze są telewizory kineskopowe, tych nikt nie chce kraść. Poza tym im tańsze noclegi tym większe prawdopodobieństwo trafienia na klienta złodzieja, brudasa, dewastatora. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-25 11:16 83.238.170.*] A u mnie wynieśli 14 calowy, kineskopowy i do tego z blokadą hotelową, więc w domu nieużyteczny (chyba, że na części?). Pan miał sfałszowany dowód i szukaj wiatru w polu... odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 14:04 80.52.163.*] Z moich doświadczeń wynika, że kradną równie sprawnie, tzw. ludzie z kasą i to na beszczela. Złapani, robią karczemną awanturę, najczęściej. Niestety, jak ktoś jest "dziad", to "dziadem" pozostanie i tyle i żadne pieniądze czy stanowiska tego nie zmienią odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-25 11:15 79.97.73.*] KAŻDY kwaterodawca, pensjonat czy hotel powinien robić pre-autoryzację na karcie kredytowej/debetowej (każdy taką ma w tych czasach). To by od razu odstraszało od tego typu "pomyłek". Wszyscy by wiedzieli, że w każdej chwili można obciążyć ich kartę ewentualnymi stratami lub kosztami napraw... Cały świat tak działa, a w Polsce "się nie da", bo "klienci pójdą do kogoś innego". A niech idą i niech kradną gdzie indziej, kto się wciąż "daje"... odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 12:15 213.158.204.*] Taaak, ktoś kto wynajmuje 5 pokoi będzie dzierżawił terminal kart kredytowych..... weź ty się człowieku zastanów co piszesz. I nie wciskaj ciemnoty, że w każdej kwaterze na zachodzie zaraz będziesz miał możliwośc kartą płacić. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 14:01 80.52.163.*] Terminale kart płatniczych to nie przyszłość, tylko teraźniejszość. To nie jest kwestia CZY są potrzebne, za chwilę się okaże, że bez nich nie będziesz miał możliwości prowadzenia działalności. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 18:20 79.97.73.*] Jest to totalna bzdura! Jeżeli komuś żal 2% prowizji, to niech potem goni po sądach i krzakach szukając zagubionych rzeczy... Tylko później niech nie jęczy, że "dał się okraść"... Karty kredytowe i debetowe są akceptowane prawie wszędzie w krajach Europy Zachodniej... Już nie róbcie z Polski takiego ciemnogrodu... odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 19:25 212.160.162.*] Te "skromne" 2 % jest od przychodów, a nie od zysku hotelarza. Od 100 000 zł przychodów daje 2 000 zł, za co można kupić 3 nowe telewizory w miejsce ukradzionych i darować sobie użeranie się z pospolitym złodziejem hotelowym. Opłaty za usługi polskich banków należą do najwyższych w Europie, i są swojego rodzaju zbójeckim haraczem zdzieranym przez banki ze społeczeństwa przy aprobacie posłów, kolejnych rządów i prezydentów siedzących u bankierów w kieszeni. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-27 13:57 83.238.170.*] Negocjuj stawki. Można uzyskać nawet 1,35%... i to wcale nie w sieciówce. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 12:26 83.238.170.*] Coś w tym jest, że zagranicą nikt się nie dziwi przy płatności z góry w hotelu, preautoryzacji karty, obciążeniu za pierwszą noc przy rezerwacji itp. A ten sam gość w polskim hotelu czy pensjonacie robi awanturę w recepcji nawet przy prośbie o dowód do zameldowania. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 14:10 79.185.68.*] przeciez to opinia jakiegos pracownika banku lub operatora terminali ..2% prowizji za nic to jest przeciez lichwa totalna ...kto wynajmując 10 pokoi będzie na to przystawał ..bzdura totalna odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-27 17:01 83.4.22.*] mam 17 pokoi ,od 8 lat mam terminal i nie wyobrażam sobie sytuacji żeby go nie było, na 10 klientów 8 płaci kartą, brak tego typu udogodnienia oznaczałby zamknięcie hotelu,a preautoryzacja jest o.k klient sam się na to godzi podając w rezerwacji dane karty kredytowej. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-09-20 23:51 79.97.73.*] nie, to jest opinia doświadczonego konsultanta pracującego lata w turystyce i równie doświadczonego turysty, którego nie dziwi pre-autoryzacja na karcie... takie są standardy na całym świecie! odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 13:54 212.160.162.*] Oczywiście, mowa jest o polskich "turystach" z dolnej półki. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 14:24 83.16.168.*] odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 16:43 80.52.226.*] moi klienci upozorowali kradzież z pokoju - udowodnilam to, ale sad nakazał im zaplate - choc w 50% za "ukradzione"rzeczy. poszłam do apelacji - sad odrzucił i kazał mi studia ustaw - ubezpieczyciel wytłumaczył - do 5000zl klient ma prawa - "starat" czy tez "kradzieży". witaj Polsko turystyczna! odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-26 16:46 89.139.221.*] To nie tylko "Polska choroba" odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-27 14:17 89.79.153.*] Gdy prowadziłem hotele, świadomie zostawiałem w pokojach drobiazgi z naszym logo, traktując je jako nie wprost reklamę. W setkach więc domów są z tą nazwą popielniczki, szklanki, serwetki, otwieracze do butelek itd. Sądzę, iż generalnie mi się to zwracało. Ciekawe, ile by wzięli jako upominki od firmy... Większe kłopoty miałem z praktykantami ze szkół hotelowo-gastronomicznych. To oni na sznurku spuszczali przez okno telewizor, jak się szef kuchni odwrócił, potrafili dwukilowy schab bo majtek schować, beczkowe piwo podłączyć do 10-litrowego czajnika, wychlać w krzakach unikatowe wino z restauracji w Szwajcarii o tej samej nazwie co mój hotel... Goście kradli, oszukiwali w granicach normy, np. adwokat Anastazji Potockiej zwrócił pieniądze. Nawet Grobelny od bezpiecznych kas jakiś zastaw zostawił. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-27 17:23 83.9.34.*] Nie kradli by,gdyby byli meldowani.U mnie nikt nie kradnie.Mam samych sympatycznych gości ,tylko się dziwią po co melduje,bo w innych hotelach i pensjonatach nie byli meldowani. odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-08-29 12:15 83.25.45.*] masz racje meldowanie bardzo ułatwia wychowywanie Gości!!!! od dwóch lat mam też dodatkowo monitoring posesji i libacje nocne jak ręka odjął...nawet zaczynam juz troszke tesknić za bieganiem wczasowiczek ze ślaska nago:)byłby filmik na jutuba albo to małzeństwo z łodzi co przyjechało z pełnoletnim synem na domek a potem w nocy po bójce sie okazało że to kolega z pracy...i wział sie za żone meza:)aa dużo by tu jeszcze pisać... odpowiedz »
Złodzieje na wakacjach [2010-09-01 14:12 83.17.103.*] Od 20 lat pracuję w hotelu, gdzie niemożliwe jest wpuszczenie gościa do pokoju bez zameldowania, a mimo to kradzieże mają miejsce. Należy jednak z satysfakcją zauważyć, że zdarzają się one obecnie bardzo rzadko - przed laty był to naprawdę ogromny problem ! Z zadowoleniem stwierdzam, że poziom kultury naszych gości jest coraz wyższy. odpowiedz »
|